Zakup roweru nie jest trudną rzeczą. Natomiast znalezienie dobrego i jednocześnie przystępnego cenowo roweru, wymaga trochę zachodu. Jeżeli nie znasz się zupełnie na zagadnieniach rowerowych, oczywiście polecam lekturę wpisów z mojego bloga, a po drugie najlepiej mieć kogoś, kto ma o rowerach trochę większe pojęcie. Ja również służę pomocą, w miarę moich możliwości. Jeżeli masz jakieś pytanie, zadaj je w komentarzu pod tym tekstem, na pewno na nie odpowiem.
Rower nowy czy używany?
Odpowiedź na to pytanie, nie jest wcale taka oczywista. Z nowym rowerem dostaniemy gwarancję oraz pewność, że nie będziemy musieli wymieniać w nim żadnych elementów, związanych z ich zużyciem (wymiana części pod własne preferencje, to już inna sprawa). W przypadku roweru używanego, w tej samej cenie dostaniemy lepiej wyposażony rower, czasem nawet jeszcze na gwarancji, ale nigdy nie mamy 100% pewności, ile będziemy musieli w niego zainwestować, ze względu na zużyte elementy.
Więcej na temat zakupu roweru nowego i używanego – przeczytacie w podlinkowanym wpisie. Natomiast informacje z tego tekstu, będzie można wykorzystać w obu przypadkach.
Na co patrzeć przy zakupie roweru
Typ roweru
Górski, szosowy, trekkingowy, crossowy, przełajowy, fatbike, gravel, urban, miejski, enduro, ścieżkowiec, ostre koło, beach cruiser – można tak wymieniać i wymieniać. W sklepach mamy „klęskę urodzaju” i może się w głowie zakręcić od typów rowerów. Jakiego typu rower kupić? Po pierwsze zapraszam do lektury podlinkowanego wpisu. Po drugie – pomyśl o tym w jakich warunkach jeździsz – tylko po asfalcie, tylko po bezdrożach, tylko po górach? A może szukasz czegoś uniwersalnego? Preferujesz komfort jazdy, który dadzą m.in. szerokie opony, czy wolisz coś sztywniejszego i lżejszego? Będziesz zakładać bagażnik i sakwy czy wolisz jazdę na lekko lub z torbami do bikepackingu (uroczo nazywanego po polsku tobołkarstwem). Szukasz wygodnej, wyprostowanej pozycji za kierownicą, a może ciągnie Cię do bardziej sportowej, aerodynamicznej?
Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta i jednoznaczna. Ale zwykle, gdy ktoś mówi mi, że potrzebuje roweru trochę do miasta, trochę na wycieczki do lasu, trochę na jakiś dłuższy, asfaltowy wypad – polecam na początek rower crossowy i trekkingowy (jeżeli chce się mieć od razu założone turystyczne akcesoria), ewentualnie rower fitnessowy (ze sztywnym widelcem, bez amortyzatora), dający możliwość założenia opon o szerokości przynajmniej 35 milimetrów (aby było stosunkowo komfortowo).
Są do całkiem uniwersalne rowery, które mogą stanowić bazę do określenia, co później będzie nam potrzebne. Część zostanie przy tego typu rowerze, a część dokupi rower szosowy/gravelowy albo górski. Albo wymienią go na jakiś zupełnie inny. Każdemu według potrzeb, ale to każdy musi sam je poznać (a nie bo tak powiedział kolega/sprzedawca w sklepie/pan z internetu).
Rozmiar ramy
Więcej na ten temat, napisałem we wpisie o dobieraniu rozmiaru ramy rowerowej. Tutaj podkreślę tylko kilka kwestii.
Tak, są rowery są dostępne w różnych rozmiarach ramy! Niektórzy twierdzą, że rower łatwo dopasować do konkretnej osoby, ustawiając siodełko i kierownicę na odpowiedniej wysokości. Ewentualnie wymieniając wspornik kierownicy na krótszy/dłuższy. Jest to prawda, ale tylko w pewnym zakresie. Na przykład na rower dopasowany dla osoby o wzroście 190 cm, nie wsiądzie osoba mierząca 170 centymetrów.
Może się bowiem okazać, że nie da się tak obniżyć siodełka, aby dosięgała stopami do pedałów. Będzie jeszcze kwestia dosięgania do kierownicy – można wymienić wspornik kierownicy na krótszy, ale jeżeli będzie to duża zmiana, to prowadzenie roweru stanie się bardzo nerwowe i nieprzewidywalne. Pojawi się także problem z przekrokiem ramy – gdy zsuniemy się z siodełka, górna rura ramy może nieprzyjemnie wbijać się w krocze.
Tak więc ramę trzeba dobrać pod siebie. Będąc w sklepie, warto przymierzyć się do rowerów z sąsiadującymi ze sobą rozmiarami ramy – ustawiamy na odpowiedniej wysokości siodełko (w dużym skrócie – ustawia się je tak, aby noga w najdalszym punkcie była nadal lekko ugięta) – i sprawdzamy nasze odczucia. Za dużą ramę zwykle czuć od razu – siodełko jest wtedy ledwo co wysunięte z pionowej rurki ramy i trzeba się mocniej wyciągnąć, aby sięgnąć do kierownicy. Za mała rama da uczucie, jakby siedziało się na rowerze po młodszym bracie, a kolana zaraz miały wbić się w kierownicę.
Czasami zdarza się, że jesteśmy na styku dwóch rozmiarów i na obu czujemy się dobrze. Wybór należy do Was – ja preferuję zwrotniejsze i zwinniejsze prowadzenie roweru i w takim przypadku wziąłbym mniejszy rozmiar :)
Zwrócę jeszcze uwagę na wątpliwej uczciwości sprzedających, którzy potrafią wciskać ludziom niedopasowane do nich rowery, mówiąc „pan/pani się przyzwyczai”. Jeżeli siedząc na rowerze (a najlepiej odbywając jazdę próbną), czujesz, że coś jest nie tak – odpuść i poszukaj albo innego rozmiaru ramy, albo innego roweru – ramy nie są robione na jedno kopyto i czasem konkretny rower po prostu nie będzie Tobie pasował, w żadnym rozmiarze.
Cena roweru
Poza typem roweru, to drugi element na który kładziemy duży nacisk – w końcu chodzi o to, aby kupić taki rower, który nas nie zrujnuje finansowo, a jednocześnie spełni nasze wymagania. Na Rowerowych Poradach ogromną popularnością cieszą się rowery z serii „Jaki rower kupić do X złotych„, gdzie co roku wymieniam polecane przeze mnie rowery, w danym przedziale cenowym.
A cena jest zwykle uzależniona od jakości roweru – choć oczywiście zdarzają się od tej reguły niechlubne wyjątki. Generalnie im więcej planujesz jeździć – tym więcej powinieneś wydać na rower. Na dojazdy do sklepu po bułki, wystarczy zwykły, tani rower. Ale nie zdziw się, gdy nabierzesz ochoty na dłuższą wycieczkę i nagle odmówi Ci on posłuszeństwa. Zwłaszcza jeżeli uwierzyłeś zapewnieniom niektórych marketingowców, że w rowerze za 700 złotych zastosowano „napęd wysokiej klasy”.
Ciężko podać rozsądne minimum, które trzeba wydać na nowy rower. „Bułkowozu” śmiało można szukać wśród rowerów do 1000 złotych, do częstszego jeżdżenia patrzyłbym na rowery do 1500 złotych, a ambitniejsza jazda to przedział przynajmniej do 2000 złotych albo więcej.
Oczywiście przed zakupem, warto poszperać w internecie, posprawdzać ceny rowerów, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, rabat na poziomie 15-20% to nic zaskakującego. W ogóle mamy w sklepach zatrzęsienie rowerów, więc nawet na początku wiosny, warto ponegocjować, nawet jeżeli nie obniżenie ceny, to otrzymanie gratisowych akcesoriów.
Materiał ramy
Najpopularniejszymi materiałami do produkcji ram są aluminium, stal i włókno węglowe (karbon). Czasem można spotkać się z ramami wykonanymi z tytanu, bądź innych materiałów, ale to rzadkość. Na jaki materiał postawić?
W dużym uproszczeniu:
- stal jest ciężka, ale za to będzie lepiej tłumić drgania oraz łatwiej ją naprawić
- aluminium jest sporo lżejsze od stali, jest także sztywniejsze, co obniża tłumienie nierówności
- karbon jest jeszcze lżejszy, dobrze tłumi drgania, ale jest najdroższy i najtrudniejszy do ewentualnej naprawy (o ile w ogóle będzie to możliwe)
Muszę dodać, że te materiały występują w różnych odmianach. I bardzo dobra, lekka, cieniowana stal – może być dużo lepszym wyborem, niż tanie aluminium – przy czym, taka dobra, stalowa rama będzie dużo droższa. To samo z aluminium – topowa rama z tego materiału, może być lżejsza i solidniejsza, niż tania, karbonowa rama.
Jaką ramę wybierzecie, to już zależy od Was. Ja jedynie uważałbym z zakupem taniego roweru na stalowej ramie, w przypadku gdy będziemy go często przenosić, o czym napisałem w kolejnym akapicie.
Waga roweru
W przypadku amatorsko-rekreacyjnej jazdy, nie jest to aż tak istotne, dopóki… nie będziesz codziennie wnosić roweru po schodach na czwarte piętro :) Skąd się bierze wyższa waga roweru? Przyczyny trzeba szukać tak naprawdę we wszystkich komponentach roweru, ale największy wpływ na nią ma rama (zwłaszcza wykonana z taniej stali) i koła. Masy dokładają także – bagażnik, błotniki, stopka – ale to są elementy użytkowe, których nie warto się pozbywać, jeżeli są nam potrzebne.
W każdym razie, jeżeli planujesz często przenosić rower, albo pokonywać długie i strome podjazdy – warto porównać, nawet biorąc do ręki – poszczególne modele rowerów. Jeżeli podniesienie roweru w sklepie sprawi Ci trudność, to pomyśl o tym, że on potem nie stanie się lżejszy :)
Natomiast nie przywiązywałbym wagi(!) do masy roweru, jeżeli pomiędzy konkurencyjnymi modelami różnica to np. 0,5 kilograma. Oczywiście dla lepszego samopoczucia można wybrać lżejszego, ale w codziennej jeździe nie będzie to odczuwalne, chyba, że w lżejszym modelu dostaniemy lepsze komponenty.
Wielkość kół
Wszystkie informacje w tym podpunkcie dotyczą osób dorosłych o typowym wzroście. Dzieci, młodzież oraz wyjątkowo niskie osoby – muszą szukać rowerów z mniejszymi kołami (oraz mniejszym rozmiarem ramy).
W przypadku roweru szosowego dylematu raczej nie będzie – bierzemy 28 cali (700C), bo innych po prostu nie ma. Rowery crossowe oraz trekkingowe również zbudowane są na obręczach o takiej średnicy, choć czasem można znaleźć modele z mniejszymi kołami – 26 cali.
Rowery górskie dostępne są z trzema rozmiarami kół – 26 cali (choć praktycznie zostały zastąpione przez większe rozmiary), 27,5 cala oraz 29 cali.
Natomiast rowery miejskie, choć kojarzą się z dużymi kołami 28 cali, to jednak jest na rynku sporo modeli z mniejszymi kołami 26 cali.
Jaki rozmiar wybrać? Mniejsze koła dają lepszą zwrotność oraz trochę obniżają cały rower, co będzie plusem dla osób o niskim przekroku. Większe koła lepiej się toczą i lepiej pokonują przeszkody. Ale sam rozmiar opon to nie wszystko – przypomnę jeszcze o doborze rozmiaru ramy. Jeżeli nie masz wybitnie wysokiego lub niskiego wzrostu, po prostu wybierz koła na których lepiej się czujesz.
Opony
To bardzo ważny, często niedoceniany element roweru, który wpływa nie tylko na wygodę jazdy, ale przede wszystkim na nasze bezpieczeństwo. Przy zakupie, zwróćcie uwagę, czy szerokość opon oraz ich bieżnik, odpowiada Waszym preferencjom. Co jeszcze istotniejsze – jeżeli planujecie w przyszłości (lub od razu po zakupie) zmienić opony rowerowe na inne – zwróćcie uwagę ile wolnego miejsca znajduje się w ramie i widelcu. Czasami producenci montują maksymalną szerokość opon, jaka zmieści się do roweru i nie będziemy mieli pod tym kątem żadnej możliwości zmiany. Ale jest to istotne tylko w przypadku, gdy mamy jakiś zamysł na dostosowanie roweru pod siebie.
Przełożenia i biegi
Zacznę od rozwiania popularnego mitu, który mówi, że im więcej przełożeń, tym szybciej pojedziemy. Nie jest to prawdą, maksymalna prędkość, poza oczywiście naszym wytrenowaniem, które pozwoli na odpowiednio szybkie pedałowanie, zależy od liczby zębów na tarczy z przodu i zębatce z tyłu. Możemy mieć nawet jedno przełożenie, które pozwoli nam na rozwinięcie takiej samej prędkości, którą osiągniemy na rowerze z trzema biegami z przodu i jedenastoma z tyłu. Za większą liczbą przełożeń idą inne zalety – gęściej upakowane zębatki na kasecie, dają możliwość lepszego dopasowania przełożenia, do aktualnych potrzeb oraz mogą dać szerszy zakres napędu (innymi słowy – możemy mieć dostępne zarówno bardzo lekkie, jak i twarde przełożenia). Więcej na ten temat we wpisie – po co w rowerze 11 biegów.
Do czysto amatorskiej jazdy, w zupełności wystarczą trzy przełożenia z przodu oraz 7 z tyłu, a w przypadku rowerów z przerzutką planetarną (biegi w piaście) – do jazdy po mieście trzy biegi, a na większe wycieczki – 7 biegów. Nie radzę kupować roweru, który ma 6 zębatek z tyłu – i nie dlatego, że jest ich mniej, tylko są to przestarzałe konstrukcje, które wychodzą z produkcji.
Jeżeli chodzi o marketingowe wciskanie bajek, jakoby rower miał 21-24-27-30 biegów – to tak naprawdę używa się tylko części przełożeń. Części lepiej nie stosować, ponieważ krzyżuje się łańcuch (pracuje pod dużym skosem), dzięki czemu szybko możemy się pożegnać zarówno z łańcuchem, jak i zębatkami. Dodatkowo łańcuch może hałasować, ocierając o przednią przerzutkę.
Manetki
Dwa najpopularniejsze rodzaje manetek to tzw. Gripshift (manetki obrotowe) oraz Rapidfire (cyngle). Jedno i drugie rozwiązanie ma swoich zwolenników i przeciwników. Do amatorskiej jazdy wybór jest nieistotny, ale odrobinę bardziej intuicyjne są manetki obrotowe.
Hamulce
Najczęściej montowane hamulce w rowerach to szczękowe V-Brake (w rowerach szosowych Dual-Pivot) oraz tarczowe. Porządne V-Brake’i są łatwe w ew. regulacji czy konserwacji, z tarczówkami nie zawsze jest to takie proste. Za to hamulce tarczowe działają o wiele lepiej, zwłaszcza w gorszych warunkach pogodowych.
Przestrzegam jedynie przed kolejnym marketingowym chwytem, czyli hamulcami tarczowymi w rowerze kosztującym poniżej 1000 zł – będzie to na 99% bubel, z którym potem ma się więcej problemów niż pożytku. Lepiej kupić najtańsze V-Brake’i, niż mieć najtańsze tarczówki niewiadomego producenta.
Jedynym plusem zastosowania tanich tarczówek w rowerze, jest późniejsza możliwość ich wymiany na lepsze. Rowery z hamulcami szczękowymi, zazwyczaj nie są wyposażone w otwory do mocowania zacisków hamulców tarczowych (są na to sposoby, ale średnio je polecam), a nawet jeżeli producent je zastosował, to i tak trzeba będzie wymienić piasty (lub całe koła) na takie, które dadzą możliwość przykręcenia tarczy.
Klamki oraz szczęki hamulcowe
Klamka hamulca oraz szczęka powinny być aluminiowe, a nie plastikowe. Plastiki są spotykane bardzo rzadko, raczej tylko w bardzo tanich rowerach. Niestety nie wytrzymują one próby czasu, a przy intensywnej eksploatacji, potrafią się rozsypać w mgnieniu oka.
Amortyzacja
Jeżeli szukamy roweru tylko do poruszania się po asfalcie – warto zastanowić się nad sztywnym widelcem, zamiast amortyzatora. Amortyzatory, zwłaszcza te najtańsze niestety sporo ważą (ok. 1,5 kilograma więcej niż sztywny widelec), a nie działają szczególnie dobrze. Oczywiście zawsze można taki „uginacz” wymienić na lepszy, albo zmienić na sztywny widelec.
Zdaję sobie sprawę, że wiele osób szuka większego komfortu dla nadgarstków (choć amortyzator głównie ma poprawiać nasze bezpieczeństwo przy jeździe po nierównościach, większy komfort to tylko dodatek) i nie będę na siłę przekonywał do sztywnego widelca. Ale jeszcze raz podkreślę, że w tanich rowerach, zwłaszcza tych do tysiąca złotych, amortyzator to niestety tylko atrapa i dodatkowy ciężar.
Kupując rower w prawdziwy teren, nie dajmy się skusić na rower z dwoma amortyzatorami, kosztujący poniżej 1000 zł. Będzie to ciężka, nieporęczna konstrukcja. A dodatkowo warto sobie zadać pytanie, o jakość takiego roweru – przecież drugi amortyzator i bardziej skomplikowana budowa ramy to nie jest gratis od producenta – musiał on oszczędzić (i to sporo) na pozostałych komponentach.
Siodełko
Wbrew pozorom, nie jest to AŻ tak ważny element przy zakupie roweru, ale fajnie będzie, jeżeli będzie nam pasować. Dlaczego nie jest aż tak istotny rodzaj siodełka? Ponieważ jest to element tak indywidualny, że każdy powinien dobrać je pod siebie. To, że w rowerach szosowych czy górskich, często montowane są twarde „deseczki”, nie musi oznaczać, że jesteśmy na takie skazani. Zawsze można wymienić je na pasujący nam typ siodełka.
Inną kwestią jest fakt, że jeżeli w poprzednim rowerze (który chcecie sprzedać) macie wygodne siodełko i nie jest ono zniszczone, zawsze można je przełożyć do nowego roweru. Ja tak robię z moim Selle Italia Man Gel Flow, które wozi mnie już na którymś z kolei jednośladzie :)
Otwory montażowe
Często nie zwracamy na to uwagi, co w późniejszym czasie może sprawić pewne kłopoty. Chodzi o obecność otworów montażowych do błotników/bagażnika oraz do przykręcenia koszyczków na bidon (które przydają się także do włożenia pojemnika z narzędziami). Z brakiem otworów montażowych można sobie poradzić (jak zamontować bidon w ramie bez otworów/jak zamontować bagażnik w ramie bez otworów), aczkolwiek jeżeli od początku wiecie, że przydadzą się Wam te akcesoria – lepiej żeby to producent zadbał o możliwość ich przykręcenia, a nie Wy.
Serwis producenta
Nie jest to element konieczny, zwłaszcza w dobie zakupów przez internet. Ale jeżeli kompletnie nie znasz się na rowerowych technikaliach, warto aby gdzieś w pobliżu był serwis producenta roweru, który kupisz. Przyda się, chociażby do zrobienia pierwszego przeglądu po kilkuset kilometrach. Jest on często wymagany z karcie gwarancyjnej, ale warto go zrobić – przez pierwsze kilometry wszystko w rowerze dopiero się układa i dobrze jest podregulować przerzutki i hamulce oraz sprawdzić dokręcenie wszystkich śrub.
Jaki rower kupić?
Zapraszam do lektury serii wpisów „Jaki rower kupić do…” gdzie wybrałem najlepsze moim zdaniem rowery w kwocie do 1000/1500/2000/3000/4000 złotych.
Jeżeli macie jakieś rowery na oku, śmiało pytajcie o nie na forum Rowerowe Porady, albo grupie na Facebooku.
Dziękuje za odpowiedź.
Też osobiście miałem dylemat między Cube a Unibike. Ostatnie dwa pytania. Unibike ma naprawdę dużo lepszy osprzęt nawet od tego droższego Cube.
Czy naprawdę Cube i tak jest to lepszy rower? Pytam o Twoją opinię.
Jeśli tak, to co przemawia na korzyć Cube?
@Lidka – witaj, niestety ciężko jest oceniać rower, przy którym jest napisane, że ma np. widelec: amortyzowany. A siodełko wygodne :) Tyle to i ja widzę na zdjęciach :)
Ferrini wydaje mi się sporo przeszacowany z ceną. Mifa sprawa dobre wrażenie na zdjęciach, choć tak jak pisałem, specyfikacji brak, ale nie wygląda to źle wnioskując ze zdjęć. Cossack, cóż też specyfikacja jest w połowie tajna :)
Ze swojej strony mogę Ci polecić: http://unibike.pl/ Naszej produkcji, bardzo sensowne wyposażenie i dobra jakość.
@Adrian – cóż, tu jest prosta zasada. Za co zapłacisz, to to dostaniesz. Oprócz osprzętu, który w Spartacusie jest przyzwoity (jak za te pieniądze), liczy się też jakość montażu, oraz jakość podzespołów na które nie zwraca się tak bardzo uwagi i często ciężko ocenić ich jakość z samej specyfikacji, czyli np. piasty, szprychy, suport itd.
Ale jeśli masz napięty budżet, to myślę, że dwa Spartacusy nie będą takim złym wyborem. Jeśli chodzi o ceny rowerów, zwłaszcza te podawane na stronach producentów, lepiej się nimi nie kierować. Rowery można kupić sporo taniej, szerzej opisałem to w najnowszym wpisie – znajdziesz go na stronie głównej bloga.
@Dawid – część z tych rowerów ma bardzo kiepski opis, ciężko je ze sobą rzetelnie porównać. W każdym razie, ja bym brał albo Scotta, albo Cube. Wszystkie te rowery są z grubsza podobne, ale jeśli cena jest też podobna, to zdecydowanie postawiłbym na jakość wykonania właśnie Scotta i Cube.
@Jacek – witaj, rower wygląda bardzo sensownie, zwłaszcza za te pieniądze. Jeśli chodzi o typ przerzutek, to tutaj jest wpis o tym: https://roweroweporady.pl/przerzutki-w-piascie-czy-warto/
Moim zdaniem jeśli to jest Shimano Nexus 7, to zdecydowanie warto. Jeśli chodzi o rozmiar ramy, to nie patrz na wzrost, a na długość nogi. Zmierz żonie nogę po wewnętrznej stronie, od kroku do ziemi. Otrzymany wynik pomnóż przez 0,63. Jeśli wyjdzie Ci coś zbliżonego plus/minus do 49 cm (taki jest rozmiar ramy), to będzie dobrze.
@Maciej – ja swoje zdanie o hamulcach tarczowych w rowerach do 2000 złotych wyrażałem już nie raz. Moim zdaniem nie warto, lepiej postawić na stare, dobre V-brake i ciut lepszy osprzęt. Chociaż nie powiem, Cube LTD CLS ma fajne hamulce, w sumie dzięki temu, że wykracza poza 2000 zł :)
Ja bym się zastanawiał między Unibike a Cube (z tarczami lub bez) i powiem Ci szczerze, że wybrałbym Cube. A czy z tarczami czy bez – ten wybór pozostawiam Tobie. Moim zdaniem dobre V-brake wystarczą w zupełności, a rower ma prostszą konstrukcję, jest lżejszy i tańszy.
witaj i ostatni model do tych 4 do porównania cube Aim sl 29 er .BARDZO PROSZE O POMOC BO DO PIATKU CHCE KTÓRYS ZAKUPIC.pozdrawiam Dawid
@Ania – te rowery są do siebie bardzo podobne, producenci na tej półce cenowej nie mają zbyt wielkiego pola manewru. Tak więc weź tego, który najbardziej Ci się podoba po prostu.
Witam
Chciałbym kupić rower crossowy. Proszę o pomoc przy wyborze roweru
Po pojeżdżeniu po kilku poznańskich sklepach i poczytaniu na forum znalazłem rowery w cenie około 2000 zł:
http://www.bikko.pl/rower-crossowy-unibike-viper-gts-2014.html
http://www.bikekatalog.pl/2012//rowery/435/Cube.LTD.CLS/
albo http://www.bikekatalog.pl/2012//rowery/436/Cube.LTD.CLS.Pro/ (hamulce tarczowe)
http://www.bikko.pl/rower-crossowy-kellys-cobe-turquoise-2013.html
http://www.arkus.sklep.pl/
http://www.flowerbike.pl/product-pol-35418-Rower-crossowy-Kross-Evado-3-0-Meski-2014.html
Zastanawiam się nad różnicą między hamulcami tarczowymi, a zwykłymi v-break? Czy rzeczywiście jest to tak kolosalna różnica?
Jeśli masz jakieś sugestie co do innego roweru w podobnej cenie to proszę napisz.
pozdrawiam
Witam, szukam roweru trekingowego dla żony typu łabędź. Chyba zdecyduje się na używany. Chcę wydać do ok 1200zł. Upatrzyłem coś takiego https://allegro.pl/show_item.php?item=4321955239 i proszę o opinie. Żona ma wzrost ok 165cm. Czy rama nie będzie za duża? Może ma Pan inne propozycje nowych rowerów w podobnych cenach? a może jednak coś takiego używanego w granicach tysiąca złotych. Sam mam trekingowy rower pegasus i jestem zadowolony. I jeszcze jedno pytanie lepsze przerzutki standardowe czy w piaście (7/8 biegowe)? Pozdrawiam
witam.Zdecydowałem po jazdach próbnych na rower górski wygodniej sie jezdzi i pewniej przy mojej posturze, prosze o rade ktory rower wybrac z tych 4 gorskich?czy ktoryś odstaje od innych w osprzecie sugerowac sie wygladem to ma byc do zwykłej jazdy nie wyczynowej i na przerzutki niema co zawracac 24 , 27 ?pozdrawiam serdecznie
http://www.fahrrad-xxl.de/scott-aspect-940
http://www.megabike24.de/Fahrrad/Mountain-Bikes/29er/Giant-Revel-29er-0.htmlhttp://www.megabike24.de/Fahrrad/Mountain-Bikes/29er/Haibike-Big-Curve-SL-29.html
http://www.carver.de/
Hej,
Przeczytałem Twój blog prawie od deski do deski i mniej więcej wiem na co zwrócić uwagę. Jednak mój budżet jaki chcę przeznaczyć na zakup dwóch rowerów ( dla siebie i żony) nie powala w związku z tym proszę Cię o pomoc jaki rower wybrać :
Dla mnie:
https://www.kross.pl/pl/2014/cross/evado-1-0
http://www.unibike.pl/flashgts.html
http://www.rowerymerida.pl/produkt827/crossway-5-v-rower-merida.html
https://allegro.pl/spartacus-cross-line-sr-suntour-shimano-sale-25-i4303096095.html
https://allegro.pl/spartacus-cross-line-kola-28-shimano-acera-2014-i4324127693.html
Dla żony:
https://www.kross.pl/pl/2014/trekking/trans-atlantic
https://allegro.pl/rower-treking-kands-alfa-acera-amortyzator-lublin-i4321238773.html
https://allegro.pl/spartacus-premier-kola-28-aluminiowy-trekking-city-i4328294746.html
Podejrzewam, że unibike i kross atlantic jest najlepszy. Jednak z uwagi na to, że rowery będą służyć do wyjazdów max raz w tygodniu na max 30 km oraz, że musiałbym nadwyrężyć budżet ( pierwotnie zakładałem do 1000 zł za sztukę).
Proszę cię o opinię na temat pozostałych rowerów tj. czy nie mylę się z moim powyższym typem i czy np. dla mnie Spartacus byłby odpowiedni tj. czy jego parametry nie odbiegają od unibike bardzo. Chciałbym wiedzieć, czy warto dopłacić około 400 zł do unibike i kross evado, czy 300 zł do meridy czy wystarczający będzie Spartacus.
W kwestii wyboru dla żony, to również pytanie czy warto dopłacać do trans atlantica około 200-300 zł czy wystarczającym wyborem będzie kands alfa czy spartacus premier series.
Z góry dziękuję za pomoc.
Hej! Proszę pomóż. Szukam roweru trekkingowego ew miejskiego. Podoba mi się te Mifa, ale zupełnie nie wiem co to za marka i czy cena jest adekwatna? https://allegro.pl/mifa-trekking-damka-pradnica-gwarancja-i4315641553.html . Podoba mi się też Ferrini, ale to jakaś nowość i nie wiem, czy przypadkiem nie nadrabia braków sprzętowych i jakościowych ładnym malowaniem :) https://allegro.pl/rower-miejski-ferrini-venue-lady-21v-gratis-torba-i4298332619.html . Sklep w moim mieście proponuje mi takiego Cossacka i zmianę opon na trekkingowe: https://allegro.pl/rower-cossack-economic-city-28cali-alu-nowy-i4316790656.html. Pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję fajnego bloga i cierpliwości :):)
Witam Panie Łukaszu. Który z tych rowerów byłby najlepszym wyborem?
https://allegro.pl/28-keller-viper-damski-solidny-treking-na-shimano-i4297747962.html
https://allegro.pl/rower-scud-pacific-28-trekking-21biegow-shimano-i4329636156.html
https://allegro.pl/kands-galileo-kola-28-shimano-2014-model-2014-i4317487692.html
Rower na krótkie niedzielne wycieczki polnymi dróżkami z przejazdami przez las i drogi asfaltowe.
Dziękuje i pozdrawiam.
Hej, Decathlon przoduje jeśli chodzi o brak rzetelnej specyfikacji roweru. Nie idzie z ich opisu wywnioskować za wiele i nieraz to pisałem. Mam nadzieję, że kiedyś ktoś od nich to przeczyta i zaczną pisać dokładne opisy rowerów.
Ale rower generalnie nie wygląda źle. Kwestia 3 biegów… no cóż, przy tej cenie spodziewałbym się trochę lepszego rozwiązania. Jeśli chodzi o pokonywanie wzniesień, to wszystko w dużej mierze zależy od tego, jak ktoś mocno pedałuje :) Ale wiadomo, jadąc do pracy, nie ma sensu się pocić. I jeśli wzniesienie jest spore, to 3 przełożenia mogą nie starczyć.
Jeśli chodzi o alternatywy, to nie ma ich zbyt wiele, a przynajmniej mi jest ciężko coś znaleźć w tym przedziale cenowym. Znalazłem jedynie takiego Rometa:
https://allegro.pl/rower-miejski-meski-romet-art-noveau-nexus-7-alu-i4304534285.html
Ale ma przedni amortyzator.
Witam serdecznie Panie Łukaszu.
Dziś odwiedziłem sklep Decathlon w celu zakupu roweru, a raczej rozeznania. mieszkam w mieście interesuje mnie rower miejski na dojazdy do pracy ewentualnie gdzieś dalej tzn. rekreacyjnie 20 – 30 km. Szczerze powiedziawszy nic szczególnego nie przykuło mojej uwagi aż tu nagle patrze i jest aż jedna sztuka takiego roweru https://www.decathlon.pl/rower-miejski-nework-500–id_8303893.html
Wygląd bardzo mi się spodobał, ale wiem, że wygląd to nie wszystko. Do pracy mam około 3 kilometry w jedną stronę. Niby mało tylko że wracając z pracy jest dość spore wniesienie o długości około 1 km. Pytanie czy ten rower da rade gdyż ma tylko przekładnie 3 biegową w torpedzie? Po sklepie jak się przejechałem to rewelacja ale sklep to sklep a co innego to miasto.
Czy ten rower Panie Łukaszu podoła codziennej jeździe pod to wzniesienie. Czy te trzy biegi nie będą sprawiały problemu. Jeśli nie ten rower to może podpowie mi Pan jakieś alternatywy? Serdecznie dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
@Michał – za taką cenę myślę, że tak. Pozostaje kwestia jakości montażu, ale przy takim budżecie bym nie marudził.
@Asia – wyżej pisałaś, że zdecydowałaś się na rower Giant Tempt 27.5 2
Teraz znowu prosisz o porównywanie rowerów za 2 tysiące, do tych za 4 tysiące. Już wyżej napisałem Ci moje zdanie o tych rowerach. I zdecyduj się na jakiś pułap cenowy najpierw.
Jeszcze dodam do zestawu po wyżej rower Rower Giant Talon 27.5″
http://esklep.intersport.pl/pl/product/96217?qrtc_slt=slt_user_home_js&qrtc_tpl=tpl_user_home_js&qrtc_typ=usr&qrtc_pos=4
Witam,
mam jeszcze problem z porównaniem tych rowerów, proszę poradzić w kwestii osprzętu bym nie nabrała się na tzw. chwyt marketingowy :
Rower Giant TEMPT 27.5 4 – 2014 http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tempt.27.5.4/17757/74830/
Tempt 27.5 5 http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tempt.27.5.5/17757/74828/
Co Pan myśli o tych typach rowerów, dziękuję.
Witam,
co myślisz o tym rowerze
http://www.cossack.pl/tercja/132-cossack-tercja-28-24-alu-kolor-biala-perla-rower-damski-trekkingowy.html
Witam,
proszę o poradę osprzętu roweru Giant Tempt 27.5 0
http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tempt.27.5.0/17757/73908/#overview
oraz merida MTB LADY 27,5″ Juliet 500-B
http://www.rowerymerida.pl/produkt697/juliet-500-b-rower-merida.html
nie wiem którego wybrać, proszę napisać jaka jest różnica, zależy mi na fachowej poradzie, bądź proszę zaproponować coś między tym typom,
dziękuję.
hej :) dobry styl wypowiadania na tym blogu widzę :D
mam pytanie,
czy warto by kupić ten sprzęt?
https://allegro.pl/spartacus-elite-shimano-alivio-2014-sr-suntour-24h-i4317299903.html
https://allegro.pl/profejsonal-mtb-lazaro-ev-3-alivio-suntour-2014-m-i4302307469.html
Jeżeli znajde Kandsa z ramą 19 to biore od razu. Co do DeepWave to zastanawia mnie czy ta 18 będzie dobra. Wedlug ich tabelki będzie ok. Niestety nie mam możliwości przejechania się rowerem, w żadnym sklepie w mojej okolicy ich niema:(
@SOD – dlaczego do środka koła? Magnes i czujkę montuje się tak, by się widziały, mijały w odległości kilku milimetrów, a to zazwyczaj wypada gdzieś na środku widelca. Przy samej piaście będą Ci się na pewno ocierać.
Druga sprawa jest taka, że w licznikach zawsze ten przewód jest wystarczająco długi, jeszcze i tak będziesz go owijał o widelec :)
Co do bezprzewodowego, to akurat ten moim zdaniem to średni pomysł. ATS to system analogowego kodowania sygnału – czytaj, jest podatny na wszelkiego rodzaju zakłócenia. Moim zdaniem jeśli bezprzewodowy licznik Sigmy, to tylko z cyfrowym przesyłem STS.
A czy warto? Cóż, każdy ma swoje plusy i minusy :) Ciężko powiedzieć, ja mam przewodowy i nie narzekam, chociaż kto wie czy jeśli kiedyś będę kupował, nie wymienię na bezprzewodowy.
Co do lampek, to tylna okej. Przednia też okej, ale pamiętaj, że ona Ci niczego nie oświetli, to tylko mrygacz. Ale jeśli nie potrzebujesz „latarni” z przodu, to będzie okej.
@Marcin – moim zdaniem taki rower już bardzo mocno ociera się o wyrób rowero-podobny. Zerknij sobie na rowery o jakie ludzie pytali w komentarzach wyżej, moim zdaniem na rower powinno się wydać te 700 złotych przynajmniej, by trochę posłużył i była przyjemność z jazdy. Taki rower, cóż, będzie jeździł, ale ja bym się spodziewał jego szybkiej klęski.
Plus dla niego, za sztywny widelec. Niektórzy producenci-kaskaderzy w tej cenie wkładają jeszcze amortyzator, co jest dobrym żartem.
@Karolina – powinnaś szukać czegoś na ramie 19-20 cali, a najlepiej jeśli masz taką możliwość, przejechać się przed zakupem. Oba rowery wyglądają nieźle, chociaż opis tego DeepWave jest bardzo lakoniczny. Kands pod tym względem wygląda dużo lepiej.
Na pewno nie kupuj ramy 17 cali. To będzie rower na osobę o wzroście 160-165 cm bardziej.
Niby dużych różnic między ramą 17, a 19 nie ma. Ale właśnie cała sprawa tkwi w tym „niby” :)
@Cisowianka – zwróć uwagę, że podsyłasz mi dwa typy rowerów. Flash to rower crossowy (na kołach 28 cali), a Mission to góral na kołach 29 cali (de facto obręcze mają taką samą średnicę, a ten cal bierze się z wyższej opony).
Różni je geometria ramy, skok amortyzatora (Flash 63 mm, Mission 100 mm). Nawet na zdjęciach jak się przyjrzysz, to widać, że mają zupełnie inną geometrię ramy.
W każdym razie jeśli szukasz roweru górskiego, to bierz Missiona. Flash będzie lepszy na asfalcie, wjedzie też w drogi gruntowe/szutrowe. Ale Mission zostawi go w tyle gdy tylko wjadą do lasu :)
Pozostaje kwestia bagażnika, Mission z tego co widzę chyba nie ma mocowań.
Co do różnicy 100 zł między Flashami, to w sumie normalne. Bagażnik kosztuje producenta w hurcie pewnie 30-40 złotych, błotniki pewnie 20-30 złotych. Albo jeszcze mniej :)
Wiesz Łukaszu, po przejażdżce na Unibike Mission stwierdziłam, że chce rower o kołach większych, 27,5 i wzwyż . Myślę sprawdzić Unibike Flash GTS http://www.unibike.pl/flashgts.html, a tylko stówkę więcej kosztuje ten model z zamontowanym już bagażnikiem, błotnikami i jeszcze coś tam http://www.unibike.pl/. Dlaczego tylko stówkę ? Specyfikacja techniczna wydaje mi się taka sama… I jeszcze może ten ? http://www.unibike.pl/ . Lekko mogę podciągnąć swój budżet . I cóż teraz zrobić ?
Witam, szukam roweru miejskiego z 7 biegową piastą. Rower będzie służył do jazdy po mieście, ale też na weekendowe przejażdżki po kilkanaście km. Wpadły mi w oko dwa: BBF Deepwave i Kands Soprano
Kands bardziej mnie ujął wyglądem, niestety ciężko go znaleźć z odpowiednia dla mnie ramą (mam 173cm wzrostu). Więc moje pytanie brzmi czy jest jakaś różnica między nimi i który polecacie? Chyba że ktoś ma jakieś inne propozycje to chętnie obejrzę. Limit cenowy to 1500 zł. Z góry dziękuję za pomoc
Zamówiłam Kandsa, ale anulowałam zamówienie i wzięłam jednak tego Rometa :)
Dziękuję za rady :)
Witam chciałbym kupić ten rower – prezent dla żony na przejazdy po asfalcie czy to dobry wybór : https://allegro.pl/rower-miejski-vortex-26-shimano-rama-alu-gratisy-i4286408057.html
bardzo proszę o podpowiedź Z góry dziękuje
A warto kupić bezprzewodowe? Czy wystarczy mi kabla od kierownicy aż do środka koła? https://allegro.pl/sigma-licznik-bc-8-12-menu-pl-gwarancja-i4289248620.html
lub wersja bezprzewodowa https://allegro.pl/licznik-rowerowy-sigma-bc-8-12-ats-bezprzewodowy-i4262613157.html
I taki zestawik oświetlenia?
https://allegro.pl/cateye-lampa-przednia-tl-ld130-f-z-bateriami-i4317332400.html
https://allegro.pl/cateye-lampka-tylna-tl-ld130-r-3-diody-3-tryby-i4317332748.html