Skocz do zawartości

Veriv

Użytkownicy
  • Postów

    1 040
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Veriv

  1. Rozumiem, że przygotowywał się do wyscigach na brukach? ? Tak, tam przewyższenia robi się jak za darmo, na tych wszystkich drogach z idealnym 6% gdzie kompleks Riese wypełzł nad ziemię. To moja ulubiona pętla, trochę poniżej 70km i trochę poniżej 1400m. I naście km zjazdów, podjazdów.
  2. Dziękuje! Dość dobrze mam zjeżdżone Czechy za kotliną Jeleniogórską, ale właśnie słabo zjeżdżone po stronie Kotliny Kłodzkiej, jak i samą kotlinę kłodzką słabo znam rowerowo. Zawsze omijałem bo suma summarum mi zawsze dalej i Glacensis wydawał się mało ciekawy. Jeśli już jechałem w tamtą stronę to prawie że po drodze były Góry Sowie które mają niesamowity potencjał na szosę. W tym roku obiecałem sobie nadrobić "braki" ? Trójkąt aluminiowy - zobaczymy. Jak pęknie w ciągu 5 lat to wygrałem nowy rower, a dłużej i tak nie chce dłużej trzymać jednego roweru. MTB sie zbyt szybko rozwija.
  3. @jajacek dziękuje! Tak własnie szukam na mapie gdzie by jechać a nie znam alp. Od kilku lat letni czas spędzamy w Polskich górach bo mi do nich blisko. Ale alpy kuszą. @Oskarr Dziekuje, dobrze wiedziec na przyszłość. Ciekawe czy poprawili w Race 900s, bo tam jest w karbonowy tylny trójkąt. W aluminiowym trójkącie 2.30 to rozsądne maksimum, by zostawić odpowiednio dużo miejsca na błoto.
  4. Dziękuje. A rzucił byś proszę okiem jakie jest dopiszczalne ciśnienie? Mam Tubolito, tam jest opisane ze nie wolno przekraczać bodajże 8 barów. Co więcej jest napisane zeby spuszczać ciśnienie podczas zjazdów(!!!) bo znacznie wzrasta ciśnienie podczas dłuższych zjazdów i dętka może strzelić. Efektywnie, tubolito nadaje się do 28mm, względnie 25mm jak mało ważysz bo inaczej podczas zjazdów przekroczysz dopuszczalne cisnienie
  5. O super. Jak własciciele oceniają race900? Dwa, gdzie na majówkę w alpy na szosę? Jakieś niższe Alpy, np Julijskie?
  6. Własnie o ten uchwyt chodzi. On w wielu modelach opiera się o ramę więc musi mieć z nią kontakt. Thule ma taki bajer w postaci przedłużonej sztywnej osi z uchwytem na końcu, co rozwiązuje kwestię kontaktu uchwytu z ramą
  7. Decathlon będzie raczej najbardziej optymalnym finansowo wyborem i wybrał bym najdroższy na jaki moge sobie pozwolić. Ten Riverside 900 to jest rozsądna propozycja. Jeśli nie pasuje, to może trzeba trochę zmodyfikować, np założyć krótszy mostek, zrobiłem tak w riverside 900 20" cali. Im lepszy, lżejszy rower tym będzie mu sie łatwiej i przyjemniej jezdziło. To jest dajmy na to te 10kg roweru dla dziecka 25kg
  8. Ale wiesz, na fajnym rowerze jezdzi się.. fajniej. A składanie roweru to przygoda sama w sobie, bardziej przeznaczona dla taty niż dziecka. Sam bym się na coś takiego nie porwał, nie mam cierpliwości do olx ani czasu by siedzieć w garażu nad takim projektem. Ludzie mają różne upodobania.
  9. Superior https://superiorbikes.com/pl-en/bikes/product/team-24/757 Woom https://www.woombikes.pl/products/off5 Lub składanie samemu, choć pewnie coś sie jeszcze znajdzie z dostępnych na rynku. (W veloshop we wrocławiu, tak dla przykładu, widziałem ostatnio jakieś ciekawe rowery dla dzieci) Składanie samemu to najdroższa i najtrudniejsza opcja, ale efekty super. Moi znajomi składali tak swoim dzieciom trenującym kolarstwo górskie, córka jednego z nich zdobyła na takim rowerze mp swojej kategorii ? Wyskakuj tata z kasy i kup coś porządnego synowi ?
  10. To jest nieodpowiednio postawione pytanie. Agresywna geometria rowerów MTB to są czasy praojców rowerowych, o tak jak na filmie poniżej ? https://www.youtube.com/watch?v=jU5BaZG6bTw&ab_channel=treadthemovie Obecnie bardziej "agresywna" pozycja to kwestia przeznaczenia roweru. Typowo rowery przeznaczone do XC będa miec troszke bardziej pochyloną pozycję bo tutaj zbalansowane sa właściwości podjazdowe i zjazdowe. Rowery "all mountain" "trail" "enduro" etc posiadają troszkę bardziej zrelaksowaną pozycję, właśnie po to by "wyjściowa" pozycja podczas zjazdów była bardziej przyjazna. Natomiast to jaką Ty pozycja zajmiesz podczas zjazdu zalezy od Ciebie. Zjazdów nie robi się siedząc w siodełku, to najkrótsza droga do lotu przez kierownicę. NS Synonim TR2 to raczej overkill dla Twoich potrzeb. Dla kontrastu, tu masz NS Synonym RC1 (czyli 100/100mm a nie 120/120) który "robi" razem ze swoim uzytkownikiem KOMa na Srebrnej Górze https://youtu.be/k9CWafXkmKI
  11. Środek ciężkości to jest tam, gdzie go wystawisz ??
  12. Nie, to w ogóle nie chodzi o agresywną pozycję za kierownicą. Im ostrzejszy kąt (im mniej stopni) tym przedni amortyzator bardziej do przodu wysunięty i dalej sięga Im mniejszy kąt tym rower dłuższy i mniej skrętny(bo przednie koło jest dalej), ale lepiej radzący sobie z dużymi nierównościami. Dla Ciebie te 68 stopni to pewnie optymalnie najostrzejszy kąt.
  13. Bez wątpienia znają się na sprzedawaniu rowerów. Co do tej wagi - to raczej drugorzędna czy raczej trzeciorzędna sprawa w rowerze aero. Nie ma to znaczenia, poza bardzo mocnym przyśpieszaniem podczas szybkiej grupowej jazdy czy w górach na ostrych podjazdach. Na co komu rower aero do jazdy w grupie czy na trudne podjazdy pytać nie warto. Baśniowym czy też serialowi sprzedawcy wpierw wymyślili ze przechrzczą szosę na aero, potem wymyślili w jakich cyferkach będzie to rower lepszy od prawdziwej szosy aero.
  14. Obejrzałem. Panowie to mogliby równie dobrze fotowoltaikę sprzedawać lub orange i odbywałoby sie to z takim samym zaangażowaniem. Śmieszne jest zamówili z Chin, zaskoczeni jaki przyszedł i w świat, niech kupujący testują ? Rzeczywistość wyprzedziła satyrę. Co do tego Heliosa - Nie wydaje mi sie ze to rower aero, tak sobie wymyślili i bajki opowiadają. Nawet producent na swojej stronie się nie zająknął, ze to ma być "aero" Twój model zaś, jest określany jako "all rounder". Co też powiedzmy tłumaczy dlaczego dolny chwyt baranka jest większy kąt. Twój rower to jest taki powiedzmy szufladka z Domane, a ten z filmiku to bardziej Emonda. Porównanie do Giant propel, jakie czynią ci baśniowi sprzedawcy jest nieuzasadnione. Troche jednak rozumiem ze sami sobie wymyślają cóż to za rowery. Producent tego nie zrobił a samo sie nie sprzeda. Opis na stronie producenta jest uroczy "In our pursuit of speed, we cyclists have always seen nature as an adversary. From daunting air drag to coarse road surfaces, we sought to minimize interaction with our surroundings in hopes of achieving optimal efficiency. Helios is here to transform that paradigm because by embracing nature, we can be even faster."
  15. Dodatkowo, z praktyki to mocowania przyczepki masakrują ramę. Aluminium nic się nie stanie jak się zedrze trochę lakier, karbon nie lubi zgniatania, ścierania. Thule ma jakieś bajeranckie rozwiązania do swoich przyczepek które ograniczaja kontakt z ramą, ale bez 4k nie podchodź do amortyzowanej przyczepki thule
  16. Tak! Bardzo poprosimy o testy, bo specyfikacja konkretna a cena sensowna.
  17. Nie wierz sprzedawcom, to chinski producent który wepchnął trochę kontenerów do Polski. Marina robi ta sama chińska fabryka, no nie wiem jak mocno downhillowe to rowery ale o innych nie słyszałem. Na pewno karbon to niewiadoma. Rower zaś taki dość zaskakujący. Rama mało endurance jak ja rower endurance(taki chciałeś?), nietypowa specyfikacja. Nie rozumiem np. po co wrzucać kompaktową korbę razem z krótkim wózkiem
  18. Właśnie Olbrzymy są bardzo nielogicznie oznaczone, kolory nic nie znaczą poza tym że ładnie sie na mapie prezentują. Ale te single są dość przyjazne, pod warunkiem, że trzymasz się właśnie tej wyżej opisanej sekcji "Przesieka". Jest ładnie, są piękne widoki. Jest trudniej niż świeradów, ale zdecydowanie nie downhillowo i da sie jezdzić hardtailem do XC. Srebna Góra jest jak najbardziej OK ale nie wszystkie linie. Zaznaczyłem na niebiesko najbardziej sensowną linię D - Red line jest pomyślana właśnie dla rowerów XC. Jak sie skonczy to można zjechać bezpiecznie przez F line, lub szutrem. Podjezdza się : szutrem, E-line(podjazdówka) lub tarpanem, przy czym auto wywozi mniej więcej do połowy podjazdy na start Red Line, na start pozostałych tras.. Takie połączenie, D+F daje naście kilometrów zjazdu singlami i jest dość przyjazne. A line jest jedyną bardziej przyjazną alternatywą do D. Na tyle prostą że organizowano na niej maratony mtb, ale to raczej jedne z trudniejszych przeszkód jakie można spotkać na maratonach. Gorąco polecam.
  19. Oczywiście ? W Izerach tak faktycznie to są 2 grupy singli, jedne w Świeradowie a drugie w Jakuszycach (dzielnica Szklarskiej Poręby). Gorąco polecam te w Jakuszycach. Olbrzymy są super i przystępne, starczy że będziesz się trzymał zdala tych w Michałowicach-Piechowicach. Ti masz mapkę. Wszystko od Zamku Chojnik w Jeleniej aż pod Borowice jest przejezdne bez większego ryzyka i bardzo przyjemne. Polecam wręcz zacząć od parkingu pod centrum turystyki pod zamkiem Chojnik Bardzo fajne są też single w górach Kaczawskich, to dalej jest kotlina Jeleniogórska. Tam są 2 warte uwagi single, Gozdno i Okole. Dojazd do Okola jest dość problematyczny od strony Złotoryi bo tam jest zakaz wjazdu i jakieś tam pomysły mieszkańców(podjazd jest bardzo stromy, to zgrubsza o bezpieczenstwo chodzi) więc lepiej przyjechac tam od drugiej strony. Glacensisa, wstyd się przyznać nie znam i może w tym roku poobjeżdżam, ale polecam Srebrną Górę w kotlinie kłodzkiej - tam są też trasy pod XC które są bardzo przyjemne.
  20. Jacek, wygrałeś. Przez myśl mi nie przeszło by tak płasko to pojechać, ale postawione kryterium "by tylko wrócić" spełnia ?
  21. Sprawdź ? Powyżej 2000 robi się jak jedynym celem jest tylko to by wrócić
  22. Przełęcz karkonoska nie bierze jeńców. Staram się tam bywać nie więcej jak raz, dwa razy na sezon. Problem z tą miejsówką brzmi "co potem". Bo to tu nie starczy być ogarnąć jednego godzinnego podjazdu, tylko raczej już zjechać na Czechy. I wrócić. Robi sie z tego zaraz 3000m do góry a Ty masz szansę zostać mistrzem jednego treningu bo może być problem z siłami na dzien następny
  23. Dobra! Więcej nawet jak się bedziesz wybierać to daj znać, mozemy wjechać razem ? Akurat będzie komu zdjęcie zrobić
  24. Dzięki za recenzję, a jakie jest max ciśnienie tych dętek? To ten sam materiał co tubolito?
  25. apropo tych e-bike z przyczepką to jest przełęcz karkonoska a w tle... dwa e-bike z dziećmi w środku. To jedna z niewielu okazji by wyprzedzić e-bike na podjezdzie ? e-bike otwiera nowe możliwości w turystyce z ciężką przyczepką, mozna wjechać praktycznie wszędzie i oglądać mega ciekawe miejsca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...