-
Postów
14 435 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
@mumbai21 Nie jesteś chłopcze nikim kto może mi dyktować gdzie i jak mam się wypowiadać i oceniać na czym się znam a na czym nie. A jak ci się nie podoba to po prostu spadaj. Niniejszym zakończyłem wszelkie dyskusje z tobą i zignoruję wszelkie zaczepki. Możesz się bawić piaseczkiem w swojej piaskownicy. Pa pa. Wracając do meritum to sugeruję nie nosić masek w czasie jazdy rowerem, jeśli to możliwe. Jest to zalecenie mojego kardiologa-kolarza, profesora Marka Postuły. Popiera on w całej rozciągłości info z tego artykułu: https://www.onet.pl/sport/biegowe/kardiolog-nie-zalecam-uprawiania-sportu-w-masce-gdy-nie-ma-kontaktu-z-innymi-osobami/wqejxvs,30bc1058?fbclid=IwAR0tHcMzatZ2dwv8q8oaltsYJBJ_g3nfj4BZ49y2Sl08_k-OedN7XFqUZe4
-
Rozmiar cr-mo ramy szosowej dla niskiej osoby
jajacek odpowiedział(a) na Adamiq temat w Części i akcesoria rowerowe
Wysokość 50 a poziomo 54 wydaje mi się dobra. -
Rozmiar cr-mo ramy szosowej dla niskiej osoby
jajacek odpowiedział(a) na Adamiq temat w Części i akcesoria rowerowe
Sugeruję ramę 52. Wysokość ramy nie ma znaczenia, chyba że będziesz wisiał klejnotami na ramie. Jeśli prawidłowo podałeś przekrok to masz bardzo krótkie nogi i długi tułów. Teoretycznie powinineś szukać ramy wysokiej na S/M a długiej na M/L. Czasem są takie. Dla porównania mam 175 i przekrok 85. Czuję się dobrze zarówno na ramach 54 jak i 56. Szosy mam 54 ale czasem jeżdże na przełaju młodego 56 i też jest w miarę ok. Z kolei moja stara rama trekkingowa Cro-Mo ma 18 cali i pasuje mi bardzo dobrze. -
Ponieważ nie uznaję już tego rządu za legalny rząd po dziesiątkach przypadków łamania konstytucji i wydawania rozporządzeń naruszających prawo i wolności konstytucyjne, jeżdziłem cały czas po lasach na nielegalu. Oczywiście grozi mandat. Ale najpierw trzeba się zatrzymać żeby go dostać albo ktoś musiałby mnie złapać. W przeszłości próbowało mnie już zatrzymać wielu leśników i żadnemu się nie udało. Wczoraj kolejnemu też ? Od jutra można jeździć na legalu: "Życie społeczne – otwarte lasy, rekreacja, starsza młodzież na ulicach bez dorosłych Przemieszczanie w celach rekreacyjnych Umożliwimy również przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Co to oznacza? Od 20 kwietnia będziesz mógł wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze – jeśli od tego zależy Twoja kondycja psychiczna. Pamiętaj jednak, że przebywać na zewnątrz możesz tylko pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy!" Źródło: https://www.gov.pl/web/koronawirus/nowa-normalnosc-etapy
-
Drugi rower ale pierwszy poważny
jajacek odpowiedział(a) na dumson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Cube SL Road Pro 11,2 kg. Ciut ciężki, mój mtb waży chyba 11,7. Mój fitness ważył 9.8 Taki troche dziwoląg. Ma typowy napęd mtb 1x12 bardzo dobrej klasy do jazdy po górach. O ile w rowerze do miasta mogę to jeszcze uznać (tylko nie tej klasy bo po cholerę?) bo zawsze można zmienić kasetę na taką do jazdy po płaskim, o tyle do jazdy długodystansowej gdzieś poza miastem uważam to za kiepski pomysł. Ale tu się nie zgadzam z adminem Łukaszem bo on go lubi. Aluminiowy widelec też jest gorszym pomysłem niż zwykle stosowane karbonowe bo ma kiepskie tłumienie wibracji. Komplet uzupełniają najtańsze hamulce za stówę i podłe koła. I za to 3600 według producenta. Jak dla mnie projekt stworzony w wyniku nadużycia napojów wyskokowych. Cube Hyde Race Trochę podobny rower z aluminiowym widelcem o wadze ok. 12 kg. Też najtańsze hamulce. Tu zastosowano pasek Gates zamiast łańcucha i przerzutki planetarne wewnątrz piasty. Nie miałem do czynienia z takim systemem. Wymyślono je po żeby nie serwisować napędu. Jak to działa i czy są z tym jakieś problemy nie mam zielonego pojęcia. Do jazdy miejskiej chyba dobry pomysł. W terenie może nie najlepszy. Merida Speeder 300 Klasyczny fitness. 10 kg, karbonowy widelec. Bardzo przyzwoity napęd Tiagra. Kompletnie przestrzelona korba typowo szosowa tzw. compact do szybkiej jazdy po szosie, kompletnie nie nadająca się do warunków miejskich i turystyki i ludzi, którzy nie ścigali się na szosie. Najtańsze możliwe hamulce z najtańszymi możliwymi tarczami. Czyli masz napęd klasy powiedzmy 5 i pięć klas niższe hamulce klasy 1. Jest taki gość w necie Hambini, który jest inżynierem. Twierdzi że połowa firm rowerowych jest zarządzana przez kretynów z marketingu lub księgowych. Ten rower to potwierdza. Giant Toughroad SLR2 Rama alu, widelec karbon, wagi nie podali. Ze zdjęcia należy mniemać że jest to takie połaczenie fitnessa z rowerem do bikepackingu. Napęd Altus/Acera jaki jest zwykle stosowany w rowerach w przedziale 1500-2000 zł. Po asfalcie daje radę. W terenie już plastelina. Hamulce znowu badziewiaki MT200. Koła jakieś badziewiaki Gianta. Korba 44/28. Ta ma przynajmniej sens ale no name żeby przyoszczędzić. Jak to ma być konkurencja do mojego Speca, którego nowa rama tej klasy kosztuje zwykle ok. 2-3k, na amorze Foxa, który nowy kosztuje trochę ponad 2k i osprzęcie który nowy kosztuje ponad 2k to co ja mogę powiedzieć? Buahaha. Ale może niech się koledzy wypowiedzą. Z tym że porównujemy jabłka do gruszek. Bo mówimy o rowerze, który był jednym z najlepszych aluminiowych rowerów mtb ht parę lat temu a rowerami bez amortyzacji do jazdy w 90% po asfalcie. Tak swoją drogą u mnie można porównać jak się jeździ jednymi drugimi bo mam taki rower fitness. Poza asfalt i park nim raczej nie wyjeżdżam bo komfort jest słaby. Muszę powiedzieć że czuję się trochę zniesmaczony pomysłami niektórych firm w tym wątku. A co sądzą np @pepe i @Mociumpel? -
Drugi rower ale pierwszy poważny
jajacek odpowiedział(a) na dumson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Potrójna korba jest obecnie rzadko spotykana w rowerach mtb. Drugi który znam się nie nadaje bo za dużo ważysz na amortyzator olejowo-sprężynowy. Zapadnie się. Rower, który mam do sprzedania by pasował bo ma korbę 38x24. Chce za niego 3999 ale musiałbyś się raczej pofatygować do Warszawy. https://roweroweporady.pl/f/topic/5896-specialized-crave-pro-fox-xtrxtslx-4199/?tab=comments#comment-45773 -
Drugi rower ale pierwszy poważny
jajacek odpowiedział(a) na dumson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie u mnie ? Miałem jeden, Specialized Sirrus, nie sprawdził się za bardzo i sprzedałem. Inna rzecz, że mam teraz podobny tylko stalowy, odkopany po ponad 10 lat leżenia na balkonie. Używam wyłącznie do miasta. Przy tej wadze, problemem będzie amortyzacja. Musi ona pochodzić z szerokich opon lub amortyzatora. Żaden amortyzator crossowy Suntour nie będzie pracował poprawnie pod taką wagą. Zostaje tylko RockShox Paragon. Albo fitness, który przyjmie opony minimum 700x42 a chętniej 2 cale. Być może lepszym rozwiązaniem jest rower mtb z potrójną korbą, który jest dobry na asfalt i w teren, akceptuje szersze opony i ma bardzo przyzwoity amortyzator. https://www.rosebikes.com/rose-count-solo-1-bike-now-2671442 -
No i brawo!
-
Drugi rower ale pierwszy poważny
jajacek odpowiedział(a) na dumson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/ -
Nie serwisuję swoich rowerów na poziomie piast. Wiem tylko że piasty DT są bardzo łatwo serwisowalne bez specjalnych narzędzi. Piasty Campy podobnie jak Shimano, są w wyższych modelach do Fulcru 3 / Zonda kulkowe. I trzeba się tu trochę znać. Poniżej mają łatwo wymienialne łożyska maszynowe. A czy lepszy taki czy inny bębenek nie wiem. Ja lubię głośnie ?
-
Tak się przyjrzałem tym Fulcrum 7 DB i masz wszystko co potrzebujesz. Przystosowane pod Twój system jeśli chodzi o piasty, szersze obręcze pod szersze opony i stalowe szprychy dające komfort. I w miarę rozsądna waga. Fulcrumy kupuje się zwykle w Cyklomanii lub Wertykalu.
-
Czyli przód masz sztywną oś a tył przełaj/trekking/mtb. W życiu takiego gotowego zestawu kół nie widziałem. Ale może się nie przyglądałem. Fulcrumy i Campagnolo od wersji Fulcrum Racign 3 i Campagnolo Zonda mają bodajże najlepsze obręcze na rynku. Z zupełnie innego alu niż inne. I to jest ich zaleta. Na moich Zondach przetłukłem tysiące km bo wszelkich nawierzchniach w tym brukach i gruntówkach i przez 4 lata ich nie centrowałem. Natomiast wada że jak pęknie obręcz to nowa kosztuje tyle co całe koło. Nie wiem czy je można przystosować a dwa czy to nie za duża inwestycja. Na stronie Fulcrum masz jakieś koła opisane jako gravelowe. 11mm nic nie daje. A czy Centerlock czy IS? Chyba nie ma większego znaczenia.. Podobno Centerlock łatwiej jest ustawić żeby nie obcierały. Ale nigdy nie miałem.
-
Gravel dla kobiety, czyli blondynka bezradna
jajacek odpowiedział(a) na czkjoanna temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie ma żadnego znaczenia czy męski czy damski poza kolorami. Zwróc uwagę żeby był dopasowany do Twojej budowy ciała. Jak masz długie nogi i krótszy tułów to rower wyższy (większy parametr stack) i krótszy. Jak krótkie nogi i długi tułów to niższy i dłuższy (większy parametr reach). Są pewne poziomy poniżej których bym nie zszedł. To znaczy jeśli chodzi o osprzęt to poniżej poziomu Shimano Sora. Więc takiego Krossa bym nie kupił. Z tego samego powodu ten Triban 120 odpada jak dla mnie. Marin Four Corners wydaje się dobrym wyborem do tego zastosowania. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-four-corners -
Marin 4C vs Merida Silex 200
jajacek odpowiedział(a) na damianl temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Różnice należy podzielić na odczuwalne dla każdego (wyraźne) i odczuwalne tylko dla kogoś bardziej doświadczonego (niewyraźne) Stal vs alu - wyraźna 3kg po płaskim - niewyraźna, pod górę wyraźna 4mm szerokości opony. Gdyby to było do 25 do 29 mm to wyraźna. Od 38 do 42 mm niewyraźna W zastosowaniu, które opisałeś zyskasz większy komfort na Marinie. Nie widzę żadnego uzasadnienia żeby dopłacić. -
Merida scultura 7000 e ultegra di2 rocznik 2015
jajacek odpowiedział(a) na Ukib temat w Zakup roweru używanego
Nie jeździłem na żadnym z tych rowerów. Kilku moich kumpli jeździ zarówno na jednym, jak i na drugim. Zdania co do Propela są podzielone. Jedni twierdzą, że jest wygodny, drudzy że nie, jedni że szybki, drudzy że średnio. Ja mam specyficzny punkt widzenia, często mało zgodny z innymi. Wynika on z wielu lat doświadczenia, przejechania ponad 100 tys km na różnych rowerach począwszy od totalnych chłamów po rowery za 50 tys zł, obserwacji od wewnątrz, wyścigów wyczynowych juniorów na najwyższym poziomie oraz jazdy w ustawkach amatorów a także z byłymi wyczynowcami. W związku z tym jestem bardzo odporny na tzw. marketing bullshit. Wiec jak dla mnie, z punktu widzenia amatora, nie uczestniczącego w wyścigach, kompletnie nie ma znaczenia czy ten rower jest szybki i czy jest aero. Dla mnie najważniejsze jest czy jest on dopasowany do budowy fizycznej i potrzeb użytkownika. Osobiście nie kupiłbym żadnego roweru szosowego na ramie aero. Dlaczego? Dlatego że taki rower jest pewnym kompromisem z punktu widzenia projektowania. Ma gównianie, niestandardowe hamulce a bezpieczeństwo jest dla mnie krytyczne. Prawie zawsze jest mniej komfortowy co dla mnie ma znaczenie na drugim miejscu po bezpieczeństwie. Ma zawsze upośledzoną sterowność w stosunku do roweru typu race. Ma gówniany sposób poprowadzenia linek, co znacząco utrudnia serwisowanie. Rowery typu aero, w zasadzie nie powinny być sprzedawane z grupami mechanicznymi. Ja pęknie ci szprycha w kole, w szosie typu race to rozpinasz hamulec i do domu dojedziesz. Jak to samo się stanie w ramie aero to dzwonisz po "lawetę". Jest zwykle ok. 1 kg cięższy niż szosa typu race, co nie ma znaczenia po płaskim ale pod górę trochę ma. W przyspieszeniu jeszcze bardziej bo jest mniej zrywny, głownie z powodu budowy. Więc ja akurat zawsze wybrałbym szosę typu race. Natomiast ludzie kupują rowery aero bo ładniej wyglądają i wydaje im się ż szybciej się na nich jeździ. Co niekoniecznie jest prawdą. Tu dla mnie wybór jest banalnie prosty. Rama race jest bardziej uniwersalna, bezpieczniejsza, łatwiejsza w serwisowaniu i zwykle wygodniejsza niż rama aero. Sam jeżdżę głownie na szosie typu endurance, Spec Roubaix ale mam też szosę race Spec Tarmac. Polecam też obejrzeć parę odcinków australijskiego inżyniera od rowerów, Raoula z Leuscher Teknik, i zobaczyć też na czym sam jeździ gość, którego stać na niemal dowolny rower: -
Mufę musisz zmierzyć. Zapewne 68 mm
-
Z doświadczenia to lepiej wziąć Shimano. Te wszelkie amerykańskie gówna z niższej półki typu Truvativ, FSA i parę innych mają często podłej jakości konstrukcję, która powoduje łapanie luzów i rozkrecanie się śrub jak w systemie ISIS Truvativa. Alivio i spokój.
-
Nadal twierdzę że szansa na zarażenie się w czasie jazdy, nawet jak chuchnie na ciebie ktoś z koronawirusem jest podobna do tego że uderzy w ciebie meteoryt. Nigdzie na świeżym powietrzu nie stwierdzono występowania wirusa w stężeniu umożliwiającym zarażenie się.
-
sam zacisk
-
Wiadomo że poza piastem jest to przepis kretyński
-
Nie wiem jaka to klasa. Neco kosztował chyba 35 zł
-
Mój młody wyciągnął z balkonu moje sztangielki i sztangę, które leżały tam 10 lat i walczy z nimi ?
-
Korba na kwadrat nie jest żadnym problemem. Mój kolega przejechał na takiej w szosówce 100 tys km. W tanim trekkingu miałem przyzwoity suport Neco na łożyskach maszynowych pod kwadrat. Z suportami Shimano, klasy do Deore miałem wieczne problemy ale to było 20 lat temu. Jak patrzę na opinie o BB-UN55 to są dobre. Podobno SKF ma jakiś super suport na kwadrat ale nie wiem czy dostępny w PL i ile kosztuje. SKF produkuje jedne z najlepszych łożysk na świecie. Luzy po 500 km? Chyba za wcześnie. Ale plastik oznacza maksymalne oszczędności.
-
Kawał roweru ?
-
Rower na wycieczke wzdłuż wybrzeża
jajacek odpowiedział(a) na Miko temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Górna rura wirtualnie 568 mm czyli rozmiar 57. Według Kellysa na wzrost 181-195. Według mnie tak gdzieś na 185-190