ram

premiumbike.pl Do przytulenia. Przejście z 27,5" na 29 " i z aluminium na karbon plus zalanie mlekiem opon to kosmos dla kogoś, kto zmuenia rower pierwszy raz od 8 lat. Jeśli nie jeżdzizz po singlach, górach lub nizinach w wymiarze 50/50 % to nie warto wchodzić a ścieżkowca. Jeśli przygotowany jesteś finansowo i wydatek ns zakup roweru w pełnym zawieszeniu nie jest problemem a potem regularne , coroczne serwisy osprzętu , to wchodź w fulla ale takiego, który nie będzie sprawiał problemów. Myślę tu o wyższej średniej półce. Najtrudniej jest nie kupić lecz wiedzieć co się chce kupić.

Spec Epic Hardtail w karbonie. W promo weźmiesz za 10250zl. Przed chwilą wodzialem dostępny w rozm . M i L. To dobra cena. Najwyższa średnia półka. I miesci Ci sie w budżecie.

Chociaż po południu przeleciało przez Rynek Główny już dwóch majstrów ze skorupą błota na plecach , w przyłbicach na swoich usyfionych dartmoorach 27,5 ".

Południe również czeka na "przedwiośnie". W Beskidach pełnia sezonu - narciarskiego.

W Teoim przypadku : Rockrider Expl 540 lub lepiej, ale ciut drożej Rockrider xc100. Oba dostępne (?) w najbliższym Decathlon. Prześledź na tym forum wątki dot. tego modelu. Niedawno dziewczyny nabył i są zadowolone. Nawet bardzo. Z tego co wynalazłaś to na pewno odpuść sobie speca.

Poszedłbym w Domanka mimo wszystko za tys. drożej. Nie kupowałbym roweru, w którym przeszkadza mi nanapęd 1x, potem pewnie dojdzie długość ramienia korby, etc.

Tak. Wszystkie rowery klasy XC sprzedawane w decathlon mają bezkonkurencyjny stosunek ceny do wyposażenia. Za równorzędnnie wyposażony rower (amor, heble, sztywne, zmieniarka) w innej marce, zapłacisz 20-30 % więcej. Nawet gdyby Dec podniósł ceny to i tak ceny rowerów będą bezkonkurencyjne ponieważ inni producenci również podnoszą a nie obniżają ceny.

Echhhh.. co tu mówić. Miejsca by brakło na wspominki. https://www.google.com/search?q=san+francisco+kolebka+mtb&source=lmns&tbm=vid&bih=756&biw=412&client=ms-android-samsung-ga-rev1&prmd=ismvn&hl=pl&sa=X&ved=2ahUKEwjXooWx5439AhU6W6QEHWpBD9IQ_AUoBHoECAAQCA

Nie trzeba uciekać przed miastem. Czasami lub często rower przydaje się żeby uciec przed domownikami:)

W ogóle to jazda zimowa , podczas wiatru i niesprzyjających warunkach mija się z celem. Chyba, że zalecenia zdrowotne są lub presja na wyniki .

A rowerów tam, w SF, w jednej z kolebek mtb tam ci nie brakuje.

@HenrykNo bo ... to jest najprawdziwsza prawda ? Popełniasz zasadniczy błąd myślowy. Nie możesz tego schematu, który przedstawiłeś, zastosować per analogia do poruszania się rowerem . Wchodzimy na wyższy poziom dyskusji akademickiej . O ile bowiem w przypadku przedstawionego myślowego modelu z samochodem zasada z gubsza jest prawidłowa, o tyle nie przekłada się ona na model przyspieszenia rowerem. Poruszając się , zakładając (!) w tych samych warunkach zewnętrznych (opór) i wewnętrznych (nazwijmy je masą), w jednym dniu osiągniesz większe przyspieszenie a w kolejnym mniejsze (lub na odwrót). W modelu z samochodem, przy analogicznym założeniu, w jednym i drugim dniu wynik przyspieszenia będzie ten sam (chyba , że zamienisz benzynę z 82 oktanowej na 98 oktanową ?). Oczywiście wartości czterokrotnie większej nie uzyskasz.

Myślę, że zakupiłbym drugi rower szosowy (używkę tym razem) do której dałoby się włożyć oponę 30mm . Taki domanek np. Taki sam dylemat mają posiadacze fulli, którzy chcieliby pojeździć w złych warunkach (przełom jesieni/zimy/wiosny) a szkoda amora i droppera, i czyszczenia roweru.

@Henryk No to jeszcze dla uzupełnienia kompletu ciekawych informacji dodajmy dla zasady, że aktualna cena kompletu Magura MT TRAIL SL to "jedynie" 1900 PLN. Zestaw produkowsny dla specjslistów (nie dla zawodników niedzielnych ustawek). Wiemy mniej więcej o % skuteczności hamowania dla poszczególnych typów. Takie np. XT: czy zwykły szary człowiek odczuje większą skuteczność w hamowaniu od np. XT ? Wątpię. Niektórzy. Na pewno poczują zdecydowaną ulgę w kieszeni na korzyść xt.

I co teraz ? Jakiś zakup planujesz w wersji HT ?

No... ile takie ale cudo ma kosztować bo może jeszcze rozmyślę się z zakupu karbonowego ? Link nie otwiera się.

Przerabiałem 4 lata temu zestawy hamulcowe w różnych konfiguracjach. Miałem podobne wrażenia. Przewody nie mają tu żadnego znaczenia. Subiektywne odczucie nadaje kształt a w zasadzie długość klamki i modulacja jej przełożenia w końcowej fazie jej docisku. Dla zobrazowania przewody hydrauliczne to nie tętnice, które muszą być elastyczne aby przenieść większe ciśnienie od "pompy". Tutaj pożądana jest sztywność układu przewodów.

@kamilo941 ? I co w związku z tym ? We wrześniu pojechałem po rower z Krakowa do Łodzi. I z powrotem. Jedziesz, przymierzasz, i sklep zadowolony (pewno Ci opuszczą cenę na 1/2 paliwa) i Ty masz co chcesz.

Chociaż ... opona faktycznie wygląda na nową.

Niech sprzedający podeśle parę zbliżeń fotek koronki napędu i zębów korby, zbliżenie bieżnika opon, to może da się coś uszcxknąć z tej zawyżonej nieco ceny na egzempl z 2019 roku, nie upgreadowany. W jakim terenie zamierzasz działać? To przemyślany wybór z napędem dwurzędowym ?

No tak to w założeniu ma właśnie nie działać w konkurencji sram vs shimano.

Zgadza się. Np. poprzez zwiększenie masy ridera ?

Nie bardzo badałem dlaczego wymieniane były na ceramiczne ślizgi. Że niby powierzchnia ceramiczna bardziej odporna na przegrzania i B. odporna na ścieranie, jak w koronce stomatolocznej?.

I większa siła niszcząca działająca na karbonowe tylne widełki. Zupełnie, kompletnie niepotrzebna do jazdy w rowerze XC. Co innego w technicznym terenie o dużym nachyleniu, uporczywie długie zjazdy.

Zaciski magury i klamki Shimano. Preferowany zestaw. Hamulce najprostsze, byleby 4-o tłoczkowe.