-
Postów
14 442 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Temat rzeka. Gotowiec czy szyty na miarę? Z gotowców z Deca miałem dwie szosy. Jedna wydawała mi się zajebista jak na te czasy. Btwin Sport 3 z 2008 na Campa Mirage. Kosztowała ok. 1000 USD. Niestety Decathlon (a raczej pracownicy) o rowerach lepsiejszych ma znikome pojęcie i źle dobrałem rozmiar. Po latach okazało się że wcale taka dobra ta szosa nie była, ale miałem zerowe doświadczenie. Osprzęt był dobry, koła i opony francuski shit, siodło, sztyca, kiera, mostek też shit, rama ciekawa bo tylne widełki karbon i widelec karbon. Za te pieniądze wtedy to był bardzo dobry rower. Druga szosa to była low costowa pierwsza szosa młodego, Triban 500 na Sorze (potem nazwali go 520). To był lekki shit ale na dziecko lat 11 mega wypas. Jednak nawet młody, po pół roku ocenił że to shit i zaanekował moją karbonową szosę na Ultegrze. Ta rama w tym Tribanie do rekreacji była ok ale do wyścigów kompletnie nie. Natomiast po wielu latach doświadczeń oceniam że te rowery to były rowery rekreacyjne na co najwyżej przeciętnych ramach z badziewnymi komponentami ale osprzętem adekwatnym do ceny. Trzeba też powiedzieć, że inni producenci na tym poziomie sprzedają dokładnie podobne zestawy, dając jako taki osprzęt i oszczędzając na czym można. Jeśli chodzi o budowanie roweru samemu to kupiłem w Austrii karbonowy frameset za 800 Euro, świetne koła za 350 Euro, świetny osprzęt za 600 Euro, i resztę szpeju za jakieś 350 Euro. I mam za 2100 Euro super rower na którym jeżdżę od wielu lat. Kolega w tym samym sklepie kupił gotowca za 1500 Euro. Na gównianych kołach więc dołożył 500 Euro za koła, 100 Euro za porządną kierę i 100 Euro za porządne siodło. Więc ma rower za 2200 Euro. Ale jednak gorszy od mojego. Więc w tym konkretnym przypadku wyszło mi na dobre. W Decu rowerami, które mają sens wydają mi się XC100 i XC500 z których po małym upgradzie można zrobić dobre maszyny. XC 900 tez nieźle wygląda. Z szos RC520 i Van Rysel na 105 i Ultegra też wydają się mieć sens. Jeśli chodzi o fulla ciężko mi ocenić bo mam minimalne doświadczenie. Jak dla mnie jest to budżetowy full rekreacyjny mający zapewne wyśmienity stosunek jakości do ceny. Bo najtańszy przyzwoity full kosztuje zwykle jakieś 10k. Jak jedzie, amortyzuje i jazda nim komuś sprawia przyjemność to super. Najtańszy full, którym się interesowałem kosztował 12k. Więc trudno to porównywać. Na pierwszy rzut oka ma przestarzałą geometrię, amor dla bardzo lekkich użytkowników, bo lagi tylko 30mm, dumper o którym nigdy nie słyszałem, brak hamulców, przyzwoite koła, nędzne opony, w miarę niską wagę.
-
ROCK SHOX RECON RL SOLO AIR - czy u mnie działa poprawnie?
jajacek odpowiedział(a) na Marecki temat w Serwisowe Porady
Coś nie halo. To nie jest Recon RL tylko Recon Silver TK Solo Air. Amor na serwis, jeśli ma gwarancję to na gwarancji. -
Wyrzucona kasa. Nędzne koła na nędznych piastach Formula i o ile pamiętam są to niestandardowe koła. Spec te koła z niższej półki ma zwykle nędzne. Dopiero te na piastach DT Swiss są ok.
-
Nie ma jednego standardu ustawienia ale są wskazówki od których można zacząć. Dlatego kosztowny serwis jakim jest bike fitting cieszy się takim powodzeniem. Bo ktoś kto kupuje drogi rower chciałby jeździć na nim wygodnie, bezkontuzyjnie i jeśli to jest celem, w miarę szybko. Dobry bike fitter jest zwykle równiez rehabilitantem, który w czasie sesji (która np. u mojego syna trwała 4h) ocenia możliwości funkcjonale aparatu, ruchu, kręgosłupa, elastyczność mięśni, ich proporcje, wady postawy czy stóp. I na tej podstawie dopiera i koryguje pozycję. Dokształcając się sami, możemy zwykle dobrać tę pozycję metodą prób i błedów. Są jednakże elementy na które nigdy nie zwrócimy uwagi bo nie wiemy na co ją zwrócić. Jak po 10 latach jeżdżenia na szosie, zrobiłem tzw mały bike fitting za 200 czy 250 zł i wskazano mi błedy w pozycji na które nigdy nie wpadłem.
-
Na co wymienić korbę FSA Vero - 3 blaty od 52 zębów
jajacek odpowiedział(a) na diafora temat w Serwisowe Porady
Jak miałas 52 to nie była to korba od crossa tylko od szosy. Shimano Tiagra ma potrójną korbę ale coś kosztuje. Może poszukać używaną Tiagrę 9x. Miałem 50x39x30 w fitnessie wiele lat temu. -
Ma 2,3 cala z przodu, 2,1 z tyłu. Koła 29. Z przodu trakcyjna, z tyłu napędowa.
-
Zwykle siodełko za wysoko i niewystarczająca elastyczność mięśni dwugłowych ud i ścięgien podkolanowych. Ustaw przekrok -10 cm i schodź w dół po 0.5cm jak nie przejdzie. Siodło ma być płasko lub 1-2 stopnie do dołu.
-
Author Instinct 29 - prośba o wasze zdanie
jajacek odpowiedział(a) na jotka temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie jest to żadna atrakcja moim zdaniem. No i Authory lubią sobie pęknąć więc przy tej masie bym tego nie wybrał. Amor u nas kompletnie niepopularny więc nie za bardzo wiadomo jak się zachowuje długodystansowo. Ta rama nie ma sztywnej osi. Wolałbym kupić Kellys Gate 50 albo 70 na sprawdzonym, pancernym RockShoxie Recon z goleniami 32mm i sztywnymi osiami. Jest to co prawda niezbyt lekki rower ale mający dobre opinie. Koncepcję ogólnie popieram bo też mam rower na sztywnych osiach, z Rebą i napędem 2x11. Ale miałem 2x10 i też mu nic nie brakowało oprócz sztywnych osi właśnie. -
Shimano Tourney - unikać jak ognia?
jajacek odpowiedział(a) na Blueraven temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Shimano Tourney to klasa Biedronka/Makrokesz. Taka grupa z mocniejszej plasteliny do jazdy po bułki i wkoło komina, którą nie należy wyjeżdżać poza asfalt i jak się mocniej depnie to się pognie. Akurat rowery typu cross są jednymi na najbardziej przepłaconych na rynku. W tym budżecie są dwie opcje. Albo kupujesz króla Allegro do 2k na Alivio a jak da radę to na Deore, firm Lazaro, Kands, Spartakus, Vallberg albo kupujesz jakaś wypasioną używkę, zwykle Niemca, na minimum Deore ze zintegrowanym porządnym oświetleniem. Pamiętaj że amortyzatory w tych rowerach to zwykle atrapy. Ugną się jak wpadniesz w lej po bombie. Jedyne działające amortyzatory to RockShox Paragon i Suntour NCX Air i NRX Air. Reszta to amortyzatory "ozdobne" z "pokrętłamy berdyczowskimi", którymi możesz sobie kręcić na Berdyczów bo nic nie robią. -
Specialized Camber 29" XL z 2013 - jaka cena?
jajacek odpowiedział(a) na al2357 temat w Zakup roweru używanego
Szału nie ma. Recon w tej wersji bardzo przeciętny ale pancerny. Ario w życiu nie słyszałem co wskazuje na bardzo słabą klasę. Avid Elixir 3 do wyrzucenia. XT w porządku. Więcej niż 3k bym na pewno nie dał. -
Niedzialajacy amor najnizszej kasy w jakims uzywanym crossie to tyle co wiemy. Z tej wiedzy mozna zaoferowac 500 zl. A jak sie zobaczy osprzet to mozna pogadac dalej
-
wymiana starego amortyzatora giant x sport 3
jajacek odpowiedział(a) na LYSY temat w Części i akcesoria rowerowe
Szkoda kasy. NCX nie dziala. Szukaj cos co dziala, uzywanego RockShoxa Paragona, powietrznego Suntoura albo amor mtb 27,5 cala -
Tak, to to samo
-
Podkładki są od tego żeby je usuwać do woli. Ważne żeby wspornik kierownicy objął sterówkę na całej swoje przestrzeni i żeby nad nim było miejsce na podkładkę 0,5mm żeby dociągnąć stery
-
Specialized Camber 29" XL z 2013 - jaka cena?
jajacek odpowiedział(a) na al2357 temat w Zakup roweru używanego
Podaj konkretną specyfikację lub model. To za mało danych. Był to model trailowy, w miarę przyzwoity. Testowałem jeden z ostatnich modeli produkcyjnych. Wszystkie modele Specialized są produkowane w co najmniej czterech wersjach sprzętowych. Zdjęcie od strony korby albo przynajmniej nazwy amortyzatorów. Cena na pierwszy rzut oka rozsądna. Natomiast nie wiem czy wiesz ile kosztuje utrzymanie fulla lub doprowadzenie go do stanu "prawie jak nowy". Jeśli kolega nie ściemnia to jest to rower prawie nowy. Jeśli był to Camber Comp 2013 to miał ramę z lekkiego stopu alu M5, z przodu amor RockShox Reba, z tyłu dumper Monarch. To jest ok ale mały skok 100 mm. Napęd w tym modelu był Sram X7+X9 i hamulce Avid Elixir. Jak w miarę nowe to chwilę pojeździ, w krótkim czasie się rozpadnie. Miałem taki zestaw napędowo-hamulcowy w Specu z 2010 roku. Kompletne gówno. Więc trzeba by włożyć 600 w hamulce i min. 1000 w napęd. Mało opłacalne. Tu masz wszystko o kosztach utrzymania fulla: https://roweroweporady.pl/f/topic/6920-scott-spark-730-mountain-bike-2014/?tab=comments#comment-51353 -
[4000] Rower crossowy/trekkingowy dla kobiety
jajacek odpowiedział(a) na olgaska temat w Jaki rower kupić do X złotych?
https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/?tab=comments#comment-49646 -
[6000] Merida Silex 300 czy Rondo Ruut
jajacek odpowiedział(a) na Prezzess temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Co do Apexa to mam o nim podobne zdanie jak o niskich grupach Sram mtb, które posoadałem typu X7/X9. Plastik, padaczka po paru latach użytkowania, niska jakość wykonania, niska precyzja. System Double Tap nazywany powszechnie Double Crap to jak dla mnie kompletna porażka konstrukcyjna. -
[20000zł] Specialized Roubaix
jajacek odpowiedział(a) na Zukowski temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W AirBike Warszawa mają wyprzedażowe albo potestowe Roubaix Comp 2020 z Future Shock 1,5 rozmiar 56 czarny i bordowy. Gdzieś mi przemknęło ogłoszenie ale nie mogę znaleźć. Jeśli dobrze pamiętam to cena 18k -
Giant Talon 1 2020 czy Cube Attention 2020
jajacek odpowiedział(a) na Piwpaw temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Czyli mamy w zasadzie to samo tylko różnice w geometrii. Koła te same 29? Czy Giant 27,5? Bo ja zawsze wybiorę 29. Giant niski stack i długi reach. Bardziej sportowa sylwetka. Cube bardziej wyprostowana. Duży wyżej położony kokpit i krótsza górna rura. Cube lepszy turystycznie, Giant lepszy do bardziej agresywnej jazdy terenowej. Różnice sprzętowe pomijalne. -
Giant Talon 1 2020 czy Cube Attention 2020
jajacek odpowiedział(a) na Piwpaw temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tu nie ma między czym wybierać. Gaint plastikowy badziewny napęd Sram SX i badziewne hamulce. Marka nie ma żadnego znaczenia. To są rowery klasy średniej niższej na granicy budżetowej. Prawie wszyscy używają piast Formula, w tym Trek i Spec. Giant ma jakieś swoje badziewiaki. Cube bardzo rekreacyjna wygodna pozycja taka jak na crossie ale rowery mają zaniżone rozmiary ram. 17 to jest 16,5 a 19 to jest 18. -
[6000] Merida Silex 300 czy Rondo Ruut
jajacek odpowiedział(a) na Prezzess temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Kolega ma Meridę Silex 400 i jest zachwycony. A miał wcześniej trochę rowerów w tym Giant Defy. Rozmawiałem z kilkoma użytkownikami Rondo Ruut na temat tego widelca o zmiennej geometrii. Żaden z nich nie przestawił go więcej niż 3 razy. Więc jest to zbędny ficzer za który dużo dopłacasz. Jak chcesz komfort to decyduje geometria i opony. No i oczywiście jakikolwiek karbon jest lepszy niż najlepsze alu. Stalówka również. Nie wiem co błotnikami w tych rowerach. Napęd 1x na szosie jest do dupy. Mam Apex w przełajówce młodego i jest to shit w porównaniu do Shimano Tiagra czy 105. Tektro Spyre to nie hamulce tylko spowalniacze jakby co. Ale szosowcy są do takich przyzwyczajeni. -
[20000zł] Specialized Roubaix
jajacek odpowiedział(a) na Zukowski temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Takie rowery kupuje się od połowy sierpnia i początku września. Ja po mojego Roubaix SL2 przejechałem się kiedyś aż pod Salzburg. Ale inna sprawa że zaplanowaliśmy urlop rowerowy w Austrii z trasą koło tego Concept Store'u. Za jakiś czas kupiłem od nich Tarmaca. Tym razem wysyłkowo. Bardzo mi się ten nowy Roubaix z Future Shockiem 2.0 podoba. Nie miałem jeszcze okazji na nim jeździć bo mi zdrowie padło. Ale jestem po naprawie i pożyczę testówkę jak będzie okazja. Ten rower posiada wszystkie cechy jakie chciałbym w szosie. Rama endurance ale aero, amortyzacja przednia na podłe drogi, wyłączana na gładkiej szosie, zmiękczenie tyłu, bierze szersze opony więc może robić za zimówkę albo adventure bike. Z doświadczeń w Alpach to jeszcze dodałbym dropper seatpost. Na długim zjeździe jak ze Stelvio czy paru innych, szczególnie stromych, zjeżdża się dramatycznie lepiej mając siodełko 3 cm niżej. Bywało że ręcznie obniżałem przed zjazdem. Ramy Pro lub Expert są zwykle optymalnym wyborem. Comp i Elite zwykle takie sobie. Future Shock 1.0 był niedopracowany, jeździłem. Mam nadzieję że 2.0 ma co trzeba. Trzeba polować w trzecim kwartale. Są też mechanicy grup zawodowych, którzy mają czasem coś na sprzedaż w dobrej cenie. A ze sklepów Sigma Sport ma czasem dobre wyprzedaże, nasz skleprowerowy.pl gdzie kupiłem młodemu Tarmaca za 50% ceny, Czesi (wyszukiwarka heureka.cz), Słowacy. Przez lata to odwiedziłem jadąc po drodze chyba połowę porządnych sklepów sprzedających tam Speca. Wiele sklepów nie wystawia nawet w necie niektórych rzeczy. Któregoś dnia wszedłem do CozmoBike z którym się kumpluję i była do wzięcia jakaś wysoka rama Tarmac Disc za jakieś 4,5k. Akurat nie miałem kasy. Trafiają się takie perełki. Waga w takim rowerze drugorzędna. Po płaskim 2kg wagi mniej poprawia średnią o ok. 0,05 km/h. Pod górę 1kg wagi to może z 10 sekund mniej na średnim podjeździe. Dla nieścigającego się amatora bez znaczenia. Ten AXS podraża. Wolałbym UDi2. Rower byłby tańszy a równie sprawny technicznie. No i heble Srama pozostawiają do życzenia. A to dla mnie w Alpach kluczowa sprawa, bezpieczeństwo. -
W necie wszyscy na Ty. 30 bez zmęczenia? Zależy co kto ma na myśli. Wtedy byłem piękny i młody i miałem ze 40 lat na tym crossie ? Pamiętam że średnia 33,5 na 60 km była jechana na tętnie wyścigowym blisko maksymalnego. Więc 30 na lajcie na pewno samotnie nie. Scigałem się kiedyś w wyścigu na tym crossie w pofałdowanym terenie. Wyciągnąłem na 80 km trochę ponad 30 na tętnie ok. 160 co starczyło na pudło. Ale to były moje początki. Miałem tez fitnessa bez lemondki. Na lajcie to jeździłem na nim ze 25-27. Nie mam już tych rowerów bo po latach jeżdżenia i trochę ścigania się i przejechaniu ok. 100 tys km stwierdzam że na szosę jest szosa a w teren mtb. Mam więc szosę endurance i mtb ht. Miałem szosę race ale oddałem młodemu bo była dla mnie za sztywna. Na szosie bez lemondki zwykle jeżdżę samotnie w pobliżu 28-30 km/h. W peletonie jest łatwiej. Typu 150 km ze średnią 32-33 km/h z tętnem 135-140. Ale mam już 5 z przodu. Cross z korbą 48x38x28 da Ci duże prędkości. Jak ma w miarę działający amor to w lekkim terenie też idzie jechać. Fitnessa miałem Speca Sirrusa. Ale problem z fitnessem jest taki że nie ukryjesz się przed wiatrem. Więc trzeba lemondkę. A w takim razie nie lepiej szosę kupić?
-
Cube Attention rozmiar ramy
jajacek odpowiedział(a) na matti534 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Kolega jeździ w pełni rekreacyjnie i 19 przy 173 wzrostu mu bardzo pasuje. Pamiętaj że Kands ma atrapę zamiast amortyzatora co wpływa na przenoszenie drgań na nadgarstki. Rzeczywiste wartości ram Cube na długość to 17 cali odpowiada 16,5 cala w rekreacyjnych mtb i 16 cali w sportowych mtb, 19 = 18 cali w rekreacyjnych mtb i 17,5 cala w sportowych -
Jak to mówiła reklama "takie rzeczy tylko w Erze". Nie ma roweru dobrego i na asfalt i w teren. W terenie potrzebujesz przyczepności i amortyzacji więc niskiego ciśnienia w szerokich oponach i przyzwoitego amortyzatora poprawiającego przyczepność. Twarde przełożenia ani pozycja aero nie są potrzebne. Na szosie potrzebujesz twardych przełożeń, wysokiego ciśnienia i pozycji zapewniającej jak najmniejsze opory wiatru. Bo opory sylwetki odpowiadają za 75% wszystkich generowanych oporów. Nie da się tego pogodzić. Możesz sobie założyć co najwyżej lemondkę i rogi do mtb.