-
Postów
14 551 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Opaska + endomondo czy licznik?
jajacek odpowiedział(a) na tomek73ldz temat w Części i akcesoria rowerowe
Jakbyś jednak uznał że puls ze smartphone'a to opaska jaką ma mój młody z Decathlonu która ma i ANT i Bluetooth Smart więc jest kompatybilna ze wszystkim kosztowała 150 zł. Na szosa.org jest wątek o telefonach i ich wykorzystaniu jako licznika ma kilkadziesiąt lub kilkaset stron. Wspominają chyba że są inne, znacznie lepsze aplikacje niż endomondo. Trzeba doczytać. Coś mi się obiło o uszy IP Bike. -
Opaska + endomondo czy licznik?
jajacek odpowiedział(a) na tomek73ldz temat w Części i akcesoria rowerowe
Tylko nie Endomondo. Jest to shit jakich mało. Działa co któryś raz. Mój syn próbuje tym zapisywać treningi. Ciągle się wyłącza, nic nie liczy prawidłowo, ani prędkości ani średniej. Kompletny shit i strata czasu. Kup licznik. Jaki tańszy licznik ma pulsometr i funkcje rowerowe nie wiem bo teraz każdy bardziej poważnie jeżdżący kolarz ma Garmina. Ale Garmin słono kosztuje. Szukaj wśród liczników uznanych producentów, takich jak Polar, Sigma, Cateye, VDO, Ciclosport, Blackburn. I w Decathlonie. Ewentualnie wyprzedażowy lub używany Garmin 500. Ewentualnie odzielnie tani pulsometr (koszt rzędu 100 zł albo i mniej) i oddzielnie licznik rowerowy (60-100 zł). Latami tak jeździłem i mi nie przeszkadzało, wielu moich kolegów jeździ tak do dzisiaj. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Gradacja grup jest taka: Tourney, Altus, Acera, Alivio, Deore, Deore SLX, Deore XT, XTR Rama 23 cale spodziewam się że będzie za duża. Przy 187 to raczej 21. Co do używek to jeśli prawie nówka co widać po korbie i ramie to warto brać. Są użytkownicy, którzy kupili świetny rower a jeździli nim do pracy, sklepu i na wycieczkę z dzieckiem lub żoną. Ja tak kupiłem swojego crossa. Miał przejechane ok. 500 km, kosztował mniej niż połowę nowego, miał gwarancję i dowód zakupu. Człowiek wyjeżdżał na stałe za granicę i wyprzedawał wszystko za grosze. Natomiast jest dużo rowerów po ludziach, którzy się ścigają w maratonach. Taki sprzęt będzie mocno wyeksploatowany i warto go kupić tylko wtedy kiedy kosztuje połowę lub mniej ceny nowego. Musisz się liczyć z tym ze może mieć: - pocący się amor czyli uszczelki i zapewne olej do wymiany, koszt koło 300 - trzeszczący suport czyli wkład suportu do wymiany, koszt 100-250 w zależności od modelu - wyjące hamulce, spalone tarcze hamulcowe, wymiana tarcz 100-150, klocków 50-100 - zajechana kaseta, wymiana kasety 150-200 - zajechany łańcuch - 100 - zajechane piasty, może wystarczyć wymienić łożyska ale tu mogą też być spore koszty i czasem taniej kupić inne koła niż kupować nowe piasty i przeplatać koło. Więc najlepiej przy używce mieć możliwość rower zobaczyć osobiście i się na nim kawałek przejechać. Chyba że niemal nówka z dowodem zakupu. A skąd jesteś? -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Zrobię sobie wolnej chwili obliczenia i zobaczę co wyjdzie. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Porównanie hamulców Deore vs SLX vs XT: https://www.youtube.com/watch?v=56s6uNm469M I coś dla Kaktusa oraz tych którzy zamierzają się ścigać w MTB. Porównanie SLX, XT i XTR pod kątem optymalnego dobrania komponentów względem ceny na świetnym blogu Art's Cyclery: http://blog.artscyclery.com/mountain/ask-a-mechanic-shimano-xtr-where-to-spend-your-money/ -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
500 różnicy to już za dużo. Bierz Deore. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ja bym powiedział tak: Deore od SLX różni się mocno technologicznie. SLX od XT różni się głównie wagą. Ma prawie wszystkie te same technologie stosowane w XT ale jest cięższe i jego założeniem nie jest stosowanie w wyścigach, chociaż można. Sądzę że dla amatora, startującego sporadycznie w maratonach SLX jest w pełni wystarczający. Mam dobrego crossa i dobrego MTB. Mam w nich mix Deore, SLX i XT. Nie widzę specjalnej różnicy między manetkami SLX i XT. Jak patrzę na tych z którymi jeżdżę to oczywiście ci, którzy regularnie startują w maratonach i walczą o dobre miejsca dążą do przejścia na XT żeby obniżyć wagę i poprawić jakość. Ale ci którzy startują dla zabawy z dalszych sektorów i jeżdżą fitnessowo/treningowo Jeżdżą w dużym stopniu na SLX. Jeśli chodzi o amory to podobnie. Reba i Fox królują wśród tych bardziej zaawansowanych ale Recon IMHO spokojnie daje radę dla tych z dalszych sektorów i do treningów. Wolałbym kupić rower na nowym Reconie i SLX niż na używanym XT. Jeśli chodzi o osprzęt SRAM to mam w drugim rowerze X9 i X7 i hamulce Avid Elixir. Hamulce hamują dobrze ale klamki po paru latach mają straszne luzy i wyglądają strasznie wyeksploatowane. Kultura zmiany biegów w X7/X9 też mi nie odpowiada. Więc polecam jednak podobnie jak kaktus trzymanie się Shimano. Powiedziałbym że najważniejsze są amor, manetki i tylna przerzutka. Przednia przerzutka i hamulce mogą być IMHO gorszej klasy i przeciętny amator tego nie odczuje. -
Zawsze twierdziłem że Aerofit 700 są super a Lidlowe to chłam. Od paru lat jeżdżę tylko w Decathlonowych z żelową, niebieską wkładką.
-
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Deore jest ok ale jak bym się decydował na takie koszty to już dopłaciłbym 200 zł do SLX, bo to chyba tego typu różnica. -
Kross Trans Alp 2016 czy .....
jajacek odpowiedział(a) na Axan temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten lepszy. Nie ma różnicy czy 2016, 15 czy 14. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Chyba zły link do tego Focusa. Jeśli ten: http://rower.com.pl/focus-black-forest-29r-3-0-20-biegowy-xt-482187 To nie polecam. Focus bardzo dobra firma, która lubię ale tu mamy owszem fajną ramę i Rebę ale osprzęt kiepski. Manetki Deore, benazdziejne hamulce. Za 5k myślę że można dostać na Rebie i pełnym SLX z elementami XT jak dobrze poszukać. Albo pełnym XT. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Ja bym nic nie zamawiał dopóki nie jest wyjaśniona sprawa mufy i suportu. Proponuję się przejść do jakiegoś serwisu żeby obejrzeli. Może się okazać że zamówiłeś korbę za 400 zł i nie będzie pasować do tego roweru. Możesz z grubsza zobaczyć co jest dostępne za ile np. tu: http://www.bikecenter.pl/index.php?d=szukaj&szukaj=deore&x=0&y=0 -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Jeśli SLX to z grubsza tak (trzymając się komponentów z M660 w nazwie): Korba - 400 Przednia przerzutka - 100 Kaseta 150 (Deore 10s - 100) Przerzutka tył - 150 Łańcuch XT - 90 (Deore - 60) No i kwestia suportu/misek suportu Deore trochę taniej, jakieś 25%. Dobrze mówiłem że ponad połowę wartości. Raczej bliżej wartości całego. Wartość roweru w oryginalnej specyfikacji oceniam na ok. 1000 zł. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
No to jednak coś konkretnego trzeba fiknąć. Na razie chyba dojeżdżę do końca sezonu na tym co mam. Kasetę mam już prawie zajechaną, łańcuch też. Blaty korby też wyglądają słabo. Jesienią ocenię czy zostać na tym co mam czy zrobić przejście. Muszę tylko przymierzyć na wszelki wypadek w zaprzyjaźnionym serwisie kasetę 11 bo mam dwa komplety takich samych kół, których nie chciałbym przerabiać. Żałuję że nie kupiłem okazyjnie fajnego Speca Rockhoppera z nowym 1x11. Gośc sprzedawał za niewiele ponad 2 tys. Zrobiłbym przekładkę i puściłbym komuś ze znajomych. Wyszłoby połowę. Muszę popolować, może uda się jeszcze coś podobnego pocelować. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Rozumiem. Moja koleżanka też ma rower ze stalową ramą sprzed 20 lat a reszta po wielu wymianach cała na XT. Za Chiny ludowe się go nie pozbędzie. To manetki masz już bardzo dobre. Koła też niezłe. Pozostaje powolna wymiana reszty. Manetki są chyba od systemu 9/10-speed. To trzeba ustalić bo nie wiem czy one były uniwersalne czy oddzielnie robili do 9 i do 10. Może mają jakieś oznaczenie na końcu? Bębenek piasty Novatec pod Shimano jest 8-9-10-speed. Więc tu nie ma problemu. Korba do wymiany i tylna przerzutka też. Nie obsłuży wąskiego łańcucha 10-speed. Masz chyba suport na kwadrat. Tu się trzeba skonsultować z mechanikiem. Nie wiem czy da się z obecnej mufy suportowej przejść na nowe korby ze zintegrowanymi łożyskami. To trzeba chyba spytać kolegę tobo tu na forum. Przednia przerzutka raczej do wymiany, tylna też. Chyba że chcesz napęd 9-rzędowy potrójny. Wtedy może zostać. Wydaje mi się że przejście na 9-rzędów powinno być mniej kosztowne i mniej bolesne. Na 10-speed może być trudno żeby wszystko ze sobą działało. Kasetę bym raczej kupił Deore, łańcuch Deore XT. 9-speed Ostatnio kupowałem go za ok. 50 złotych na wyprzedaży. Ponieważ wszyscy uciekają z napędów 9-rzędowych, części do niech można ucelować niedrogo. Tobo by doradził czy resztę kupować SLX czy mix różnych części . On ma kumawkę co z czym dobrze działa. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Zdecydowanie rozważam 1x11. Pytanie tylko jak wygląda przejście. Musiałbym kupić nową prawą manetkę, korbę, łańcuch i kasetę. Ile to kosztuje? Podobno kasety do tego bardzo drogie. No i nie wiadomo czy mój bębenek przyjmie kasetę 11. Musiałeś zmieniać piastę czy dało się od razu założyć? Chyba będę jeździł z fajną paczką z którą wczoraj jeździłem gdzie większość ściga się w maratonach i chyba przyjdzie mi się dostosować i wystartować od czasu do czasu. Zrobiłem z nimi wczoraj ponad stówkę. Możesz się dołączyć. Zwołują się przez FB pod hasłem bikefriendly.pl -
Kross Trans Alp 2016 czy .....
jajacek odpowiedział(a) na Axan temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To jest rower odpowiedni na dojazdy do pracy. Raczej nie jest najlepszy za tę cenę. Potrzebujesz to oświetlenie, bagażnik, osłonę napędu? Ten rower nie jest do szybkiej jazdy tylko do spokojnego, niezbyt pospiesznego przemieszczania się z torbą bagażnikową lub sakwami. Jeśli o to chodzi to jest ok. Jeśli ma być to rower do żwawej jazdy to się nie nadaje. Spodziewam się że waży tonę. Do jazdy po polnych drogach w sposób kontrolowany potrzebne są szersze opony. Takimi jak tu da się przejechać ale w sposób mało kontrolowany i niezbyt szybki. W piachu się od razu zakopiesz. Błotniki i tarczówki są potrzebne do jazdy w mokrych warunkach. -
Merida Matts 40D Wymiana napędu
jajacek odpowiedział(a) na merida40d temat w Części i akcesoria rowerowe
Wymiana na 10 rzędów będzie kosztować ok. połowy wartości tego roweru. Na 9 przejdziesz znacznie taniej. Musisz zmienić manetki, łańcuch i kasetę. Być może również tylną przerzutkę. Nie wiem jaką ten rower ma tylną przerzutkę. Jeśli Acera to obsługuje 9 biegów. Przejście na Deore (manetki, kaseta, łańcuch) to koszt rzędu 250-300 zł. Pytanie tylko co ten upgrade ma dawać? Nawet jak przejdziesz na bardzo dobry osprzęt a taki zaczyna się od Deore SLX, to nadal będziesz mieć kiepski rower z ciężką ramą, kiepskimi kołami i beznadziejnym amorem. Ja bym nic nie ruszał. Lepiej sprzedać ten rower i kupić inny, lepszy, używany, na takim osprzęcie jaki potrzebujesz. -
Polecam nie inwestować w starego strucla. Jeździć na tym co jest albo sprzedać i kupić inny używany na takim osprzęcie jak potrzebujesz. Rower zawsze wymaga jakiego serwisowania. Najtańszy w serwisie jest rower do jazdy po asfalcie. Szosowy albo fitnessowy na sztywnym widelcu. Czyści się go i najwyżej zmienia klocki hamulcowe. Raz na 10-20 tys km łańcuch, raz na 30-50 tys km kasetę. Z rowerami MTB jest gorzej. Najtańszy MTB w serwisie to taki który ma amor sprężynowy (czyli totalny shit, spręzyna stalowa nie wymaga żadnego serwisu) albo sprężynowo-olejowy (wystarczający do rekreacji). Takowy bardzo rzadko wymaga serwisu a serwis jego jest tani. Od biedy można go zrobić samemu. Amor powietrzny zawsze woła o jakąś kasę. Hamulce v-break to znowu tylko wymiana klocków, prosta sprawa. Tarczówki oczywiście hamują lepiej ale są upierdilwe. Piszczą, brzeczą, czasem wyją, ciężko ustawić żeby nie obcierały. Nie są niezbędne do rekreacji. Osprzęty z wyższej półki SLX/XT są na lata i rzadko wymagają jakichś zabiegów. Ale trzeba pamiętać że wymiana kasety SLX/XT czy łańcucha jest droższa niż z niższych grup.
-
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak jeszcze jeśli chodzi o naprowadzenie. Jak carbon to tylko nowy albo od dobrego kolegi. Wczoraj rozmawiałem z koleżanką która się ściga. Kupiła niedawno używaną ramę karbonową. Z zewnątrz była jak najbardziej ok. Okazało się że pęknięcie karbonu jest w środku i nie da się na tym jeździć bez narażania zdrowia. Wywrotka na karbonie i uderzenie boczne o kamienie, szczególnie tylnymi widełkami może łatwo spowodować pęknięcie ramy. Jeśli się nastawiasz na ściganie z zachowaniem bezpieczeństwa i nie wpychanie się nigdzie na siłę i cierpliwe przechodzenie przeciwników to karbon jest ok. Jeśli natomiast zamierzasz walczyć bezpardonowo to polecam jednak alu. Są rowery na ramach alu, które są stosunkowo lekkie i sztywne. Sam jeżdżę na takim i mogę z czystym sumieniem polecić: http://najlepszerowery.pl/rowery-testowe/796-specialized-crave-pro-2014.html Waga 11,5. Crave używane chodzą po 3-4 tys. Z pamięci przychodzą mi jeszcze Cube LTD Pro, na forum jeszcze przewijały się fajne Ghosty, Canyony. Kellys (chyba Torx). Kolega kaktus tu na forum ma bodajże aluminiowy Cube z amorem Reba i napędem 1x11 i zszedł z wagą do wagi będącej marzeniem amatorów MTB czyli 9,9kg. -
MTB 29" do XCO ~ 5000 PLN
jajacek odpowiedział(a) na michal7187 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak chcesz się ścigać to najlżejszy i najsztywniejszy rower. Amor najlepiej Rockshox Reba (Rockshox Recon też da radę) albo Fox (droższy w serwisowaniu). Osprzęt Shimano XT ewentualnie SLX. 1x11 wydaje mi się bardzo przyszłościowe ale na razie jest drogie. Wczoraj zrobiłem ponad 100 km po mieszanym terenie ale jednak po Mazowszu, piachy, łąki, pola, las, zjazdy, podjazdy, szutry, gruntówki. Ani razu nie zrzuciłem z 36 na 22. 2 koronki to tylko jeśli będziesz jeździł w terenie mocno nachylonym, czytaj górskim i/lub jeśli dużo ważysz. Koła albo 29 (szybsze ale mnie zwrotne) albo 27,5 (wolniejsze ale zwrotniejsze). Pomierz się w kalkulatorze: http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp Ten rower jest świetną okazją ale obawiam się że może być za mały, wydaje się że powinieneś mieć ramę 21 cali: http://allegro.pl/kross-level-a10-carbon-shimano-xt-fox-s-m-l-50-i6338851001.html -
A może najpierw napisz jak ten rower i gdzie ma być użytkowany. Te wszystkie które wymieniłeś są bardzo słabe osprzętowo. Jak będziesz chciał jeździć częściej i intensywniej to będziesz musiał w nich niemal wszystko wymienić poza ramą. Wczoraj zdarzyło mi się pojechać ponad 100 km off-roadem z grupą kilkunastu ludzi zwołanych przypadkowo przez FB. Była świetna zabawa, wiek uczestników od 25 do 50. Tempo czasem ogień 30 km/h, czasem lajcik 15-20. Rowery bardzo różne. Jeden carbon, kilka wypasionych alu na Rockshoxach/Foxach i porządnym osprzęcie SLX/XT, połowa rowerów z bardzo niskiej półki podobnych do tych które zalinkowałeś. I muszę powiedzieć że widać było że ci na ciężkich rowerach typu 14kg i kiepskich, najtańszych amorach Suntoura, jak się zaczyna ogień, zaczynają odstawać. Mimo niskiej masy własnej i młodego wieku. Ciężki rower na słabym osprzęcie po prostu nie odpala a kiepski amor nie radzi sobie w bardziej technicznym terenie. Dlatego jeśli ma to być częstsze, bardzie intensywne zastosowanie to namawiam na kupno albo nowego na ramie i amorze którego nie trzeba będzie wymieniać albo używki gdzie nie ma nic do wymiany oprócz ewentualnie łańcucha i kasety.
-
Tak jak wszyscy czyli jaki rower kupic :)
jajacek odpowiedział(a) na konrad temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Pytanie brzmi ile dyskomfortu jest się w stanie znieść. W zeszłym roku wybraliśmy się z kolegą na crossach w okolice Puszczy Piskiej. Ponieważ był to okres że łapaliśmy formę więc jazdy były rzędu 80-100km. Oczywiście na szosie było miodzio ale zdarzyło nam się wjechać w lasy i ostro piłować drogami pożarowymi tłuczniowymi oraz gruntówkami z nawierzchnią taką jak tarka. No i nabawiłem się od takiej jazdy przepukliny pachwinowej z którą walczyłem potem pół roku. Dlatego twierdzę że rower typu cross jeśli jest na oponach jakie najczęściej są stosowane czyli 700x35 - 700x42 nie nadaje się do lasu. Po założeniu opon mtb typu 1.9-2.0 cala owszem, można jechać. Ale amortyzator w crossie jest w lepszych rowerach sprężynowo-olejowy i zakresie ugięcia rzędu 50-65 mm i ma tak fatalne parametry bez kontroli odbicia że niewiele w rzeczywistości amortyzuje. Ja mam bardzo wypasionego crossa i zrobiłem próbę jazdy nim po lesie. Na każdej większej muldzie czy hopce dobijałem amor do końca. Dało się jechać, bądź co bądź kiedyś były rowery mtb bez amortyzacji na których jeździłem ale komfort w porównaniu do roweru mtb był znikomy. Na godzinę jazdy ok ale 60km bym na nim off-roadem nie chciał robić. Natomiast zgadzam się że cross jest rowerem do jeżdżenia po wszystkim. Ale kolega napisał że będzie w 70% jeździł po off-roadzie. Dlatego mtb będzie IMHO lepszym wyborem. -
Tak jak wszyscy czyli jaki rower kupic :)
jajacek odpowiedział(a) na konrad temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W tym budżecie nie polecam żadnego nowego bo za te pieniądze nie da się kupić nic dobrego. Więc albo można kupić coś rekreacyjnego na osprzęcie powiedzmy Alivio, może jak dobrze pójdzie Deore lub SRAM X5 (to ta sama półka) i amorem olejowo-sprężynowym albo może nawet na najtańszym powietrzu Suntoura. Do niezbyt agresywnej rekreacyjnej lub lajtowo treningowej/fitnessowej jazdy wystarczy. Nie interesuję się rowerami z niższych półek cenowych więc nic tu konkretnego nie doradzę. Albo wypasiona używka bo za te pieniądze. Mnóstwo takowych na Allegro i OLX. Za te pieniądze dostaniesz rower na SLX/XT lub SRAM X7/X9 z amorem powietrznym Rockshoxa lub Foxa. I to jest to co się nazywa porządnym sprzętem.