-
Postów
1 292 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez ram
-
-
-
7 godzin temu, Greg29 napisał(a):
@sl66 chciałeś nowego Silexa to masz ?:
No fajny ten gravelik. Jako rower pierwszego wyboru mógłbym pomyśleć nad wersją w karbonie i w napędzie GRX400. Zwłaszcza na kole od Reynoldsa. Fajny, fajny.
-
Dzisiaj, 3 dni po wyborach, postanowiłem wrzucić nowinkę, która z pewnością Ciè zainteresuje z uwagi na, uwaga, Columbuuuus rurki ?
https://magazynbike.pl/2023/10/16/project-d-bicycles/
-
6 godzin temu, mike21 napisał(a):
W PL biostern albo sbike.
Polecam Biostern. Zaopatruję się u nich.
-
Jako, że tytanowy, to zawsze będzie NOWY. Cacko. Piękny.
-
18 minut temu, Kiciol napisał(a):
Testowałem również 1x12 w nowym Rockriderze Race 720 ale się przeliczyłem,
Oooo...! A gdzie była akcja testowania w Decathlonie? Ja również chciałem testować ten rower przez 2-3 dni. Odmówiono (przynajmniej w Małopolsce) ? Jak długo go testowałeś? Dali Ci propozycje jakąś..., w ramach oferty ... czy jak ?
-
To bardzo indywidualna sprawa. Ja, poruszając się na autorze wyłącznie w szutrze i po wyłącznie mieście mam celowo przemiarowaną ramę. Przy wzroście 180 jeżdżę na XXL (21,5") . Do zadań specjalnych, w terenie , jeżdżę na czymś innym.
-
https://www.olx.pl/d/oferta/rower-author-mystic-19-5-CID767-IDVgGh7.html
Proszę bardzo. Sam takowy mam i poruszam sie nim przez 9 lat od 2 listopada do 31 października. Kółko 26". Przerzutka Deore (!) i to zadecydowało o zakupie kiedyś tam. Stoi na słońcu, śniegu i mrozie, i deszczu. Bez zapięcia. Zmieniam tylko łańcuch co 1 rok i kasetę co 2,5. Przebieg roczny 4-4,5 tys. km. Szczerze polecam.
-
5 godzin temu, Pitrich napisał(a):
No ja mam 95kg przy 186cm wzrostu. Musiałem dośc wysoko podnieść sztycę ale miałem jeszcze zapas z 1-2cm do znacznika. Kilogramowo też spory zapas więc po prostu pech. Ja tym rowerem jeździłęm praktycznie cały czas z dupą w siodełku a tyb jazdy to takie podrózniczo-odkrywcze szwędanie się po lasach, polach i drogach. ponoć te rowery nie lubią jak się na nich za długo siedzi. W sumie to prawda bo jak sobie zjeżdżałem trochę w dół to ten rower od razu odżywał.
Najlepsze że nawet nie wiem kiedy mi pękła. Akurat wracałem ze 100km wypadu i zatrzymałem się na przejeździe kolejowym. Tak sobie czekałem aż pociąg przejedzie i tak zerkam na rurę i ooo! A co to za kreska ?
Jeszcze dojechałem nim 3km do domu ale mega ostrożnie. Dobrze że się nie złożyłem gdzieś 50km od domu.
Ten Raymon Fullray który mam wygląda ciut mocniej, co nie znaczy że jest wytrzymalszy. Mam nadzieję że będzie kilka lat spokoju.
Rozumiem, że dostałeś nową ramkę na gwarancji ?
-
5 godzin temu, liverpoolczyk02 napisał(a):
Na moim Raymonie, rekreacyjnym mtb, hardtailu, znalazłem pod spodem nalepkę "made in Kambodża" ?
Wiem, że to zupełnie inne konstrukcje, ale możesz przyjrzeć się, gdzie została wyprodukowana rama.
Ja akurat o trwałość się nie martwię, bo raczej nie nadeksploatuje roweru. Ale swoją ramę też mogę określić jako toporną. Tłumi za to nie najgorzej.
Polecam do przetestowania jakiegoś stalowego hardtaila. Na pierwszy ogień np. KONA Honzo EZD. Tam odbywa dopiero się tłumienie drgań. Madzyna do zadań specjalnych, w każdym terenie i warunkach.
-
aaaaa, przy spawie ! Myślałem, że majstowałeś coś z wzmacniając podsiodlówkę ? Mariny RZ mają takie opinie, że jakakolwiek ingerencja w geometrię roweru ( np. wrażenie 10 mm większego amora) kończy się pęknięciem. Tak mówią fora. Zapewne spowodowałeś duży moment siły przy wyciągniętej na maxa sztycy ? Jaka Twoja waga ? ( możesz dać na prv). Pytam, bo na podjazdach ja mam swoją wywaloną w kosmos ( do granicy zaznsczonego max. wysunięcia).
-
@PitrichCo to znaczy " pękł po wzmocnieniu podsiodłówki" ?
-
Takie klimaty, powiedziałbym, gravelove ? . Szczyrk. Skrzyczne i trasy wokół. Po co tak daleko ciągnąć ?
-
Tak na marginesie , z ciekawości... pękł, bo majstrowałeś coś z geometrią przy RZ2 ? "M-y" Słyną z tego, że przy zmianie amora na wyższy lub majstrowaniu z mostkiem, na bank masz kłopoty .
-
16 godzin temu, Pitrich napisał(a):
Robię porządki w częściach bo już mam dość zabawy i kombinowania przy rowerach. Czas się skupić na czymś innym.
Może kogoś coś zainteresuje, daję link do moich aukcji.
No co Ty ! Rozstajesz się z rowerem ?
-
Niech Cię nie zmyli prosta kierownica. To gravel !
-
-
1 godzinę temu, miritou napisał(a):
Przejechałem się Rockriderem explore 540. Ok Nie wyobrażam sobie pedałować przez 80-100 km jak chomik w kołowrotku w przypadku jazdy po asfalcie. Musiałbym rozejrzeć się na rowery z 2-3 przerzutkami z przodu lub pomyśleć o wymianie na więcej ząbków.
No i słusznie zauwazyłeś. To nie jest rower na dystans 60-100km by asphalt. Chyba, że szutrami, górkami, dolinkami. ?
Proszę, tu masz coś pośredniego i pieknego między gravelem a MTB. Nowinka na 2024 rok. DSX Marin
-
4 godziny temu, jajacek napisał(a):
Muszę przepytać kolegę, który naprawia karbon co ma na ten temat do powiedzenia. A czy wszystko pęka? Na pewno znacznie mniejszą szansę na pękanie ma rower, którego rama nie jest nadmiernie wycieniowana i została dobrze zbudowana przez profesjonalnego producenta.
W zeszłym roku pękły mojemu młodemu po kraksach w peletonie dwa wycieniowane, szosowe Spece. W tym roku 5 kraks na szosach ARC8 i przeżyły. Rower i rama są cięższe. Więc być może należy się zainteresować wagą ramy.Jak się będziemy nadmiernie interesować wagą karbonowych rowerów, to dojdziemy do wagi najlżejszych ram aluminiowych ( giant, spec, marin) , które w zestawie gotowego roweru ważą 11,8-12,3 kg. ;))
-
4 godziny temu, Veriv napisał(a):
Myślę że wszystko pęka. Ostatnio oglądałem wywiad z właścicielem marki NS Bikes. Właściciel pytany o to czy na mtb będzie dłuższa gwarancja odpowiedział że nie. Za duże koszta. Trzeba się pogodzić z ryzykiem że popsujesz rower i kupić taki by było Cie na taką ewentualność stać.
No i wszystko gra. Powiedział czystą prawdę. Albo kupujesz rower roweropodobny na 2 sezony albo inwestujesz w zdarzenie, że wiążesz się z wyrobem, który przyniesie Ci dużo satysfakcji x użycia a do tego będzie co służył latami. Co wiąże się z dużą sumą zakupu .
-
4 godziny temu, jajacek napisał(a):
Spectral fajny rower oprócz jakości. Dwie sztuki pękły kumplowi zmęczeniowo. Pierwszego Canyon mu wymienił w ramach gwarancji, w drugim przypadku odmówił wymiany.
Dartmoor pękają masowo o ile mi wiadomo. Marin to chyba też są problematyczne rowery. Wolałbym coś z Decathlonu albo używkę typu Scott Spark czy jakiś Santa Cruz, który jest pancerny.
10 najlepszych rowerów XC według użytkowników niemieckiego MTB News:
1. Scott Spark
2. Orbea Oiz
3. Canyon Lux
4. Nicolai Saturn 11
5. Last Celos
6. Arc8 Evolve FS
7. Specialized Epic Evo
8. YT Izzo
9. Santa Cruz Blur
10. Cannondale ScalpelWidziałem, czytałem .Kryterium jest: ilość egzemplarzy sprzedanych w Niemczech w stosunku do ilości produkcji Total. Ponadto chcą wywindować, wypromować marki niszowe (póz.6, póz.4). Akurat ma się to odwrotnie proporcjonalnie do awaryjności ( canyon i słynna z usterkowości ostatnio orbea). Ranking dla lemingów. Król jest jeden: spec. Poza zasięgiem niejednej kiesz eni z uwagi na cenę. Nikt nie bierze pod uwagę, że to potencjalnie rower na całe życie.
-
7 godzin temu, Veriv napisał(a):
Akurat śledzę właśnie bo myślę nad osobnym rowerem do cięższych, bardziej grawitacyjnych zastosowań i jest w czym wybierać. Dobre przeceny są
Idiotoodporny Dartmoor Thunderbird 9k
W XC riserczu nie robiłem ale sam mam Rockridera XC500s, któremu do XC nic nie brakuje, może poza miejscem na 2 bidony. Teraz w tej samej cenie jest 900s który jest super moim zdaniem. Tylko mykmyka dołożyć i swietny rower gotowy.
Bierz pod uwagę NS Bike's
-
Tak powiem ?
Cube/ RR 720 idziesz w dobrym kierunku.
-
Godzinę temu, jajacek napisał(a):
Jacku, mam rozumieć, że w zestawie ma być DT 350 ? W oryginalnym zestawie Newmana widzę piasty piasty FADE (cena... bagatela już od 900zeta ? )
Przy okazji co niektórzy mają odpowiedź co z trwałością i niezawodnością kół (obręczy) od Bontragera ?
Rower to zagrożenie
w Luźne rowerowe rozmowy
Opublikowano
Rower to zagrożenie