
Mociumpel
Użytkownicy-
Postów
957 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Mociumpel
-
Ale Unibajk to koszt ok. 2500 (czyli mocne naginanie 2000 zł jako pułapu max) a Kands 2100 a Cube 2350 zł - niby różnica niewielka ale kolejne 500 i kolejne 500 i kolejne i mamy rower w karbonie za 10 tysi bo przecież "500 w te czy wewte" różnicy nie robi ... Ja kumam 2000 jako plus/minus 100 zł chyba że to bardziej 1001 - 2999 zł jest ? - wtedy chylę gowę ...
-
Cube Attention SL 2018 VS 2019
Mociumpel odpowiedział(a) na MRrobot temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To Ty jesteś TEN MrRobot co gadałeś z takim jednym leżącym na wałach swego czasu? -
Jest lżejszy ma nieco gorszy amor, bardziej zrównoważony osprzęt (np. dwie klasy lepsze manetki) nieco lepsze koła i same opony - są to raczej różnice kosmetyczne - Cube na pewno jest bardziej prestiżowy ? przy czym raczej wśród snobów w tej klasie cenowej szału nie zrobisz - Cube w tej cenie to raczej wysoki parapet najniższego premium, a kands to najwyższa półka mocno średniego rowera. Najlepiej byłoby zrobić rundkę - na oko Cube pojedzie "nieco" lżej ale czy szarpać się o to "niewielkie coś" - Twój wybór.
-
Nagnij trochę portfel i spójrz na coś takiego http://rowerykands.pl/sklep/rowery/kands-avangarde-28-nowy-model-2018/ - wersja najbardziej wypaśna, ewentualnie nowa seria http://rowerykands.pl/sklep/rowery/marin-san-rafael-ds-2-2018/. 2100 zł to dobra kowta na rozpoczęcie rowerowego marzenia plus 3-4 lata zapomnienia przy umiarkowanych (2-3 tys. rocznie) jazdach z wydatkami większymi niż kilkadziesiąt złotych rocznie (wystarczą 1 lewa ręka aby serwisować łańcuch czy dętki łatać i lagi przecierać szmatą po jeździe)
-
Wpisz w szukajce "cross 2000" NA PEWNO COŚ wyskoczy ... o ile mnie nie myli pamięć z ostatnich 2 miesięcy jesteś 748 osobą o to pytająca więc ... NA PEWNO COŚ wyskoczy ...
-
Smart light czyli czego to ludzie nie wymyślą...
Mociumpel odpowiedział(a) na jajacek temat w Części i akcesoria rowerowe
Swego czasu przez 2-3 tygodnie uściślałem wiedzę teoretyczną w praktyce na swoim rowerze tycząca ciśnienia w kołach i ciśnienia w damperze i amorze aby współpracowały ze sobą przy odpowiednim dość statycznym rozkładzie masy na kołach - nawet referacik napisałem. Teraz jeżdżę jak na kanapie ... -
Smart light czyli czego to ludzie nie wymyślą...
Mociumpel odpowiedział(a) na jajacek temat w Części i akcesoria rowerowe
Tak przy okazji - dobry prosty tekst dlaczego najlepsze jest drogie lub inaczej - dlaczego moc nie zawsze znaczy więcej niż spryt https://janheine.wordpress.com/2018/09/20/myth-14-more-lumens-make-a-better-light/ -
Czułbyś także w kostkach, głównie - kolana bolą później.
-
Test lampy rowerowej Prox
Mociumpel odpowiedział(a) na AkcesoriaRoweroweYT temat w Testy sprzętu rowerowego
Szczerze to lampka z refami SMO (gładkimi) i do tego dość mocnymi nie jest najlepszym rozwiązaniem na drogę - poza nią to dobry wybór ale po mieście czy szosie to wali po oczach nawet mocno skierowana w dół. DO tego celu najlepsze oczywiście to StVZO ale kompromisem sa tzw. "soczewki TIR" czyli specjalnie uformowane plastikowe przezroczyste "soczewki" nakładane na diody formujące światło w odpowiedni sposób - optymalnie 10-25 stopni lub 20x60 stopni. -
pomoc przy wyborze roweru trekkingowego
Mociumpel odpowiedział(a) na piozio temat w Jaki rower kupić do X złotych?
4 jest OK. W treku najważniejsza jest wygoda jazdy i bezpieczeństwo - te osiągasz wyprostowaną lekko pochyloną pozycją regulowaną siodełkiem i wspornikiem kierownicy (tez regulowanym), światełkiem przód tył - prądnica w piaście dobra rzecz) błotnikiem coby nie chlapała droga na nas i w miarę prostym ale trwałym napędem - tył Deore to mały plus. Hamulce tarczowe hydro pozwolą Ci sprawnie zahamować z dowolnej górki. Jedyne co ja bym zmienił w tego typu rowerze to gumy na jak najgrubsze semislick ale z ochrona antyprzebicową - ale to możesz w przyszłości - dobra guma anty to 80-100 zł/sztuka ... -
Smart light czyli czego to ludzie nie wymyślą...
Mociumpel odpowiedział(a) na jajacek temat w Części i akcesoria rowerowe
Nazywam tego typu wynalazki np. światełko z antenką (z blututem i czujem zmierzchu) badżetem - czyli bardzo fajnym gadżetem dla złaknionych nowości technicznych "nóg" ale ze świetną obsługą smartfona ? Dla mnie przerost formy ale muszę przyznać, że ładne ? -
@Elle - świata sama nie uzdrowisz stąd jako jedna owca chcąca nie iść w góry tylko zostać w ciepłej obórce nie zmienisz faktu że i tak baca Cie wygna na hale ... Pieniądz napędza świat i trzeba albo być pasjonatem, który trzymając w garści swój biznes zdobędzie uznanie trwałością i klasą swoich produktów (wide Rohloff czy Tesla która mimo iż nie przynosi zysków przyciąga inwestorów jak kupa muchy) albo kasę właśnie która papkiem i ściemą zachęci nowościami lub wymusi brakiem dostępności części kontynuację starych nawyków konieczność zakupu nowego. I tak to wygląd - teraz kupić coś starego co wygląda jak nowe to trzeba albo mieć szczęście na pchlim targu albo kase aby odrestaurowane cudza pracą kupić za giga pieniądze.
-
Nie jestem ekspertem w zakresie róznic w jeździe na jednozebnej tarczy przedniej niemniej facet ma chyba racje że ogólnie rzecz biorąc dwuzębna przednia odpowiednio dobrana i tylna 9-10 dobrze zestopniowana to najlepsze w napędzie klasycznym co idzie wymyśleć. Sam wprawdzie korzystam z dziwnego połączenia 53/39 z Nexusem 8 (bo nie stać mnie na Alfajna 11 a tym bardziej Rohlofa) ale jak 39T starcza mi do jazdy miejskiej w zakresie 0-30/h tak wyżej to już 53T na trasie spisuje się lepiej. Sęk w tym że producenci najlepiej by zrobili gdyby klepali kasety tak zestopniowane aby pasowały do danego rodzaju sportu - wtedy cmokali by ich użytkownicy po nogach bez dłubania w detalach jak to robi np. uzurpator - se przelicza i ustawia zębatkę do zębatki wedle swoich idealnych wymagań.
-
Kolarstwo szosowe Katowice i OKOLICE
Mociumpel odpowiedział(a) na nbk temat w Szukam chętnych na wyjazd/wspólne jeżdżenie
Dojadę z Wrocławia z rana... zdążę przed nocą do domu wrócić ... -
Stal, aluminium, tytan - to akurat jeśli nie połamiesz w sposób wybitnie usilny to materiały dadza radę - zapewne stal i tytan wytrzyma dziesiątki lat, alu może połowę mniej bo sztywne jest i zapewne zmęczeniowo krócej (choc dalej zapewne mowa o nastu latach) - choć resorowane dwustronnie zapewne i da rade dłużej. Karbona nie znam bo to wynalazek dla bogatych ;) ale poprawnie zrobiony zapewne da radę i z 10 lat zapewne. Problem jak to w Polsce w rowerach za 600-1000 zł używanych byle jak i byle gdzie i porzucanych po 3-5 latach - takie wynalazki zapewne rdza i natura zeżre i rozłoży szybko. Mam w rodzinie stalową ukrainę (czy cos tego pokroju) z lat 60 - pordzewiałe niemiłosiernie i tylko opony się wymienia ale jeździ ;) - ino w miare dbac jak to na wsi czyli do szopki coby nie mokło ... i daje radę ...
-
Najlepszy rower do 2000 zł?
Mociumpel odpowiedział(a) na piozio temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ogólnie jak zwykle za mało danych - chce koło - jakie - od traktora, sterowe do łodzi, kibel (z Koła), dodatkowo wymiary Twoje są potrzebne z przekrokiem (czyli od jajek do stopy) lub rozmiar ramy. Do pracy - treking, po polach - cross - chyba że lubisz naginać rower pod swoje potrzeby to jednym i drugim dasz radę. Sugerowałbym trekkinga bo lepiej sprawdza się z zestawem bagażników, błotników i pozycja do stałej i wygodnej jazdy statecznej i turystycznej - taka zazwyczaj potrzebna jest do jazdy do pracy - coby się nie zmęczyć i nie zmoczyć od jazdy po kałużach. "Wypasiony" NOWY cross to takie coś http://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-elitary-v3-męski-2018_pid=226 (jest goły wesoły i lżejszy) a tak "wypasiony" trekking http://kands.pl/portfolio_page/28-kands-elite-pro-alivio-meski-2/ - jak spojrzeć na obydwa to trekking jest bardziej zabudowany (błotniki, regulowana kierownica, prądnica w piaście, światełka itp.) niż goły cross - każdy z tych rowerów jest przeznaczony do innych celów - niemniej gdybym miał dojeżdżać do pracy to wolałbym trekkingiem, a po lesie wolniej nie przeszkadzałoby mi. Podpowiem że waga dla amatora jeśli ma "parę w nogach" nie robi różnicy - zdziwiłbyś się jak potrafi gnać kobieta na dobrze dobranym cruiserze miejskim z przekładnią planetarną (rower 19 kg) które to wszystkie komponenty razem tworzą wg mitów ulicy walec drogowy a nie pojazd miejsko-wyścigowy ? - realia mówią co innego ... -
Trasa 130 km bez wcześniejszych przygotowań?
Mociumpel odpowiedział(a) na micki5001 temat w Turystyczne porady
@mumbai21 - Elle ma zapewne moją wypowiedź na myśli nie Twoją ? Ty to złoty chłopak jesteś ... -
Trasa 130 km bez wcześniejszych przygotowań?
Mociumpel odpowiedział(a) na micki5001 temat w Turystyczne porady
Jak w dowcipie - Pan ma racje i Pani ma rację - wszyscy mają rację - na swój sposób ? Stąd właśnie trzeba ludziom pomagać zrozumieć, że są inni którzy potrzebują naszej pomocy i wsparcia - ze wsparciem dobrych ludzi nawet paralityk pokona setki km bez problemu http://sportfolio.pl/aktualnosci.php?nid=32 - trza doceniać to ... -
Trasa 130 km bez wcześniejszych przygotowań?
Mociumpel odpowiedział(a) na micki5001 temat w Turystyczne porady
Elle - statystyczny Kowalski to nie 25-35lat - ja poruszam sie w świecie 50 latków - uwierz, że moi statystyczni znajomi to na rowerach 20-30km dziennie nawet w sezonie to dobry dystans, dla mnie to wiosenna rozgrzewka a dla nich mocna średnia. Statystyki są ułomne stąd kontrastowo podkreślam przypadkiem skrajnym, że zdanie "KAŻDY i ŁATWO" nie jest miarodajne - lubię pełne wypowiedzi a nie złudne ogólniki - stąd naskok na @mumbaia21, że zaczął ale ... jakby nie dotyczy to moich statystycznych znajomych którzy prędzej biznesy i kasiora niż rowerowe czy inne sportowe takie tam ... Czy jest coś złego w uświadamianiu że istnieje świat "gorszych kowalskich"? - NIE KAŻDY i NIE ŁATWO jest zrobić statystycznemu 50-latkowi ? dystans 100 km zaraz po pracy ... Faktem jest, że w wielu przypadkach problem tkwi w psychice a nie w ciele ale to duch porusza ciałem nie ciało duchem - równie dobrze można spiącego przewieźć rowerem cargo i stwierdzić, że taki tez ma osiągnięcia - mimo, że nawet świadomości nie musi włączać na czas jazdy ? Co zas do jazdy pytającego i jego rówieśników - oczywiście że ma ON giga szanse aby spokojnie i z palcem w nosie dać radę - jest młody i niewygody zniesie o ile będzie rozsądny i nie zaniedba podstawowej higieny - napoić ciało i popychać psyche - temat rozrósł się szerzej i rozmowa zaczęła być bardziej o możliwościach statystycznych niz pytajacego nastolatka, stąd moja wypowiedź. -
Trasa 130 km bez wcześniejszych przygotowań?
Mociumpel odpowiedział(a) na micki5001 temat w Turystyczne porady
Powiedz to kobiecie w ciąży w 8 miesiącu lub gościowi z chorobą wieńcową tuz przed przeszczepem po 3 zawałach - zapewne uwierzą Ci na słowo ;), ba myślę, że nawet na gitarze w 3 godziny (może w czasie jazdy?) się nauczą aby modne riffy kleić na imprezkach przy ognisku zaraz po przejażdżce ... Kleisz smuty mumbai21 - nie jest wyczynem być młodym w ciągłym ruchu i cudowne prawdy szokujące innych opowiadać jak się po kilku tygodniach imprez zdawało na studiach kolejny semestr z oceną dobry na PPT - bajki o łatwym 100 kilometrowym odcinku szczególnie na początku sezonu to pelikanom ? Krótko - wypowiadając tak mocną prawdę o łatwości pewnych rzeczy należy jednak trochę rozwinąć aby nie być posądzanym o brak wyrozumiałości dla innych. Zapraszam może na wyciskanie nogą - 260kg na suwnicy 10 powtórzeń - spróbujemy? - każdy to potrafi ... -
Mimo wszystko polecam dziwolągi z Chin - obecnie po wcześniej 3 latach używania Homtoma HT6 (niestety moralnie sie zestarzał i bateria 6300mAh zaczęła się sypać - telefon wart w momencie zakupu ok. 89 dol czyli jakieś 350 zł) przeszedłem na Verne V2 Pro (cena zakupu ok. 229 dol = 870 zł) to taki chiński Samsung S9 Active - główny atut to mocna obudowa, przyzwoita bateryjka trzymająca co najmniej 3-4 dni przeciętnego używania i ok. 12-13 dni z nasłuchem LTE i ustawionym na co godzinę ściąganiem info z netu - idealna pod mapy googla szczególnie teraz z asystentem - można pogadać i znaleźć co się chce jadąc - 17h na full GPS-ie do ok. 15% baterii
-
Trasa 130 km bez wcześniejszych przygotowań?
Mociumpel odpowiedział(a) na micki5001 temat w Turystyczne porady
Każdy ma potencjał ale warto zauważyć, że przypadek optymistyczny składa się dla przeciwwagi z kilku czasem nastu przypadków pechowych - po prostu wiele osób nie nie zna swoich możliwości ale prawie wszyscy je przeceniają - co oznacza 1-3 na 10 którym się uda - pozostałe zdechną ze zmęczenia po drodze i trzeba będzie tachać czy nawet dojechać karetką ... Przypadek optymistyczny NIGDY nie jest normą - hurraoptymizm to domena słabych ufających tezie "jakośtobędzie" - tyle w temacie, że każdy nosi buławę ... Dla równowagi podpowiem że wygodny sprzęt sprzyja naciąganiu rzeczywistości czego sam doświadczam zawsze na początku sezonu - tam gdzie inni dopiero zaczynają 5-10, ja pierwsze jazdy trzepie po 20-30 km ? -
Dedykowany GPS vs Smartwatch vs iPhone
Mociumpel odpowiedział(a) na Baga temat w Części i akcesoria rowerowe
Mam znajomego który ma pewien defekt psychiczny - manie prześladowczą - wszędzie go śledzą, każdy na niego zerka, spiski węszy gdzie ich nie ma, na policje nosi co chwila tablet, telefon i kompa aby sprawdzili mu czy przypadkiem nikt go nie podsłuchuje. W zasadzie chory człowiek ale - gdy go zapytasz o cokolwiek z dziedziny w której jest fachowcem to Ci bardzo miło, kulturalnie i uczciwie poda wszystko na tacy w ogóle nie wtrącając swojej psychozy w rozmowę - z tym jest bardzo skryty i dopiero jak się z kimś zżyje to wtedy te natręctwa wychodzą. Nie jest przy tym natarczywy - sprawia wrażenie opanowanego i jedynie mocno zaintrygowanego problemem szpiegowania - niemniej jesli po raz 10 słyszysz to samo pytanie "czy ty wiesz że mnie śledzą" to zanika wątpliwość - ten człowiek niestety ma defekt. Oczywiście bierze leki ale to wspomaga go jedynie w tym aby był opanowany i nie popełniał gaf dużych - poza tym funkcjonuje normalnie a nawet pracuje ? na pół etatu w kontrolowanych warunkach ... -
Samo sprowadzenie sprzętu z zagranicy nie gwarantuje niskiej ceny - aby sprzęt był wiele tańszy trzeba mieć stały dostęp do źródeł nietypowych i zazwyczaj wielu - sprzęt powystawowy, czy komis jest jednym z takich legalnych. To że ogólnie rowery "lepsze" w Polsce są droższe to jedno (inna polityka cenowa na zachodzie niektórych sprzedających), ale pojęcie "tanio" nie zawsze oznacza 30% mniej od ceny sklepowej - dochodzi stan techniczny roweru i inne takie. Oczywiście nie neguje zaradności i uczciwości sprowadzających rowery z zagranicy ale w życiu bywa zgoła inaczej.
-
Olej w Alfajnach zmienia sie na 2 razy - wycieka się starym, wlewa się przejściowo nowy 25ml, ma on na celu odsyfienie środka - kręci się do bólu wolno/szybko zmieniając biegi góra/dół - serwis mówi 1 minutę ja myślę, że kilka minut to lepszy "wypłuk" syfu, potem wycieka się przejściówkę do końca (to ważne aby nic nie zostało) i wlewa się pozostałe 25ml (dokładnie tyle aby nie było za wiele). Ślizgać się może z różnych przyczyn - nadmiar oleju też jest przyczyną, czasem trzeba "baryłkiem" pokręcić aby kreski się zeszły lub jeśli linka wyciągnięta to trzeba znaleźć inne położenie lub linkę wymienić.