Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    13 492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jajacek

  1. Wszystkie aluminiowe Cube są cholernie ciężkie więc do ostrego napierania i maratonów nie polecam. Karbonowy Reaction GTC jak najbardziej, Dobra oferta. Chyba brałbym. 

    Tak z ciekawości śledzę wątek odnośnie Speca Chisel na amerykańskich forach. Ludzie budują na tej ramie rowery w wadze poniżej 10kg i bardzo chwalą ramę. Ale to zwykle ludzie którzy mją wiele rowerów i wiele części na zbyciu z których mogą coś złozyć. Podobno Chisel Expert 1x w rozmiarze medium w specyfikacji fabrycznej Speca waży 9.,9 kg

  2. Jakby ktoś zaczynał swoją przygodę z szosą w Warszawie i okolicach i szukał gdzie się można dołączyć do jakiejś grupy. To poniżej znajdzie listę ustawek szosowych.

     

    1. Legion

    Wyjazd w niedzielę o 9-tej spod sklepu rowerowego Legion na Górczewskiej 229 naprzeciwko Tesco. Rądzi Krzysiek Rogulski z Legionu. Przyjeżdżają zawodnicy i zupełni amatorzy.

    Trasy bywają rózne ale najczęściej jeździ się w okolicy Kampinosu, czasem jakieś warianty nad Zegrze czy w kierunku Tarczyna.

    Nie wiem czy tak jest zawsze ale na ostatniej ustawce pierwsze 2/3 trasy było w lajtowym tempie gdzie można było pogadać i spokojnie zjeść po drodze. Grupa zatrzymuje się na siku jakby co. Nie jest to żaden wyścig. Ostatnie 1/3 trasy w stronę Warszawy był już ogień więc grupa się podzieliła na grupki.

     

    Mój ślad GPS ze Stravy:


     

    2. Rondo Babka

    Najsłynniejsza warszawska ustawka szosowa na którą przyjeżdża wielu zawodników. Można czasem spotkać też zawodowców takich jak np. Łukasz Wiśniowskie ze Sky. Czasem potrafi przyjechać do 200 ludzi. To już jest ustawka dla bardzo silnych szosowców. Grupa dzieli się na mniejsze. Pierwsza grupa ma zwykle średnią powyżej 40 km/h. W sobote jest krótsza trasa treningowa. W niedzielę jest wyścig punktowy. 

     

    3. Kolarska Grupa Starobabicka

    Startuje z Babic spod kosćioła. Ostatnio przyjeżdża coraz mniej ludzi i w zasadzie w niedzielę połączyła się z Legionem. W sobotę 9:00. Grupa posiada stronę na FB.

     

    4. Pętla Kopernika

    Wieczorne i nocne treningi po ulicach Warszawy. Typowo w środy, ale również w inne dni - treningi ogłaszane na Facebooku. Trasy ułożone tak, aby wykorzystywać podjazdy Śródmieścia i Powiśla. Start zwykle 22:00 w czwartki, piatki i soboty. Grupa ma stronę na FB.

     

    5. Ośka Warszawa

    Powsin, przystanek Rosochata. Wtorek 17:30, Sob 9:30

    Grupa ma stronę na FB. Przyejżdżają amatorzy i zawodnicy.

     

    6. Pętla S8

    Popołudniowe ustawki na pętli wzdłuż trasy S8. Start na Szeligowskiej przy wiadukcie.

    Grupa ma stronę na FB

  3. Odblaski to chyba mus. Nie wiem czemu kolega ich nie zdjął. No chyba wszyscy dodają plastikową osłonę szprych, która lata i którą zwykle się zdejmuje.

    Akurat jego malowanie bardzo mi się podoba i bardzo wielu użytkownikom również. Napis jest biały, móglby być jak dla mnie mniej krzykliwy. Ja nie lubie krzykliwych kolorów, żadne limonki nie wchodzą dla mnie w grę. Ale degustibus non disputandum est.

  4. Nie wiem ile masz lat. Sądzę że jazda na sztywnym widelcu w terenie jest zdecydowanie dla ludzi młodych, którym nie szkoda kręgosłupa i nadgarstków. Plus szybka reakcja na dziury i tani znajomy dentysta. Nie wyobrażam sobie zjazdów ze sztywnych górek na sztywnym rowerze w puszczy gdzie zwykle jeżdzę. Ledwo byłem to w stanie przeżyć na dziadostwie Suntoura XCT, który kiedyś miałem. Dobry amor powietrzny, Fox w moim wypadku, rozwiązał te problemy.

     

    Miałem przez lata rózne rowery. Nie ulega dla mnie wątpliwości że dobrej klasy MTB 29 cali bije na głowę wszelkie 26, 27,5, crossy i fitnessy i z powodzeniem zastępuje wszystkie wymienione.

     

    Przełaj chodził mi kiedyś po głowie. Ale do czego został zaprojektowany? Do krótkich, godzinnych wyścigów po trawie i błocie, krótkich zjazdów i podjazdów po twardym terenie. Tam gdzie nie da się nim przejechać czyli np. po piachach nosi się go na ramieniu. Gravel? Szosa o zrelaksowanej geometrii umożliwiająca założenie szerszych opon. Też mi się podobała. Ale gdzie miałbym nią jeździć? Jakbym miał 20 km do pracy to może tak. I po mieście. Dobry rower na szutry i pożarówki wysypane tłuczniem ale takich w mojej okolicy można ze świecą szukać.

     

    Stary rower bym nie sprzedawał bo wart pewnie grosze. Kupiłbym jakiś wyprzedażowy, tani amor olejowo-spręzynowy. Chyba że trafisz tanio powietrzny XCR Air, Suntour Raidon. Kolega ma przedpotopowego Rockshox Judy i od kilkunastu lat mu dobrze działa.

     

    Zimą rower niszczeje. Więc zimą jeździłbym do pracy tym starym struclem. Albo z amorem olejowo-sprężynowym, którego zima aż tak bardzo nie rusza albo ze sztywnym. W zależności od tego jaki drugi rower kupisz.

     

    W moim przypadku szosa i MTB 29 pokrywają 99% moich potrzeb.

  5. Z bike24.com i Wiggle zamawiałem. Mają bardzo porzadne systemy i dobrą obsługę. Z tym że Wiggle większość wysyła bezpłatnie a bike24 za 15-20 Euro. Zamawiałem tam większe rzeczy typu groupsety i takie które w PL były niedostępne. Jeśli chodzi o cyklomanię to może system nie jest najlepszy ale zamówili dla mnie korbę Campagnolo, która była w PL niedostępna. Czekałem 3 tygodnie ale się wywiązali i przyszła. Więc jeśli chodzi o niszowe rzeczy to ok. Cozmo Bike z Warszawy z którym jestem zaprzyjaźniony ściągnał mi np. plastikowe zaślepki do roweru z magazynu Speca z Holandii. Nie sądzę żeby inny sklep chciał tym sobie zawracać głowę.

     

    Dla kogoś kto szuka jakiś markowych produktów, które są u nas bardzo drogie to nie da się ukryć że warto ich szukać w UK na wyprzedaży. Właśnie przymierzam się do zamówienia oryginalnych koszulek Speca. Kosztują na wyprzedaży 150-200 zł podczas gdy u nas tyle kosztują podróbki. Oryginały ponad 2x drozej. No i coraz więcej brytyjskich sklepów wysyła towar do PL bezpłatnie.

  6. Cozmo Bike ma dwa sklepy. Ten z linka to piszesz z Gerardem z Izabelina. Jak już zacząłeś to już nie ma sensu zmieniać. Ten taki bardzo ciemny, taki grafitowy z czerwonym, mi się akurat bardzo podoba. Co do manetki  Rockshoxa to oceniam że z moich znajomych 8/10 ma ją popsutą więc strata nieduża. Powiedziałbym że przydaje się tylko na asfalcie. Ja w terenie w ogóle z niej nie korzystam. Ja mam akurat Foxa z manetką mającą trzy pozycje: podjazd, teren, zjazd. Między teren a zjazd nie widzę żadnej różnicy.

     

    A gdzie jeździłeś w Alpach? I szosą czy MTB? Ja ostatnio co roku przesiaduję w Tyrolu. Ale jeździłem tam tylko na szosie. Musze kiedyś wziać ze sobą MTB.

  7. No fakt że Accent za piękny nie nie jest. Widziałem już ich wiele. Najładniej wyglądał biały z niebieskim. Dla mnie malowanie też ma znaczenie. Swoje Spece tak długo szukałem aż dostałem w malowaniu jakie mi się podoba.

     

    Programu partnerskiego nie ma ale jak kupisz z Cozmo Bike to mi zapewne skarpetki albo rękawiczki podarują :) Ale kup ze sklepu na Kasprowicza w Warszawie i podaj że klient od Jacek Kapela.

     

    Oni wyprzedają 2017 bardzo tanio, na granicy marży żeby nie musieć odsyłać do magazynu centralnego. Mój kolega kupił niedawno tego Speca HT Base i jak na razie jeździł nim po Mazowszu i po Karkonoszach i jest bardzo zadowolony. Z tym że poprzednio miał takiego strucla, ksywa Żelazny Koń, że co by nie kupił to byłby zadowolony :)

    Jeździłem na tym jego Epicu i bardzo mi się podobał. Piękne malowanie, sztywne osie, niezły osprzęt, dobre opony, gwarancja Speca. Tylko jakoś nie umiałem ustawić tej Reby żeby była miększa. Ale nia miałem za dużo czasu żeby się pobawić. No i nie mam własnej pomki na wysokie ciśnienie żeby pokombinować z ciśnieniem amora. W zasadzie to on się niewiele rózni od tego Chisel, który ma się pojawić w sprzedaży. Waga w rozmiarze L kolegi, 11,9 jeśli dobrze pamiętam.

  8. Ogólnie bardzo dobre rowery. Ale u nas niezbyt poopularne ze względu na brak sprzedaży w fizycznych sklepach więc nie ma się jak przymierzyć. Tego modelu bym nie kupił. 5600 za rower na Deore to za dużo. 400 drożej i masz lepszego Speca Epica Base i lepszy a tańszy Accent Peak.. Z opisu nie wiem też czy ma dwie sztywne osie czy nie. Są też jakieś niezłe Scotty jak szukasz, Raidony i całkiem niezły ale nie wiem czy u nas dostępny Giant Fathom na Suntour Axon.

  9. Wszystkie ramy pękają. Jedne częściej, inne rzadziej. Najwięcej jest wątków o Kross, Romet i Unibike bo też ich się najwięcej sprzedaje. Crossowe rzadziej pękają bo jeździ się nimi głownie po asfalcie i na katuje tak jak MTB. Natomiast co do jakości to sądze że jest na takim samym poziomie jak u Krossa, rometa czy Unibike. Po za tym pęknięcia są zwykle w wyniku nieprawidłowego użytkowania. Np wyciągnięcia sztycy podsiodłowej poza zakres. Lazaro, Kands i podobni królowie Allegro to chłam, najgorsze i natańsze ramy.

  10. Nie jeżdżę na bezdętce więc się nie znam z własnej praktyki. Ale wielu znajomych jeździ. Na pierwszy raz to oddałbym do serwisu do zrobienia bo to chyba nie jest takie proste. Trzeba mieć kompresor albo specjalną pomkę wysokociśnieniową. U mnie w serwisie robią teraz na Trezado i bardzo chwalą. Wentyle chyba nie ma dużego znaczenia jakie. Jak i koło i opona Tubeless Ready to nie potrzeba chyba żadnych taśm. 

  11. No i dobrze że poszedłeś po rozum do głowy. Przy tym wzroście M 17,5 cala. 19 będzie za duży. Jak mi coś wpadnie w oko to podlinkuję. Są czasami starsze modele na świetnych ramach i dobrych, niepsujących się amorach. Czasem warto rozważyć. Ważne żeby była dobra, lekka rama i dobry amor. I niecieknące hamulce. Zwykle widać po korbie czy sprzęt zjechany czy nie. Za 2000 nie kupiłbym dziś nic poniżej Deore/SLX 10x z powietrznym amorem.

  12. Ja tam na nich kichy nie złapałem ale mój młody owszem. Conti GrandPrix4000S II to bardzo dobre opony. Niemal co drugi na nich jeździ. Ale jak moge mieć za 150 zł dwie Roubaix Pro to nie będę kupował Conti za 200 sztuka :)

    No i z Roubaix Pro mam świetne doświadczenia. Jedna kicha na 2 lata i świetna wytrzymałość.

     

    Jakbym ktoś chciał jakieś super wyścigowe to bym kupił Spec Turbo Cotton, na których Toni Martin jeździ od paru lat w czasówkach. W testach wyszło że się na nich zyskuje 3 waty w porównaniu do Conti czy S-Works Turbo. Ale że nie mam ambicji zawodniczych to ich specjalnie nie planuje. Chyba że będzie super promocja. Te promocje i wyprzedaże w Specu to fajna rzecz. Zawsze się z kolegami obkupujemy.

     

    Ostatnio na gwiazdkę wszystkie ciuchy i akcesoria były -25%.

  13. 3 blaty to przestarzały system. Nikt go już w porządnych rowerach z wyższej półki nie stosuje. Z pewnością do niego nie wrócę. 2x jest znacznie lepszy w użyciu. Nie ma takich problemów z przednią przerzutką jak przy 3x i takich przekosów łańcucha. Napęd 1x nie jest tak elastyczny jak 2x. Brakuje twardych przełożeń. Pisałem gdzieś o tym w którymś wątku niedawno porównując je. Więc ja na 1x nie reflektuję. Nie pamiętam jakie przełożenia byly w tym Specu, który testowałem ale był chyba 1x i jakoś mi nie brakowało. Ale może nie zaginałem się na nim tak jakbym to robił na maratonie.

     

    Trek daje dożywotnią gwarancję, podobnie jak Giant. Specialized dożywotnią na świecie ale w Polsce z jakichś formalnych względów księgowych, związanych chyba z amortyzacją, 5,5 roku. Focus chyba 6 lat, wielu 5, paru 2, np Merida Polska, co jest dziwne. Swoją drogą trzeba kiedyś zrobić bazę warunków gwarancyjnych.

  14. Dziękuję za cenne wskazówki, podałeś ciekawe alternatywy

    pochylę się nad nimi, ze swojej strony chciałbym jeszcze dorzucić Cannondale w wersji 2017 w nieco lepszej konfiguracji, ale cena już szybuje do 7 tys w promocji

     

     

    http://supersportowy.pl/glowna/1256-cannondale-f-si-alu-ii-29-.html?search_query=cannondale&results=137&gclid=EAIaIQobChMIoeDv28XA1QIVEBMbCh1HbA3zEAYYASABEgKNcfD_BwE#/150-rozmiar_ramy-m

     

    Specyfikacja niemal identyczna jak Specialized Epic HT Base tylko 1000 droższy. Ale jak Cię kręci ta marka to czemu nie? A jak w Cannondale Polska z gwarancją?

    Specialized Chisel Expert ma cenę sugerowaną 7999. Ale da się po znajomości kupić za 7000, jak znam życie. Tylko to już się przybliżamy z ceną do tańszych wyścigowych karbonów.

    Testowałem kiedyś przez 3 dni Specialized Stumpjumper Carbon Expert World Cup. Jakby mnie kręciło ściganie się w maratonach to chciałbym mieć tego typu maszynę. Był na SIDzie i karbonowych kołach. Szedł po przez las jak przecinak. Niesamowita różnica. Tylko że kosztował grubo ponad 10k. Trochę tańszy model na wyprzedaży można teraz kupic za 8700:

    https://www.olx.pl/oferta/specialized-stumpjumper-ht-comp-carbon-worldcup-29-CID767-IDmScjo.html#dab3e33eea

×
×
  • Dodaj nową pozycję...