Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Race na na 100% sztycę 31,6. Mój kumpel od ścigania takiego kupił, odkupowałem od niego sztycę z tego roweru 31,6.
  2. Jak się nie ścigasz to ja bym na Twoim miejscu kupił XC 120, rower kompletny i w pełni wystarczający aby sobie jeździć po singlach czy wystąpić w jakiś maratonach mtb. Najczęściej obecnie spotykana maszyna na maratonach mtb. Ze stajni decathlona z karbonu wolę XC 900 ze względu na lepsze i lżejsze koła i napęd 10-52 (w race jest 11-50). Jeśli potrzebujesz większego skoku myk myka to rzeczywiście race może być lepszy bo ma sztycę 31,6 vs 27,2 w XC 900. Przy rowerze z za granicy tak jak pisał Jacek Cube C:62 race. Od strony gwarancji jednak zdecydowanie wygrywa decathlon.
  3. nie polewamy łańcucha, co najwyżej dajesz odtłuszczacz na szmatkę i szmatką przecierasz. Jak złapiesz łańcuch przez szmatkę i zrobisz 20-30 obrotów w tył korbą, później z 10 obrotów trzymając każde kółeczko od przerzutki i na koniec wyczyścisz korbę i ponowisz trzymanie łańcucha przez szmatkę to brud ze środka też powinien wypaść.
  4. u mnie jest fenix 6 x pro, mam trochę większą wersje, na nadgarstku wygląda trochę groteskowo ale na kierownicy wszystko dokładnie widać ? Wystarczy dokupić adapter do wpięcia w mocowanie pod licznik i lecisz. Spróbuj na początku z zegarkiem, ja jestem bardzo zadowolony z nawigowania nawet przy jeździe mtb po lesie, gdzie masz wiele rozjazdów jestem w stanie dokładnie i szybko stwierdzić w którą stronę jechać.
  5. Miałem kiedyś do szosy dwa komplety kół, jeden na oponach 25c, drugi 32c, razem zmieniłem z 5 razy koła, później po zakupie roweru mtb koła 32 ani razu nie zostały użyte. Jeśli ktoś ma miejsce w domu to zestawienie szosa na oponie 25-28 + rower mtb moim zdaniem wygrywa.
  6. Nie lepiej po prostu kupić fenixa? Jeśli ktoś używa komputerka treningowo, wrzuca ślady gpx to można wrzucić nakładkę do zegarka na kierownicę a później zegarek robi wszystko to, co taki licznik. Fenix wygrywa baterią, przy podłączonych czujnikach i telefonie taki fenix 6x pro trzyma w ciągłej nawigacji ponad 50 godzin. Mając teraz 50% bateri na fenixie z włączonym pomiarem pulscu co sekundę przy uruchomieniu treningu na rower podaje mi, że może działać przez kolejne 33 godziny. Tutaj również ant +, bluetooth, możliwość słuchania muzyki i mapy całej europy wgrane. Ale raczej kiepsko się sprawdza jeśli chcemy wyszukać jakieś stacje, często jednak korzystam z wgranych map aby zobaczyć na oko jak mam jechać i gdzie są drogi.
  7. wchodzi do 36, 36 jednak nie polecam, będzie to strasznie twardy napęd z korbą 36. Dla większości osób 32 jest ok, jeśli brakuje na prostych to montaż 34 zębów. Kolega z którym się ścigam i trenuje ma obecnie konfiguracje 34 z kasetą 11-50, na zjazdach powyżej 45 km/h brakuje mu możliwości dokręcenia, ale to jest koń co na pucharze polski w maratonie mtb dojechał na 25 pozycji, u zwykłych osób więcej niż 34 nie jest potrzebne przy standardowej oponie 29 2,2"
  8. kupiłem ten momum, pierwsza aplikacja się starałem zrobić to porządnie, kolejne miałem trochę wywalone i póki co jestem zadowolony, łańcuch ładnie pracuje i nie czułem teraz w weekend podczas ścigania na 60 km po lesie aby przestał smarować łańcuch. Myślę, że spokojnie te 100 km zrobi, później nie trzeba się bawić w odprawianie rytuałów i czekanie 6 godzin na wyschnięcie. Ja nakładam, idę zrobić sobie wodę, przebieram się na rower, zanim zjadę rowerem windą to już jest suchy i nie przywiera brud. Po wyschnięciu jest wosk, więc nic nam nie przywrze do łańcucha, więc nie widzę specjalnie potrzeby aby go wycierać po nanoszeniu.
  9. Jakby Ci się wbił mając mleko to byś się zorientował po dziwnym dźwięku jadąc po asfalcie, po dojechaniu do domu by się wyciągnęło. Mały gwóźdź, możliwe, że by mleko uszczelniło po wyciągnięciu, ale to tak 50/50
  10. W dystansie 1200 widzę po zdjęciach z facebooka, że 1,2,3 to grawele.
  11. Na 500 km wygrał full mtb ?
  12. https://allegro.pl/oferta/sram-koronka-cr-x-sync-eagle-dm-offset-3mm-34t-13176286746
  13. Zmęczeniowo i przy przenoszeniu siły tak, jak zostało zaprojektowane, czyli jadąc na kołach, karbon jest prawie 2x wytrzymalszy niż alu o stali już nie wspominając.
  14. Można łatać tubelessy. Albo daje się po prostu zwykłą łatkę jak do dętek, czekamy aż wszystko idealnie wyschnie i zalewamy mlekiem, jeśli nie jest to duże przecięcie, tak do 4mm to nie powinno być problemu, jak miałem 1cm dziurę od tulipana to po załataniu okolice dziury się pociło, w takich przypadkach opona idzie do innego roweru już z dętką a mój wyścigowy rower dostaje nowy komplet opon. Ja mam kupione łatki do opon bezdętkowych coś w tym stylu: https://allegro.pl/oferta/latki-do-opon-bezdetkowych-ferdus-tubeless-zestaw-8258924707 5 minut po klejeniu zalewam mlekiem i nigdy mi się nic nie rozkleiło, w instrukcji jest nawet, że po załataniu dziury zalecają od razu zalać mlekiem, mleko dodatkowo uszczelni łatkę w razie w. Ścigam się później na tak załatanych oponach i nigdy nie miałem problemu z rozszczelnieniem. W pojemniku 3 łatki, więc wychodzi 5 zł za jedno klejenie. Minus taki, że jak przebijemy gdzieś w lesie to raczej nie mamy ze sobą zapasu mleka aby po załataniu dolać mleka ? Na upartego, mając uszczelnioną oponę wcześniej, nawet jak nam mleko wychlapało przez gwoździa, to po podklejeniu tej dziury i strzale z ciśnienia, taka opona się uszczelni i dojedziemy na takiej oponie te 20 km, jest szansa, że co parę km będzie trzeba dopompować, jeśli jednak rozszczelnimy oponę a nie mamy naboju aby strzelić tylko zwykłą pompkę ręczną to z pompki ręcznej nie uszczelnimy opony, za mało ona dmucha aby opona nam wskoczyła w rant. Można jeszcze stosować sznurki do wsadzenia w dziurę, znajomi testowali i mówią, że działa, ja jakoś tego nie widzę przy moich wyścigowych oponach. Ogólnie wyścigowe opony się ciężko sklejają bo mają bardzo cienkie ścianki i mleko nie ma o co się zaczepić. Obecnie moja wyścigowa opona ma ścianki i grubości coś koło 1 mm, dla porównania race king mojej lubej z wkładką antyprzebiciową ma dobre 3-4 mm mięsa, u niej w razie rozcięcia 3mm mleko skleja dziurę bez problemu, u mnie z problemami. Mleko daje największą przewagę w tym, że chroni nas przed dobiciem, nie zrobimy snake'a. Jadąc na dętce musisz mieć wyższe ciśnienie, bo jak raz dobijesz felgą do korzenia czy krawężnika to masz po jeździe, na jednym wyścigu XC dobijam z 3-5 razy felgą do korzeni czy krawężników, na maratonach XCM minimum 1 raz na wyścig w trawie znajduje jakiś kamień który mi dobija oponę do felgi i jedzie się dalej, z dętkami za każdym razem miałbym po zawodach. Jasne, można dopompować o 0,5 atmosfery i się nie dobije ale na zawodach by się to skończyło dużo gorszą kontrolą i mniejszą prędkością. Zwykle jak zmieniam opony po sezonie to czyszczę je z mleka i po czyszczeniu jak schną widać, w których miejscach są małe dziurki, na sezon znajduje koło 5 małych dziurek, które unieruchomiły by mi rower na dętce (nie licząc dobić) a na mleku nawet nie byłem ich świadomy.
  15. Jak kupowałem rower dziewczynie na 9s microshifcie, to bardzo ładnie to pracowało, byłem zaskoczony, ale nie odbiegało od jakiś acer od strony shimano. Shimano tourney z definicji unika się i zwykle odradzam, podobnie jak z wolnobiegami, ani to trwałe ani fajnie nie działa, czy lepszy napęd 3x7 tourneya od 1x8 btwin? Ciężko powiedzieć, aż w tak tanich napędach nie siedzę. Normalnie bym proponował dołożenie i kupienie czegoś na kasecie i osprzęcie microshift, shimano acera, altus itp. Ramy stalowe teoretycznie lepiej tłumią drgania i są wygodniejsze niż alu, ja jednak ze względu na wagę zdecydowanie preferuję aluminium. Ja bym się zastanawiał nad dołożeniem czegoś do półki na poziomie acera/alivio czy w przypadku 1x napędu minimum 9 rzędowego, ewentualnie szukałbym używanego.
  16. ten dupa, brak sztywnych osi. EXPL 540, XC 100, XC 120, w polsce Indiany/Torpado X7,X8,X9, w niemczech Radony na sztywnych osiach za około 4500.
  17. 0,5 litra starczy na 2 sezony. Ja mam kupiony litr i starcza mi na półtora roku, obecnie mam tylko jeden rower zalany, jednak robię dużo km rocznie, rzędu 10kkm i chcąc nie chcąc czasem dochodzi do przebić opony albo po prostu oponę zajeżdżam. Po mocniejszym rozcięciu opony szkłem trzeba oponę rozszczelnić, wyczyścić dziurę, załatać i na nowo zalać 100 ml mleka. Jeśli więc jeździsz głównie po lesie gdzie jest mało szkła, to 500 ml Ci spokojnie starczy, jeśli jeździsz też sporo po mieście albo na Twoich singlach mieszkają bezdomni to możesz profilaktycznie kupić litr mleka od razu ?
  18. Obserwuje Marka na facebooku, miał lot do włoch akurat w dniu kiedy ja wracałem, miałem nocleg 80 km od livigno ? U mnie w HT dalej bez myk myka na zawody, tracę na zdjazdach ale odrabiam na podjazdach, w fullu mam już myk myka zamontowanego, jako rower do funu myk myk sprawuje się bardzo dobrze. Na te mt200 to już nawet nie patrzę, za 300 zł można wsadzić już mt400 albo mt 500. Nie jeździłem jeszcze na tej ich ramie ale na zawodach się zacnie prezentują.
  19. to kiepski rower, strasznie dziwny. Kosztuje obecnie więcej niż RR XC 100 a ma: gorszą ramę, gorsze koła, porównywalny napęd, gorszy o 2 poziomy amortyzator, Kands dostaje ode mnie plusa za sztywne osie, ale to dalej kiepska rama i kiepskie koła patrzac na wagę, waży 3 kg więcej niż wspomiany XC 100. Nie ma też podanej geometri, ta w kansie wygląda jak rower trialowy.
  20. ragularnie na wyścigach zaliczamy na karbonowych rowerach salta, walnięcia o drzewa itp. Do czasu gdy nie walniesz centralnie w jakiś głaz ramą karbonową to będzie cała. Kolega zrobił salto na rockgardenie i centralnie walnął rurką w kamień to rzeczywiście pękło, jednak to był rockrider i decathlon wymienił ramę w ramach gwarancji, w Cube też nie powinno być w takim przypadku problemu. Przy takich uderzeniach to jednak bardziej się przejmujesz jakie Ci wyjdą wyniki na prześwietleniach i czy Ciebie szybko wypuszczą ze szpitala a nie czy rama nie pękła.
  21. tu jest spoko promocja na treka: https://airbike.pl/produkt/rower-gorski-procaliber-9-5-grey/rower-gorski-procaliber-9-5-grey-ml
  22. tu jest spoko promocja na treka: https://airbike.pl/produkt/rower-gorski-procaliber-9-5-grey/rower-gorski-procaliber-9-5-grey-ml
  23. Kolega w XC 500 (ta sama rama) ściga się na 36t. Ja bym rekomendował jednak 34, przy zmianie o 4 zęby może być już konieczna wymiana łańcucha, z 32 na 34 zmiana idzie w 5 minut i nie musimy wymieniać łańcucha. Przy 36 z przodu już trzeba mieć kopyto aby być w stanie podjechać pod mocniejsze górki.
  24. Jak przestanie chlupotać to dolewam po 20 ml. W praktyce do końca sezonu Ci wystarczy jak wlejesz teraz 100ml, kolejne 20 ml bym wlał na rozpoczęcie nowego sezonu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...