jajacek

Napiszę coś jak nie zapomnę. W 2022 zrezygnował wieloletni CEO i pasjonat kolarstwa Mike Sinyard. Zastąpił go CEO od odkurzaczy. Zrobił rewolucję. Zlikwidował model sprzedaży przez dealerów. Wprowadził model sprzedaży direct-to-consumer i przez sklepy franczyzowe. Zlikwidował projekty 3 rowerów szosowych i będzie jeden uniwersalny. Rozwijają za to mocno elektryki. Jakie to przyniesie skutki czas pokaże. Na razie ja widać byli przetowarowani jak wszyscy.

Ja tylko używki kupuję i poluję na okazje typu Black Friday i takie tam. Ostatni Epic Hardtail Comp Carbon jakiego kupiłem kosztował 6500. Sprzedałem używaną Rebę za 1300 i kupiłem nowego Foxa za 1800. Więc de facto dopłata 100-200 bo za serwis bym minimum 300 fiknął. XTR kupiony na Black Friday za jakieś grosze. Kiera Syntaca karbonowa co kosztuje 300 Euro, znaleziona nowa na OLX za 300 zł. Koła Specowe sprzedałem za 500 czy 600 i kupiłem nowe składane pode mnie Newmen Evlotion na piastach DT 350 za 1700. Z tym trzeba coś kumać i mieć czas i polować na okazje. Epic Expert Evo, który mnie interesuje, kosztował chyba 35k w detalu. Można używkę pocelować za ok. 15k. A jak kogoś życie przydusi to i czasem za 10-12k wystawi.

250 za serwis zerowy to jakaś paranoja. Płacę 100-120 za "mały serwis" z wymianą olejów i czyszczeniem. Ale mam kolegę mechanika, co przyjeżdża do mnie, demontuje, robi serwis i odwozi. Więc nawet się z domu nie muszę ruszać.

Ja jestem zwolennikiem serwisu zerowego całego roweru a nie samego amora. Jak patrzę co pisze Bartek Borowicz na swoim profilu hi:Q na FB, to jeden rower na ileś tam jest prawidłowo złożony.

Też dobrze wyglądają

@lukasz.przechodzen Kulturka. Już dawno go wykukałem 🙂

A na koniec i tak wszystko się kończy na Specu 🙂 Też byłbym skłonny takiego kupić ale oczywiście bez Braina w wersji downcountry. No i Spec w końcu ma takie modele.

To tylko rok produkcji ramy. Nie robią ich co roku.

Ja używam Shimano PD-EH500 w gravelu i w MTB zimą. Normalna cena chora, 3 paczki, ale nie wiedzieć czemu ludzie się ich pozbywają a to bardzo dobre pedały. Kupiłem prawie nowe za 120 na OLX.

Pirelli rok czy dwa temu wyniosło się w końcu z francuskiej fabryki Hutchinson i od tegu czasu ich opony przestały być francuskim śmieciem jak Hutchinsony, których produktów od lat nawet kijem nie dotykam. Nie wiem z kim Pirelli teraz współpracuje ale produkcja podobno jest we Włoszech. Jak czytam że stosują w Cinturato Velo SmartNET Silica compound to mam przypuszczenie, że współpracują z włoskim Veloflex, którzy też tę mieszankę stosują, których opony używamy, a o ich produkcji mamy bardzo dobrą opinię, Jak się porówna Cinturato Velo do Mondo to obie te opony mają wkładkę antyprzebiciową pokrywającą boczne ścianki. Pirelli 50 gramów cięższe, grubość oplotu na środku 4,3 mm a Speca 2,9 mm, na bokach 1,1 mm a Speca 0,9 mm. Spec 3-4 waty szybsze na oponę przy ok. 29 km/h. W związku z tym ochrona przed przebiciem na środku prawie dwa razy lepsza w Pirelli niż w Specu jak i ścianki boczne też lepsza. Przyczepność lepsza w Specu 84/73 na środku ale na bokach prawie identyczna 72/71. Co widać zresztą z grafiki.

Brawo! Daj znać za jakiś czas jak pojeździsz jak wrażenia. No i sugeruję tzw. serwis zerowy u kogoś co się zna na hydraulice i co ma inne narzędzia oprócz młotka, francuza i imbusów 🙂

Pathlite to debilny typ crossa o czym pisałem parę lat temu tu: Cross, dobre i przyzwoite do 5k (Jacek Kapela) - Jaki rower kupić do X złotych? - Forum Rowerowe Porady

@Pepe75 A gdzie masz tego Sirrusa w dobrej cenie? Tak się dzisiaj przejechałem, trochę po błocie, trochę po lesie to powiem że mimo że wolniej na MTB, to nie chciałbym tego jednak robić na gravelu. Ale z jakąś amortyzacją taką jak Future Shock być może.

Nie. Rower bez sztywnych osi z nędznym napędem z atrapą hamulców ale za to karbonowy i z wielkim logo TREK. Przemożna jest siła marketingu 😉

Gwarancja w Treku była zwykle jedną z najlepszych. Natomiast jakość ram siadła jak przenieśli produkcję z Gianta do chińskiej fabryki Quest Composite, która produkuje też Canyony. Najlepsze fulle XC 2023 według czytelników niemieckiego magazynu mtb-news.de (więc cena i "niemieckość" będzie mieć znaczenie): Scott Spark Orbea Oiz (pękliwa) Canyon Lux (pękliwy) Nicolai Saturn Last Celos ARC8 Evolve FS Specialized Epic EVO (testowałem, zajebisty) YT Izzo Santa Cruz Blur Cannondale Scalpel

Praktyka pokazuje że w każdym rowerze na hydraulice trzeba zrobić przegląd zerowy.

Koledzy z naszej amatorskiej grupy szosowej to raportowali wielokrotnie. Podobno się wysypuje po 200 km czy jakiejś ilości waypointów.

Znam parę osób, które twierdzą że były zadowolone ale jeździły na wyższym modelu. Ale to głównie influencerzy albo dostali rower z pracy. Ogólnie fajna koncepcja powielona przez wielu producentów. Natomiast w tym konkretnym to masz nędzny jak na fulla amor, który w ogóle IMO nie powinien być w nim stosowany, spowalniacze do wymiany na hamulce, muzealne koła od gravela do wymiany na koła po MTB. No i o czym wiesz lub nie wiesz jakość karbonu w Treku do najwyższych nie należy. Za 3k Euro masz znacznie lepszą maszynę: Test: ROSE Thrill Hill 3 (2020) - nowy full XC (bikeworld.pl)

A nie mówiłem że Wahoo jest dla ludzi z iPhonem 🙂 No i obaj to potwierdziliście 🙂 Ja na Garminie wpisuję adres i jadę 🙂 Nic nie musze nigdzie przesyłać 🙂 Natomiast oczywiście zbudowanie jakieś zaawansowanej trasy na takim urządzeniu jest zbyt upierdliwe. Musiałbym ją zbudować przy pomocy jakiegoś zewnętrznego serwisu. Jest ich wiele. Jeśli mam telefon połączony z Garminem przez BT to mogę sobie pobrać trasy ze Stravy. Pewnie z innych serwisów też ale mało ostatnio z nich korzystam. Zwykle w przyzwyczajenia przygotowywałem trasę na stronie outdooractive.com i wysyłałem GPXa na Garmina. Brak możliwości przesuwania mapy jak dla mnie dyskwalifikuje Wahoo jako urządzenie nawigacyjne. Wczoraj akurat gdzieś jechałem coś odebrać, wbiłem adres na Garminie i poprowadziło mnie po Warszawie jak po sznurku. No i można dograć mapy topograficzne, co ważne jak się w terenie jeździ. Jakoś wątpię żeby Wahoo było w stanie wyznaczyć dobrze trasę po singlach i prawidłowo po nich prowadzić. Można kiedyś sprawdzić. Jak dla mnie Wahoo jako nawigacja przypomina navi na Nokii sprzed 20 lat 🙂 Algorytm Garmina niestety jest kulawy. Nie wiem czemu nie ma na nim nawigacji szosowej tak jak w navi na telefonie. Pamiętajmy też że Garmin Explore 2 ma ekran o przekątnej 3 cale i rozdzielczości 240x400 pikseli. Wahoo Roam 2 ma przekątna 2,7 cala i tyle samo pikseli. Więc oczywiście na Garminie widać trochę więcej. Garmin 1030 ma przekątna 3,5 cala i rozdzielczość 282×470 pikseli. Dużo użytkowników twierdzi że Wahoo lepiej przelicza trasy. Nie wykluczam. Podobno Explore 2 ma dużo najnowszych poprawek algorytmu nawigacyjnego.

Czyli nadal XC 100 🙂 Więc nadal biorę potestowy XC 120

Wszystkie te z Deca są w porządku. Co to jest Race 700? Ja tego nie widzę. XC 120 brałbym zamiast XC 100. Zdecydowanie lepszy.

Nie wiem za ile tego SX można puścić. Trzeba by zobaczyć na OLX i sprawdzić cenę Deore.

Nie ma teraz bezawaryjnych rowerów. Bezawaryjne były bez tarcz i bez hydrauliki. Ale kosztem komfortu. I takie co nie ma nic do poprawy to gdzieś od ok. 5000 zł

Na granicy rozmiarów jesteś. Jeżdziłem na M i na L. Przy 175 wzrostu przekroku 84 i zasięgu rąk 182 lepiej czułem się na L. Kolega co ma 176 wzrostu, przekrok 80, zasięg rąk 175, zdecydowanie lepiej czuł się na M. Jakby to miał być rower docelowy to zdjąłbym ten napęd SX i sprzedał i założył Deore. Te heble są ok, koła też. Chisel na Deore będzie miał większą wartość odsprzedażną i szybciej pójdzie.

Panaracer znane opony i cena niewysoka.