Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"

[Oskarr]

1 godzinę temu, jajacek napisał(a):

1. MTB na odpowiednio skonfigurowanych oponach i ciśnieniu może być wystarczająco szybki na asfalcie dla bardzo wielu użytkowników. Jakie miałeś opony i jakie ciśnienie?

Schwalbe racing ray + ralph dopompowane do 2 barów. Przy zjeździe do lasu spuszczone na 1 bar z przodu i 1,2 z tyłu. W weekend było strasznie ślisko na trasie, normalnie jeżdżę na 1,1 z przodu + 1,3 z tyłu. 
Kaseta rzeczywiście jest droga, kosztuje prawie 800 zł, u mnie ma 5kkm zrobionych w 90% po lesie w tym z 50% to treningi XC albo ściganie, zęby oprócz zjechanej anody nie mają śladów zużycia. Lecę na 4 łańcuchach GX rotowane, obecnie żadnej nie ma wyciągnięcia powyżej 0,5%, wymieniam co jakieś 500-800 km jak mi się przypomni. Jeden łańcuch to koszt 115 zł. 

 

22 minuty temu, Greg29 napisał(a):

Tu się w zupełności zgadzam - mam w swoim mtb korbę 36-26 z kasetą 11-36

W Twoim przypadku identyczne zestopniowanie by dał napęd 1x12 z potężną zębatką 36 zębów i ekonomiczną kasetą 11-50. 34 z 11-50 dałby Ci już ten jeden bieg w dół ale kosztem biegu w górę. 

 

37 minut temu, Pepe75 napisał(a):

Załóżmy, że wyposażę expl540 tak samo jak Twój xc900 - będzie pewnie ok 1kg cięższy, ale poza tym będzie to bardzo dobrze działający rower, który spełnia moje potrzeby. To tak jakby porównać np. BMW M3 do 7-mki i stwierdzić, że 7-mka jest nieopłacalna bo wykręci gorszy czas na Nordschleife. Chyba, że uważasz, że rama expl540 jest totalnie do bani i lepiej się w to nie pchać. Sprawdzałem - ma oznaczenie klasyfikacji "3" jak inne markowe mtb.

Uważam ramę expl 540 za przyzwoitą. Moja mama ma taką. Osobiście wolę ramy z serii XC, ale ramy z serii XC nie mają otworów pod bagażniki. Ja jednak za złoty środek uważam XC 120, masz w porównaniu do EXPL lepszy amortyzator, napęd 1x12, lepsze koła i lepsze hamulce. Więc jeśli te 1000-1500 zł nie jest dla Ciebie bardzo dużą kwotą to od strony kompletnej maszyny szedłbym w XC 120. Do 120 dołożysz bagażnik na obejmy. My jadąc trasy 100km+ zamiast bagażnika stawiamy na torby podsiodłowe. XC 120 ma ramę 500 gramów cięższą niż mój XC 900, EXPL będzie z 200-300 gramów cięższy niż rowery z serii XC. Przy dużych bagażach rzędu 20 kg stawiałbym rzeczywiście na serię XC. 

EXPL 540 traci trochę w napędzie w stosunku do XC 120, moja mama ma EXPL 540 z korbą 30 zębów i kasetą 11-46. Na prostej i z górki by się prosiło o wsadzenie 32 zębów, ale 32x46 będzie już dla niej trochę za ciężkie, optymalne by było 32 z właśnie napędem 11-50 a takie rozwiązanie dają niektóre XC 100 (w zależności od szczęścia czy kaseta deore czy microshifta) i wszystkie XC 120. 

[Pepe75]

13 minut temu, Oskarr napisał(a):

 

Uważam ramę expl 540 za przyzwoitą. Moja mama ma taką. Osobiście wolę ramy z serii XC, ale ramy z serii XC nie mają otworów pod bagażniki. Ja jednak za złoty środek uważam XC 120, masz w porównaniu do EXPL lepszy amortyzator, napęd 1x12, lepsze koła i lepsze hamulce. Więc jeśli te 1000-1500 zł nie jest dla Ciebie bardzo dużą kwotą to od strony kompletnej maszyny szedłbym w XC 120. Do 120 dołożysz bagażnik na obejmy. My jadąc trasy 100km+ zamiast bagażnika stawiamy na torby podsiodłowe. XC 120 ma ramę 500 gramów cięższą niż mój XC 900, EXPL będzie z 200-300 gramów cięższy niż rowery z serii XC. Przy dużych bagażach rzędu 20 kg stawiałbym rzeczywiście na serię XC. 

EXPL 540 traci trochę w napędzie w stosunku do XC 120, moja mama ma EXPL 540 z korbą 30 zębów i kasetą 11-46. Na prostej i z górki by się prosiło o wsadzenie 32 zębów, ale 32x46 będzie już dla niej trochę za ciężkie, optymalne by było 32 z właśnie napędem 11-50 a takie rozwiązanie dają niektóre XC 100 (w zależności od szczęścia czy kaseta deore czy microshifta) i wszystkie XC 120. 

Masz rację, xc120 jest dużo bardziej opłacalnym zakupem. Jeżeli kupię expl540 planuję pewne ulepszenia - zdaję sobie sprawę, że relatywnie wyniesie mnie to drożej, ale rama xc120 mi się nie podoba (głównie prawy chainstay i krzyczące kolory - wiem że wygląd nie jeździ, ale jednak rower ma cieszyć i oko). Z tymi sakwami to jest tak, że teraz mam rower miejski z sakwami, którym lubię jeździć po mieście na np zakupy - ciężko to zastąpić torbą podsiodłową. Jeżeli kupię mtb to prawdopodobnie będę musiał się pozbyć miejskiego ze względu na brak miejsca na przechowywanie trzech rowerów (mam oprócz tego grawela). Jaki wzrost ma Twoja Mama i na jakim rozmiarze expl540 jeździ ?

[jajacek]

Godzinę temu, Veriv napisał(a):

Jeszcze nie spotkałem osoby która by pojezdziła na 1x12 w mtb a potem wróciła do napędu wieloblatowego. Ale, jest to realne ?

Ja, ja :)

Pojawiają się takie wątki na grupach że ludzie chcą zmienić 1x12 na 1x11 ze względu na koszty utrzymania. Jeździłem regularnie na 2x10, 1x11 i na 2x11 i testowo na 1x12. I kompletnie nie widzę zalet 1x12 na równinie, chyba że się ścigasz. Zysk wagowy prawie żaden, koszty większe, jedno przełożenie więcej, trochę większy zakres niż 1x11. Ale koszty większe niż 2x10 czy 2x11 i mniejszy zakres w stosunku do nich.

[zlatan55]

Banalna obsługa. Poza tym 1x mega łatwo czyścić po wycieczkach w jakimś błocie, syfie, co się często zdarza w MTB. Pamiętam jak doprowadzałem do porządku napędy 2x i 3x po jeździe w mokrym lesie - zgroza, wygrzebywane błota głęboko spomiędzy blatów korby, spod obejmy przerzutki, ze wszystkich zakamarków, doczyszczanie mechanizmu... ja podziękuję. Mam 1x od miesiąca i czyszczenie napędu to jest niemal przyjemność, takie to łatwe. Jeszcze nic nie wymieniałem w napędzie, ale stwierdzam, że wolałbym wydać więcej kasy na wymianę niż marnować więcej czasu na czyszczenie ?

[Oskarr]

27 minut temu, jajacek napisał(a):

Ja, ja ?

Pojawiają się takie wątki na grupach że ludzie chcą zmienić 1x12 na 1x11 ze względu na koszty utrzymania. Jeździłem regularnie na 2x10, 1x11 i na 2x11 i testowo na 1x12. I kompletnie nie widzę zalet 1x12 na równinie, chyba że się ścigasz. Zysk wagowy prawie żaden, koszty większe, jedno przełożenie więcej, trochę większy zakres niż 1x11. Ale koszty większe niż 2x10 czy 2x11 i mniejszy zakres w stosunku do nich.

Łańcuch deore kosztuje 80 zł, NX 90 zł, lepszy GX 115, kaseta 11s kosztuje 290 zł a 12 s kosztuje 350 zł, nie są to wielkie oszczędności. Co innego przejście np ze srama GX, gdzie kaseta kosztuje 750 na NX z kosztem kasety 350, ale napęd u mnie 1x12 się jakoś wolniej degraduje niż wcześniej objeżdżane 3x9. W 3x9 co 800 km miałem łańcuch do wyrzucenia, na przestrzeni 4kkm w mtb 3x9 wymieniłem 2 razy kasetę i 3 razy łańcuch, w obecnym GX mam zrobione niecałe 6kkm i kaseta nie prosi o wymianę, ale jadę na 4 łańcuchy. Łańcuchy rotuje porównywalnie jeśli chodzi o odległości jak w starym napędzie już wymieniałem łańcuch na nowy. 

W GX rzeczywiście największa zębatka jest z aluminium, ale jeszcze nie widziałem roweru na GX gdzie trzeba by było wymienić kasetę ze względu na zjechaną aluminiową zębatkę. 

[jajacek]

A wagowo? Np na XT?

Manetka lewa 110 gramów
Przerzutka przednia 140 gramów
Pancerz + linka, nie wiem ile, 30 gramów?
Jedna zębatka mniej w korbie, 40 gramów

Kaseta XT 11x42 440 gramów
Kaseta XT 10-51 470 gramów

Zysk wagowy z całości ok. 290 gramów

 

[jajacek]

27 minut temu, zlatan55 napisał(a):

Banalna obsługa. Poza tym 1x mega łatwo czyścić po wycieczkach w jakimś błocie, syfie, co się często zdarza w MTB. Pamiętam jak doprowadzałem do porządku napędy 2x i 3x po jeździe w mokrym lesie - zgroza, wygrzebywane błota głęboko spomiędzy blatów korby, spod obejmy przerzutki, ze wszystkich zakamarków, doczyszczanie mechanizmu... ja podziękuję. Mam 1x od miesiąca i czyszczenie napędu to jest niemal przyjemność, takie to łatwe. Jeszcze nic nie wymieniałem w napędzie, ale stwierdzam, że wolałbym wydać więcej kasy na wymianę niż marnować więcej czasu na czyszczenie ?

Z czyszczeniem to masz rację. Przednia przerzutka zasyfia się okrutnie. Blaty korby jakoś u mnie nie bardzo.

[Oskarr]

5 minut temu, jajacek napisał(a):

A wagowo? Np na XT?

Manetka lewa 110 gramów
Przerzutka przednia 140 gramów
Pancerz + linka, nie wiem ile, 30 gramów?
Jedna zębatka mniej w korbie, 40 gramów

Kaseta XT 11x42 440 gramów
Kaseta XT 10-51 470 gramów

Zysk wagowy z całości ok. 290 gramów

 

kaseta GX waży 450 gramów, NX 550, XX1 albo garbaruk 370 gramów. Pomimo większej zębatki z tyłu napędy 1x wychodzą lżejsze. 

[Greg29]

Godzinę temu, zlatan55 napisał(a):

Pamiętam jak doprowadzałem do porządku napędy 2x i 3x po jeździe w mokrym lesie - zgroza, wygrzebywane błota głęboko spomiędzy blatów korby, spod obejmy przerzutki, ze wszystkich zakamarków, doczyszczanie mechanizmu... ja podziękuję. Mam 1x od miesiąca i czyszczenie napędu to jest niemal przyjemność, takie to łatwe. Jeszcze nic nie wymieniałem w napędzie, ale stwierdzam, że wolałbym wydać więcej kasy na wymianę niż marnować więcej czasu na czyszczenie ?

Nie widzę znaczącej różnicy w czyszczeniu z błota blatów napędów 2x i 1x - po prostu odpalam węża ogrodowego i wszystko się ładnie wypłukuje ?

[zlatan55]

Użyłeś właściwego słowa. Wszystko ?

[Greg29]

Przy ciśnieniu jakie jest w szlaufie ogrodowym żadnego smaru z łożysk czy innych suportów nie wypłuczesz - deszcz przy jeździe z prędkością 30 km/h i bryzgi wody spod przedniego koła mają większe ciśnienie ?

[gregor008]

Mam pytanka odnośnie modelu EXPL 700:

- biorąc pod uwagę że jest to rower na oponach 27.5 +, czy wejdą tam szerokie 29?

- czy amortyzator w wersji 27.5 różni się czymś od 29, czy jest to kwestia nazewnictwa?

- czy można przekonwertować tą zdalną blokadę na normalną na goleni?

Patrząc po stosunku cena/ osprzęt i porównując do podobnych modeli konkurencji to nie bardzo jest się nad czym zastanawiać :P

[Pepe75]

6 minut temu, gregor008 napisał(a):

Mam pytanka odnośnie modelu EXPL 700:

- biorąc pod uwagę że jest to rower na oponach 27.5 +, czy wejdą tam szerokie 29?

- czy amortyzator w wersji 27.5 różni się czymś od 29, czy jest to kwestia nazewnictwa?

- czy można przekonwertować tą zdalną blokadę na normalną na goleni?

Patrząc po stosunku cena/ osprzęt i porównując do podobnych modeli konkurencji to nie bardzo jest się nad czym zastanawiać ?

Rama jest ta sama - w tabelce z geometrią jest napisane, że dotyczy 540 i 700. Wejdą tam takie same koła jak w expl540.

[Sasiad]

W piątek zakleiłem dziurę po gwoździu w oponie i zalałem mlekiem.Ładnie się uszczelniło oprócz małej dziurki tuż przy obręczy. Jest to miejsce gdzie "spotyka" się oplot opony, nitki były w tym miejscy widoczne i wewnątrz i na zewnątrz opony. Mleko to uszczelniło. Dzisiaj byłem na darmowym przeglądzie w Decatlonie i uznali mi reklamacje na tą oponę. Oprócz tego kaseta miała spory luz ( została dokręcona)a tak poza tym tylko lekka regulacja przerzutki. Ciśnienie w amortyzatorze trzyma juz 6mce.

[jajacek]

To jest chyba tak jak było z Trek X-Caliber i Trek Roscoe. Rama była ta sama, wsadzili tylko inne koła na szerszych oponach.

@gregor008 Konwersja blokady jest mało opłacalna ekonomicznie. Ale każdy się chętnie zamieni na model ze zdalną blokada.