Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 029
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Fajny. Taki ala Rondo Ruut. Look Keo Easy bardzo kiepskie. Miałem. Szybko złapią luzy i nie mają sprężyny z regulacją naprężenia. Polecam Look Keo Classic 3. Bardzo dobre wpinanie i na tyle fajne, że mi podkradł już mój młody. Ja do takiego roweru nie montowałabym hamulców hydraulicznych tylko tarczówki mechaniczne. Tańsze w utrzymaniu a siła hamowania w pełni wystarczająca. I klamki są wtedy wygodniejsze. A jeszcze lepsze klamki są od Di2 ale to już inny temat. Nie wiem jakie bym chciał opony w takim rowerze. Ja robiłem próby w Górach Świetokrzyskich na tłuczniu, piachach, brukach i singlach to optymalne było 1,8 cala a 700x35 było za wąskie i sądzę że 38 też. Ale nie miałem wtedy pod ręką 700x42. Może takie byłyby wystarczające. a jakie max opony bierze ta rama?
  2. A masz 180 wzrostu że celujesz w 19 cali? Polecam Cube Attention (bez SL) jako rower całoroczny i niezbyt drogi w utrzymaniu ze względu na amortyzator olejowo-sprężynowy, który jest tani w utrzymaniu (ok. 50 zł rocznie). Oraz niezbyt drogi osprzet. Attention SL ma już amortyzator typowo mtb, powietrzny. Znacznie lepszy i czulszy ale którego utrzymanie kosztuje ok. 300 zł rocznie. Z tej klasy rowerów, mtb do 4 tys zł, nic nie może się równać z modealmi Kellys Gate 50 i 70. W góry tylko amor powietrzny i jak najszersze opony.
  3. Łańcuch nie ma prawa dotykać tego elementu łączącego dwa elementy wózka przerzutki. Musi iśc na wprost pomiedzy kółeczkami przerzutki
  4. Kellys Gate 50. O reszcie zapominamy. Można go obecnie dostać za 3200.
  5. Jeszcze uwaga w kwestiach wagowych. Większość rowerów szosowych ma limity wagi w pobliżu 110kg. O ile nie sądzę żeby jej przekroczenie miało duże konsekwencje dla ramy, to dla kół będzie miało ogromne. Koła, ktore dostanie się w standardzie nie wytrzymają takich obciążen i trzeba będzie kupić wytrzymalsze. W rowerze typu cross, amortyzatory mają zwykle cienkie golenie 28 mm. Przy takiej wadze ich żywot będzie bardzo krótki. Będą giąć się na każdym większym zakręcie. Rowery mtb, mają zwykle limit wagowy 120-135 kg. Sa z założenia wytrzymalsze i znoszące większe przeciążenia, podobnie jak ich koła. Amortyzator przy tej wadze musi mieć golenie nie węższe niż 32mm.
  6. Jestem akurat przeciwnikiem zarówno graveli jak i rowerów crossowych, na których przejechałem zapewne ze 100 tys km. Jestem natomiast zdecydowanym zwolennikiem mtb 29 cali, który robi wszystko to co cross plus jeszcze trochę, tylko lepiej. Jeśli chodzi o gravel to uważam to za modę ale dostrzegam pewną uniwersalność roweru szosowego do którego można założyć szersze opony. Np Triban 540. Natomiast uważam że nie nadaje się on do dłuższej jazdy poza asfaltem. Zachęcam do przeczytania tego: https://www.bikeradar.com/news/article/gravel-bikes-hot-or-not-52692/
  7. Gratuluję zakupu. Rower typowo do jazdy w dół bo przy tej wadze pod górę nie będzie łatwo. Daj znać za jakiś czas czy ten Suntour robi to co powinien.
  8. W Decathlonie dopiero od serii 700 są dobre spodenki
  9. Czy się ścigasz w MTB? Bo te pedały kosztują 400 zł a są nieznacznie cięższe niż tyle samo kosztujące pedały Shimano XTR...
  10. Jakieś nieznane mi chińczyki. Takich bym nie kupił co nie znaczy ze są złe.
  11. Na wzrost 173 maksymalny rozmiar ramy, jeśli masz dobrą elastyczność to 54. Przy wyborze szosy o geometrii race, jak ten Focus, powinno się wybrać ramę 52. Przy geometrii endurance może być 54. 55-56 w ogóle nie wchodzi w grę. Kupując tego Focusa będziesz musiał skrócić mostek co upośledzi sterowność. Natomiast rower fajny.
  12. Ja mam alarm nastawiony na 70 km/h. Do 70 czuje się w miarę pewnie. Ale raz się rozwaliłem przy 60 km/h na zakręcie i zapewniam że nie spalona od asfaltu skóra to nic miłego.
  13. Pewnie wózek przerzutki skrzywiłeś.Zobacz czy jest równolegle do blatów korby. Jak nie, to podegnij ręcznie albo kombinerkami.
  14. Rywalizacja sportowa w kolarstwie, nawet tym lokalnym na poziomie nastolatków stoi na dosyć wysokim poziomie. Nikt Cię nie wyklucza. Ja po prostu pisze jak jest. Nawet jak przyjedziesz na tzw. ogórka, czyli lokalne zawody, to przekonasz się że czołówka w nich, nie dość że jest szczupła, to jeszcze ma rowery za 10 tys zł. Na ostatnim wyścigu MTB XCO nastolatków, naszym lokalnym Pucharze Mazowsza, w którym mój syn startował, był on jedynym, z pierwszej szóstki, który nie miał karbonowego roweru za 10 tys zł. Poprzeczka jest więc postawiona bardzo wysoko. To samo jest w wyścigach szosowych. Jeśli się nie ma środków własnych, to jedyna szansa posiadania sprzętu dającego szanse rywalizacji jest przez klub. Kolarstwo jest sportem wydolnościowym. Dzieli cechy jakimi są wydolność i potrzeba posiadania dużej mocy na kg wagi ciała ze sportami takimi jak pływanie, piłka nożna, łyżwiarstwo czy narciarstwo biegowe. Masz dwa wyjścia. Jeśli chcesz rywalizować w wyścigach z powodzeniem, musisz się skontaktować z lekarzem dietetykiem i schudnąć 30 kg. Albo przenieść swoje zainteresowanie na sporty, gdzie Twoje obecne warunki fizyczne nie są przeszkodą. Np. rzuty lekkoatletyczne. Tam z tym wzrostem i wagą z powodzeniem możesz trenować rzut młotem, dyskiem czy pchnięcie kulą.
  15. Marek 180, 63 wagi Backstedt 95 może i ważył ale miał 193 wzrostu. Po płaskim z większą wagą można się ścigać, ale bardziej na torze. Na każdym większym hopku się odstaje. A wyścigi po płaskim są właśnie tematem dużej krytyki, po tym jak polscy juniorzy na Mistrzostwach Europy, dopiero co, nie zdołali dojechać do mety bo zaczęli być dublowani przez czołówkę i ich zdjęto z trasy.
  16. Wszystko zależy do czego się porównywać. Czy do lokalnych zawodów czy do czołówki Polski. Jako punkt odniesienia mogę powiedzieć że mój syn, 14 lat, czołówka Polski, ma w wyścigu indywidualnym na czas na rowerze szosowym, średnie prędkości powyżej 40 km na dystansie 10 km. W wyścigu na rowerze MTB po w miarę płaskich terenach, ok. 30 km/h. Ja Cię kręci kolarstwo to zapisz się do klubu. Początki będą ciężkie ale jak zgubisz wagę to może coś z tego będzie. Z wagą powyżej 80 kg przy tym wzroście nie bardzo masz co szukać w kolarstwie.
  17. Chyba zależy jaki model. Miałem dwa Foxy ale sam nie serwisowałem. Inaczej w otwartej kąpieli olejowej inaczej jak masz cartride. Na stronie Foxa ridefox.com na pewno wszystko napisane.
  18. Nie mam kompletnie przekonania do niestandardowych rozwiązań. Jest z nimi bardzo dużo problemów. z tego powodu nie mogę rekomendować zakupu tego Cannondale. Przykładowo, jeśli chcesz w nim zdjąć przednie koło do trasportu, to musisz odkręcić zacisk hamulca. Jak dla mnie jest to chore rozwiązanie. Scale 935 jest rowerem przeciętnym, nie wartym uwagi. Cena 4900 to żart. Nie kupiłbym roweru po żadnym zawodniku. Jazda zawodnicza oznacza jazdę z jak największą prędkością, siłową, maksymalnie eksploatującą ramę, bez patrzenia na skutki. Więc rower po zawodniku to taki pół trup.
  19. To proponuję się zgłosić do CCC bo szukają. Ich zawodnicy 60 nie dają rady. Wymień blat na 53 w takim razie. Są też większe blaty.
  20. 51x11 przy kadencji 100 rpm, powinno dać 58 km/h. Jeździsz szybciej po płaskim?
  21. Jedyne co nie znając się możesz ocenić to zużycie zewętrzne. Jeśli rower był używany rekreacyjnie to korba ani tylna przerzutka nie powinny być wytarte. No i czy amor się ugina i nic nie strzyka i nie strzela a twardsze biegi nie przeskakują przy silnym naciśnięciu. I czy hamulce nie piszczą, co może wskazywać na wycieki i czy dobrze hamują w pełnym zakresie. Jeśli rower był intensywnie używany i tak na przyszłość, to koszty serwisowe są takie: serwis amortyzatora - 300-400 zł., powinno się zrobić raz rocznie, najdalej raz na dwa lata kaseta - 200 zł, wymiana raz na 3 łańcuchy łańcuch - 100, musisz kupić przymiar za kilkanaście zl, łańcuch wymienia się co ok. 1000-1500 km jak przymiar wpada w ogniwo łańcucha na podziałce pokazującej 0,75 duży blat korby - 100, wymiana z grubsza raz na 2-3-5 lat, jak się zużyje, widać po tym że zęby są spiczaste przegląd i serwis sterów - 50, raz w roku przegląd i serwis piast w kołach i centrowanie kół - raz w roku, koszt różny, zależy co się dzieje, zwykle do 100 zl suport - 100, wymiana co 1-2 lata odpowietrzenie i przelanie hamulców - 50-100, raz na rok. klocki hamulcowe - 100, wymiana w miarę zużycia, z grubsza raz w roku linki i pancerze - 50, wymiana raz na 2-3 lata Jak więc widzisz koszt utrzymania dobrego roweru nie jest mały
  22. Tak zwana podskazka :) Jak łańcuch spadnie na zewnątrz, zmieniasz bieg lewa klamkomanetką na małą tarczę i kręcisz. Łańcuch wskoczy z powrotem sam
  23. Scale 930 jest to niewątpliwie bardzo dobry rower z bardzo niską wagą, na bardzo dobrej, karbonowej ramie. Nie ma żadnej wątliwości że jest o niebo lepszy niż Scale 970. Cena też ma ręce i nogi. Problem jest taki że na dzień dzisiejszy, nie jest to rower nowoczesny. Pytanie tylko na ile to komu przeszkadza. Brak nowoczesności to brak szerokich i sztywnych piast boost umożliwiających m.in założenie bardzo szerokich opon, niezbędnych do jazdy w górach. No i napęd 2x10, podczas kiedy obecnie standardem jest 2x11 lub 1x11. Mam bardzo podobny rower, tylko na ramie alu. Też z napedem 2x10 i Foxem. Jeździ mi się na nim dobrze ale testowałem najnowsze modele i jeździ się na nich lepiej. Z drugiej strony dobry, roczny, używany rower na karbonowej ramie i dobrym osprzęcie kosztuje 7-8k. Chyba jednak bym brał. Z pewnością będziesz zadowolony zarówno z pracy amora jak i napędu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...