Kup ten, który Ci się bardziej podoba. Cała reszta (jak np problemy z osprzętem) jest nieistotna, ładny rower to 70% sukcesu. Wysłane z mojego SM-F731B przy użyciu Tapatalka
Do TCR wchodzą opony 28, poza tym nie jest taki mega sztywny, jak na szosę typu race to jest dość komfortowy, tyle że heometrię ma dość wymagającą. Ja też bym dzisiaj TCRa nie kupił, tyle że mnie to już PESEL na to nie pozwala.
Jeśli zależy ci na komfortowej, responsywnej i lekkiej szosie to szukaj karbonu albo tytanu. Aluminium w szosie wyklucza komfort, po prostu jeździsz na wąskich oponach, napompowanych do 6-7 bar na ramie przenoszącej wszystkie nierówności na Twój tyłek.
No mam łatwiej, bo nie posiadam roweru z napisem Specialized [emoji1], więc moje ramy można pomalować, mało tego 1 sztuka od nowości jeździ bez lakieru [emoji16]