jack7

Bardzo dziękuję za odpowiedź i poświęcony czas.. Mam jeszcze jedno pytanie . A ten Cube z linku poniżej warto by się nim zainteresować ? Jest lepszy od tego z pierwszego mojego posta ? Ten z poprzedniego linku napisał pan że ma słaby osprzęt. Ja po lasach jeździć raczej nie będę. Przez kilka ostatnich lat rzadko kiedy jeździłem po lasach . Więc myślę że rower na sztywnym widelcu mi wystarczy. https://www.cube.eu/pl/2021/bikes/urban-mobility/fitness/sl-road/cube-sl-road-pro-greygreenngreen/ A co do gravela, to musiałbym wybrać się do sklepu przymierzyć czy baranek będzie mi odpowiadać. Pozdrawiam serdecznie.

Witam wszystkich. Chciałbym prosić o radę dotyczącą roweru. Chciałbym zakupić nowy rower w cenie 3500-4000 zł. Mój Spartacus który kupiłem jakieś 6 lat temu chyba się kończy. Tylko nie wiem za bardzo w jaki typ roweru iść. Bardziej zależy mi aby móc osiągnąć trochę większą prędkość niż obecnie. Nie oczekuję prędkości jak na szosie. A robię takie dłuższe odcinki czasem po 100 - 150 km. . Jeżdżę głównie po asfalcie, ale zjeżdżam także na jakieś gruntówki, szuter, czasem przy rzekach jakiś wał się zdarzy. Czasem jakieś krawężniki się zdarzą. Nie jestem pewien czy nowy rower crossowy czy może coś a sztywnym widelcu. Tak z waszego doświadczenia , będzie potrzebny amortyzator w rowerze aby poruszać się po takich terenach. Dwa takie mam na oku. W mojej okolicy jest sklep z Merida.https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/648/crossway-300 I drugi . Ten Cube , to nie wiem co to za bardzo. Czy taki gravel z prostą kierownicą czy jakiś miejski rower . No ale chyba ma szersze opony . https://www.cube.eu/pl/2021/bikes/urban-mobility/fitness/sl-road/cube-sl-road-iridiumnblack/ Pozdrawiam

Witam po dłuższej przerwie . Chciałem opisać co się dzieje z moim rowerem. Oddałem do serwisu rower. W serwisie od razu powiedziano mi że trzeba wymienić suport. Oprócz tego wymieniono łańcuch i kasetę. Koła wycentrowano. Jakiś hak przerzutki wyprostowano, sprawdzono piasty i łożyska, nasmarowano je i wyregulowano też przerzutki. To co pisałem że rower cały skrzypi, to okazało się że to sztyca od siodełka. Miałem taką amortyzowaną sztycę i ona tak trzeszczała. Teraz mam nową . Po odebraniu roweru z serwisu, z rowerem też są jeszcze problemy. Otóż jeszcze coś trzeszczy ,nie tak głośno i często jak poprzednio ale coś czasem skrzypnie. Podczas pedałowania czasem zaskrzypi z okolic pedałów / korby. Nie wiem co to ale czasem po prostu skrzypnie coś i przednie przerzutki nie wskakują płynnie tak jak powinny tzn, nie za każdym razem przełożenia wskakują na zębatki, ( nie wiem jak to dokładnie napisać ). Może kolego Oskarr miałeś rację i może rowerek jest już popsuty i będę musiał się oglądać za jakimś innym czyli lepszym i ( czyli droższym ). Tak informacyjnie tylko chciałem napisać co z nim. Dzięki za rady i odpowiedź . Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za rady. Podejdę chyba do serwisu i poproszę żeby go przejrzeli. Jakby co to dam znać za jakiś czas jak się sprawa ma z moim rowerem. Najwyżej na przyszły rok będę się rozglądać na nowym. Pozdrawiam i dziękuję.

Witam serdecznie. Mam taki problem z rowerem. Od ponad 4 lat jeżdżę sobie rowerem Spartakus 3.0 . Nie kosztował jakiś dużych pieniędzy. Jeżdżę nim wszędzie tzn. po asfalcie, po dziurach, po krawężnikach, po lesie, po płytach betonowych , po ścieżkach szutrowych itd . Od jakiegoś czasu zauważyłem że ten rower trzeszczy cały i skrzypi podczas jazdy. Na drodze prostej np. asfalcie jest ok. No ale np. na płytach betonowych, po drogach dziurawych to już trzeszczy cały. Na wiosnę był w serwisie i wymieniany był łańcuch i kaseta. Już przerzutki nie przeskakują całkiem dobrze, coś już tam trzeba wyregulować. Chciałem zapytać czy jest możliwość i sens ulepszenia tego roweru. Czy może powinienem się rozglądać za jakimś innym lepszej jakości rowerem. Tak z waszego doświadczenia , co byście zrobili. . Nie wiem dlaczego tak trzeszczy rower. No ale trudno. Coś muszę wymyśleć i zdecydować. Pozdrawiam wszystkich

Jeśli to nie rowery to co to jest ? Nie jest to " szczyt rowerowy " , ale na początek autorowi wątku może starczyć. Choć zgodzę się że warto uzbierać i kupić jakiś wyższy i lepszy model.

Witam serdecznie. Zarejestrowałem się na forum dziś dopiero. I tak ponieważ pojawił się temat rowera Spartakus to napiszę coś o nim. Zakupiłem Spartacus 3.0 albo 3.1 w 2016 r. w kwocie 1100 zl. Więc jeżdżę nim 4 lata. Zrobiłem nim w sumie 9 tyś km. Niech nikt raczej cudów nie oczekuje od niego. Głównie jeżdżę nim w soboty i niedziele, jakieś dłuższe odcinki. W zeszłym tygodniu zrobiłem trasę dwa razy po 100 km. W zeszłym roku największe osiągnięcie ponad 170 km. Szybkości na nim mi brakuje. Nie jest to rower do jakiejś szybkiej jazdy. Praktycznie każdy rowerzysta mnie wyprzedzi. Naciskać trzeba konkretnie na pedały . Amorek tak jak pisane było wcześniej, w sumie nie działa. No bo cóż to za amortyzator musi tam być włożony gdy rower kosztował 1100 zł. Gdy go kupowałem chciałem jakiś rower aby pojeździć po okolicy. Pojeździłem nim trochę, teraz zastanawiam się nad innym jakimś ( lepszym i dającym możliwość jazdy z większą prędkością ). Jeśli ktoś chce aby go rower Spartakus gdzieś tam go zawiózł to może na początek być, ale że już go kilka lat posiadam już wiem że lepiej wydać na początek więcej i jakiś konkretny sprzęt kupić. Żeby nie było. Nie żałuję jakoś tego zakupu. Trochę km zrobiłem, i wiem że teraz potrzebuje czegoś innego. Jazda na rowerze po prostu spodobała mi się. Pozdrawiam.