-
Postów
15 052 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
U nas ten gravel wisi i wisi na haku i na razie nie widzę dla niego zastosowania. Zaczynam nową pracę i może będę musiał czasem jeździć do biura w centrum to może go wykorzystam. Bo kompletnie mnie nie ciągnie żeby nim gdzieś jechać. Większość czasu spędzam na MTB w KPN a jak będzie słonecznie i bez huraganu to bryknę na szosie po asfalcie. Z kolei na asfalcie nie lubię kasety w której koronki są co dwa zęby a taką mam w gravelu więc zdecydowanie wolę moją szosę. Czyli dochodzimy do konkluzji że gravel jest do wszystkiego ale nic nie robi dobrze. Przejeździłem też na crossach i fitnessach dziesiątki tysięcy km i jakoś w niczym mi płaska kierownica nie przeszkadzała. Mało tego, na crossie zacząłem pojawiać się na największej warszawskiej ustawce i czasem wyciągałem na nim średnią 35 km/h :)
-
Ostatnio jechaliśmy przez KPN. Minęła nas na asfalcie grupka na gravelach. Jak tylko zaczęła się leśna droga z niedużą ilością korzeni minęliśmy ich z łatwością. Innym razem jechałem przez dłuższy odcinek świeżo wysypanego tłucznia. I tu również gravele sobie nie poradziły i zostały w tyle. Więc nadal twierdzę że gravel to jest jednak rower "asfaltowy" z możliwością okazjonalnego zjechania z asfaltu :)
-
Jedyny Triban który ma dla mnie sens to ten: https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-rc520-105-prowheel/_/R-p-346312?mc=8800123
-
Rower który podlinkowałeś ma atrapę zamiast amortyzatora to raz. Dwa że te Northtec są znane z tego że mają jedną z najcięższych ram na rynku. Do tego dostaje atrapę hamulców i bardzo nędzne koła. Realna wartość tego roweru jest w przedziale 1500-2000 zł. Z najtańszych nowych z sensem masz wskazaną przez kolegę Indianę i za 4000 Rockrider 540 EXPL z Decathlonu. Jeśli chodzi o używki rower musi być w stanie typu "jeżdżony do kościoła" :) Czyli nie obdrapana korba i tylna przerzutka i nie starszy niż 5-6 lat. Bardzo dobrym rowerem chodzącym za 2800-3000 jest Kellys Gate 30. Bardzo przyzwoite są też Indiana Storm X7, X8, X9. Popularnym w rekreacji jest Cube Attention i Attention SL. Wszystkie wymienione mają przyzwoite amortyzatory powietrzne i przyzwoity osprzęt i będą bardzo dobrze radzić sobie poza asfaltem.
-
Jak chcesz szerokie opony to sugeruję szukać gravela lub przełajówkę. I najlepiej używanego.
-
Obejrzałem ten film. Uśmiałem się :) To jest taki film gdzie ogólnie wydaje się że Ferdynand Kiepski z Panem Boczkiem sprzedają rowery. Ale to jest po prostu ich styl. Natomiast ci goście pojęcie o rowerach niewątpliwie jakieś mają :) Nie wiem kto to ogląda bo ogólnie trochę szkoda czasu a samo review mogłoby zająć ze 3 minuty. Niestety nie dowiedzieliśmy się za wiele oprócz tego że Pan Boczek uważa że w rowerze tego typu nie można montować opon 28 mm. Nie do końca jest to prawda. W testach przy ok. 30 km/h nie ma różnicy w oporach między 25 a 28 mm. Przy 40 km/h jest. Natomiast opona żeby maksymalnie wykorzystać aerodynamikę musi być dopasowana do szerokości obręczy. Jak obręcz tu jest się nie dowiedzieliśmy i jakiej wysokości stożek też nie :) Co do dętek Tubolito i wymiany opon na szybsze mieli akurat rację. Niestety wraz z hamulcami tarczowymi gwałtownie wzrosła waga rowerów. O ile po płaskim nie to większego znaczenia o tyle pod górę coś tam ma. Mówią tu o przebiciu "magicznej" bariery 8 kg. Z ciekawości zważyłem swojego Speca Tarmaca z 2018 roku (i wcale nie S-Works) z kierą alu na karbonowych stożkach 45 mm. Waży 6,7 kg bez pedałów.
-
O kurna, pisał albo marketingowiec po kilkunastu latach prania mózgu w korpo albo jakieś AI :)
-
Wyrzucone pieniądze. Kup używkę na raty.
-
Cross | Radon Scart Light
jajacek odpowiedział(a) na szymek655 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Radon Scart 10.0 jest zajebisty. Uważam że prawidłowy jest rozmiar 48 co daje 18,9 cala. -
Obejrzałem od początku do końca. Wygląda na bardzo dużą fabrykę specjalizująca się w aluminium. O karbonie nic nie było więc pewnie kupują ramy karbonowe od kogoś. Trochę podobnie jak nasz Kross czy Romet. Przy czym Romet kupuje ramy z firm sprzedających na Ali Express (ostatnio z Flyxii) a Kross posiada własną produkcję karbonu ale bardzo małe możliwości produkcyjne kilku ram karbonowych dziennie.
-
Sorry ale to są kompletne bzdury to co ta firma pisze na swoich stronach. Aż się dziwię że ich nikt za to nie pozwał. Ale papier/internet wszystko przyjmie. Piszą że projektowali rowery dla Specialized. Jest to kompletna bzdura. Od lat projektuje je niemiecka firma Denk Engineering wraz z zespołem R&D Speca w USA gdzie prototypy są testowane w ich tunelu aero i wraz z zawodnikami testowymi. Następnie rowery te są produkowane w fabrykach Topkey i Meridy na Tajwanie. Koła dla Fulcruma? Nastepna bzdura. Fulcrum to marka handlowa firmy Campagnolo. Wszystkie koła Campagnolo są produkowane w ich dwóch fabrykach w Rumunii. Prawie wszystkie najlepsze ramy są produkowane na Tajwanie. Głównie w kilku największych fabrykach takich jak Giant, Merida, Topkey, Ten Tech Composites, G&M. Rowery Treka i Canyona są produkowane w chińskiej firmie Quest Composite. Przy czym rowery Treka dla zespołów zawodowych produkowane są w ich małej manufakturze w USA w ramach tzw. Project One. Jeśli chcemy się coś dowiedzieć o firmie Polygon to powinniśmy zapewne zapytać Raoula Lueschera z Australii, szefa firmy Luescher Teknik. On zna dobrze cały ten rynek azjatycki. Natomiast firma która kłamie bezczelnie na swojej stronie, nie ma podanego adresu siedziby i na której temat nic nie wiadomo ma dla mnie zerową wiarygodność. Co wciąż nie znaczy że ich rowery muszą być złe. Natomiast spodziewam się tych samych problemów jak coś się stanie jak z firmami z Ali Express czyli tragiczna obsługa posprzedażowa. Z tym że w tym wypadku rower kupiony u polskiego sprzedawcy i mamy 2 lata rękojmi. Zwykle jak są jakieś problemy to wyjdą w pierwszych miesiącach użytkowania.
-
Rower trekkingowy na lata... budżet do 8000 PLN.
jajacek odpowiedział(a) na Szantana temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Polecam Radon Scart 10.0 albo jakąś jego odmianę. Ewentualnie dokupienie piasty z prądnicą albo koła z taką piastą i montaż oświetlenia. W kwestiach technicznych: Shimano MT200 to spowalniacze a nie hamulce i do niczego się nie nadają Piasty Shimano, choćby to były XTR to również shit. Shimano SLX to to samo co Shimano Deore tylko ma 1 bieg więcej Lepsza kultura pracy jest dopiero w Shimano XT Do trekkinga/crossa hamulce Deore są w pełnii wystarczające. Ten ma chyba wszystko co potrzbujesz: https://www.radon-bikes.de/en/trekking-cross/trekking/sunset/sunset-90-2022/ a ten to już totalny wypas: https://www.radon-bikes.de/en/trekking-cross/trekking/sunset/sunset-100-2022/ -
Tym co Shimano zaleca sugeruję nie do końca się przejmować. Zaciski Deore, tak M6100, są kompatybilne z tarczami SLX. A te tarcze są kompatybilne zarówno z klockami żywicznymi jak i metalicznymi. I wiem że taka kombinacja daje świetne hamowanie. Można też do nich stosować klocki z radiatorem: https://www.bikestacja.pl/klocki-shimano-xtr-xt-slx-deore-j04c-metaliczne-radiator-p-5587.html
-
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Karbon jest laminatem złożonym z wielu składowych. Ma on te właściwości że jest bardzo wytrzymały zmęczeniowo, bardziej od aluminium, ale ma bardzo niską elastyczność. Jego ugięcie o ok. 2% powoduje pęknięcie. Podczas gdy w przypadku aluminium jest to ok. 5 razy więcej. Mogę jedynie domniemywać że takie są powody niezalecania go do przyczepki. Ma też słabą wytrzymałość na zgniatanie. Można zrobić niemal pancerne ramy karbonowe ale mało kto poza Santa Cruz takie robi. -
Zatwierdzenie ramy przez UCI obejmuje przesłanie do nich rysunków technicznych potwierdzających że wymiary nie zostają przekorczone i uiszczenie opłaty 500 CHF + VAT :) Nic nie jest przez UCI testowane :) All other models, assembled using manufacturing processes (such as welding, brazing or other technique) except for polymer processes, are defined as” tubular”, must follow a simplified approval procedure. This procedure includes solely the submission of the Application Form, the checks of drawings or plans of each size and labelling. All submitted models must meet all relevant ISO safety and quality requirements for framesets as well as any other standards applicable in the country of the event.
-
Dandy Horse składa koła z azjatyckich komponentów. Robi to bardzo dobrze. Ale sam nic nie produkuje. Czy są to jedne z lepszych obręczy to niestety nie wiadomo. Bo nikt nie wie z czego skośny to produkował. Taki jest zawsze problem z laminatami karbonowymi. Ale ogólnie Dandy Horse ma bardzo dobre opinie. I zwykle składają na dobrych piastach Bitex a nie na Powerway czy Novatec. W crash testach robionych w Niemczech o ile pamiętam żadne chińskie obręcze nie przeżyły większego uderzenia. To samo dotyczy chińskich ram karbonowych typu open mold. Co nie znaczy że są to jakieś nędzne ramy bo znam wielu ludzi, którzy na takich jeżdżą bez problemów. Natomiast za tę samą cenę można np. kupić Basso na Ultegrze. Gdzie wiadomo kim jest producent, gdzie się znajduje i są robione testy jego rowerów. Ale każdy kupuje na co ma ochotę i nikomu tu pieniędzy liczyć w kieszeni nie będziemy. Może się okazać że to bardzo dobry rower.
-
Spojrzałem na ich stronę. Firma bez siedziby, bez telefonu, kontakt tylko przez maila. Dziś są, jutro szukaj wiatru w polu. Gdzie indziej znalazłem takie info: Polygon Bikes is a trading name for bicycles developed by PT Insera Sena, an Indonesian bike maker based in Sidoarjo, East Java, Indonesia.
-
W życiu nie słyszałem ale miłego użytkowania.
-
Gold Standard to Spec Roubaix i Trek Domane. Ale sądzę że przy obecnych chorych cenach nowego za 13k nie wyrwiesz. Szosą typu endurance stosunkowo wygodną taką pomiędzy tymi dwoma a szosą race są popularne Cannondale Synapse, Scott Addict, Giant Defy, Canyon Endurace. Używanego Speca Roubaix karbonowego na Ultegrze znajdziesz za ok. 8k. Gdybym miał kupować dla siebie (mam Speca Roubaix ale bez tarcz) to tylko używany Roubaix lub Domane. To też warto poczytać: https://granfondo-cycling.com/10-endurance-bikes-review/
-
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Niedaleko od domu mamy teraz w Górach Świętokrzyskich Jeleniowskie Ścieżki. Trzeba obadać. W Wyszkowie też zrobili jakąś trasę XC. Jest też trasa XC w Wieliszewie. To jeśli chodzi o bardzo łatwe. Podobno jest też bardzo fajna trasa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Natomiast w prawdziwych górach byłem na Rychlebskich Ścieżkach i było bardzo fajnie. Tam są trasy różnej trudności. Byłem też w słowackim bike parku Malino Brdo koło Rużomberoka. Było trochę prostszych singli ale główna trasa jest pod enduro. Kolega był w na Singletrack Glacensis w Kotlinie Kłodzkiej i bardzo chwalił. To są właśnie takie single turystyczne. O Olbrzymach koło Jeleniej Góry wiem że są tam miejsca bardzo wymagające technicznie i wymagające dużej odwagi. Ale być może jest to oznaczone jako czarna trasa. O Srebrnej Górze, Bielsku, Górze Żar i Kasinie słyszałem że wymagające. -
Różnica między MT200 z tarczami Deore lub poniżej a MT500 z tarczami SLX jest kosmiczna. Zatrzymujesz się niemal w miejscu jednym palcem. Jest natomiast pewien problem w tych hamulcach na który koledzy zwrócili uwagę. Klocek hamulcowy od tego hamulca nie jest w pełni kompatybilny z tarczą SLX czy XT. Jest szerszy. W związku z tym należałoby jego cześć odpiłować żeby nie wychodził poza obrys tarczy hamulcowej. Przewody są też takie jak w tych najtańszych hamulcach. Z wyżej wymienionych przyczyn zalecam jednak hamulce Deore, które mają już lepsze przewody SM-BH90-SS oraz tarcze Shimano SLX lub XT albo np. SwissStop kompatybilne zarówno z klockami żywicznymi jak i metalicznymi. Półmetaliki zeżrą szybko tarczę RT-54. Radiator nigdy w życiu nie był mi potrzebny. Jest potrzebny jak zjeżdżasz wielokilometrowe zjazdy w Alpach albo jeździsz po ekstremalnie nachylonym stoku.
-
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Niestety Kralova Hola jest ślepą drogą tam i z powrotem a na górze nie ma nawet schroniska. Ale jest wyzwaniem które warto zaliczyć. Nie mam pojęcia jak długo idzie droga pod Chopok bo tam nie jechałem. Tu znalazłem coś co wskazuje że niebyt daleko: http://www.altimetr.pl/podjazd-srdiecko.html I na mapie nie wygląda aby szła tam jakakolwiek inna droga. Rumunię nie liczę jako "naszą część Europy" bo z Warszawy to dwa razy bliżej do Wiednia niż do Bukaresztu. A nawet bliżej. -
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Swoją drogą bardzo polecam na szosę pętlę wokół Hrubego Jesenika. W wariancie light bez Pradziada i Dlouhe Strane wychodzi chyba 1750 i ok. 100 km.A z tymi dwoma podjazdami to wyjdzie pod 3k. Na Stravie mi pokazuje że najwięcej za jednym razem podjechałem pod Teide na Teneryfie. 2300 m bo z poziomu morza na taki :) Kumpel pojechał pętlę Otztaler Pro w Austrii koło Solden. Jest to piękna pętla, której połową jechałem. Całość ma 238 km i 5500 przewyższenia. Dla mnie poza zasięgiem :) -
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
1. Karkonoska od Podgórzyna ze stacji benzynowej, Szpindlerowy Młyn, Vrchlabi, Ponikla, Roketnice nad Jizerou, Harrachov, Szklarska Poręba, Piechowice, Podgórzyn. 99,5 km 1670 przewyższenia. 2. Niestety nie widzę trasy przez Okraj a pamiętam że jechałem. Może prąd w Garminie straciłem i się nie zapisało. Tam może wyjść 2000 przewyższenia -
MTB solidny, rekreacyjny, pod przyczepkę
jajacek odpowiedział(a) na krix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Zawsze są dwa warianty. Albo wracasz przez Okraj albo przez Przełęcz Szklarską. Z grubsza 110-120 km. 3000 przewyższenia to sądzę że grubo przesadziłeś. Muszę sprawdzić na Stravie ile mają te pętelki.
