Skocz do zawartości

Greg29

Użytkownicy
  • Postów

    963
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Greg29

  1. Dobrze widzę, że ta Orbea ma z przodu QR? Teraz w bardzo dobrej cenie jest Rockrider xc100, obecnie nazywany Race 700: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-100-29-deore-1x11/_/R-p-330066 Rozmiar XL jest do 200 cm wzrostu i waży 12,7 kg czyli 1 kg mniej niż Orbea
  2. "Szukający lżejszych przełożeń, mogą pomyśleć o wymianie mniejszej tarczy na korbie na wersję z 30. zębami" No chyba nie do końca. Całkowita pojemność przedniej przerzutki to 16T więc przy dużej tarczy 50T mała musi być 34T, no chyba, że zmienimy całą korbę na jakąś pozagrupową 46/30T. Z tego co kojarzę, to jedyną "oryginalną" opcją przewidzianą przez Shimano jest opcja blatów 46/34T. Jeśli tylna przerzutka jest wersją ze średnim wózkiem (producent tego nie pisze) to można wymienić kasetę na 11-34T co z korbą 50/34T lub 46/34T da najlżejsze przełożenie 1:1
  3. Sprawdź długość roweru, wheel base, może jest skrzywiony czy raczej wygięty tak jakby ktoś złapał za kółka i je ścisnął
  4. Oprócz wyżej wymienionej Meridy Silex 400 popatrz jeszcze na Kellys Soot 50, Romet Boreas 2 GRX, Romet Aspre 2, Kross Esker 5.0 też da się znaleźć np. na Allegro no i stalowy Author Ronin. Te co wymieniłem to są na 2x10 GRX i hydraulicznych hamulcach. Niektóre z nich też występują z napędem 1x11 SRAM APEX
  5. Po kupnie nowego roweru powinieneś zetrzeć fabryczny smar z wierzchu łańcucha. Tak samo jak kiedyś kupisz nowy łańcuch na wymianę. Tzn. jak napisał Jacek są różne szkoły i różni masochiści, tzn. zwolennicy bardziej upierdliwych rozwiązań. Szejkują oni łańcuch w benzynie ekstrakcyjnej tak aby wypłukać cały smar i potem się bawią z woskami co 50 km bo na tyle wosk starcza. Ale fakt, do wosku sie brud tak nie czepia i napęd jest czysty. Niefanatycy czystych napędów po prostu biorą szmatę nasączoną w benzynie ekstrakcyjnej i czyszczą nowy napęd z fabrycznego smaru tylko z zewnątrz ponieważ twierdzą, że fabryczny smar jest najlepszym zabezpieczeniem łańcucha od wewnątrz. Później co kilkaset kilometrów tylko czyszczą napęd z zewnątrz i dosmarowują łańcuch oliwkami - latem do warunków suchuch z ptfe a zimą bardziej gęsty do warunków mokrych
  6. Bardziej mi chodziło, że nie używasz biegów, jeździsz prawie cały czas na jednym twardym przełożeniu naciskając pedały z dużą siłą. Nie chodziło mi o uderzanie czy "kopanie" w pedały - swoją drogą to ciekawy styl jazdy ?. Powinieneś cały czas, czy to jadąc szybko czy też wolno kręcić z mniej więcej taką samą prędkością, dość szybko ale też nie za szybko, nie jak chomik w kręciołku ?. Dopasowywać tak biegi aby nie było za ciężko. To się nazywa jazda kadencyjna a ludzie myślą, że jak nie czują, że pedałują to nie jadą
  7. Nie wiem. Trzeba czytać. Często chińczycy na Ali piszą ile jest łożysk i dają rysunki, gdzie te łożyska są rozmieszczone ale nie spotkałem się z tym u żadnego zachodniego producenta, nawet w markowych pedałach. Jak już to piszą, że są łożyska maszynowe ale nic więcej. Tu też piszą, że są łożyska maszynowe - pedały RACE FACE Ride. Może za bardzo "siłowo" jeździsz, że tak szybko rozwalasz pedały? Tzw. ugniatanie kapusty. Musisz się nauczyć jeździć bardziej "kadencyjnie"
  8. Szukaj platform z plastikowymi pinami, dużych, około 10,5x10,5 cm. Coś w stylu Giant Pinner Flat https://allegro.pl/oferta/pedaly-platformowe-giant-pinner-flat-czarne-15042585559?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery-akc_pla_pmax&ev_campaign_id=17967208976&gad_source=1 Ja mam Cube w tym stylu do fitnessa i dają radę
  9. Też miałem kilka rowerów z linkami na wierzchu i nie neguję, że jest to dobre rozwiązanie, łatwiejsze w serwisowaniu na pewno. Ale może trasy pod zawody są po prostu przygotowane, ewentualne patyki i gałęzie posprzątane i dlatego nie było przypadków wyrwania przewodów przez gałęzie. Oficjalne single też na pewno są raz na jakiś czas objeżdżane i sprzątane. Ja jadąc z dużą prędkością z góry, po zwykłej leśnej ścieżce wyrwałem sobie, tak jak pisałem, przewód tylnego hamulca gałęzią na którą najechałem i która po najechaniu wpadła między przewód a ramę i go wyrwała. Stąd moje pytanie
  10. A jak się mają w tym race 700 te przewody czy linki przerzutek prowadzone na zewnątrz pod ramą? Pewnie jest większe ryzyko wyrwania jakimś patykiem w terenie. Ja już sobie wyrwałem kiedyś z mocowań przewód hamulcowy od tylnego hamulca przy tylnym trójkącie
  11. Nie wypowiem się na temat napędu Alfine bo się na nim nie znam ale rozmiar 54 będzie na Ciebie za mały. Mam 183 cm wzrostu i mój Cube SL Road w rozmiarze 56 jest na styk, raczej maławy niż za duży, mógłbym mieć nawet rozmiar 58
  12. Ja mam fitnessa, który był pierwotnie na Clarisie, ale jeszcze tym starszym 2400, i z czasem wymieniłem go ba Tiagrę i naprawdę czuję różnicę. Niby Claris też działał, był dobrze wyregulowany, zmieniał biegi, ale Tiagra tobi to zupełnie inaczej, krótko, twardo, szybko, że tak to określę "bez gadania", ciężko to wytłumaczyć ale czuć różnicę. Też tak skończyłem ? - na początku był stary mtb 26", później dokupiłem fitnessa i sprzedałem mtb ale brakowało mi roweru w teren więc kupiłem mtb 29" a później dokupiłem grawela bo brakowało mi czegoś na dłuższe wycieczki. Co prawda fitness na oponach 40c był takim grawelem z prostą kierownicą ale jednak to nie było to i teraz mam trzy i marudzenie w domu ?
  13. Akurat na tym forum jest cały wątek na kilkadziesiąt czy już nawet ponad sto stron odnośnie Expl 540. Pytasz się jaki kupić rower, wklejasz linki do jakichś wynalazków, my Ci mówimy, że to shit, że lepiej kupić Expl 540 (szczególnie jak jest w promocji za 3200 zł) bo ma wszystko co współczesny rower mieć powinien a Ty nas od sprzedawców Deca próbujących coś wciskać wyzywasz. Jak wiesz lepiej to po co pytasz? Kup co uważasz
  14. Spróbuj podregulować przednią przerzutkę bo może się właśnie dotarło i łańcuch obciera delikatnie o prowadnicę przedniej przerzutki na maksymalnym wychyleniu. Na początek spróbuj to zrobić baryłką do regulacji (czy jak to tam się nazywa), którą masz na linka z przodu przed kierownicą, najlepiej to robić w czasie jazdy obracając o pół obrotu w lewo/prawo i nasłuchiwać czy będzie lepiej czy gorzej. Jak gorzej to kręcimy w drugą stronę
  15. Ja wożę pompkę, multitool ze skuwaczem, dętkę, spinkę do łańcucha, kilka trytytek, klej, łatki, 2 łyżki do opon. Już mi się zdarzało łatać dętkę 20 km od domu czy trytytkami przyłapać przewód tylnego hamulca w mtb, który został wyrwany z mocowań przez patyk na zjeździe. Jeszcze muszę dokupić haki przerzutek bo w każdym rowerze jest inny. Mam w każdym rowerze osobną podsiodłówkę i osobny zestaw do każdego roweru. W mtb mam jeszcze mały multitool z kombinerkami i nożykiem
  16. Miałem jakiegoś Tourneya w Tribanie 100, nie pamiętam nazwy i obsługiwał wolnobieg 14-34T
  17. Nie kaseta tylko wolnobieg 6-rzędowy. Ale to detal techniczny. Można zmienić blat korby na mniejszy ale nie napisałeś jaki to model i czy blat jest odkręcany czy korba jako całość. Jak całość to trzeba zmieniać całą korbę a nie wiadomo czy nowa korba będzie pod taki sam suport czy trzeba też będzie wymieniać suport. Jak zmienisz korbę na mniejszą to mniejsza też będzie prędkość maksymalna. A tak na marginesie to "ekonomiczna miejska damka", która pewnie waży z 28 kg jak nie lepiej, nie będzie nabierać prędkoynawet jak tam włożysz karbonowe koła i napęd Shimano Ultegra ?
  18. Jak jutro znajdę chwilę na przejażdżkę to nagram - nie wypinają się jak szarpiesz do góry, że tak to oreślę: "z palców", tak jak normalnie pedałujesz i ciągniesz nogę do góry. Może jak piętę tak wygniesz fo przodu jak ba rysunku ale to też ciężkie do realizacji bo się pedał okręci wokół osi. Byłem właśnie w garażu, wpiąłem buta i poszarpałem chwilę aż rower podnosiłem i się nie wypiął. Ale może ręką jest za słabo więc poszarpię jeszcze jutro "normalnie" czyli nogą. Jednak jak pisałem wcześniej próbowałem już wyrwać pionowo do góry po zakupie, czyli gdzieś w marcu i nie udało mi się to. I wcale nie mam skręconej sprężyny na maksa tylko na minimum. Jakby się miały wypinać przy ruchu nogi w górę to przecież wypinały by się podczas pedałowania za każdym razem jak noga idzie w górę
  19. Nie wyrwiesz bloków sh56 ciągnąc w górę - byłoby to bez sensu bo byś je wypinał za każdym razem jak podnosisz nogę do góry pedałując. Próbowałem. Za to możesz je dodatkowo, oprócz tradycyjnego eypinania kręcąc piętą, "wyrwać" je (jak to ładnie określiłeś) ciągnąć w górę w skos na zewnątrz. Jak ciągniesz pionowo w górę to ich nie wyrwiesz. Zresztą chyba nawet było to narysowane w instrukcji tych bloków
  20. Ja kupiłem jedne nowe pedały pd-m520 kilka lat temu a jedne używane pod koniec tamtego roku i są bardzo dobre, żadnych luzów, stuków, puków. Ale nie brałem najtańszych, wizualnie zajechanych tylko takie miarę wyglądające. Nowe bloki i tak bym na początek proponował te wypinane wielokierunkowo, o których pisał Oskar, sh96 bodajże numer, nie pamiętam. Mam je teraz bo omyłkowo kupiłem w Decu żeby wymienić stare i jestem mega zadowolony - jak ciągniesz nogę fo góry to nie ma szans żeby się wypięły, robiłe testy, szarpałem, itp. ale wystarczy po skosie i się elegancko wypina. Uratowało mnie to przed kilkoma glebami jak traciłem trakcję na podjazdach, w starych blokach, sh51 z wypinaniem jednokierunkowym w takich sytuacjach wyglebiałem często. Te co mam, NZYRH są wykonane naprawdę bardzo dobrze, nie mogę się przyczepić do jakości, po bodajże 2 latach użytkowania wszystko działa jak trzeba. Porównywałem wizualnie z Shimano (niestety nie miałem okazji jeździć) i wyglądem nie odbiegają a mają większą platformę co wg mnie jest zaletą
  21. Właśnie też chciałem zaproponować pedały deustronne platforma/spd - mam takie co prawda nie Shimano EH500 tylko MZYRH i używałem je w Tribanie, który był moum commuterem a po pracy jeździłem nim na wycieczki po okolicy bliższej i dalszej (pracuję teraz na kontrakcie poza domem). Do pracy czy do sklepu jeździłem przeważnie w butach trekkingowych i na platformie a na wycieczki już w stroju rowerowym i butach spd. Kosztują dużo mniej niż Shimano i może na początek byłoby to jakieś rozwiązanie. Mam takie: https://a.aliexpress.com/_EG44vDd Możesz spróbować też te, są trochę tańsze: https://a.aliexpress.com/_EQYRu4r
  22. Łańcuch KMC X10 działa bezproblemowo z Deore. Co do pedałów, tak jak Oskar też doradzam kupić lepsze platformy z metalowymi pinami a przyszłościowo też spd. Mogą być to MZYRH, mogą być jakieś Dartmoory, Rockbroosy albo Wheel Up, do 100 zł spokojnie kupisz coś sensownego. Ostatnio na stronie fahrrad.de były niebieskie Crankbrothers Stamp 1 za 11 czy 13 eur, zanim się zdecydowałem (ten niebieski trochę mi nie padował) to już zniknęły. Ja czasami sobie zmieniam pedały w mtb, zajmuje to naprawdę chwilę, jak jadę na jakąś rąbankę po lesie to w spd a jak na weekendową przejażdżkę z drugą połówką czy córką to przeważnie w platformach bo zawsze się to łączy z jakimś łażeniem. Jak miałem operację kolana to też pół roku po operacji jeździłem tylko na platformach. Plastikowe platformy z plastikowymi odlanymi jako całość pinami nadają się ewentualnie do jakiegoś mieszczucha, mam teraz takie w fitnessie, który teraz jest moim commuterem i dają radę ale też nie są to najtańsze pedały dawane z rowerem tylko jakieś troszkę lepsze Cube RFR coś tam coś tam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...