-
Postów
14 008 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Elektryk bardzo fajny pytanie tylko jaki. Testowałem Spec Turbo Levo i Turbo Levo SL. Bardziej mi się podobał SL, który miał mniejszą moc i znacząco mniejsza wagę. Zwykły Turbo bardzo duża moc, trudna do skontrolowania i strasznie ciężkie bydle. Jak z jakiegoś powodu musisz zsiąść i wypychać to jest problem. Natomiast takie nowoczesne rowery mają tryb wypychowy że zachowuje się trochę jak samochód w automacie że prawie sam jedzie. Kolega co był na tygodniowej wycieczce bardzo zachwalał bo dzięki eletrykowi mógł codziennie piłować po Bałkanach. -
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
I dlatego tu na forum twierdzę od dawna że rower typu cross prawie nie ma kompletnie sensu. Miałem takowe przez wiele lat, sprzedałem i do nich nie wrócę. MTB robi z grubsza wszystko to co cross tylko lepiej. Natomiast powstaje inna kwestia. Jak jest koszt zakupu i koszt utrzymania roweru? No i trudno ukryć że crossem za 2000 się po mieście pojedzie w miarę z sensem a jego koszt utrzymania jest drastycznie mniejszy niż roweru MTB. A już szczególnie jak zestawić cross bez hydrauliki (taki się powinno kupować w tym celu) z MTB z pełną hydrauliką. Co nie zmienia konkluzji że w przypadku roweru do wszystkiego full jest zajebisty :) -
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ludzi olać. Stylówę też olać. Ja na przykład jeżdżę na szosie w butach SPD i mam w pompie co ludzie powiedzą :) Karbon w fullu dlatego że jest mocniejszy zmęczeniowo. Wszystkie fulle kolegów z alu popękały zmęczeniowo. No i karbon łatwiej naprawić. -
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak, wygląda na bardzo przyzwoity rower. Kolega po Kampinosie ujeżdża taki: https://www.scott.pl/produkt/1182/7589/Rower-Spark-RC-900-Comp -
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Sugeruję kupić rower pod profil tego co robimy najczęściej. Testowałem fulle XC u mnie na równinie w Puszczy Kampinoskiej i jeździło się zajebiście. Jak byłem na Słowacji w bike parku Malino Brdo koło Rużomberoka to full XC na oponach 2,4 cala też sobie znakomicie dawał radę na trasach enduro. Kolega jeździ Scottem Spark po Kampinosie i jest zachwycony. Mieszkając w Krakowie zdecydowanie bym kupił fulla. Z tym że kiepski full nie ma sensu. Tylko karbon i porządne zawieszenie. A jak na to nie ma budżetu to może być HT. -
Brzmi jak gravel. Pojedziesz szybciej po asfalcie. Leśne ścieżki to tylko całkowicie gładkie bo ani gravel ani fitness ani cross się do korzenistego lasu się nie nadają. Cross i fitness wygodniejsza pozycja, wygodniejszy i bezpieczniejszy na zjazdach ale wolniejszy bo nie ma się jak ukryć przed wiatrem na asfalcie. Miałem wszystkie rodzaje rowerów. Cross sprzedałem i nie wracam. Na fitness jeżdżę po bułki i krótkie dystanse po mieście. Gravel wykorzystuję jako zimówkę i adventure bike. W terenie mieszanym i na dłuższe dystanse po mieście jeżdżę na MTB. Jak 100% szosa to szosówką.
-
Opony 28c zamiast 26c na trudniejsze warunki.
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Części i akcesoria rowerowe
O, to może trochę lepsze będą. Bo wcześniej Hutchinson je produkował a jest to firma których produktów nawet kijem nie dotykam :) Włosi ostatnio mają dobrą passę w oponach. Jeździmy też na włoskich Veloflexach i chwalimy. Viitoria kupiła też Dugasta, bardzo dobrą firmę od szytek. Włoski Challenge też ma fajne produkty. -
Szybkozamykacz rzadko dobrze działa w MTB a już w chińskiej ramie mającej kiepskie tolerancje produkcyjne to tym bardziej. Sztyca pewnie nie będzie siedzieć na miejscu. 31.6 to największa i najpopularniejsza szerokość więc największy wybór. Najtańszy myk-myk z sensem to podobno TransX.
-
Szybkozamykacz absolutnie nie. Myk-myk tak. A jaka to średnica podsiodłówki?
-
Opony 28c zamiast 26c na trudniejsze warunki.
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Części i akcesoria rowerowe
No ale jakie kupiłeś? -
Atakować fulla czy lepiej na początek HT?
jajacek odpowiedział(a) na damianKr temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dziś miałem długą dyskusję na podobny temat z moim kumplem, który kupił ode mnie Speca Chisela HT ale ma też fulla Treka Fuela, który jest bardziej w stronę enduro niż XC. On jeździ dużo w Górach Świętokrzyskich skąd pochodzi. Byliśmy zgodni co do tego że na równinę wystarczy HT, który jest lekki i dobrze podjeżdża. Pobił na HT wszystkie rekordy jego grupy z którą jeździ na wszystkich podjazdach. Natomiast na co bardziej stromych zjazdach to już zdecydowanie full z myk-mykiem (opuszczana sztyca zwana też dropper seatpost). Problem z fullem enduro jest taki że słabo jeździ po płaskim i słabo podjeżdża ale znakomicie zjeżdża. Okazuje się że obaj testowaliśmy podobny model Specialized Stumpjumper FSR i obaj mieliśmy podobne odczucia. Że to krowa o małej zwrotności, ciężka pod górę i nie dla nas. Raczej dla kogoś co mieszka w górach i tylko tam jeździ. No i tu pojawia się full, którego nazwano downcountry będący połączeniem fulla XC z fullem enduro. Czyli wagę ma bliżej XC, 120-130 skoku amora, amor z grubszymi lagami niż w XC, geometrię trailową, trochę pośrednią, szersze opony i myka-myka. Zaczynają też do nich wchodzić silniejsze hamulce czterotłoczkowe. Ja testowałem Speca Epica Expert Evo i byłem zachwycony. Kolega mechanik który się ścigał po całej Polsce w maratonach MTB i na większości z nich stał na pudle, też właśnie przeszedł na ten model ze Speca Epica HT. Dwóch innych kolegów wykonało podobne przejście z hardtaili HT (w tym jeden na Scotta Sparka) a dwóch innych w drugą stronę z ciężkich fulli enduro. W ich przypadku jak nie działał wyciąg przestało im się chcieć podjeżdżać pod górę na ciężkich maszynach enduro. Ważne żeby był to rower o nowoczesnej geometrii. Kolega który ma Treka Fuela w starszej geometrii, zbliżonej do XC narzeka że ma za ostry kąt główki ramy, ok. 69 stopni co powoduje że nie do końca pewnie czuje się na niektórych zjazdach. I chętnie kupiłby coś z bardziej wypłaszczonym kątem główki. Spec Epic Evo ma już nowoczesną geometrię 66,5 stopnia. Spark 930 ma ten kąt 65,8 stopnia więc ma nowoczesną geo. Nie wiem czemu nie ma tej geo na polskiej stronie. Na zagranicznej jest: https://www.scott-sports.com/us/en/product/scott-spark-930-bike-wakame-green Ogólnie to w tym pakiecie dostajesz dobrą ramą karbonową czołowego producenta ze sztywną osią w światowym standardzie Boost. Wadą tej ramy jest tylny trójkąt z alu który jest głupim pomysłem. Aluminium w fullu się nie sprawdza i z tego pomysłu z trójkątem alu zrezygnowali wszyscy czołowi producenci jak Specialized czy Orbea. Amor Fox Rhythm, dobrze amortyzujący ale ciężki to najbardziej podstawowy amor Foxa z lagami 34 mm i skokiem 120/130 mm, do tego dumper Foxa (na dumperach się kompletnie nie znam, zakładam że dobry), 12-biegowy dobry napęd Shimano Deore/XT, tańszy w utrzymaniu niż Sram, w którym należałoby zmienić manetkę na XT żeby uzyskać szybszą zmianę przełożeń. Czterotłoczkowe dobre hamulce Deore z kiepskimi tarczami Deore które powinno się zmienić na SLX. Do tego bardzo przeciętne ciężkie koła na kiepskich piastach Formula, które wpiernicza do roweru co drugi amerykański producent. Ale za to na obręczach o szerokości 30 mm czyli takiej jak powinna być w tym rowerze i odpowiedniej pod opony 2,4 cala. Plus myk-myk z ze zintegrowaną manetką którego nie znam. Dobry zestaw ale w przyszłości pod ściganie powinno się zmienić koła chociaż na lekkie wyścigowe aluminiaki, co kosztuje 1800-2000 zł, na systemie bezdętkowym. Można też urwać ze 200 gram na sztycy i kierownicy. Da to nam wagę w pobliżu 12,5 kg bez pedałów. Szału nie ma ale da się żyć. Na płaskim maratonie będziesz odstawał od HT, na górskim będziesz odstawał na podjazdach ale zyskiwał na zjazdach i technicznych odcinkach, dzięki lepszej przyczepności. No i co ważne twoje własne bezpieczeństwo wzrośnie jak i zadowolenie z jazdy. Ścigać się można na czym kto chce. Jedynym ograniczeniem są umiejętności. -
To na razie tak bym zostawił i potestował.
-
1 listopada kto schował już rower do szafy
jajacek odpowiedział(a) na ram temat w Trening i Dieta Rowerowa
U mnie sezon cały rok. Pomału się ruszam po najsłabszym roku jaki kiedykolwiek miałem. Nie jeżdżę tylko jak jest szklanka w lesie albo dużo błota. Co zwykle trwa może z miesiąc. -
Po lesie tylko MTB. Jak masz budżet to kup przyzwoity rower. Banan na gębie powie Ci że dobrze zrobiłeś. Najtańsze dobre MTB to Indiana Storm X8 (z tym że zostały im chyba tylko większe rozmiary) i Rockrider XC 120 z Decathlonu. Po taniości to od biedy Rockrider 540 EXPL ale towar Yeti, ciężko dostać. Albo Rockrider XC 100. Merida Big 300 Lite też obleci. Żadnych crossów do jazdy terenowej. Przejeździłem na crossach kilkadziesiąt tysięcy km. Były dobre jak były stare "kwadratowe" MTB na kołach 26 cali. Jak są MTB 29 cali to cross nie ma sensu. Chyba że do miasta i do turystyki asfaltowej. Ja chcesz mieć dobry i wygodny rower to warunki brzegowe są takie: - amor powietrzny, najlepiej firm RockShox lub Manitour, Suntour powietrzny to będzie bieda-amor, kiepsko działający w niskich temperaturach - napęd minimum Shimano Deore lub Sram NX - hamulce minimum Shimano MT400 lub Sram Level Poniżej 4k z nowych to są generalnie tylko totalne masakry teksańską piłą mechaniczną. Marka w tym budżecie ma znikome znaczenie. Dobra używka kosztuje ok. 3k. Nie wiem ile masz wzrostu ale kolega mojego młodego sprzedaje niezłą używkę Kellys Gate 30 17,5 cala czyli na 168-175 wzrostu, bodajże za 2900.
-
90% młodych ludzi z jakimi mam do czynienia w ogóle nie jeździ na rowerze i przejechanie dla nich 50 km jest wyzwaniem. I ogólnie mało się ruszają. A już szczególnie dziewczyny. Moja była żona jak ją kiedyś zabrałem na rower w lekkie górki za granicą to jak trzeba było podjeżdżać to się popłakała i była gruba awantura :) A miała wtedy ze 20 lat, była szczupła, chodziła ze mną na siłownię i w przeszłości grała w piłkę ręczną. Po płaskim jeździła maks godzinę, czy dwie. Ale więcej to już mało chętnie. Ja pierwsze 100 km na rowerze przejechałem mając gdzieś 35 lat. Mimo że jeździłem dużo od dziecka to tylko dystanse do 50-60 km.
-
Generalnie cechy somatyczne są na rower 19 cali ale może się w te 21 cali jakoś wpasujesz. Ja bym zaczął od takich ustawień: 1. Odległość od środka suportu do szczytu siodełka mierzona po rurze podsiodłowej - 71 cm. Tu masz +1/-1 cm do dopieszczenia tej pozycji. W terenie jeździ się zwykle na -10 do -12 w stosunku do długości przekroku. 2. Nos siodełka w stosunku do pionu spuszczonego na środek suportu, czyli tzw saddle setback, -5 cm 3. Odległość od nosa siodełka do kierownicy, 53 cm (napisz ile jest faktyczna po ustawieniu tak siodełka. Wartości na oko :) W wolnej chwili wprowadzę je do kalculatora.
-
Ciekawe :)
-
Zacznijmy od podstaw i ustawienia pozycji. Jaki masz: Przekrok? Stajemy bez butów i wkładamy grubą książkę w krocze na maksa i zaznaczamy na ścianie (chyba że masz poziomicę) Rozstaw rąk? Przy ścianie maksymalnie rozstawiamy ręce i zaznaczamy na ścianie Długość kości udowych? Robimy przysiad przy ścianie i mierzymy odległość od ściany do przodu rzepki Dobrze by było jakbyś zrobił też te pomiary przy pomocy drugiej osoby: https://www.youtube.com/watch?v=9LdVtqXOjqE
-
Nie to samo. Wyciąg Cię wciągnie a potem zjeżdżasz jakąś trasą enduro gdzie jest flow ale nie walisz na krechę jak samobójca :) Czyli trasa z bandami, zakrętami, itd. Trzeba mieć albo dobrą technikę albo zbroję, opony 2,6-2,8 cala, które dużo zniosą, fulla, kask full face i opuszczaną sztycą podsiodłową. Próbowałem i nie moja bajka. Chyba nie jestem jeszcze na to gotowy :) Ale może spróbuję na elektryku którego można użyć zamiast wyciągu :) Natomiast mnie jednak zawsze ciągnęło do szosy, do Alp i podjazdów. W ostatnich latach bardzo doceniam MTB. I obecnie jest to jedyny rower w który inwestuję. Żebym się odpasł z 15-20 kg i potrenował to może i o własnych siłach bym trochę więcej pojeździł. Jazda po szosie w pięknych górach, nawet na elektrycznej, to jest jednak to.
-
Miałem Specialized Trigger i były jako takie. Teraz mam Spec Pathfinder i te są zdecydowanie lepsze. Tracer to zawsze była opona przełajowa. Teraz ją dają do gravela? Rozważamy się pozbycie się naszego gravela bo ani ja ani młody nie zaszczepiliśmy się na tę bajkę. Zdecyduję na wiosnę. Natomiast na pewno tymczasem pozbędziemy się dwóch opon, Spec Pathfinder Pro, praktycznie nowych, kupionych od kumpla, których nawet nie założyliśmy do roweru. Pozbędę się za tyle ile dałem czyli 3 stówy za komplet jakby ktoś reflektował, 38 mm.
-
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
jajacek odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie żebym szukał teorii spiskowych czy innych ale w niemieckich testach zwykle wygrywa Canyon i niemieckie produkty :) -
Coś w tym jest :)
-
Jest bardzo dużo zastosowań praktycznych. W Tyrolu mieszkaliśmy na przykład na kwaterze prywatnej u wjazdu do Doliny Kaunertal (polecam, jedna z najlepszych miejscówek w Europie na szosę). Babka u której mieszkaliśmy, sympatyczna Austriaczka ok 40 lat, ok. 80 wagi. Jak ona ma pojechać po okolicy na rowerze po Alpach o własnych siłach? Dojazd do stacji narciarskiej Kaunertal to 38 km w jedną stronę, ok. 1900 metrów przewyższenia. Żeby podziwiać piękne widoki, zjeść Apfel Strudel i wypić dobrą kawę i pogrzać się na słoneczku. Tu elektryk jest wyśmienitym wyborem. Mój kolega, sporo jeżdżący pojechał z córką, lat ok. 25 i z jej mężem właśnie do Czorsztyna rok czy dwa temu. Młodzi nie jeżdżą regularnie na rowerach i mają nadwagę. Bez elektryków nie daliby rady przejechać całej trasy albo byłoby to bardzo wolno. Ten sam mój kolega pojechał z moim synem na Teneryfę. Parę lat temu byliśmy tam z nim i podjeżdżaliśmy pod wulkan o własnych siłach przez kilka godzin. Podjazd 50 km, 2400 metrów przewyższenia. Ale mój syn to obecnie już zawodowy kolarz. Więc żeby jechać razem z nim w jego tempie mój kolega musiał jechać na elektrycznej szosie w trybie turbo i wcale nie było mu łatwo. Znam też pary że dziewczyna z mężem czy żona z mężem chcą pojeździć. Ale ich poziom fizyczny jest diametralnie różny. Więc elektryk jest tu dużą pomocą. Ja sam też planuję za jakiś czas zakup elektryka bo ze względu na arytmię, jazda pod górę stała się dla mnie dużym problemem. Więc raczej nie pohasam już po Kaunertalu bez wspomagania. A nawet jak byłem w pełni formy to po paru dniach nie było już kompletnie regeneracji. Pamiętam jak podjeżdżaliśmy pod Grossglockner po ponad 2 tygodniach w górach. Mimo dnia odpoczynku od początku podjazdu wrzuciliśmy już wszystkie koronki jakie mieliśmy. A trzymało przez większość czasu 10-12%. Podjazd miał 21 km i 1700 przewyższenia. Spiłowaliśmy się tak że następnego dnia pojechaliśmy do domu a mieliśmy jeszcze chwilę posiedzieć. A na elektryku przyjemność z jazdy byłaby zupełnie inna i odpowiednia do możliwości fizycznych. Nie każdy musi być wyczynowym sportowcem albo piłować podjazdy za wszelką cenę.
-
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
jajacek odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To też jest wzmacniane tworzywo sztuczne na które dają gwarancję :) Jak widać nic to nie znaczy. Chińczycy czasem oszukują sprzedając zamiast wytrzymałego laminatu karbonowego ramy na miksie z włókna szklanego. I jest to po prostu gównolit. Więc ja za tworzywo sztuczne, jeszcze w taki ważnym dla mojego bezpieczeństwa miejscu jak hamulce, podziękuję. -
Elektryki są przyszłością turystyki kolarskiej. Jak jeździłem w Tyrolu z 5 lat temu, to większość sklepów była nastawiona na sprzedaż elektryków. U nos to wchodzi ale wolniej.