Skocz do zawartości

Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.05.2024 o 18:01, Oskarr napisał(a):

Ja dojeżdżam na mtb do pracy, mam 45 km w jedną stronę, średnie mi wychodzą od 22 jeśli jadę w tlenie pod wiatr i do 34 jeśli robię interwały z wiatrem.

Masz może dla porównania statystki dla tej samej trasy na gravelu lub szosie?
 

W dniu 20.05.2024 o 18:18, Oskarr napisał(a):

Schwalbe racing ray/ralph zalane mlekiem. Mieszanka addix speed.

Dlaczego te, a nie Conti Race Kingi?

 

W dniu 20.05.2024 o 18:18, Oskarr napisał(a):

Ja jak wieje, to łapie wężej kierownicę, tuż przy mostku, na wyścigach też tak jeździmy, czasem jeszcze opiera się ręce bezpośrednio na goleniach od amortyzatora 😄 

Ja też ratowałem się łapaniem wąsko kierownicy, albo kładłem na niej przedramiona w stylu lemondki (choć trudno tak dłużej wytrzymać). O trzymaniu się za golenie amora nigdy nie słyszałem, ale muszę spróbować 😄 

Odnośnik do komentarza

Pochwalę się po wymianie kasety, bo w końcu udało mi się pojeździć dłużej niż do pracy i z powrotem:

 

image.thumb.png.c4d0cfffc362f576410b387312bfdead.png

 

 

Pierwsze co - zestopniowanie jest faktycznie dziwne, spora przerwa między 1 a 2, wyższe biegi za to ciut ciaśniej, więc optymalnie do szybszej jazdy. 

Wydaje mi się, że wspina się szybciej, dopóki nie jest zbyt stromo. 

Pzede wszystkim jednak zmiana biegów jest natychmiastowa. Tak jakby do rajdowej subaryny wstawić sekwencyjną, dwusprzęgłową skrzynię biegów. 

Brzmi też kompletnie inaczej, bardziej metalicznie.

 

Muszę się jeszcze przejechać gdzieś z bardziej stromymi podjazdami żeby zobaczyć, czy nie będzie mi brakować niższych przełożeń - wczoraj jeździłem głównie po względnie płaskim, od Młynówki, przez Rudawę, Wislę, do Nowej Huty i z powrotem do centrum, więc dość łagodnie. 

Odnośnik do komentarza

Ma ktoś z Was doświadczenie z modelem Race 700? Niby jest to następca XC 100, natomiast z tego co widzę, napewno ma inne koła.

Amortyzator powiedzmy że jest mi znany, napęd także. Na opony nie patrzę, bo to zawsze pierwsza rzecz do wymiany.

Najbardziej zastanawiają mnie:

1. Koła. Opis milczy. Brzmią jak jakiś No Name.

2. Hamulce. Czy są aż tak słabe jak można poczytać? Ważę poniżej 60 kg.

Mam na oku także EXPL 700. Specyfikacja jest naprawdę dobra, natomiast jest to już kawał krowy.

Odnośnik do komentarza

race 700 to to samo co ostatnie wypusty XC 100, te same koła, ten sam amortyzator, te same hamulce. Koła te też znajdziemy w expl 540, początkowe wypusty miały wadę fabryczne, które naprawili. Hamulce to tektro 276, siła hamowania jak w mt 200. Słabo hamują przed dotarciem, później ujdzie. Moja mama i moja narzeczona jeździły na rowerach na tych hamulcach i były zadowolone do czasu, gdy nie przesiadły się na rowery z hamulcami sram level t - taki odpowiednik mt 400, na sramach musiały się na nowo nauczyć hamować aby się nie zabić 🙂 

Jeśli nie będziesz jeździł na innych rowerach z lepszymi hamulcami, będziesz zadowolony, jak pojeździsz na czymś z lepszymi hamulcami to dopiero poczujesz, że hamują kiepsko. Na płaskie są wystarczające. Na pierwsze starty w maratonach mtb też. Na trudniejsze maratony czy XC możesz pomyśleć nad wymianą, ale to nie tak, że zabijesz się na pierwszym zjeździe. 

Odnośnik do komentarza
19 godzin temu, sl66 napisał(a):

Dlaczego te, a nie Conti Race Kingi?

Dostałem Schwalbe w dobrej cenie kupując koła, robię tym rowerem 12kkm rocznie więc stwierdziłem, że sprawdzę przez sezon, czy schwalbe się poprawiły od strony odporności na przebicia. Poprawiły się i są cholernie szybkie. W tym tygodniu wymieniłem na Wolfpacki speed, to mam wrażenie, że tak z 0,5 - 1km/h są wolniejsze od schwalbe, na schwalbe bardziej mi brakowało 13 biegu niż na obecnych wolfpackach 😄 Ale muszę mieć z 1000 km zrobione aby wyrobić sobie zdanie, dopiero wtedy będę mógł porównać średnie i wyciągnąć średnie w stosunku do mocy na przejeździe. 

W zeszłym roku jak dojeżdżałem na zmianę do innej pracy po 35 km, to szosa była średnio o 4 minuty szybsza niż ht. Do obecnej pracy jeszcze szosą i grawelem nie jeździłem. Mam w drodze do pracy 5 km po głównej drodze, którą mogę ominąć albo lasem, gdzie szosa się zakopie, albo jechać ostro po poboczu, gdzie na szosie mam duże szanse na przebicie opony. Mtb jest też mniej awaryjne na trasie niż szosa. Grawela muszę od brata pożyczyć aby sprawdzić czas. 

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Oskarr napisał(a):

race 700 to to samo co ostatnie wypusty XC 100, te same koła, ten sam amortyzator, te same hamulce. Koła te też znajdziemy w expl 540, początkowe wypusty miały wadę fabryczne, które naprawili. Hamulce to tektro 276, siła hamowania jak w mt 200. Słabo hamują przed dotarciem, później ujdzie. Moja mama i moja narzeczona jeździły na rowerach na tych hamulcach i były zadowolone do czasu, gdy nie przesiadły się na rowery z hamulcami sram level t - taki odpowiednik mt 400, na sramach musiały się na nowo nauczyć hamować aby się nie zabić 🙂 

Jeśli nie będziesz jeździł na innych rowerach z lepszymi hamulcami, będziesz zadowolony, jak pojeździsz na czymś z lepszymi hamulcami to dopiero poczujesz, że hamują kiepsko. Na płaskie są wystarczające. Na pierwsze starty w maratonach mtb też. Na trudniejsze maratony czy XC możesz pomyśleć nad wymianą, ale to nie tak, że zabijesz się na pierwszym zjeździe. 

Moja przygoda z MTB była dość długa. Jeździłem z M6000 czy MT5xx. Hamulce akurat nie są bardzo drogie, więc biorę pod uwagę zmianę za jakiś czas.

Jak sprawdza się ten Manitou? Nie mam na myśli pracy, tylko czy chociażby nie złapie dość szybko luzów. Jak jest nasmarowany fabrycznie? Nie bardzo chce mi się robić serwis w środku sezonu, chociaż jeżeli jest tak samo suchy jak Rock Shox, to chyba trzeba.

Co do kół. Dla mnie mogą i być No Name, natomiast zastanawiam się nad ich jakością. O wagę nawet nie pytam, bardziej mnie interesuje kwestia tego, czy nie złapią luzów/ nie będą krzywe po chwili jazdy.

Ogólnie nie wymagam za dużo od roweru w tej cenie, natomiast są jakieś granice.

 

Odnośnik do komentarza

Co do kół w xc100 to koła jak koła, ja po sezonie jeżdżenia ( 1 k km, prawie nic), wymieniałem łożyska z tyłu, koła nie kręciły się w zadowalający sposób, no ale to może kwestia tego że nie oszczędzałem tego roweru, wjeżdżałem w różne błota, do tego stopnia że błoto tak oblepiło opony że rower ważył 50 kg, jeździłem w deszczu, w zimie po mieście gdzie było pełno wody, soli, piachu itd. ( doszedłem do takiego stopnia uzależnienia od roweru, że jak kilka dni nie jeżdżę to czuję się źle, a rockrider nadaje się do tego żeby nim w każdych warunkach pogodowych jeździć. Zalecam ostrożność przy dokręcaniu kasety, mi się ułamał kołnierz bębenka b( a wcale duży moment obrotowy nie był). Co do krzywienia się kół to  nie powiem dużo, bo moja waga 70 kg żadnym kołom krzywdy nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, karol1994czx napisał(a):

Co do kół w xc100 to koła jak koła, ja po sezonie jeżdżenia ( 1 k km, prawie nic), wymieniałem łożyska z tyłu, koła nie kręciły się w zadowalający sposób, no ale to może kwestia tego że nie oszczędzałem tego roweru, wjeżdżałem w różne błota, do tego stopnia że błoto tak oblepiło opony że rower ważył 50 kg, jeździłem w deszczu, w zimie po mieście gdzie było pełno wody, soli, piachu itd. ( doszedłem do takiego stopnia uzależnienia od roweru, że jak kilka dni nie jeżdżę to czuję się źle, a rockrider nadaje się do tego żeby nim w każdych warunkach pogodowych jeździć. Zalecam ostrożność przy dokręcaniu kasety, mi się ułamał kołnierz bębenka b( a wcale duży moment obrotowy nie był). Co do krzywienia się kół to  nie powiem dużo, bo moja waga 70 kg żadnym kołom krzywdy nie zrobi.

No i jak wybrnąłeś z sytuacj z bębenkiem?

Ja ważę poniżej 60 kg.

Bardzo mocno zastanawiam się nad XC 100, no ale nieco martwią mnie te koła.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...