Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    13 997
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Z tych rowerów na pewno nie kupiłbym żadnego na starego typu klamkach więc Spec i Synapse od szybkierowery odpadają. Peritus bardzo fajny, cena przyzwoita. Dwie sztuki Cannondale Synapse Carbon. Cena ok, 4000-4500 za używany rower w niezbyt wypasionej konfiguracji dla mnie nie do przyjęcia. Za ok. 5000 Można kupić nowy Giant Defy w karbonie. Za trochę ponad 5 tys. gravel Spec Diverge na Tiagra 4700: https://www.specialized.com/pl/pl/bikes/road/diverge-elite-dsw/119017 Na takiej samej ramie jak w tym ostatnim Focusie jeździ mój partner treningowy. Jest to bardzo sztywna rama.Nie każdemu może odpowiadać ale bardzo fajna. Za samą ramę z widelcem daliśmy 700 Euro. Edit: ale jednak nie na takiej samej bo on ma na tarczówkach
  2. Zdarzyło mi się parę lat temu przejechać 100 km szosówką w -8. W połowie drogi zjechałem do przydrożnej apteki odtajeć i poprosić żeby zagotowali wodę w czajniku żebym mógł ją wlać do bidonu. Teraz już nie mam takiej motywacji. Wczoraj zrobiliśmy z kumplem ok. 50 km na MTB po lesie przy ok. -5. Przy takiej temperaturze mięśnie sztywnieją więc nie nalezy za bardzo napierać. Testowałem wczoraj nowe buty zimowe XLC, zakup mikołajkowy za cztery stówy. Wydają się być bardzo przyzwoite. Mój komfort termiczny chyba spadł bo miałem na początku jazdy cienkie rękawiczki szmaciane i na nie grube z windstopperem, Biemme, i było mi zimno w dłonie. Wyjąłem więc takie na ok. +5 stopni z lekkim windstopperem i na nie założyłem te grube. Dopiero tak nie było mi zimno. A kolega miał dwie pary i jedną zdjął i został w jednych polarowych. Każdy inaczej odczuwa. Z kolei na górę miałem tylko jedną koszulkę termiczną i bluzę z Decathlonu w cienkim windstopperem z przodu i oddychającym polarem z tyłu i odpiętymi wywietrznikami pod pachami i było ok. Przestrzegam natomiast przed jeżdżeniem w dużym zimnie bez kominiarki. Kolega przejechał tak 100 km w temp. ok -23 i przemroził nerw trójdzielny twarzy. Ból straszny, wielomięsięczne leczenie zakończone zabiegiem chirurgicznym. Więc nie przesadzajmy.
  3. Pojemnik nie jest jeszcze takim problemem bo można go zamontować rzepem i zipami w różnych miejscach. Problemem jest plastikowy element spustowy który po jakimś czasie, jak niemal każdy plastik pęka. To samo jest w pompkach rowerowych. Dlatego najbardziej lubię aluminiowe. Gdyby był aluminiowy to prawie nie miałbym zastrzeżeń.
  4. To adjust the number of Recently Added Topics displayed on the index sidebar hook on IP.Board 3.1, a small file edit is required. Connect via FTP. Look in \admin\applications\forums\sources\classes\forums\ 3.1.2 / 3.1.1 :Edit class_forums.php, around line 2495, find... $_topics = array_slice( $topicIDs, 0, 5 ); 3.1.3 :Edit class_forums.php, around line 2350, find... public function hooks_recentTopics( $topicCount=5, $output=true ) Adjust the 5 there to what you require (3 or 10 seems to be popular choices, although setting this too high can cause performance issues) and save, taking care not to disturb any other lines or the syntax.
  5. Sprawdzę jak to jest z tym Wolf Toothem w wolnej ale jestem pewien że chodzi bez problemu z compactem. Ja to kupiłem szukając rozwiązania które mogłoby zastąpić triple który mam 52x39x30 z kompaktową lub standardową korbą. Muszę założyć młodemu, on ma Ultegrę 10x i spróbować założyć kasetę 11-36. Z tego co pisali powinno działać. Ja mam w nowym rowerze 11x i 52x39 z przodu. Może też spróbuję Jeśli dobrze pamiętam maksymalna zalecana przez Shimano różnica zebów na korbie to 16. Ale koleś co ma Wolf Tootha, ma korbę kombinowaną 52x34 (18) i na pewno mu to chodzi. Wolf Tooth chyba nie zwiększa pojemności przerzutki tylko pozwala używać bardzo duże koronki zwykle nie obsługiwane.
  6. Polecam zapoznać się co to jest adapter przerzutki Wolf Tooth Road Link i jak go zastosować. Kupiłem go za 80 zł. Nie trzeba kombinować ze zmianą przerzutek jeśli chodzi o nowsze napędy. Swoją droga czy nie mógłbyś ustawić żeby pojawiało się w module po prawej stronie forum ostatnie 10 newsów a nie 5? Czasem jest jakieś ożywienie i coś się przy pięciu przeoczy.
  7. Fajny dzwonek bo nie wygląda jak dzwonek czyli nie wygłada obciachowo :) Ja mam taki: http://www.cateye.com/en/products/detail/OH-2400/, też fajny Oraz taki na słabo słyszących: http://www.airzound.pl/ Knogg fajne produkty robi, aczkolwiek nie tanie. Mam ich u-locka Bouncer. Ich lampka szosowa mi się podoba ale za droga.
  8. Na numerkach znaków się nie znam. Ale nie widzę szans żeby ktoś rozróżnił rowery szosowe od innych. Niedaleko gdzie mieszkam jest ulica którą wyjeżdżamy z miasta. Jest to dwupasmówka gdzie ruch jest znikomy. Po jednej stronie ma ścieżkę rowerową a przed nią przy ulicy znak zakazu jazdy rowerem. W drugą stronę nie ma ścieżki ani znaku. Więc w jedną można jechać a w drugą nie. Jest z tym niustający problem bo oczywiście mamy ten znak gdzieś i jeździmy ulica. Co jest źródłem konfliktu z kierowcami debilami którym to przeszkadza. Mimo że nie blokujemy ruchu bo zawsze mają drugi pas wolny. Pisałem w tej sprawie i do gminy i do zarządu ruchu żeby ten znak zakazu usunać. Nie ma takiej opcji. Nie dadzą zgody.. Ogólnie walka z wiatrakami. Na pocieszenie dodam że np. w Niemczech jest to samo.
  9. Nie chciałbym zostać źle zrozumiany. Ja nie mam nic do Krossa, Rometa czy Unibike. Nie uważam również że to szajs. Jedne modele mają lepsze, drugie gorsze. Natomiast jestem zdania że kupując rower do ścigania czy ostrej jazdy mamy dużo większą szansę uszkodzenia ramy niż przy jeździe rekreacyjnej. A wymienione polskie firmy robią klietowi pod górkę z wymianą i dają krótsze okresy gwarancyjne niż konkurencja. Więc warto zrobić kalkulację podczas zakupu, która to uwzględnia. Recon Silver w rowerze za 5000 to lekka przesada. Ale zapewniam że jak się dobrze poszuka to można znaleźć fajne rowery za sensowne pieniądze. Jeżdżę regularnie z trzema dziewczynami na MTB. Jedna ma kupionego w tym roku Gianta Talona alu, koła 27,5, osprzęt SLX, amor RS Reba, cena 4200. Druga ma tegoroczny Scott karbonowy, Scale Contessa 700 RC, Pełny XT, amor Fox, koła 27,5, cena ok. 7000. Trzecia ma zeszłorocznego składaka na kołach 26, karbonowej chińskiej ramie RDX, pełnym XT i RS Reba. Cena ok, 6500. Więc kto szuka, ten znajdzie.
  10. Nie wiem ile masz lat ale mam nadzieję że zdajesz już sobie sprawę jak funkcjonuje kapitalizm i marketing? Jak w każdej niemal branży często te same firmy robią i chłam i super produkty. Zwykle same ich nie wytwarzają. Najlepsze porównanie to branża komputerowa i odzieżowa. Projektuje się coś w studio mieszczącym się w cywilizacji gdzie są kumaci ludzie. Np. w Europie czy USA. Projektujesz rózne linie. Jedną np. typu premium o super jakości do zamożnego klienta. Jedną bardzo przeciętną do niezamożnego. Tę pierwszą zlecasz do produkcji w fabryce typu premium np. na Tajwanie. Tę drugą, przeciętnej, bardzo taniej fabryce w Bangladeszu czy Chinach. Na produktach premium budujesz swoją markę a produktów z dołu z kolei sprzedajesz miliony. Tak to działa. Tak samo jest w rowerach. Specialized tak np. funkcjonuje. Rowery z dolnej półki są słabe ale ponieważ mają dobrą kontrolę jakości i zamawiają ich miliony to te najsłabsze ramy są zwykle lepsze niż te ze średniej półki od przeciętnego producenta kupowane setkami od jednej z tańszych chińskich fabryk. Do tego dochodzi długość gwarancji i jakość obsługi posprzedażnej. Bogate firmy jak Specialized, Trek, Scott, Cannondale, KTM czy Giant mają ją na wysokim poziomie. Nie wiem jak Cube ale ma chyba teraz 6 lat gwarancji na ramę alu. Tańsze marki takie jak polskie, Kross, Romet czy Unibike zwykle mają 2 lata gwarnacji i kiepską obsługe posprzedażną. Warto to wziąć pod uwagę przy zakupie. Włoszczowska jest zawodowcem i nie jeździ na tym na czym chce tylko na tym za co jej płacą. Ma też do dyspozycji wiele rowerów, mechaników itp. Więc sugerowanie się tym na czym jeżdżą zawodowcy jest bardzo infantylną strategią. Lepiej już spojrzeć na czym ścigają się amatorzy na maratonach. Bo oni płacą z własnej kieszeni i nie kupują badziewia tylko sprawdzone konstrukcje. Możesz wziąć zdjęcia z dużych maratonów w których startują i sprawdzić na czym jeżdżą.
  11. Jeśli chodzi o Rometa Mustanga to można brać. Całkiem przyzwoity rower. Jeśli chodzi o tego GT to już od jakiegoś czasu widać że jak się rozciągnie budżet z 3000 do 3500 to można dostać dużo lepszy rower. Zwykle na RS powietrznym i Deore lub miksie Deore/SLX.
  12. W tym Karakoram jest właśnie taki najpodleszy Suntour XCT ze stalową sprężyną. Suntour XCM w Romet Rambler to podobna żenada sprężynowo-elastomerowa. W Specu Rockhopperze jest niestety znów ten badziew Suntour XCT. Ja bym jednak szukał czegoś innego.
  13. Ponieważ mam swój rower w serwisie jeździłem dziś na mojej zimówce. Na v-brake, Altus/Acera/Alivio i z amorem ze stalową sprężyną. Biegi wchodziły nawet jako tako. Natomiast taki amor sprężynowy to jest dramat. Wytrzęsło mnie jak psa. Więc kupując rower nalezy jednak zwrócić uwagę żeby amor spełniał jakieś minimalne wymagania. Czyli żeby był chociaż sprężynowo-olejowy. Warto też pamiętać że lepszy amor to nie tylko komfort ale też znacznie lepsza przyczepność. Jak szuka się komfortu to warto też kupić rower z ramą o mniejszym przekroju sztycy podsiodłowej. W moim podstawowym, aluminiowym MTB, mam sztycę karbonową 27,2mm i dziś odczułem sporą różnicę między nią a aluminiową 31,6 mm.
  14. W kwestii gwarancji to Specialized daje dożywotnia gwarancję na ramę ale nie działa ona w Polsce. Przez jakieś polskie debilne przepisy związane z amortyzacją i jej odliczaniem na ramę jest w Polsce w praktyce 5 lat gwarancji. W kwestii marki to Spec to Spec. Ma zawsze większą wartość odsprzedażną niż Kross. I spróbuj coś zareklamować w Krossie. Typu krzywą ramę. A bywają i takie. Droga przez mękę. Tu dopiero widac że jest to polska firma i polski customer service. Unibike podobnie. W Specu reklamacja jest zwykle typu no questions asked. Wymiana i po problemie. A jak po paru latach to zwykle wymiana na nowszy model. To tyle w kwestii ramy i gwarancji. Dodam że ramy Speca z napisem Made in China to tańsze i bardzo podstawowe ramy alu. Te z napisem Made in Taiwan są bardzo wysokiej jakości i są robione z innnych stopów. Natomiast jeśli chodzi o osprzęt to Altus/Acera to osprzęt kiepski. Na dojazdy do pracy jest ok. W lekkim terenie też da radę. W cięższym nie. Co do zdania kolegi na temat nowego SLX 1x11 w pełni się zgadzam. Jest to zajebisty sprzęt a hamulce są brzytwa. Znacznie lepsze niż moje XT z roku 2014.
  15. Sądzę że jak raz zleci ci noga z takiego pedału i przeora Ci piszczel to pomyslisz "o k...., po co ja to kupiłem" :). Ja bym kupił Exustar E-PM811, które są odpowiednikiem Shimano PD-A530. Widziałem je kiedyś na Allegro za 99, tu na szybko znalazłem za 119: https://swiatrowerow.com.pl/pedaly-shimano-spd-exustar-e-pm811.html
  16. Do 520 nic nie mam, sam mam 3 sztuki. Chłamowe jest 530 bo jest to 520 z obudową udającą platformę. Nie jest to żadna platforma tylko ściema dodająca wagi. But nie opiera się na niej tylko w głównej mierze na tym samy na czym opierałby się gdybyś jeździł w zwykłych butach w 520. Dlatego jest to ściema i chłam IMHO. Posiadałem 530 ale rozmontowałem go na części bo jako pedał platformowy był bezużyteczny.
  17. PD-A530 to świetne pedały, które sam używam i zawsze ustawiają się stroną z SPD do góry. Twój link na stronie prowadzi jednak nie do nich ale do chłamowego produktu Shimano PD-M530 Zalecam też uwzględnienie pedałow firmy Exustar bo jak dla mnie są one jedyną sensowną alternatywą dla Shimano.
  18. Tu niestety Krzysiek masz rację, że półkowego takiego chyba nie znajdziemy. Może któregoś dnia takiego złożę, pomyślę.
  19. Tego Talona z pewnością nie bierz. Są bardzo dobre modele Talona, moją przyjaciółka na jednym jeździ, ale ten do nich nie należy. Ma amor będący najprostszą stalową sprężyną. Nie ma nawet oleju w goleniach. Szukaj roweru na Suntourze XCR albo Rock Shoxie XC TK Coil i osprzęcie Alivio. Ja bym kupował teraz bo w styczniu zostaną już jakieś ostatki. Albo ramy XS albo XXL. Wszystkie modele 2016 są już teraz przecenione. Przeszukaj starsze wątki, pojawiały się tam jakieś pomysły na rowery w ramach tego budżetu.
  20. Właśnie ćwiczę ten wątek na grupie na FB. Jeśli chodzi o moje hamulce hydrauliczne XT to nie miałem z nimi problemu jeśli idzie o hamowanie. Jeździłem też koło zera na najnowszych SLX, które były jak brzytwa. Wymiatają i zostawiają poprzednie XT daleko w polu. Ale mechanik namówił mnie żebym na wyjątkowo podłą, śniegowo-błotnistą pogodę przygotował zimówke i nie jeździł na swoim porządnym rowerze bo szkoda tłumika, łożysk i napędu. Jeden gość napisał że w mrozach woli jeździć na Avidach bo płyn DOT jest bardziej odporny na mrozy niż olej mineralny w Shimano. Tomek Borucki, którego opinię cenę, napisał że jeśli ma wybrać najtańsze hamulce hydrauliczne, to woli porządne mechaniczne tarczówki Avid BB5/BB7. Ja tymczasem poczyściłem rower, który miałem sprzedać koledze i przeleżał jeden sezon na balkonie. Ma to co zaleca mechanik jako zimówkę. Czyli v-brake, napęd będacy miksem Altus/Acera/Alivio (ludziska mówią że Alivio na zimę optymalny), koła 29. Podły amor sprężynowy Suntour XCT i takową korbę 3x9. Założyłem błotniki i waży z pedałami i całym szpejem 14,9 kg. Wkrótce potestuję. Ludziska na zimę robią też rowery z napędem 1x9 a nawet 1x8. Może i niegłupi pomysł. Jeśli chodzi o amor do zimówki to konkluzja jest taka że albo Rock Shox XC 28/30/32 TK, olejowo-sprężynowy albo Suntour XCR: http://bike-advisor.com/bicycle-guides/budget-cross-country-forks-for-your-bike.html
  21. 1x11 też biorę :) Pike podobno bardzo dobry Marek, może się kiedyś przejedziesz z nami do Kampinosu?
  22. Właśnie się dogaduję na przymierzenie zimowych butów SPD, zrobionych trochę jak buty do biegówek. Czyli sznurujemy wewnętrzną warstwę i zamykamy ją od góry nieprzemakalnym zamkiem. Buty nazywają się XLC CB-M07.
  23. Ja daję mojemu młodemu trenażer rolkowy Elite Arion, cena ok. 650 zł. A z rzeczy które opisałeś to dobre światełka zawsze mile widziane, podobnie jak dobre ochraniacze na buty. Jeśli chodzi o firmę Zator to robią znacznie lepsze pokrowce niż zagraniczna konkurencja. Zamierzam kupić kolejne ale chyba nie ten ze zdjęcia tylko model XL. Ma on tę zaletę że można do niego wsadzić rower z tylnym kołem, więc zdejmujemy tylko przednie. Zaletą jest to że wtedy tylna przerzutka nie stoi na ziemi więc hak przerzutki nie jest narażony na przeciążenia. A raz mieliśmy taką sprawę że po poupychaniu rowerów po samochodzie, strzelił mu przy najbliższej jeździe hak przerzutki. Może nie od tego ale kto wie? Więc Zator XL jak najbardziej. No i można w nim trzymać rower na balkonie bo to porządny i gruby brezent czy coś w tym stylu. Pokrowce na koła, w których można trzymać koła na balkonie. Najlepsze jakie znam robi firma M-Wave. Liczniki. Wiadomo że Garmin wymiata ale tani nie jest. Wszyscy moi kumple rowerowi w końcu końców odżałowali na Garminy i są zadowoleni. Oczywiście funkcje nawigacyjne są kulawe więc ci co oczekują dobrej nawigacji się zawiodą. Opony. Swoją drogą przydałby się artykuł-porada jakie opony MTB na zimę czyli na warunki śliskie i błotniste w lesie. Ostatnio trochę artykułów wertowałem i są pewne konkluzje. Wielu wybiera rożne modele Schwalbe. Ja jeżdżę teraz zimą na szerszych Specialized Ground Control 2,3 cala i bardzo niskim ciśnieniu. Ale oprócz przyczepności jest to też podyktowane tym żebym był trochę wolniejszy bo moim znajomi rowerowi w kółko nie mogą za mną nadążyć. Chyba muszę dociążyć rower :) Ciuchy zimowe. Rękawiczki, czapki, kurtki, spodnie. Odgrzebałem swoje spodnie zimowe z bocznymi panelami w w kształcie plastra miodu. Decathlon je sprzedawał, teraz już chyba takich nie robi. To był dobry pomysł bo zaliczyłem już kilka gleb i większość zakończyła się upadkiem na bok, na biodro. A tam właśnie jest ta ochrona w formie plastra miodu. Ciekawe jacy inni producenci mają takie spodnie w ofercie. Buty zimowe, ocieplane SPD w sensownej cenie, czytaj do ok. 400, max 500 zł. Termosy rowerowe. Najlepszy był Barbieri Tankita Inox, już go chyba nie robią. Zapięcia rowerowe też dobry prezent. Podobnie jak okulary z wymiennymi szybami. Kask się zawsze przyda. Zestawy czyszczące. Apteczka. Pomysłów dziesiątki. Błotniki rowerowe SKS Raceblade z porad sprzedam za pół ceny jakby co. U mnie nie zdały egzaminu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...