Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 801
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Na najnowszym, elektrycznym sramie. Do tego takie szczegóły jak np. karbonowa korba, karbonowa kierownica, bardzo lekkie koła DT swiss i cały rower waży 9,3 kg - mega mało. Ale ma też jedną, bardzo dużą wagę, która go wyklucza ze ścigania po górach - kwadratowa sztyca podsiodłowa. Nie włoży się tam myk myka, co przy coraz trudniejszych trasach XC i XCM zaczyna być koniecznością.
  2. Miałem karbonowe sztyce, obecnie jeżdżę na myk mykach.
  3. Ja przyczepkę ciągałem przez 2 lata wyścigowym ht z karbonu. Nie ma żadnych przeciwskazań, aby karbon miał mieć jakikolwiek problem z przyczepką. Expl 540 ma sztywne osie.
  4. Ja bym w syna inwestował, cokolwiek się będzie robiło, kosztuje to duże pieniądze. Bracia Sobieraj, co się ścigają w mtb, zaczęli reprezentować Polskę w mistrzostwach europy jeżdżąc na XC 900 z decathlonu za 8000 zł. Większość zawodników, których spotykam na zawodach, co mają wyniki i regularnie stają na podium, mają rowery od sponsorów, czy to ns, trek, orbea, merida, kross. W zabawę w stylu będę się z synem wymieniał, bym się nie bawił, do każdego aluminiowego roweru XC możesz zamontować bagażnik na obejmy, EXPL ma otwory montażowe do bagażnika 😄 Jeśli planujesz wymienić amor i koła, to taki expl nie byłby głupi... Baza koło 3500, fox 34 za 1300, dobre koła 1500, napęd SLX 1300
  5. U mnie cała rodzina jeździ na karbonowych mtb HT turystycznie. Mam w domu 3 XC 900, fajniej to przyspiesza niż alu, jest lżejsze i większy szpan. Ja do jazdy turystycznej przesiadłem się ostatnio na gravela alu a do ścigania mam fulla XC karbonowego. Czy do turystyki potrzeba karbon - nie. Sida też nie potrzeba, podobnie nie potrzeba foxa. Trek moim zdaniem w tym zestawieniu to chłopiec do bicia. Nie wiem kto u nich konfiguruje te rowery, zestawienie myk myka, opon 2,4 i felg o szerokości 23 mm to tak średnio. Opony będą pływały, jak zejdziesz z ciśnieniem. Scalpel jest lepszy, ale też droższy. Nie rozumiem koncepcji, że Twój syn mając lekkiego, drogiego i szybkiego fulla XC ma się ścigać na rowerze, który Ty chcesz sobie kupić. Aluminium nadaje się na amatorskie ściganie, ale na pudle tym nie staniesz, różnica w godzinnym wyścigu między Alu a karbonem to okolice 1-2 minut, jeśli tracisz 5 minut do pudła, to warto inwestować, jeśli godzinę, to sobie odpuść. Warto to pewnie kupić aluminiową indianę X7 za 3000 zł, fajne są teraz ceny za EXPL 540 - też w okolicy 3500, jeśli Ty masz pieniądze i chcesz kupić któryś z tych rowerów, to sobie kup, jeśli rower Ci się będzie podobał i będzie Ciebie jarał, to będziesz na nim częściej jeździł, od strony poprawy czasu na zawodach, lepiej zainwestować w trenażer albo trenera 🙂
  6. To jest rower do startowania w XC, XCM i innego rodzaju maratonów mtb. Po lesie, po płaskim spokojnie da sobie radę, minusem tego roweru i przyczyna niskiej ceny jest nie osprzęt a geometria. 70° główki ramy to stara geometria do XC, obecnie przoduje okolica 68, przez lata na takiej jeździłem i nie było problemu, ale jeśli chciałbyś regularnie odwiedzać ciężkie trasy w bike parkach, to może trochę brakować kontroli na zjazdach, nie licząc tego - świetny rower. Jeśli mieszkasz w górach, szukałbym czegoś z większą bazą kół, jeśli okolice warszawy, Torunia, Poznania - będzie ekstra.
  7. Radon lepszy, ma pełny napęd gx a nie tylko przerzutkę gx. Ma też lepsze hamulce, levele dupy nie urywają, ale jak ten jest z polskiej dystrybucji, to może być łatwiej z gwarancją. Ogólnie spoko.
  8. Nie, nie powinno. Ja teraz naprawiałem rower brata, miał suport na octalink, nie chciało mi się wydawać na nowy suport, to rower dostał korbę 2x z mtb na hallowtech 2, śrubami regulacyjnymi przerzutkę przednią ograniczyłem skok przerzutki, tak, że manetka nie ma opcji już wbić 3 biegu. Jak u mnie zadziałało, to u Ciebie tym bardziej. To dość proste urządzenia, osprzęt wyższych grup ma sztywniejsze prowadnice i mocniejsze sprężyny, więc powinien sobie poradzić ze zmianą.
  9. Ja bym korbę zostawił, zmień tylko przednia przerzutkę na jakieś alivio czy deore.
  10. Są tam stery ahead, rura sterowa jest od amortyzatora do miejsca, gdzie przymocowana jest kierownica. Nie można od tak czegoś odkręcić i wysunąć rury. Są adaptery za paręnaście- dziesiat zł, które dają możliwość przedłużenia rury ahead.
  11. W ramach Alu potrafi skrzypieć, wytrzymuje jakieś 10kkm w warunkach leśnych, później trzeba go wymienić, co jest problematyczne - do wybicia albo potrzebujesz zestaw za 100 zł albo prasę za 200, albo młotek i nasadkę 21. Do wsadzenia nowego albo zestaw prasek, albo 15 cm szpilka (1 metr to koszt 1 zl) I zestaw podkładek i 3 nakretki. Rozwiązanie bsa wygląda dużo profesjonalniej, jak masz gwint, dedykowane narzędzia itp. Myślę że nic się nie stanie z rowerem przy 1 wymianie, ale za 10 lat po 5 wymianach suportu będą takie luzy, że hej, a bsa dalej będzie jeździło.
  12. 1 - wart koło 1500, 3 - z 1600 3 - 1200, 4 - 2000 5 - nowy kosztuje na Centrum rowerowym 1900, wolałbym dopłacić 300 zł i mieć spokój. Warty rozważenia jest 2 i 4, ale bym się targował. Ostatnio ceny nowych rowerów spadły, tu masz np. lazaro na sztywnej osi w korbie, najnowszym napędzie cues w cenie jak te używki: https://lazaro-bike.pl/sklep/kands-avangarde-19-outlet_pid=713 Trochę tańszy, na alivio z grubszymi oponami i na octalinku https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-core-29-v3-męski-2023_pid=402 A tu model, który bije tego levela 6, cena ta sama ale dostajemy powietrzny amortyzator https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-rock-machine-torrent-30-29-pd23017/
  13. Testowałem montaż hero 9 na kierownicy, na szosie ekstra, w mtb wygląda, jakby nagrywający miał parkinsona 😄 Moim zdaniem, jeśli chcesz nagrywać całe zawody, to fajną opcją będzie montaż na kasku. Aż chyba sam sobie zamówię, będą fajniejsze ujęcia niż z klaty. @wino ale wiesz, że dalej możesz jeździć w górach na rowerze, nawet jak nie ma sezonu? Ja rozważam, czy jutro nie wyskoczyć na 2 noce do bielska pośmigać po singlach. Znajdź sobie ekipę, z którą będziesz mógł pośmigać, na podjazdach leci się lekkim tempem, jakieś podśmiechujki, podziwianie widoków a na zjeździe pełen ogień. Podoba Ci się jakiś odcinek, to lecisz go parę razy.
  14. w expl 540 wchodzi ta zębatka, tu na 90% też to będzie. https://pl.aliexpress.com/item/1005006661196338.html?spm=a2g0o.productlist.main.1.497f541drEttzy&algo_pvid=b7cd1b97-e1cc-44b9-b7e4-a463f0658810&algo_exp_id=b7cd1b97-e1cc-44b9-b7e4-a463f0658810-0&pdp_npi=4%40dis!PLN!21.14!22.99!!!5.38!5.85!%402103890917268287777422853ee830!12000037951532278!sea!PL!2252005580!X&curPageLogUid=OQv2tavHBFed&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A&fbclid=IwY2xjawFamQpleHRuA2FlbQIxMAABHfGI2asR1XlExJS2HhEluiDcPJl5Oe0e9vX02Oa_CYdKMpj9Qtdc71YAew_aem_r5dao3T5ZsAuDU8QDk-x5w
  15. Kolega po złamaniu kręgosłupa po miesiącu już śmigał na rowerze 😄 Teraz sobie złamał biodro z operacją, paroma śrubami i blachą w biodrze, lekarz coś tam mówi o 1,5 roku rehabilitacji, ale ja stawiam na 2-3 miesiące 🙂 Zdrowia!
  16. Myślę, że się opłaca, jak się trochę w tym siedzi i ma się kupę części, wiedzy i znajomych z częściami. W moim przypadku jak składam, to siodełko mam, kierownicę mam, kasetę mam, koła kupuję w dobrej cenie, opony, mleko i wentyle mam, korbę mam, komplet linek mam, ale u mnie połowa mieszkania zawalona częściami od rowerów 😄
  17. też myślałem nad tą grupą w merlincycles. Ostatecznie nie kupiłem bo u mnie nie pasuje suport presfit, do Twojego roweru będzie presfit spoko. Ja kupiłem ostatnio ramę neurona cf 9 i buduje na niej rower. Z kołami używanymi jest taki problem, że te tańsze na OLX mają zwykle bardzo wąskie obręcze. Jeśli chcesz się ścigać na rowerze, to szedłbym w coś co ma z 25 mm felgi wewnątrz, mogą to być np. mavicki crossmaxy albo jakieś koła dt. Jeśli idziesz w lżejsze koła i chcesz trochę mocniej jeździć, to warto pomyśleć nad nowymi - masz wtedy gwarancję. Przy cięższych, solidniejszych kołach, mogą być używane. Ja do neurona wsadzam używane sunringle durocki 30, które kupiłem za 600 zł z kasetą nx 1x12 - do ścigania taki set jest trochę ciężki, te koła mają 27 mm szerokości wewnętrznej i są dość pancerne. Na Twoim miejscu napęd i osprzęt kupiłbym albo SLX z tej oferty, albo, jeśli będziesz myślał o mierniku mocy: korba slx od inpeaka - kosztuje 1600 zł, ale od razu jest z pomiarem. hamulce deore m6100 - ostatnio były w promocji za 300 zł komplet przód + tył na allegro. Koła w stylu sun ringle duroc, lub inne z szerokością wewnętrzną minimum 25 mm, może być z kasetą nx, choć lepiej na microspline - tańsze kasety w przyszłości. Manetka + przerzutką deore m6100 lub SLX 7100. Tarcze mt 800 lub 86, jeśli pod 6 śrub. Amortyzator fox 34 z niemiec - kosztują w promocji koło 1200 zł, jeśli się ścigasz, to bliżej 1400 aby mieć manetkę zdalnej blokady, jak się nie ścigasz to wywalone, alternatywa SID z centrum rowerowego. Najlepiej do tego roweru 120 mm skoku, poprawia wtedy geometrię roweru 🙂 Nie pamietam jakie tam stery wchodziły, z tego co pamiętam były problematyczne, ja bym brał komplet od decathlonu Myk myk jakiegoś XLC, są tanie i działają. Ale jak wszystko podliczysz, to zastanów się 2 razy, czy nie taniej kupić od deca race 740 potestowego za 5k z OLX 🙂
  18. w napędach 12 s kmc są bardziej wytrzymałe niż sram NX, czy GX ale mają gorszą kulturę pracy, ciągle mi coś rzępoli, mam problemy ze zmianą biegów itp. Osobiście w GX 12 s mam łańcuch GX, w szosie 2x11 mam 105, w starym rowerze narzeczonej, który miał deore 1x10 też stosowałem 105 11 biegową.
  19. Chłopaki właśnie chętniej kleją puste w środku Shimano. Wycofali się np. z doklejania pomiaru do Truativ stylo carbon bo mieli parę reklamacji - pomiar tracił kalibrację, przez miękkość korby i dużą moc w nogach. Ja mam małą moc w nogach przez niską masę i krótką korbę, dzięki czemu w moim truativ stylo problemu nie mam. Koledze w tym roku do tej samej korby już odmówili przyklejania.
  20. Ma na to wpływ 1000 watow w piku z silnika + 1000 watow piku z nogi. W zwykłym rowerze 1000 watow utrzymam przez 10 sekund, tutaj przez 2h. Silnik + bateria to dodatkowe 7kg, cały rower waży teraz 20 kg, z moimi 65 kg waga nie powinna go boleć.
  21. wychodzi podobnie, ale durocki możesz wykorzystać w domu jak Ci zabraknie młotka do wbijania gwoździ, ma też szerszą felgę, dzięki czemu szersza opona lepiej się układa i mniej wygina jak schodzisz z ciśnieniem. Problemem oryginalnych kół od deca w expl nie jest ich waga, ale szerokość felgi, jakość łożysk oraz jakość i wykonanie samych piast. Aby nie było, że hejtuję tylko deca, inni producenci w rowerach do 5k też wrzucają koła o podobnej jakości jak te w EXPL. Ja lubię durocki, bo mogę na nich skakać, jeździć po bike parkach i są bezproblemowe, choć trochę ciężkawe. Mam nawet durocki wrzucone do roweru przerobionego na elektryka - mam indianę X7 z silnikiem 750 watów, oryginalne koła co 200 km traciły jedną szprychę, Durocki po 2000 km z tym silnikiem nie wymagają nawet centrowania. Do XC, czy lżejszej jazdy super są mavicki crossmaxy, te kosztowały jeszcze 2 lata około 1000 zł, teraz przy cenie 1700 lepiej kupić DT swissy.
  22. Nie mogę teraz znaleźć potwierdzenia, ale wydaje mi się, że się chwalili, że ktoś używał inpeaka na tour de france, na MŚ w XCM też jechali na inpeaku. Ja jestem zadowolony, jest bardzo powtarzalny, dużo lepszy w działaniu niż ronde i dużo dłużej trzyma na baterii. Praktycznie wymieniam baterię 2 razy w roku, kolega, który ma konkurencję z akumulatorkiem musi ładować korbę co tydzień 😄 Ja przejadę tydzień od powiadomienia na garminie, że mi bateria pada.
  23. Te koła to zło. Są ciężkie, łapią luzy na łożyskach, są zbudowane tak, że po skręceniu kół, łożyska nie są dociskane do piasty. DT swiss ma zupełnie inną, lepszą budowę. Felgi mają 23 mm szerokości, więc szersza guma się wygina na singlach, jak próbujemy zejść z ciśnieniem. Jeśli ktoś jeździ rekreacyjnie, to luz, jeśli chcesz jeździć więcej, to jest już gorzej. Decathlon prowadził akcję serwisową, jeśli łapałeś luzy, to wymieniali Ci koła na nowy komplet, z poprawionymi piastami. Mi jak nie chcieli uznać i serwisant stwierdził, że jest ok i skasował luz to wyjechałem na bike park i po 30 minutach jazdy XC ponownie miałem luz - wtedy już mi wymienili cały komplet. Ogólnie DT będą lżejsze, szersze, mniej awaryjne. Spotkałem się z sytuacją, gdzie w czasie jazdy koła złapały taki luz, że przy zjeździe opona zaczęła ocierać o amor i prawie całkiem na kilometrowym zjeździe przetarły oponę. Osobiście bawię się w skupywanie kół z XC 120 - sun ringle duroców. Komplet używanych w dobrym stanie kosztuje z 500 zł, mają 27 mm szerokości wewnętrznej, mam je założone w 4 rowerach 🙂
  24. Też nie. Zakładam wtedy bardziej zimowe spodnie rowerowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...