Skocz do zawartości

liftlodz

Użytkownicy
  • Postów

    884
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez liftlodz

  1. Zrób zdjęcie jak siedzisz na rowerze, z boku
  2. Ponieważ Pepe75 o mnie wspomniał ( a raczej o moich rowerach) to pozwolę sobie na subiektywną opinię w temacie materiału ram . Posiadam 2 szosy o praktycznie takiej samej wadze ( około 8 kg ) z ramą z tytanu i z karbonu oraz szosę na stalowej ramie o masie około 11 kg. Posiadają dość zbliżoną geometrię, która pozwala mi na każdej z nich zająć praktycznie identyczną pozycję. Ponieważ wszystkie ujeżdżałem zakładając do nich te same koła ( karbonowe stożki od Vinci z oponami GP5000 25 mm ) można pominąć ich wpływ na odczucia z jazdy. Napędy różnią się dość znacznie Karbonowy Planet X jest wyposażony w Sram Force 22 Tytanowy Dedacciai w Dura Ace 10 biegowe Stalowy Batavus ma Shimano Exage 8 Biegowe Siodełka we wszystkich rowerach takie same, sztyce karbonowe w Planet X i Dedaicciai oraz aluminowa w Baravusie. Nigdy dłużej nie jeździłem na aluminiowej szosie tak że się o tym materiale nie wypowiem. Karbon - responsywny, dość dobrze tłumi drgania na drobnych nierównościach zachowując jednak "sportowy" charakter roweru zwłaszcza przy sprintach Tytan - responsywny, dobrze tłumi drgania - z mojego punktu widzenia zdecydowanie najlepiej z tych 3 rowerów reaguje na stanięcie w korby, ale ma najkrótsze chainsteje Stal - jest po prostu miękka i na pewno nie jest "sportowo", jest wygodnie, przy sprintach czuć jak się wygina zarówno przedni widelec jak i tylny trójkąt, nie jest to sztywny rower, ale za to jest (jak na szosę) mega komfortowy - za każdym razem łapię się na tym że jak na niego siadam to sprawdzam czy na pewno mam odpowiednie ciśnienie w oponach.
  3. Hmm Weź ten który Ci się najbardziej podoba. Jeśli masz wątpliwości co do rozmiaru i nigdy nie miałeś szosy, to może warto kupić coś używanego i taniego, pojeździć sezon i dopiero wtedy podjąć decyzję?
  4. Jeśli chodzi o hamulce to sprawa jest prosta, MTB i gravel zdecydowanie tarcze i to minimum hybrydowe, a najlepiej hydrauliczne. W szosie wolę zwykle obręczowe bo cały system jest lżejszy.
  5. 3 lata temu zbudowałem sobie gravela na nowoczesnych standardach technologicznych tzn. Hamulce tarczowe hydrauliczne ( Sram Force ) Support na łożyskach zewnętrznych w systemie SRAM DUB Sztywna oś Piasta Rohloffa Pasek Gatesa ale Rama jest stalowa Linki są na zewnątrz Nc nie jest "zintegrowane" i każdą awarię (no może poza awarią Rohloffa ) ogarnę w "polu" przy pomocy 3 kluczy Rozebranie roweru do zera, wyczyszczenie, umycie ramy i wszystkich elementów, a potem złożenie wszystkiego "do kupy" zajmuje mi przed sezonem letnim, a po zimie max 4 godziny.
  6. 1. Przy serwisie sterów z linkami prowadzonymi na zewnątrz nie ma potrzeby rozpinania hamulców 2. Jakoś nigdy nie miałem problemów z regulacją hamulców po zdjęciu koła z osiami QR 3. Regulacja hamulców obręczowych ogranicza się do pokręcenia śrubą baryłkową, nie muszą być ustawione idealnie symetrycznie 4, Ta częsta wymiana linek i pancerzy to jakoś tak raz na 2 lata i zajmuje max 15 minut (przynajmniej w moich szosach) 5. Co do piast masz rację. 6. Mój najstarszy, wciąż pracujący gładko i niewymieniany suport na kwadrat ma ze 30 lat - rower Batavus Champion 2000.
  7. No ale co by o nim nie sądzić to ma chłop rację. Ja w ogóle uważam, że obecne trendy powodują że rower, który jest generalnie prostą maszyną, konstrukcyjnie został skomplikowany tak żeby z każdą pierdołą trzeba było lecieć do serwisu.
  8. Mam przejechane na nich około 5000 km. Założone na koła Vinci, bez dętek i bez mleka. Dobrze trzymają ciśnienie. Świetnie prowadzą się po mokrym asfalcie, na suchym troszkę wolniejsze od zwykłych GP 5000. Poza tym to albo miałem farta albo to po prostu pancerna opona bo nie złapałem żadnego kapcia przez cały sezon, a z tych 5000 km to z 800 było po szutrach i leśnych ścieżkach. U mnie opona 700X25C ma 26 mm szerokości.
  9. Ok ok, "zaszedł pomyłek" Szosa - GP 5000 AS Gavel - Tufo Thundero + Swampero
  10. liftlodz

    Opony gravel

    Przy jakim ciśnieniu testowano opony?
  11. Ja jeżdżę na ich kołach od roku w szosie, a ważę około 100 kg, na gravelowych kołach od nich jeździ np Velobird.
  12. Ponieważ ze 2 lata temu miałem dosyć kupowania kolejnego siodełka, które "powinno być wygodne" kupiłem Bisaddle, poświęciłem około 2 tygodni na regulację i mam je teraz w 3 rowerach.
  13. Hmm, problem nadmiernego obciążania rąk w rowerze szosowym najczęściej wynika z błędnego ustawienia siodełka Podniesienie wysokości kierownicy nic nie zmieni. PS mam prawie 60 lat i w rowerach szosowych kierownicę poniżej siodła.
  14. liftlodz

    Kupię małą szosę

    Potrzebuje małą szosę dla 8 latka, coś taniego bo nie wiem czy wnukowi spodoba się jazda z barankiem. Na wzrost 150 cm.
  15. Jeśli chcesz mieć uniwersalny napęd to raczej celuj w 2 blaty
  16. U Bernarda warto popatrzeć, na dobry, sprawdzony sprzęt w niezłych cenach. Mam od niego szosę.
  17. Superior robi całkiem fajne rowery, jeśli Ci pasuje geometria to śmiało kupuj. Ten jest całkiem spoko, a jak zmienisz koła to będzie niezły https://wmbikes.pl/superior-rower-superior-x-road-team-elite-di2,c380,p4788,pl.html
  18. Jacku nie do końca się z Tobą zgadzam, w ostatnim czasie po prostu bardzo zmieniła się definicja gravela. Jeśli dalej byłby to rower do jazdy po szosie + lekkim (podkreślę LEKKIM) terenie to amortyzacja jest zbędna a opona wystarczy max 40-42 mm. Natomiast obecnie w tym pojęciu (gravel) mieszczą się rowery które geometrią nie różnią się od MTB z przed 20 lat.
  19. Jacku. Napisałem tylko o swoich, oczywiście czysto subiektywnych odczuciach. Zimą jeżdżę w większości na pasku. Szczęśliwego nowego roku.
  20. Po prostu 1. Na dziurach lubi spadać łańcuch 2. Wytrzymałość łańcucha w stosunku do SRAM czy Campy jest żenująco niska 3. Nie lubię zmiany biegów w Shimano. 4. I po prostu wolę SRAM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...