Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Wbrew temu co pisze marketing to jeśli nie mieszkasz w górach to nie potrzebujesz tarcz. Zanim przeczytałem że bez tarcz nie da się jeździć po górach to zjechałem na hamulcach obręczowych bez żadnego problemu ze Stelvio, Grossglocknera, Kaunertala i dziesiątek innych alpejskich podjazdów ? Jeśli zależy Ci na komforcie to rama karbonowa typu endurance da go więcej niż rama alu. Komfort poprawiają szerokie opony na niższym ciśnieniu. Ja jeżdżę na 28 mm. Wagę mam zbliżoną. Komfort poprawiają też karbonowa kierownica i karbonowa sztyca podsiodłowa, najlepiej z jakimś systemem tłumienia. Flara w niczym nie przeszkadza a wręcz odwrotnie. Teraz jest taki trend. Mój syn semi-profesjonalny zawodnik ściga się na kierownicy, która ma 35 na górze 40 na dole, Pogacar na tej samej ale 37 na górze, 42 na dole. Za 4000-4500 kupisz używany rower Specialized Roubaix SL4 na Shimano Tiagra 4700 lub 105 5800, który będzie stanowił wyśmienitą bazę do rozbudowy, pomimo braku hamulców tarczowych. Akceptuje opony do 30 mm. A ze względu na brak hydrauliki zawsze hamuje, nic nie brzęczy, nie zapowietrza się, tarcze się nie wyginają, nie wymagają wymiany, płyn hydrauliczny nie ucieka, klamki nie ciekną. A są to problemy z którymi wielokrotnie miałem do czynienia w rowerach z tarczami. Poza tym z czego większość niedoświadczonych użytkowników nie zdaje sobie sprawy cienkim gardłem nie jest siła hamowania tylko przyczepność na cienkich oponach. Na zdjęciu poniżej rowery na których jeździmy ja i moi kumple. Jak widać wszystkie to Specialized Roubaix.
  2. XL zwykle jest od 188 wzrostu. Moim zdaniem opowiastki o tym jaki to wygodny jest stalowy gravel to ściema. Mam stalowego fitnessa i jazda na nim w niczym nie jest wygodniejsza niż na moim gravelu alu. A waży tonę jak to stal. Czytałem też badania na ten temat i w niczym nie potwierdzają przewagi stali nad alu. Jest to więc zabieg marketingowy. Z mojego krótkiego użytkowania roweru typu przełaj/gravel przez ostatnie 2-3 sezony wynika że kluczowe dla komfortu są odpowiednie dopasowanie ramy, geometria i jakość ramy, szerokość opon i ciśnienie w nich oraz jakiś rodzaj amortyzacji z przodu. Rower ze sztywnym widelcem kompletnie nie nadaje się do jazdy po brukach, grubym tłuczniu, dziurawych gruntówkach czy po korzenistym lesie. Najtańszym rozwiązaniem to zmieniającym jest amortyzowany mostek.
  3. RockShox Recon Gold lub Reba jeśli ma być mniejszy koszt serwisu. Rockshox SID lub Fox Stepcast Performance jeśli ma być lepsza amortyzacja. W Bikestacji mają SIDa za ok. 1500. Foxa też można w podobnej znaleźć jak dobrze poszukać. Manitou Markhor chyba najlepszy z tych najtańszych.
  4. Brawo! Miłego użytkowania. Nie ma sensu zmiana hamulców na nic poniżej Deore.
  5. To trochę trudna dyskusja skoro sam nie znasz sowich potrzeb. Ten Scott to żadna rewelacja. Amor bardzo budżetowy. Hamulce trekkingowe z klamką na 3 palce a nie hamulce MTB. Lekki też nie jest. Jeździć się da i do rekreacji wystarczy. Mnie hamulce MT200 w rowerze kolegi nie potrafiły zatrzymać na skrzyżowaniu i mało co miałbym wypadek, więc dla mnie są one nie do przyjęcia. Ten amor do rekreacji jest w pełni wystarczający. Kolega w Cube Attention też ma taki. Ale ponieważ mało się nie zabił w górach na tych śmieciach MT200, to po powrocie natychmiast zmienił je i tarcze na Deore. Koszt koło 800 zł. Koła też zostały zmienione ale on sporo jeździ i jeździ z sakwami, więc takie koła jak daje Scott czy Cube kompletnie się do tego nie nadają. W Decathlonie w Rockrider 720 Race za tę samą ceną masz lepszy amor, lepsze heble, lepsze koła, lżejszy rower i lepszą obsługę gwarancyjną.
  6. Szczerze mówiąc to z tego co widzę na przeróżnych forach dla kobiet prawie nic nie ma znaczenia poza kolorem ? Kup Bianchi bo baby są nie wiedzieć czemu najarane na ten kolor seledynowy, sałatkowy czy celeste czy jak to tam zwał i zaoszczędzisz czas ?
  7. No szalu nie ma ale wszystko dziala jak trzeba. Ale zmiana na GX to jakies nieduze koszty. Na niemieckim Bike Discount mozna tanio kupic. Mialem Chisela z 2018 roku na GX. Byl to swietny rower i zaluzje ze go sprzedalem.
  8. Ogólnie karbon do rekreacji to taki średni pomysł. Chyba ze to taka ambitna rekreacja plus.
  9. Były takie rowery, które bardzo szybko traciły sztywność. Nie pamiętam, których to dotyczyło. Na pewno nie Speca. Natomiast ogólnie z czasem na pewno następuje pewna utrata sztywności. Pytanie jak duża i jakie to ma znaczenie dla amatora? Dla nieścigającego się chyba żadne. Pojechałem dziś 75 km. Średnia moc odcinka po środku gdzie trochę szybciej niż rekreacyjnie jechałem 129W, średnie tętno 131, średnia prędkość 27,5 km/h. Sprint pod lekki podjazd jechałem 300W. Mój syn 300W jedzie przez kilka godzin po czym finiszuje z mocą 1500W. Więc dla większości z nas ta sztywność nie ma zapewne żadnego znaczenia ?
  10. Tu nie ma co z czym porównywać. Suntour to śmieć. Judy SoloAir TK to normalny amor powietrzny olejowo-sprężynowy.
  11. No chyba logiczne że na tej samej koronce kasety z większą tarczą będzie ciężej a nie lżej? Od tego jest kaseta żeby dopasować przełożenia do potrzeb.
  12. O jakim oporze mówisz? Bo nie bardzo rozumiem. Też mam 34, tylko owalną.
  13. Bo tak jest ? A to że wyprodukowali jakiś model z sensem co w detalu kosztuje 1300 Euro a nie 1300 zł to inny temat ?
  14. Procaliber został zaprojektowany jako wyścigowy rower XC dla początkujących. Model 6 to budżetowa wersja modelu karbonowego do wyścigów. Nie jest to zły rower. Ma sztywne osie. Ma z tyłu system redukujący drgania IsoSpeed, z tym że działa on tylko podczas jazdy z siodła. Amor budżetowy i cała reszta też budżetowa, geometria trochę podstarawa ale do rekreacji wszytko w pełni wystarczające. Jego konkurentami są np. Rockrider Race 700 i 720 i Specialized Chisel w różnych konfiguracjach. Blat 34 zdecydowanie. Kross Level 8 to rower przeznaczony teoretycznie do ścigania, na razie karbonowej. Mniej komfortowy. Ale wymaga wymiany korby z gównolitu na coś z sensem i spowalniaczy trekkingowych na hamulce MTB.
  15. Dojechałem ? Jak dobrze być w domu ? No więc tak: @Locomotiv21 Roubaix SL2, najmiększy z obręczowych Roubaix. Linki hamulcowe i przerzutkowe na zewnątrz. Nie wiem jaka opona wchodzi maks bo z tym modelem nie miałem do czynienia. Produkowany od roku 2008. Tom Boonen wygrał na SL2 wyścig Paryż- Roubaix w latach 2008 i 2009. Roubaix SL3. Ciut sztywniejszy. Taki sam design wkładek Zertz mających pochłaniać drgania. linka tylnego hamulca w ramie, przrzrutkowa na zewnątrz. Sterówka o specyficznym kształcie Cobra. Maksymalna szerokość opony 28-30 mm. W zależności od obręczy i opony. Produkowany od roku 2010. Fabian Cancellara wygrał na nim Paryż-Roubaix w roku 2010. Roubaix SL4. Najsztywniejszy z nich. Zmieniono design wkładek Zertz. Tylne widełki 4 mm szersze od modelu SL3 co teoretycznie powinno umożliwić założenie opony 32 mm. Nie zawsze się to uda bo ograniczeniem będą szczęki hamulca montowane centralnie czyli typu Dual Pivot. Tu najgorzej wykonane są szczęki SRAM, gdzie nie ma prawie żadnej przestrzeni między oponą a szczękami. Najwięcej meijsca jest w szczękach Shimano. W tym modelu wprowadzono też stożkową rurę sterową. Produkowany do roku 2012. Tom Boonen wygrał Paryż-Roubaix na nim w 2012 a Nikki Terpstra w 2014. Dodatkowo wszystkie modele występowały w różnych rodzajach laminatu karbonowego. Najtańsze modele czyli idąc od dołu Sport, Elite i Comp miały zwykle ramę z bardzo ciężkiego, pancernego karbonu oznaczonego przez Speca jako 8R. Modele Expert i Pro miały zwykle ramę z karbonu 10R. Miałem Spec Tarmaca na ramie z takiego karbonu i bardzo mi się podobała. Była lekka i sztywna. S-Works. Najwyższy model. Zawsze z najlżejszego karbonu jaki w danym momencie Spec produkował.
  16. Ostatnio zastanawialem sie zeby zrobic zestawienie wszystkich Roubaix obreczowych. Zobacze, moze zrobie. Pewnie jutro cos wiecej napisze, bo dzis ujezdzam nasze autostrady ?
  17. Piasty są na łożyskach kulkowych wbrew temu co piszą w internetach. Regulacje dotyczą czego innego. Zwykle nie potrzeba nic regulować. Mi się nie zdarzyło. HJOMB2_Technical_manual_OP_001_Fulcrum_ENG_Rev04_07_2019_DO90QN.pdf (thron.com)
  18. A tu widzę że Fox nowy, ultra lekki model wypuścił, 1308 gramów: 2025 Fox 32 Step-Cast Review | A brand new super-light XC fork (flowmountainbike.com)
  19. Sam ważyłem tyle ważył mój Fox Performance i moja Reba. Inne dane z neta. Może to była waga bez ośki? Już nie pamiętam
  20. Rower w porządku, nic mu nie brakuje. Opony mam na zbyciu GP 5000 S TR jakby co, mało jeżdżone, 250 zł za komplet. Albo nówki GP 4000 IIs. Cena ta sama. Koła? Temat rzeka. Takie żeby można było bezpiecznie jeździć. Z Chińczyków dobre ma Vinci.
  21. Do pracy jeździłem tylko za granicą. Pracowałem wtedy w godzinach 20:00-4:00 rano. Przez 30 lat jeżdżenia na wszelkich rowerach, gdybym miał stworzyć idealny rower do pracy to by wyglądał tak: 1. Na pewno amortyzator. Taki co nie potrzebuje serwisu. Najlepiej sprężyno-olejowy. Kolega swojego Rockshoxa nie serwisował 10 lat i nic się z nim nie dzieje. W przypadku Suntoura prędzej czy później zacznie rdzewieć. Po ciemku jak czegoś nie zauważysz i pierdykniesz przednim kołem w krawężnik lub dużą dziurę to raz że masz szansę polecieć przez kierownice, dwa że scentrować lub uszkodzić obręcz, trzy że dobić oponę i złapać kichę. O ile w ciągu dnia jeżdżę po mieście na gravelu czy fitnessie to po ciemku nie wchodzi w grę. Chyba że na bardzo szerokiej oponie. Waga widelca po płaskim nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Natomiast przy noszeniu po schodach owszem. 2. Rama raczej typu cross albo MTB XC HT. I na pewno prosta kierownica bo jest na niej lepsza kontrola i hamowanie. 3. Napęd najchętniej 1x3 ? Po płaskim w mieście więcej nie używam. Więc jakieś standardowe 1x7 czy 1x8 też może być. Na pewno nie żadne singlespeed bo szkoda kolan. Wszelkie piasty planetarne słyszę, że są problematyczne i drogie w zakupie i serwisie. 4. Pełne błotniki, bardzo długie z tyłu, z chlapaczem 5. Dynamo. Ja wiem ze lampek jest teraz bez liku i sam mam takich wiele. Jest z nimi jeden problem. Albo zapomniałeś wziąć albo zapomniałeś naładować i jak trzeba to nie masz światła. W przypadku dynamo jak sprawne to masz zawsze. Każdy serwisant, który nie jest matołem z Pacanowa to ogarnie.
  22. Kupiłbym jakiś trekkingo-cross z pełnymi błotnikami, światłami i dynamem. Ale nie jest to kompletnie moja bajka. Może ktoś co jest na bieżąca z takimi rowerami doradzi. Celujesz w ramę 19 cali. Taki trochę powyżej budżetu ale coś podobnego. SUNSET 9.0 2023 – RADON Bikes (radon-bikes.de)
  23. Roubaix to ogólnie świetne rowery. Tu model mające pierwsze, eksperymentalne klamki hydrauliczne Shimano. Które nie były wygodne bo były wielkie i były z nimi nieustające problemy serwisowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...