Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Trochę strzelanie z armaty do wróbla. Albo będziesz musiał schudnąć albo sprzedać ?
  2. Posiadam koła Campagnolo Zonda ze 4 lata. Ważę zwykle 85-90 kg. Zrobiłem na nich pewnie ze 25k km. Są nie do zajechania. Jeździłem na nich po Alpach, po gównianych węgierskich drogach trzycyfrowych, które okazały się gruntówkami, słowackim dziurach, naszych szutrach i brukach, off-roadem w Austrii i nic. Nawet szprychy nie zgubiłem, nigdy nie były centrowane bo nie było takiej potrzeby. W tym roku przeszły pierwszy serwis. Mechanik wymienił tylko smar. Nie było nic poza tym do roboty. Są to koła, które mają specjalne obręcze i szprychy. Obręcze nie są z tego samego stopu aluminium co większość. Dlatego są takie wytrzymałe. Natomiast mają niestandardowe samozaciskowe nyple i szprychy. I jak coś się stanie nie każdy mechanik sobie z tym poradzi. Wada 2: obręcz do tych kół kosztuje prawie tyle co nowe koło. Racing 4 są ze standardowego alu 6061 i mają inny zaplot oraz niższej klasy piasty na łożyskach maszynowych. Zondy na kulkowych. Ten stożek w nich ładnie wygląda ale niewiele wnosi. Koła na obręczach DT Swiss mają tę zaletę że można je z łatwością odbudować jak połamiesz obręcz. Obręcze są bez problemu dostępne i nie są drogie podobnie jak szprychy. Ale te obręcze nie są tak wytrzymałe jak Zonda. Piasty DT Swiss 350 można w pewnym sensie upgradować do DT 240s. Kupuje się łożyska SKF i ma się prawie to samo tylko 40 gram cięższe bo korpusy są 40 gram cięższe. Które bym kupił do jazdy po Pomorzu? Żadne. Bo na płaskim waga ma bardzo znikome znaczenie. To są wszystko koła do jazdy po górach. Na płaskim ma znacznie aerodynamika. Nie pamiętam tych wyliczeń ale 1kg wagi mniej daje jakieś 0,05 km/h do średniej na płaskim. A stożek 45-50 1-1,5 km/h. Co bym więc kupił? To: https://www.bike24.com/p2227942.html
  3. Poszukaj w Decathlonie siodełka z Confort w nazwie. Duzo nie kosztują a są dobrej jakości i wygodne. I wszystko można oddać ?
  4. Firma i rama czeskiego Superiora jest klasy Kellys. Może rama ciut lepsza. To jest model wyposażony na poziomie Kellys ale z bardzo agresywną pozycją. Tyle że dali mu lekkie opony i napęd Shimano SLX 1x12 i gorsze heble. Za co tu 7k? Natomiast BH ma kilka bardzo ciekawych modeli: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-bh-expert-5-5-pd21244/?v_Id=135953 https://www.centrumrowerowe.pl/rower-bh-ultimate-rc-7-2-pd21231/?v_Id=135430 Ten pierwszy to podobny do Speca Crave Pro 2014 na którym jeździłem. Ten drugi to sam bym chętnie przytulił gdybym nie miał Speca Chisela i bym się ścigał. Karbon na Foxie i SLX markowej firmy za takie pieniądze? Zajebista okazja. Tylko że to jest rower wyścigowy. Możesz nie mieć na nim komfortu. Gate będzie najbardziej komfortowy ze względu na aluminium i geometrię. Ja też miałem możliwość kupić karbonowego Speca Epica w dobrej cenie bo mam układy w sklepach. Gdybym się ścigał to zdecydowanie byłby to mój wybór. Zresztą jeździłem na kliku karbonowych Specach. Ale są to bardzo sztywne maszyny, zbudowane tak, żeby straty energii były najmniejsze. Dlatego mam Chisela, bo daje zdecydowanie większy komfort przy stosunkowo sportowej geometrii. Gate z kolei ma jeszcze bardziej rekreacyjną geometrię. Ma kokpit tak samo nisko jak Chisel ale krótszą górną rurę. To są ważne elementy jeśli zamierzamy spędzić parę godzin w siodle.
  5. Attention za 2k tylko używany. Nowy 2019 3k. Ma prostą sterówkę. W rekreacji nie ma to żadnego znaczenia.
  6. Na FB. Jest kilka grup. Kolarstwo handel, giełda rowerowa, marketplace, grupy lokalne.
  7. Koszty utrzymania są tym wyższe, im więcej hydrauliki i im lepsze grupy osprzętu. Amortyzator powietrzny ma zalecany interwał serwisowy 200h. Napęd 1x zużywa się szybciej niż 2x. Więc Rockrider będzie najdroższy w serwisie. Na dodatek wątpię żeby serwis Decathlonu, był w stanie prawidłowo serwisować ten rower. Z moich doświadczeń a miałem 2 rowery z Deca, to dzięcięce i jakieś taniochy zrobią. Ja miałem dwie szosy, które nie są trudne w serwisowaniu, to już był problem. Więc atpię żeby hydraulikę ogarniali. Serwis amora to i tak nie jest na gwarancji. chyba że coś zepsute. Natomiast rower dobry. Kellys Gate, nie słyszę żeby ramy pękały. Kolega sprzedawał je dziesiątkami i nie wracały. Od jakichś 3 lat najpopulrarniejsze rowery ze średniej półki. Indiana tak jak pisałem, serwis na Berdyczów. Zarówno Indiana jak i Gate wymagają okresowych serwisów amora i hamulców. Cube Attention najtańszy w eksploatacji. Czasem narzekania na serwis. Ale to też nie są rowery, w których ramy pękają. A ogólnie koszty utrzymania takich lepszych rowerów to długi temat. Żeby utrzymać rower na hydraulice w dobrej sprawności przy przebiegu 3000 km rocznie, zwykle trzeba 500-1000 zł. W zależności od tego jak dbamy i w jakich warunkach jeździmy.
  8. To ma być tylko do roweru? Bo to jakieś dziwolągi. Manometr nie potrzebny. Bijesz aż uznasz że starczy. W domu popompujesz. Chyba że nie masz podłogowej
  9. Tylko 29. Chyba że kolarstwo grawitacyjne i jazda w dół po bandach.
  10. Spartakus popularny, ludzie kupują. Nie rozpada się. Romet też. Jeden pies. Weź taki co ładniejszy.
  11. Do rekreacji Cube Attention. Geometrycznie połączenie crossa z mtb, dobre wyposażenie, tanie utrzymanie, napęd 3x10 dobry na każdą nawierzchnię. Indianę może idzie w sklepach wyrwać. Dobry rower o bardziej sportowym charakterze, kosztowniejszy w utrzymaniu, wiejska obsługa i gwarancja. Gate 50 często polecam. Sportowy rower na ramie ze sztywna osią, do jazdy typowo terenowej, bardzo dobrze wyposażony. Alternatywa Kross Level 7 2019, trochę tańszy, trochę gorzej wyposażony. XC 050 rower przeznaczony głównie do jazdy terenowej. Na płaskim i z góry może zabraknąć biegów przy szybszej jeździe. Dobry rower, tylko hamulce nędzne. Wysokie koszty utrzymania.
  12. Czy urośniesz to nie wiadomo. Mój syn ma 16 lat, 181 cm i już ze 2 lata nic nie rośnie. Jeśli kolarstwo Cię interesuje to tu możesz go obserwować: https://www.facebook.com/Mareknosir/ Jak zakładasz że urośniesz to rozmiar 19 cali. Jak nie to 17,5 cala. Ale jesteś na granicy rozmiarów i możesz 19 kupić. Do 3k nie ma lepiej wyposażonego roweru niż Indiana X-Pulser 6.9 z Media Expert/Avans/Electro. To jest rower ze stosunkowo sportową geometrią do szybkiej jazdy terenowej. Chyba mają go jeszcze w rozmiarze M19, bo w 17 już nie. Jeśli rower z potencjałem do ścigania to za ok. 3300 można kupić Kross Level 7 2019.
  13. A co tu oceniać? To są rowery jak z Biedronki. Jak się gdzieś na zjeździe nie rozpadną to będzie dobrze. Widziałem jak kolega dopiero co wystawiał za 1000 jakiego używanego mtb, tak mniej więcej z 5 klas lepszego.
  14. Ma dwa koła, jedzie, nie rozpada się i jest tani.
  15. Za 1000 można kupić przyzwoitą używkę ze 3 klasy lepszą. Sugeruję rozważyć.
  16. Gate 90 2019: https://www.greenbike.pl/rower-gorski-kellys-gate-90-2019-p-3665.html Gate 90 2020: https://www.greenbike.pl/rower-gorski-kellys-gate-90-29-2020-p-5425.html Faktycznie musiałem pomylić modele. Oba mają Sektora. Pogorszyły się w 2020 koła. Zmienił się natomiast napęd ze Sram NX na Shimano SLX/XT. Nie mam doświadczeń ze Sram NX. Są zwolennicy jak i przeciwnicy. Z mojego doświadczenia produkty Shimano są lepszej jakości, z lepszych materiałów niż produkty Sram. Natomiast bywało że działanie napędu Sram było preferowane przez niektórych użytkowników. Ja osobiście bym 1500 z pewnością nie dopłacił. Jak ktoś chce Shimano to taniej chyba zdjąć NX, sprzedać i kupić Shimano. A lepsze koła nam zostają
  17. Cube Reaction Pro to jakiś żart. Słaba rama, słaby amor jak na tę cenę. Bo ogólnie przyzwoity. Reaction Race to samo. Natomiast bardzo dobry wyborem dla Ciebie wydaje mi się Gate 90 2019. Ma on amor RockShox Sektor, który jest trochę cięższy ale za to ma lepsze wybieranie nierówności i jest pancerny. W 2020 jest bardziej wyścigowy Recon. Nie masz tam nic do zyskania. Scale 950 2020 prawie to samo co 2019 ale z napędem Shimano. Jak dla mnie zysk. Scale 960 z amorem RockShox Judy. Twoja waga może być dla niego problemem. Do tego chory system tylnej osi QR141 na szybkozamykacz. Utrudniający upgrade kół. Reszta też bez szału.
  18. Nie widzę z tym problemu
  19. Wyszedł z tego trekking
  20. Functional Treshold Power. Funkcjonalna Moc Progowa czy jakoś tak.
  21. Na 2 blatach jeździ się znakomicie bo sam jeżdżę. Też mam napęd 2x11. Taki napęd jest nieznacznie droższy w utrzymaniu niż 2x10. O tyle droższy, że łańcuch kosztuje 10 zł więcej a kaseta 50 zł więcej. Serwis tego amortyzatora nie jest tani. Zalecany interwał serwisowy to 200h. Zakładając jazdę ze średnią prędkościa 15 km/h, daje to 3000 km. Po tym czasie powinno się go wyczyścić i wymienić w nim olej. Koszt u mojego mechanika 100 zł. czyli coś jak wymiana oleju w silniku. Co jakiś czas trzeba zrobić tzw. pełny serwis amora. Obejmuje on wymianę uszczelek przeciwkurzowych, płynów i paru innych elementów. Taki serwis kosztuje 300 zł. Co jaki czas? Jak się dba to rzadko, kolega ostatnio co 3 lata, ja co 2. Jak się nie czyści lag amortyzatora po każdej jeździe to może to być rok. Trudno powiedzieć ile przejedziesz km miesięcznie. Jak będziesz dbał o łańcuch to będziesz zmieniał go rzadko. Jak nie będziesz dbał, to co to jakieś 1000-1500 km jazdy w terenie. Możesz też jeździć bez jego zmiany aż wszystko przestanie dobrze działać. Po asfalcie zużycie łańcucha jest jakieś 4-6 razy mniejsze niż w terenie. gdzie jest piach, kurz, woda, błoto.
  22. Jeśli chodzi o Chisel Expert to koleżanka napisała że nie dośc że nie ma już 2019 to nie ma już 2020 na magazynach Speca w Europie. Więc można kupić tylko jeśli ktoś ma jeszcze na sklepie.
  23. Gdzie i jak chcesz użytkować? Jak dla mnie z aluminiowych wyścigowych XC to liczą się tylko Spec Chisel Expert (który mam, wersja 2x) Scott Scale 950, XC 500 z Deecathlonu i Kellys Gate 70/90. Ostatnie dwa modele słabych brandów, co jak rozumiem ma znaczenie. Z tym, że XC 500 z Deca nie ma żadnych słabych punktów oprócz brandu. I jakiś system ratalny pewnie mają. Malowanie na rok 2020 też ładne. XC 500 z Decathlonu (4,5k), nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, dobry amor RockShox Reba z goleniami 32 mm, dobry napęd SRAM GX Eagle, dobre koła, przyzwoite hamulce SRAM Level T. Waga chyba 11,6 Chisel 2019, najlepsza aluminiowa rama XC na świecie o wadze 1350 gram, nowoczesna łagodna ale sportowa geo, sztywne osie z Boost 12x148, dobry amor RockShox Reba, przyzwoity napęd SRAM NX Eagle (docelowo tylna przerzutka do zmiany na GX Eagle), dobre koła, dobre hamulce Deore MT-501. No i chyba najlżejszy z wszystkich. W rozmiarze M 11,3 kg. Na bike24.com wyprzedaż za 1300 Euro. Ale bez rat. Napisałem do koleżanki co handluje Specami czy ma jakąś sztukę i czy mają raty. Scale 950 2019, nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, dobry amor Fox Rhythm z goleniami 32 mm, przyzwoity napęd SRAM NX Eagle (docelowo tylna przerzutka do zmiany na GX Eagle), kiepskie koła, dobre hamulce Deore MT-501. Waga 11,9
×
×
  • Dodaj nową pozycję...