-
Postów
14 123 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Niezły. Tylko hamulce raczej do wymiany. To są hamulce trekkingowe a nie mtb.
-
[do 5000] cube attention SL 2020 vs cube cross pro 2020
jajacek odpowiedział(a) na Marcin32 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Attention koniecznie min. 21 cali. 19 był za mały dla mnie przy 175 wzrostu. Arkus jest ok. Reszta pytań do sklepu. -
Wszystko zależy od budżetu. Principia, SCO, X-Zite, Mustang to zapewne jakieś lokalne marki, które w Polsce nie występują. Bardzo dobre są XC 100 i XC 500 z Decathlonu. Dobra jest też Merida Big Nine 500 Lite, tylko trzeba zmienić hamulce. Giant XTC SLR 1 i 2 też dobre, tylko w 2 trzeba zmienić hamulce. Specialized i Scott nie mają nic ciekawego w rozsądnym budżecie. Cannondale strasznie przereklamowana marka i nie jestem na bieżąco z ofertą. Cube ma rowery totalnie rekreacyjne w budżecie do ok. 1000 euro. Cube Attention SL i Acid to właśnie takie rowery trekkingowe z kołami mtb. Orbea nie kojarzę oferty.
-
To wygląda na inny rower. Bo ten pierwszy White miał napęd 1x11 a ten drugi 2x10. Nie wynika też z drugiego opisu czy amortyzator jest powietrzny czy olejowo-sprężynowy. Chyba lepiej łykać Meridę.
-
[Rower] Jaki rower fitness około 3000 zł? Merida/Trek/Specialized
jajacek odpowiedział(a) na JAKUB3N temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To jest dobry artykuł o historii graveli: https://www.insidehook.com/article/health-and-fitness/what-is-gravel-biking-bikes -
[Rower] Jaki rower fitness około 3000 zł? Merida/Trek/Specialized
jajacek odpowiedział(a) na JAKUB3N temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To porównaj geometrię Specialized Sirrus, Crosstrail i Diverge tego samego producenta. Cross to był trekking, któremu wsadzono gówniany amortyzator i nazwano crossem. Dziś ten rower, który był trekkingiem w roku 1998 kiedy go kupowałem, z prostą kierownicą, na kołach 28 cali, nazywa się fitness/hybrid. Gravel pochodzi skąd napisałem i wyrósł w USA gdzie rowery u nas nazywane cross były mało popularne. Jest skrzyżowaniem przełaja z szosą endurance. Niektórzy producenci z oszczędności zrobili rowery fitness na ramie przełajowej albo bardzo zbliżonej do niej. Wtedy ma dosyć agresywną gemetrię. Oryginalnie rowery typu trekking a potem fitness służyły do jazdy po mieście i okazjonalnych wypadów poza nie. Miały bardzo długą główkę rury sterowej, dając stosunkowo wyprostowaną sylwetkę. Taki Sirrus, którego posiadałem miał główkę rury sterowej jak od szosy XL albo XXL a był długi i wysoki jak M. Firmy Kross czy Romet, trudno uznać za przedstawicieli jakichkolwiek trendów. Kupują co tam chińczyk zaoferuje z katalogu i dokładają logo. Nie projektują tych rowerów. -
Pierwszy ma rekreacyjną ramę, niezły amor, przyzwoity napęd 1x11, prawie przyzwoite hamulce, podłe koła. Czy drugi ma sztywne osie z tego niecywilizowanego języka nie wiadomo. Amor przyzwoity, napęd 1x11 też, hamulce tragiczne, o kołach nic nie wiadomo.
-
[Rower] Jaki rower fitness około 3000 zł? Merida/Trek/Specialized
jajacek odpowiedział(a) na JAKUB3N temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Gravel nie ma nic wspólnego z crossem i fitnessem. Jest to rower powstały pod wpływem amerykańskich wyścigów po tłuczniu i drogach pożarowych. Najbliżej mu do szosy endurance na szerszych oponach. Te rowery ewoluują. Jest to najszybciej po elektrykach rozwijający się segment sprzedaży. -
[Rower] Jaki rower fitness około 3000 zł? Merida/Trek/Specialized
jajacek odpowiedział(a) na JAKUB3N temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Oba te rowery to dno i metr mułu. Miałem kiedyś Sirrusa ale z tych przyzwoitych. Szukałbym używki Sirrusa z czasów kiedy miał porządną specyfikację na dobrym osprzęcie albo Speca Source. Z tym że są to specyficzne rowery mające gigantycznie dużą główkę rury sterowej, co skutkuje stosunkowo wyprostowaną pozycją. Jak ktoś chce szybko jeździć po asfalcie to zalecam jednak szosę, gravel lub przełaj z szosową kierownicą. Przeszedłem tę drogę od trekkingów, crossów, przez fitnessy i wszystkich ich się pozbyłem. Mam szosę, mtb i przełaja, który robi jako gravel, zimówka i wyprawówka. Nigdy nie pojedzie się tak szybko na rowerze z prostą kierownicą jak w rowerze z szosową. -
Do parku, pobliskiego lasku i po bułki? Jak najbardziej. Tylko nie na jakieś poważniejsze trasy bo nie ma hamulców a amortyzator ma ostrzeżenie że tylko do jazdy rekreacyjnej. Oczywiście taki Indiana Storm X7 czy Rockrider XC 100 to dwie klasy lepsze rowery. Tylko że trudno dostać.
-
Kiedy przeglądam opis było napisane Shimano 105. Albo błąd albo nie to przeglądałem albo zmienili już opis :)
-
Polecam to co wyżej napisałem. Nie wiem jak się sprawuje Romet Mustang.
-
Kross jako jedyny ma uginający się amortyzator powietrzny.
-
Szczerze mówiąc to nie przeglądam za bardzo cen szos. Nie wiem co ile kosztuje obecnie po zwariowaniu cen. Triban 520 RC z Decathlonu na pierwszą szosę wydaje mi się bardzo przyzwoity. Moim znajomym w tym budżecie doradzam używany Specialized Roubaix.
-
Żaden z nich nie nazwałbym przyzwoitym rowerem terenowym. XC 100 z Decathlonu jest o 2 klasy lepszy czy Indiana Storm X7.
-
Endurace są w porządku. Ale wbrew temu co pisze producent to nie jest rower endurance. Raczej bliżej mu do Kross Vento. Taki pomiędzy race a endurance.
-
6/7tyś] Jaki typ roweru wybrać ? Również do zrzucenia wagi.
jajacek odpowiedział(a) na LICHU temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak masz lasy to mtb. Takie rowery pod bagażnik to np. Cube Attention SL i Trek X-Caliber. Cube da bardziej wyprostowaną pozycję. -
Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą w bloku
jajacek odpowiedział(a) na MateuszC temat w Luźne rowerowe rozmowy
Uważam że to bzdura i wyrzucona kasa. Tylko solidny u-lock. -
@MalySzaryCzlowiek Też mi się tak wydaje.
-
Ja nie namawiam na żaden konkretny typ roweru. Tak jak napisałem, rower należy dostosować do potrzeb. Gravel, Triban 520 RC czy Trek Domane AL są to rowery szosowe sprawdzające się na szosach gorszej jakości i w utwardzonym ale stosunkowo gładkim terenie. Rower mtb sprawdza się na każdej nawierzchni ale nie jest tak szybki na asfalcie jak szosa czy gravel. Jest natomiast zdecydowanie bardziej komfortowy i zwykle szybszy w terenie poza asfaltem. Posiadam szosę, przełajówkę przerobioną na gravel i rower mtb. Większość czasu będąc w mieście, spędzam na mtb uciekając od miasta, jego mieszkańców i samochodów. Gravelem jeżdżę tam, gdzie tereny są mi mało znane, mając możliwość eksplorowania dróg. Na rowerze szosowym jeżdżę tam gdzie wiem że drogi są dobrej jakości, są to drogi wiejskie a ruch jest znikomy. Niestety Trójmiasto nie dość, ze jest organizmem o dużej ilości mieszkańców to jeszcze walą do niego i w jego okolice tysiące turystów. Co stwarza poważnie niebezpieczeństwo na drodze.
-
@gdansk1970 Patrzysz na rowery jednego z najdroższych producentów. Nie jeździłem na Domane aluminiowym. Jeździłem na karbonowym. Bardzo fajna, wygodna szosa. Ale to że dla mnie wygodna nie znaczy że tak będzie dla każdego. Każdy rower szosowy czy gravel wymusza stosunkowo pochyloną pozycję. Dużo bardziej niż rower mtb czy cross. Zastanowiłbym się przede wszystkim gdzie będziesz jeździć i dobrałbym rower po taki teren. Rower taki jak Domane czy jakiś gravel to szosa do której można wsadzić grubsze opony i jeździć po szosach i w miarę gładkich szutrach. Osobiście jeżdżąc na szosie w okolicy Trójmiasta bardzo kiepsko się tam czułem. Bardzo duży ruch, brak poboczy, chamstwo kierowców z tych rejonów. Jeździłem w okolicach Tczewa, Malborka, Pruszcza Gdańskiego, Krynicy, Elbląga i po Kaszubach. Z duszą na ramieniu. I się specjalnie znowu na szosę tam nie wybieram. Wiem natomiast że macie bardzo ładny Trójmiejski Park Krajobrazowy po którym wszyscy jeżdżą na mtb. Ciszej, przyjemniej, spokojniej i bezpieczniej.
-
Jak widać to są indywidualne preferencje zależne od przyzwyczajeń. Przejechałem się na Cube Attention SL w rozmiarze 19 cali. Jak dla mnie przy 175 wzrostu był to za mały rower na długość. Pozycja jak na trekkingu czy holenderce. Nie jestem do takich przyzwyczajony. Obecnie mam w mtb stosunkowo rekreacyjną pozycję jak na mnie. Różnica między siodełkiem a kokpitem rzędu minus 2-3 cm. W szosie mam obecnie -5 cm ale bywało że miałem -8 cm. Reach w moim rowerze mtb ma 437mm, stack 625 mm. W Cube Attention w tym samym rozmiarze 19 cali, Reach ma 407 mm, stack 633 mm. Czyli jest półtora rozmiaru mniejszy na długość. Do turystyki jest to dobra pozycja. Do bardziej agresywnej jazdy terenowej niekoniecznie. Rockrider jest jeszcze dłuższy.
-
Polecam od razu po kupieniu oddać rower na przegląd zerowy. Canyon to nie jest wysoka jakość wykonania ani montażu. Co jakiś czas powinno się zrobić bardzo szczegółowy przegląd karbonowego widelca. Raoul Leuscher prawdzący swój kanał na YouTube twierdzi że widelce karbonowe w rowerach Canyon nie spełniają standardów bezpieczeństwa. I niestety potwierdzam to z praktyki. Junior u nas w klubie, w glebach połamał dwa takie widelce w modelu Aeroad CF i połamał też ramę. Nie chciałbym wyjść po raz kolejny na kogoś reklamującego Speca, bo nie mam z tego tytułu żadnych korzyści ale z braku roweru trenował ostatnio na zapasowym rowerze mojego młodego. Specu SL4 UDi2 z roku 2016 ale technologicznie pochodzącemu z roku 2013. I ku mojemu zaskoczeniu powiedział że niebo a ziemia na korzyść Speca. Nie jest on fanem żadnej konkretnej marki, ma parę lat doświadczenia wyścigowego. Jego Aeroad to był top model z World Touru sprzed paru lat w malowaniu Katyushy. Sądziłem że jest to topowy model znacznie przewyższający starego Speca. A tu taka opinia.
-
Sądzę że to bardzo przyzwoity rower o bardzo dobrym stosunku jakości do ceny.
-
Spadanie łańcucha, napęd 1x11
jajacek odpowiedział(a) na drukarz69 temat w Części i akcesoria rowerowe
A korba NW? Może podreguluj sprzęgło na mocniej?