-
Postów
13 997 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Specialized w takich celach wypuścił w tym roku nową oponę Mondo. Sagan jeździł na niej w wyścigu Paryż - Roubaix. Zastępuje ona oponę Roubaix Pro na której jeździłem latami, w tym po szutrach. Ma dołożoną ochronę bocznych ścianek. Bardzo ciekawie wygląda. Może potestuję. Z tym że jest to dość ciężka opona. Roubaix Pro, cały czas chyba sprzedawana, też jest sensowną alternatywą. Ciężką ją przebić. Wskazana przez @liftlodz opona Conti GP 5000 All Season jest bardzo ciekawą oponą o bardzo niskich oporach toczenia z bardzo dobrą przyczepnością na mokrym ale bez żadnego, bocznego bieżnika i bez ochrony bocznych ścianek. Można rozważyć Vittoria Corsa Control na której Matthieu van der Poel wygrał szutrowy klasy Strade Bianche. Używam jej aktualnie z przodu. Z tyłu mam trochę szybszą Specialized Turbo Cotton Hell of the North, zaprojektowaną na bruki i szutry. Ale ona nie występuje w wersji 32. Natomiast Corsa Control doczekała się nowej wersji o nazwie Corsa Pro Control. Bardzo ciekawą i szybką oponą jest Strada Bianca Pro zaprojektowana na szutry. Dostałem taką w szerokości 25 ale jeszcze nie testowałem. Ma ona jedne z najmniejszych oporów toczenia wśród opon gravelowych. Ale jest to dość ciężka opona. Tu możesz porównać: Bicycle Rolling Resistance | Rolling Resistance Tests
-
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Może dlatego że potencjalnie rozważane są rowery typu endurance a żaden z nich nie należy do tej kategorii? -
Jakie koła szosowe karbonowe aero
jajacek odpowiedział(a) na Thommas temat w Części i akcesoria rowerowe
Wszystko się zgadza. Nie wiemy co kupujemy. Ja tylko ze swojej strony mogę napisać jaki słyszę feedback od ludzi i od zespołów używających jakiegoś sprzętu. Dandy Horse, niszowa firma. Nigdy nie słyszałem o ich kołach nic negatywnego. Raczej się specjalizują w kołach do graveli ale szosowe oczywiście też robią. Mój kolega ważący ponad 100 kg je ujeżdża dłuższy czas i żyją. Vinci, słyszałem wręcz bardzo dobre opinie. Ścigał się na ich kołach MTB nich mój kolega mechanik, który jest lekki ale na pewno ich nie oszczędzał, bo staje na pudle prawie każdej imprezy. I wydał im bardzo dobrą opinię. A wcześniej ścigał się na DT Swiss i Roval. I nie jest to człowiek co chwali wszystko bo potrafił zjechać w prywatnej rozmowie topowe produkty, topowych producentów za niedoróbki produkcyjne. Jeździł też na nich ktoś znajomy po górach w Hiszpanii i nie dal rady ich upalić na zjazdach. Dobrze jak koła nie są za bardzo wycieniowane, używają przyzwoitych piast i standardowych szprych uznanych producentów jak Sapim lub DT Swiss (a nie mówiąc już o świetnych Pillar Wing) i są złożone zgodnie ze sztuką. W tej dziedzinie Dandy Horse ma pewną przewagę, posiadając zaawansowane narzędzia wyprodukowane przez siebie. Dobrze by też było że miały zewnętrzne nyple, co ułatwia centrowanie. Wewnętrzne nyple oszczędzają 1 wat ale są upierdliwe. Wycieniowane szprychy aero też oszczędzają 1 wat w stosunku do tych grubszych. Ale grubsze są mocniejsze i zapewniają większy komfort. Więc najlepiej byłoby złożyć pod zamówienie zgodnie z podanymi przeze mnie wskazówkami. Preferowana piasta DT 350, w której ich bardzo przeciętne łożyska wymienimy na topowe NTN czy podobne, jak je zajedziemy. I maksymalna dopuszczana waga 120 kg. Obręcz dobrana do szerokości opona na których chcemy jeździć. Więc obręcz pod oponę 28 mm nie może mieć 25 mm. Dla kół Evanlite mam bardzo dobrą alternatywę, pierwszą z brzegu. Bikestacja pozyskuje z Niemiec obręcze Newmen albo całe koła. Są to obręcze słynące jeśli chodzi o koła MTB, z przeżycia wszystkich niemieckich crash testów, pokonując w tym względzie chyba wszystkich konkurentów. Na ich kołach szosowych ściga się też grupa World Tour, Intermarche. Za 3499 mają niskostożowe Nemweny 38 mm, o wadze 1380 gramów na świetnych piastach Fade Newmena. Bikestacja składa za 4660 koła 55 mm na nieznanych mi obręczach (być może Novatec, podpytam) i wyśmienitych piastach DT 240s. Mają też koła na obręczach Novatec i piastach Newmen za 3400. Miałem kiedyś z nimi pod górkę więc byłbym ostatni do ich reklamowania. Ale się ostatnio poprawili, dobrze mnie obsłużyli i kupiłem u nich koła Newmena do mojego MTB. Więc jak się rozejrzymy możemy znaleźć różne ciekawe oferty. Na rynku niemieckim są marki, które u nas są w ogóle nieznane a ostro ze sobą konkurują jak Bike Components czy Leeze. I są to często koła ich własnego projektu z wysoką kontrolą jakości. Przydałby nam się ktoś ze znajomością ich rynku. Są też bardzo dobre, niszowe produkty brytyjskie. Tu macie wszystkich producentów kół, którzy zapłacili za możliwość używania naklejki UCI approved :) Liste_des_roues_homologu__es_-_List_of_approved_wheels_-_FRA-ENG.pdf (ctfassets.net) @mike21 Pracując w Niemczech, masz przegląd ich kół szosowych? Czy Ty tylko MTB? -
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Preferować nad szosę to może nadużycie :) Tylko na zimne miesiące :) Czy karbon czy alu? W szosie pod obręcze było łatwo. Alu-karbon :) Jeśli chodzi o full carbon najchętniej kupiłbym koła producenta dającego pełną ochronę bez ściemy w przypadku ich uszkodzenia. Kojarzę tylko Enve co daje 5 lat i Bontrager 2 lata, w tej kategorii. Albo koła znane z pancerności. Czyli Zipp. Co do wspomnianego Treka Domane za 15600 na mechanicznej 105 jak mogę mieć znacznie lepszego Speca Rouabaix na elektryce za 18k to bym go nie kupił. 14k można rozważyć. -
Jakie koła szosowe karbonowe aero
jajacek odpowiedział(a) na Thommas temat w Części i akcesoria rowerowe
Problem jest w tym że nie wiemy za co płacimy. W przypadku alu zwykle wiadomo jaki zastosowano stop i na tej podstawie można wyciągnąć jakieś wnioski. Niektórzy producenci oczywiście wymyślają jakieś marketingowe nazwy. Czasem można dojść co to jest jak w przypadku Gianta a czasem nie jak w przypadku Trek czy Specialized. W przypadku obręczy karbonowej, która jest zbudowana z laminatu złożonego z różnych elementów wypalanych potem w piecu, nikt nie wie co jest w środku. Gdyby było chociaż wiadomo jaka to jest chińska obręcz to można znaleźć jakieś info. W przypadku kół składanych przez naszych rodzimych składaczy nikt nie wie co kupuje. Mój kolega ściąga obręcze bezpośrednio z fabryki z Chin. Twierdzi że Evanlite i NoLimited są zbudowane na najtańszych obręczach jakieś skośni sprzedają. Czy tak jest, nikt nie jest w stanie stwierdzić. Możemy tylko gdybać. Ewentualnie porównać profile obręczy o ile producent takowe w ogóle udostępnia. Wchodzę na stronę Evanlite wybieram koła pod obręcz, najpopularniejsze czyli 50 mm. Cena 4399 zł na piastach "Evanlite" czyli jakichś chińskich podróbkach DT Swiss z ratchetem. Napisane jest tak: Obręcze zostały wykonane z najlepszej mieszanki włókna węglowego T800+T1000. Limit wagowy 120 kg. Szprychy 20/24. Piszą że szerokość wewnętrzna 18 mm na grafice 19 mm. Waga kół ok. 1500 gramów Być może na podstawi profilu można coś się zorientować. Profil jest taki: Kto się trochę orientuje wie, że są to obręcze typu U, pod oponę nie szerszą w rzeczywistości niż 25 mm. Bo w przypadku szerszej efekt aerodynamiczny znika. Brake track wyglada tak: Jego opis: "Nowa ulepszona powierzchnia hamująca obrabiana laserowo. Efektywne działania niezależnie od warunków pogodowych. Ścieralność jest zaprojektowana na kilkadziesiąt tysięcy kilometrów intensywnej eksploatacji." Jakby się komuś chciało to może mógłby znaleźć podobne obręcze na Ali Express i uzyskać więcej szczegółów. Chińskie niezależne laboratorium testowe robiło badania kół pod obręcze, mi.in testując różne koła bardzo znanego producenta obręczy Farsports. Koła za 1200 USD nie przeżywały za długo pod wpływem ciepła i ulegały stopieniu i delaminacji. Hamowanie na nich było tragiczne. Koła za 1400 USD były już lepsze od kół Roval/Mavic/Giant pod tym względem. Koła za 1900 USD mogły konkurować z Campagnolo Bora. Zauważcie że Evanlite nie oferuje kilku poziomów jakości obręczy, tylko jeden. Czy to są najtańsze obręcze? Nie wiem. Spodziewam się że tak. Wiem natomiast jak wyglądało to w przypadku testów kół Farsports. Jak widać różnica między najtańszymi kołami i średnimi jest duża. A dopiero te za 1900 USD mają bardzo dobrą wytrzymałość termiczną i dobre hamowanie na mokrym. Więc po prostu jakość kosztuje. Nawet u Chińczyka. Z tego testu widać też że koła takich producentów jak Mavic, Giant i Roval pod obręcze były przereklamowane. Dochodzi jeszcze kwestia aerodynamiki, która w przypadku wielu chińskich produktów była bardzo słaba, bo nie inwestują w dostęp do tunelu aero, tylko zwykle w dużym stopniu kopiują design innych. Ale słaba jest ona na wysokich prędkościach. W testach na torze, przy prędkości rzędu 45-50 km/h to wychodzi. Przy 30 ma małe znaczenie. Natomiast prowadzenie w bocznych wiatrach w niektórych z tył kół 2-3 lata temu było tragiczne. Ale te produkty zwykle cały czas idą do przodu. Inaczej jest w hamulcach tarczowych. Tam nie ma tematu przegrzewania się w wyniku hamowania i jakości hamowania w mokrych warunkach. Zostają tylko kwestie odporności na uderzenia i aerodynamiki. Tu Roval w niemal wszystkich testach aerodynamiki wyprzedza konkurencję. Ich przednie koło jest niższe i szersze o profilu U, bardzo dobrze zachowujące się bocznych wiatrach i zoptymalizowane pod oponę 32 mm. Tylne wyższe, węższe, sztywniejsze, zoptymalizowane pod oponę 30 mm. Jako pierwsi take koła o różnej wysokości wprowadziło Enve. Natomiast firma Parcours, przeprowadziła bardzo długie praktyczne testy na temat kierunków wiatrów w Wielkiej Brytanii za pomocą przyczepionych do kół anemometrów. Na podstawie tych wniosków zbudowano koła tak jak są zbudowane Rovale. Nie wiem kto od kogo w tym wypadku skopiował pomysł ale koła jednej i drugiej firmy są zbudowane w oparciu o tę koncepcję. Natomiast kto jakiej jakości karbonu używa pod względem wytrzymałości nie wiemy. Wiemy natomiast jakie koła łamią się łatwo na brukach wyścigu Paryż - Roubaix. Np. Shimano. Zipp był prekursorem jeśli chodzi o karbonowe koła aero. Fabian Cancellara był pierwszym, który wygrał Roubaix na karbonowych kołach. Zipp ma też jakąś tajną domieszkę do karbonu zwiększającą elastyczność obręczy. No i waga. Zipp nigdy nie robił lekkich kół. Bo nie wytrzymywały one trudów wyścigu po brukach na dużej prędkości. Moje Zippy 404 Firecrest, 58 mm, ważą 1615 gramów. Jak koła będą za bardzo wycieniowane to pękną. Roval zrobił wycieniowane koła i Sagan z koleżkami je łamali. Roval musiał dołożyć do nich 100 czy 200 gramów karbonu żeby zwiększyć ich wytrzymałość. Dobrze by było żebyśmy mogli polegać na ramie i na kołach, kiedy pędzimy 80 km/h na górskim zjeździe i wjedziemy w dziurę. Czy koła Evanlite czy NoLimited to gwarantują? Nie potrafię odpowiedzieć. -
Nie zamierzam gościa deprecjonować bo go nie znam. Jego kanał mnie nie zainteresował. Kolarstwo w USA jest w dramatycznej zapaści stąd zainteresowanie gravelami u nich, bo w kolarstwie olimpijskim typu MTB XC czy tr czy w zawodowym na szosie jest słabo. Znaleźli sobie niszę i ją rozwijają. Czy 16 miejsce w wyścigach jakby nie było amatorów (bo nie są to wyścigi zawodowe) to jest wielki sukces? Obawiam się że nie. Jaka jest siła tego amerykańskiego kolarstwa gravelowego? No rzeczywiście ten co wygrał tamtą serię co piszesz by piąty na MŚ. To świetny wynik. Ale weźmy poprawkę, że na razie to w tym wyścigu, trochę takim dla zabawy, nie startują ci wszyscy wielcy co liczą się na Paryż - Roubaix czy Strade Bianche, tylko jakaś garstka z nich. Wygrał Mohoric dla którego był to pierwszy wyścig gravelowy w życiu, według tego co podaje First Cycling. Drugi w tej amerykańskiej klasyfikacji Vermeulen, zajął na MŚ miejsce 33 ze stratą blisko 22 minuty. Więc nie przeceniałbym wagi tych ich wyścigów. Poza tym MŚ gravelowe to wyścig self supported, więc kluczowe jest nie złapać kichy, bo to niemal nas eliminuje z walki o czołowe lokaty. Pewnie jakby przyjechali masowo specjaliści od szutrów i bruków to Vermuelen nie byłby w pierwszej setce. Ciekaw jestem jak sobie w tym roku w Paryż - Roubaix poradzi mój młody. Widziałbym go w przyszłości w gravelowych MŚ bo on lubi wyścigi po szutrach czy brukach. W Belgii dobrze sobie radził jako junior w takich warunkach ale miał niefart i często leżał w kraksach. Co do tego zasilania ludzi rowerami to też bym tego nie przeceniał. Mam koleżankę amatorkę, która jest ambasadorem Trek i ma z nim podpisaną umowę a druga amatorka co robi ładne zdjęcia dostawała rowery Canyona. Teraz producenci mocno reklamują się przez różnych influencerów. Factor to akurat jedna z najbardziej przereklamowanych marek i musi szukać bardzo bogatych klientów. Sam frameset kosztuje 30 tys zł. Najdroższy frameset Speca niedawno, do którego jak wiadomo mam słabość, Tarmac S-Works SL7 można znaleźć za 20k. I nigdy bym tyle nie zapłacił :) Bo jak ktoś wie gdzie to cały rower można kupić po sezonie od grupy za 20k. SL8, ale nie S-Works, hiszpański BikeInn sprzedaje za 17k. Ja kupiłem frameset Tarmac SL6, używany z dobrej ręki za 5k :) USA to duży kraj, bogaty i zalewa ich masa produktów reklamowanych przez influencerów. Więc jak mają dużą widownię to są dobrym medium reklamowym.
-
Cube Nature EXC Okazja - warto ?
jajacek odpowiedział(a) na davealmine temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Atrapy hebli do zmiany na hamulce (+500 zl) i można bezpiecznie jeździć. Koła nędza ale to w niczym nie przeszkadza. Porównaj z Radon Scart 9.0 i zobacz co lepsze i bardziej opłacalne. -
Być może go nie doceniłem. Ale widziałem ze 2-3 odcinki i nie były dla mnie przekonywujące. A wiedzę o aerodynamice jakąś mam. Ale może dlatego że kompletnie nie interesują mnie gravele. Joshem Poertnerem jestem regularnie w kontakcie. Doradzał nam odnośnie jazdy na czas mojego młodego. Mam też kontakt z paroma innymi specjalistami z tej dziedziny. Mój młody jest Mistrzem Polski Juniorów w jedzie na czas (jadąc czsówkę 20 km ze prędkością średnią blisko 50 km/h) i w wyścigu indywidualnym na dochodzenie i był 5 w tej konkurencji na Mistrzostwach Świata. Robimy też testy aero na torze przy pomocy urządzeń wyliczających CdA. Jak chcesz posłuchać o aerodynamice to dobre źródła to Jean Paul Ballard ze SwissSide, Tour Magazine, Josh Poertner, który jest obecnie doradcą technicznym w EF Education Easy Post, Dan Bigham, doradca techniczny Team Ineos, ale ten za chętnie się wiedzą nie dzieli, Piotr Klin z którym robimy testy na torze, rekordzista świata amatorów w jeździe godzinnej. Aerocoach czyli Xavier Disley. Alex z kanału Peak Torque też ma sporą wiedzę. GCN czy Bike Radar mają czasem ciekawe testy. Natomiast co do tych youtuberów amatorów to bym podchodził z rezerwą. Różne już dane widziałem a potem wychodziło, że w niezależnych, profesjonalnych testach niekoniecznie tak to wyglądało. @Oskar Marek jeszcze kolarzem zawodowym nie jest. Francuski zespół w którym jeździ, jest zespołem pierwszej ligi francuskiej. Ale może po tym lub po następnym sezonie uda się przeskoczyć do poziomu zawodowego.
-
No i brawo!
-
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Powiem Wam, ze zaczynam zmieniać podejście. Pojechałem dzisiaj testowo na szosie bo było sucho i świeciło słonce. Jazda noga za nogą., tempo rekreacyjne. Pętla ok. 40 km. Prędkość na gravelu 20,5 km/h, na szosie 22 km/h. Różnica 7-8%. Opony 28 mm, ciśnienie 5,5/6 bar. Przyjemność z jazdy taka sobie. Bo trzeba omijać wszelkie dziury jakie pojawiły się po zimie. Pozycja mniej komfortowa bo niższa a po zimie nie zgina mi się kręgosłup :) Przejazd przez lasek ominąłem bo na tych oponach i tym ciśnieniu po lesie to nie. No i na koła karbonowe trzeba uważać. Więc zaczynam dochodzić do wniosku, że: - szosa to tylko jak się jeździ szybko, jak jest ciepło i jak okolice z niewielkim ruchem - waga użytkownika ma znaczenie. Ważę 90, zupełnie inaczej odczuwa się nierówności drogi jak się waży 10 kg mniej - szersza opona na obręczach alu powoduje że żadne dziury nam niestraszne Jak wrócą z serwisu moje koła alu-carbon 50 mm, to założę je do gravela z trochę szybszymi szerokimi oponami i zrobię test. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
jajacek odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Mialem M 2x i L 1x -
Do wyliczeń tego gościa to jakoś nie mam zaufania. Dobrze jak liczy ktoś kto się specjalizuje w aerodynamice. Jest na ten temat artykuł który podlinkowałem w wątku gravel vs szosa endurance. Tam są bardzo dokładne wyliczenia.
-
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ad 1. Lemondka. To nie jest prosta zależność. Mój młody po przesiadce z szosy na której jeździł czasówkę na 10 km ze średnią ok. 45 km/h, bardzo długo nie mógł się w nią wjechać. Inna pozycja, wymaga wielu godzin treningu żeby się przyzwyczaić. Po pewnym czasie jeździł 46,5-47. Potem już 49 w kolejnym roku. Natomiast u mnie po zamontowaniu do roweru cross przejechałem na lemondce 160 km ze średnią ponad 30. Więc te 2 km/h może dać. 2. Opony, tu są bardzo duże różnice, które sprawdzamy na bicyclerolling resistance. 3. Koła, mam wrażenie że więcej niż te 1,28 km/h. Zależy z jakich kół się przechodzi. Jak z ciężkich kowadeł to bym liczył że ze 2 km/h 4. Rama, to jeszcze wyliczę, ale jakieś 10W z gravela na race aero IMO. Ale Roubaix to nie jest race aero. Kiera aero jakieś 4-5W przy 45 km/h więc nie warta grzechu. A i komfort cierpi Pozycja, tu jest największy potencjał. Zwężenie się i obniżenie, być może 10+W Dobry kostium, obcisły i skarpetki aero z 10W przy 45 km/h Kask aero, musicie policzyć, 8-10W przy 45 km/h -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
jajacek odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jeździłem ważąc 95 kg bez żadnego problemu. Ta rama tak została zaprojektowana, taka ma być. -
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie wierz w te bajery o Dacii. Mieliśmy w klubie Dacię Logan kombi w gazie, silnik chyba 1.0. Rzeczywiście spalanie bardzo niskie, ok. 4,5l. Natomiast jest to pod względem jakości gówno a nie samochód. Wszystko się w nim zepsuło co tylko mogło. Trener go odkupił. Amortyzacja dramat i ergonomia nędzna. Silnik wymieniony, wszystkie elementy zawieszenia, sprzęgło. Odkupił go za 10k i włożył w niego nie wiem czy nie ze 20k. Miałem kiedyś podobnego śmiecia, Peugot 205. Kupiłem używkę za 6k, włożyłem 6k i sprzedałem za 4k :) W moim otoczeniu prawie wszyscy teraz mają Toyoty. I zero problemów. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
jajacek odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Potwierdzam Twoje obserwacje. Chisel Expert z roku 2108 na którym jeździłem miał podsiodłówkę 27.2 co powodowało że był jeszcze miększy. Dla mnie ta rama to ideał aluminiowego MTB. Sztywne osie i komfort. I sądzę że ponownie go kupię, tylko się zastanawiam czy tę nową ramę czy tego Experta którego miałem i żałuję że sprzedałem. Jeszcze miałem założoną sztycę Speca amortyzująca drgania. Więc ogólnie warto za tę ramę dopłacić jeśli ktoś właśnie poszukuje komfortu. -
W testach które robiła firma SwissSide w kryterium długości 1h ze średnią prędkością 40 km/h, gdzie była masa przyspieszeń, 400 gramów lżejsze koła oszczędziły 0.7 sekundy. Z kolei w tym samym teście koła o wyższym stożku, bardziej aero, 400 gramów cięższe, oszczędziły 20 sekund. Ale trzeba powiedzieć że test robiła firma sprzedająca koła i niektórzy nie wierzą w jego rzetelność. Inne testy, przeprowadzone przez najbardziej uznane laboratorium testowe, Tour Magazine, robione zarówno w tunelu aero jak i w symulacji na pętli długości 100 km pokazały bardzo ciekawe zjawisko. Testowano wiele rowerów różnych firm na pętli w miarę płaskiej, 500 metrów przewyższenia, pofałdowanej z 1000 metrów przewyższenia i górzystej z 2000 metrów przewyższenia. Ci co twierdzą że waga zabija aero w górach nie biorą pod uwagę że na pętli, to co się podjedzie to jeszcze trzeba zjechać. No i wyniki był bardzo ciekawe. Test z roku 2016. Symulowany zawodnik ważył 75 kg i jechał z mocą 200W. Test na kołach producenta i na Zipp 404 Firecrest. Najlżejszym rowerem był Trek Emonda SLR9 na lekkich stożkach karbonowych o wysokości 30 mm. Waga roweru 5.94 kg. I nie wygrał on testu po górach :) W symulacji przyjechał blisko 2 minuty za 650 gramów cięższym rowerem aero, Canyon Aeroad CF SLX. Co jeszcze ciekawsze po założeniu do Emondy kół aero, Zipp 404 Firecrest 58 mm, 225 gramów cięższych, czas zmniejszył się o 25 sekund. Czyli aero z wagą wygrywa w większości przypadków, oprócz podjazdu o dużym nachyleniu.
-
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
No i dlatego warto robić konkretne wyliczenia i robić testy. -
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie tylko my mamy dylemat co będzie szybsze i o ile i jaki zrobić upgrade. Kilka dni temu GCN wypuścił zabawny odcinek w którym taki gość jak ja, w średnim wieku z dużą nadwagą testuje najtańszy rower, Boardman na Clarisie za 450 funtów i wypasioną szosę race, Orbea Orca na DuraAce. Wbrew wyglądowi gość nie był leszczem bo był w stanie utrzymać 200W! Ma się pojawić kolejny odcinek w którym będą robić upgrade tego Boardmana i tego gościa żeby go maksymalnie przyspieszyć :) Czyli z grubsza taki projekt jak zrobić z gravela szybką szosę. Jeszcze zrobili test na rowerze TT ale to chyba bardziej dla jaj bo gość nie bardzo był w stanie położyć się na lemondce :) (349) How Much Speed Can You Buy? - YouTube -
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To dobra wiadomość. Karbon lepiej przyspiesza. Tu nie mam żadnej wątpliwości. Kiedy te testy z Pepe maci robić? Może ewentualnie na jakiś drugi test podjedziecie do mnie i weźmiemy jakieś moje maszyny i koła? Po ile macie wzrostu? Generalnie laminat karbonowy jest sztywniejszym materiałem, który ugina się w dużo mniejszym stopniu niż aluminium. Trudno jednoznacznie określić co da większy komfort. To zależy od wielu czynników. W MTB mam karbonowego Speca Epica, miałem aluminiowego Speca Chisela. Rama Epica jest rama wyścigową więc jest tak zbudowana że prawie nigdzie się nie ugina, zapewniając maksymalny transfer mocy. Za tłumienie drgań odpowiadają opony, koła i amortyzowany widelec. Na Chiselu było mi dużo wygodniej i czuć było jak ta rama się ugina. Ale nie była to rama z tzw. "chamskiego alu" jakie ma większość producentów tylko rama z wyceniowanego, ultra chudego alu ważąca 30-50% mniej niż inne a w związku z mniejszą ilością materiału bardziej się uginająca. Czasy przejazdów na tej samej trasie 50 km, różniły się u mnie o ok. 5%. Z kolei miałem jedną ramą szosową alu z Decathlonu i kilka ram karbonowych. Rama Spec Roubaix dawała mi odrobinę większą prędkość zapewniając jednocześnie dramatycznie większy komfort na szosie niż alu. Wydaje się że powinno być odwrotnie. Ale laminat karbonowy to niejednorodny materiał, którym można manipulować. Rozkminiam teraz też temat sztywności ram ale to już wrzucę w innym wątku. No i rama alu innej ramie alu , np. typu premium nie równa. Sądzę że wasz test z Pepe pokaże że Diverge jest wygodniejszy w terenie i szybszy na szosie. Ale głowy bym za to nie dał :) -
Uzurpator miał świetną stronę ze świetnymi wyliczeniami. Pisałem do niego bo chciałem ją gdzieś skopiowiać dla potomności ale zero kontaktu. To samo dotyczy altimetr.pl niestety. Czy masa rotujące to bzdura czy ma znaczenie. Ostatnio twierdzę że bzdura. A czy mogłem napisać inaczej? Tylko krowa nie zmienia zdania :) Może wiele lat temu jak mi wmawiano że tak jest :) Po przeczytaniu wyliczeń Uzurpatora mit prysł. SwissSide zrobił testy też wynika z nich że to ściema. Starzy kolarze mówią że gram na 3x ważniejsze jest zmniejszyć wagę kół niż ramy. Kto ma rację? Poniżej jeden z testów. Why Rotating Weight Doesn't Matter On Your Road Bike | GCN Tech Debunk A Common Cycling Myth - YouTube
-
Szosa endurance czy upgrade gravela?
jajacek odpowiedział(a) na sl66 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Odpowiedź na pytania brzmi: cholera wie :) To trochę tak ja z amorem w MTB. Chwilę się pobawiłem a teraz mam albo zamknięty albo otwarty. A czy wymaga serwisu? Jak jest dobrze uszczelniony to może niekoniecznie albo raz na ruski rok. Trzeba by manual serwisowy do niego poczytać. Rowery testowe o ile mi wiadomo powinni mieć Czesi. I na życzenie powinna być możliwość ściągnięcia. Ale dużo zalezż od obsługi sklepu czy to ogarną. Na Ponczowej powinien tam być ktoś od tego ale w biurze Speca a nie w sklepie. O ile to biuro jeszcze tam jest. Albo wyślij maila na adres pl@specialized.com -
Mały serwis czyli wymianę oleju to można samemu ogarnąć. Jak się nie katuje i się czyści regularnie to interwały serwisowe można przeciągnąć. Między 1x11 i 1x12 są małe różnice w kosztach eksploatacji, chyba że ktoś jest na droższym sramie.
-
Orbea ma dużo negatywnych opinii na temat jakości karbonu. Cannondale z kolei bardzo pozytywne. Osprzęt zbliżony. Koła w obu do wymiany z czasem pod ściganie. Spojrzałbym w DE na Cube, Radon i Rose, co tam mają.
-
Jakbym miał zbudować budżetowego fulla to Rockshox Reba lub Recon do XC/lekkiego trailu, Deore, heble Deore lub SLX, koła na piastach DT370 pod ratchet. Może mechanika zapytamy. @mike21? Co powiesz?