Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 802
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Większość z tym którzy jeżdżą dłużej jeździ z szelkami. Za tę cenę to raczej Decathlon, seria 900. Jak ktoś jeździ w spodenkach enduro to Decathlon ma fajne siatkowe spodenki z niebieską żelową wkładką. Bez szelek. Ja jeżdżę z grubsza w takich (mamy odzież teamową z Questa): https://questsport.shop/spodenki-rowerowe-endurance-racing-czarne
  2. Zależy jaki masz Crosstrail. Bo jak na ramie M5 to nikt lepszych ram raczej nie robi. Mój Crosstrail ważył 11,9 kg. Napisz albo podlinkuj co masz.
  3. Radon jest firmą dobrze znaną z rowerów typu cross i trekkingowych. W zeszłym roku widziałem że mieli też bardzo atrakcyjne mtb. To jest rower klasy rekreacyjne mtb. Bardzo rozsądnie skonfigurowany. Rekreacyjna rama na co wskazuje długa główka ramy i siodełko na wysokości kokpitu (albo i poniżej). Z tym że jest to rama na kołach 27,5 cala. Moje 3 koleżanki mające 160-164 wzrostu też mają 27,5 i sobie chwalą. Amor powietrzny czołowego producenta, przyzwoity napęd Deore. Rower nie ma hamulców. Ma spowalnicze. Coś z tym trzeba zrobić. Na początek chociaż zmienić tarcze i klocki. Uważam że dobry stosunek jakości do ceny. Z tym że jak to z zakupami zdalnymi, jak coś się stanie to niestety trzeba odesłać do Niemiec.
  4. Zależy od popytu i dostępności. Jak nie było dostępności łańcuchów to skoczyły o 50%. Jak pojawiło się ich tysiące to cena spadła. I wróciła w zasadzie do ceny sprzed Covid. Może 10% większej. Łańuch Shimano 105 11x można kupić za 110 zł. A były po 150 i więcej. Jak produkcja powróci do Europy, to ceny spadną. Ale to nie tak szybko.
  5. Nie ma lepszej szosy endurance moim zdaniem niz Spec Roubaix. Moj jest z 2013. Mam ja i 5 moich kumpli. Testowalem dziesiatki rowerow i na razie nic nie sklonilo mnie do zmiany. Trek Domane byl blisko.
  6. Ten Giant Contend to bardzo przyzwoity i wygodny rower. Cena też ma ręce i nogi. Ale za duży. Przy tym wzroście rama M, 54. Ten Giant Defy Twój rozmiar i świetny wybór. Tylko koła by się przydało sprzedać i kupić inne. Albo dać do porządnego naciągnięcia lub wymiany szprych. Bo te koła Giant to straszny syf. Szprychy lecą co chwilę.
  7. Sądzę że od 1 marca podniosą bo prognozy pogody pokazują że już od przyszłego tygodnia będzie pogoda na rower. Byłem w sklepie u kolegi i mają towaru za milion złotych.
  8. Sprzedają się. Jak widzisz po tym wątku wielu ludzi nie ma wiedzy. Przyzwoite używki poszły w górę ok. 1000. Sprzedałem karbonowy rower Ridley Excalibur z 2008 na Ultegrze 2x10 przed Covid za 2700. Dziś bym pewnie dostał 3-3,5k. Dobre rowery mtb sprzedają się bez problemu. Swojego Speca Chisel Expert 2x11 2018 na Rebie i SLX sprzedałem parę miesięcy temu za 6k. Dobrą szosową ramę karbonową na której parę sezonów jeździłem puściłem dopiero co za 3200 a zapłaciłem za nią 900 Euro w 2016 roku. Marka ma też znaczenie. Kumple beznadziejnego trekkinga Treka sprzed 10 lat puścił za 2500.
  9. Mam zimowe XLC ale rzadko ich używam. Głównie jeżdżę w letnich z filcową wkładką od skośnego z bazarku podbitą aluminium i ochraniaczami neoprenowymi. Poniżej zera to już raczej te zimowe.
  10. To samo co do mtb. Sztywne buty XC jeśli nie będziemy wiele chodzić albo miękkie buty typu Trail jak zamierzamy dużo spacerować i jeździć kompletnie lajtowo. Nie ma czegoś takiego jak buty do gravela mimo że marketing będzie przekonywał że istnieją. Ja na takowym jeżdżę w butach XC i pedałach SPD Shimano XT. Zresztą zimą w rowerze szosowym też nie jeżdżę w pedałach szosowych tylko w SPD.
  11. W tym rowerze oprócz ramy nie ma żadnych komponentów z kategorii "przyzwoitych".
  12. Sugeruję żebyś przeczytał ze zrozumieniem to co napisałem. To co wkleiłeś to jakieś obiekty muzealne. Jeśli szukasz wygodnej szosy, to musisz szukać szos typu endurance. Niemal każdy producent obecnie takie posiada. Są to na przykład: Specialized Tarmac Trek Domane Giant Defy Cannondale Synapse Scott Addict BMC Gran Fondo Focus Paralane Lapierre Sensium Canyon Endurace Cube Agree Felt VR Ribble Gran Fondo Boardman Endurace Jamix Xenith Kinesis Gran Fondo Bianchi Infinito Klamki nie mogą być srebrne, bo takie były w przedpotopowych rowerach. Osprzęt ma być albo Tiagra 4700 10-rzędowa albo Shimano 105 5800 11-rzędowe. Czemu? Bo jak złapiesz glebę to kupisz części zamienne bez problemu. Do takich sprzed 15 lat, może to być niemożliwe. Jeśli czytasz po angielsku to poniżej jest napisane czym się rower typu endurnace nazywany też sportive albo gran fondo charakteryzuje.: https://magazine.bikesoup.com/review-12-best-2014-endurance-sportive-road-bikes
  13. Parę lat temu te ramy Huraganów były też ekstremalnie niekomfortowe. Nie wiem jak teraz. Co do osprzętu. Kultura pracy Tiagry jest zbliżona do 105 i Ultegra. Przerzutki Tiagry 4700 są kompatybilne ze 105, więc jakby jednego dnia ktoś chciał zrobić upgrade to montuje klamki od 105, kasetę 11-rzędów i wszystko działa. Nie widzę sensu w dopłacie od 105 do Ultegry, bo funkcjonalnie nic się nie zyskuje. A być może nawet traci bo klamki Ultegry są bardziej podatne na połamanie niż 105. Zyskuje się natomiast wagowo.
  14. Tego na Sorze odradzam. Kiepska Sora, tragiczne koła. Huragan 4 2021 może być. Tiagra jest w porządku, koła nędzne, opony do zmiany bo są po prostu tragiczne. Gorsze w przyrodzie chyba nie występują :) Garnelli rower bez sensu. Rama alu. Stara Ultegra 10-rzędowa, na poziomie Tiagry 4700. Koła no name. Ten rower ma zapewne z 12 lat. Ten Trek Madone z 15 lat. Jak chcesz dobry rower używany to kup Specialized Roubaix, który jest wygodną szosą albo jego odpowiednik Trek Domane albo Giant Defy. Jak chcesz się ścigac to Specialized Tarmac lub Giant TCR albo rowery producentów takich Scott, Cannondale, Cube, Merida, Canyon. Focus, Ridley, KTM, Bulls, Ghost. Jeśli rower używany to mam mieć karbonową ramę, osprzęt Tiagra 4700 lub 105 5800/Ultegra 6800 i nie być starszy niż jakieś 8, w porywach 10 lat.
  15. Jak się nie znasz na rowerach, to nie kupowałbym używanego. Chyba że z dobrej ręki od znajomego. Do Twojego zastosowania sugeruję nie kupować roweru karbonowego. Nie będzie komfortowy. Dobre rowery, które sam by kupił: Rockrider XC 120, XC 500 Indiana Storm X7, X8, X9 Kellys Gate 30, 50, 70, 90 Merida Big Nine Lite, Big Nine Limited (te dwa wymagają wymiany hamulców ale są lekkie na bardzo dobrych ramach), Big Nine Pro Scott Scale 960 To tak co mi przychodzi do głowy na szybko
  16. GT nie spełnia warunków brzegowych przyzwoitości. Grupa Sram SX jest głównie zbudowana z plastiku. Kompletnie nie wart swojej ceny. Ten full to jest dziwoląg i bym go nie ruszał. Co do Decathlonu to jest w nim duża rotacja personelu serwisowego. Słabo płacą, mają więc słabych fachowców. Mieliśmy dwie szosy z Decathlonu ale próby serwisowania ich tam okazały się porażką. Szosy były całkiem w porządku. Na jednej z nich nawet jeździłem po Alpach. Rowery XC 120/500 są wielkim hitem sprzedażowym i są to bardzo dobre rowery. Ogólnie im lepszy rower, tym wymagany lepszy mechanik. W Warszawie, jakby nie było największym naszym mieście, mimo setek serwisów, w zasadzie mechaników, którym oddałbym moje rowery do serwisowania, mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Jeśli chodzi o hydraulikę, to miałem przypadek że wzięto pieniądze za serwis i tylko zrobiono czyszczenie. Od czasu jak to wyszło na jaw, to hydraulikę serwisuję tylko tam, gdzie przesyłają mi dokumentację fotograficzną wykonanego serwisu. Nocował własnie u mnie kolega mechanik z Lublina i przegadaliśmy wieczory na tematy rowerowe. On akurat robi wszystko oprócz amortyzatorów plus jest producentem kół Escape Wheels, importując obręcze z jednej z najlepszych fabryk chińskich i ręcznie je składając. Ale np. amortyzatorów nie serwisuje. Mamy kilka firm w Polsce, które się w tym wyspecjalizowały i które mają promocyjne ceny serwisu zimą. Np. Spider Suspensions. Wyjęcie amor to kilka minut roboty. Wysyłamy do nich i wraca wyserwisowany na tip-top a na maila dostajemy raport z dokumnetacją fotograficzną.
  17. Potwierdza, że Rockrider XC 120 i 500 oferują bardzo dobry stosunek jakości do ceny. Mój rower jest za mały dla kogoś 182 wzrostu. Potrzebujesz 19 cali.
  18. 168 to zwykle na granicy rozmiary 16 i 17,5 cala. Kolega o tym wzroście jeździ na 17,5 cala i taki bym sugerował czyli M. A nie chcesz przypadkiem wypasionego crossa pod Twój wzrost? https://www.specialized.com/us/en/crosstrail-expert-disc/p/65398?color=172505-65398
  19. Daj znać ile te opony pociągną zanim wybuchną albo się przetrą z boku.
  20. Scale 960 2022? Przyzwoita rama, bardzo dobry amor, przyzwoita korba i przerzutka, słabe manetki, przeciętne koła piasty, najtańsze działające hamulce. Scale 965 ma najbardziej podstawowy amor powietrzny RockShoxa, przyzwoity napęd, tragiczne hamulce wymagające natychmiastowej interwencji, kiepskie koła i piasty. Nie wierzę za bardzo w to mierzenie się w sklepie do roweru. Nie wierzę także w jazdę pod sklepem. Żeby dobrze wczuć się w rower, potrzeba parę godzin jazdy po znanych sobie trasach na ustawieniu zawieszenia i ciśnienia w oponach pod swoją wagę. Więc należy wybrać na podstawie proporcji ciała i opisu z netu. Swoją drogą ile masz wzrostu? Mam wypasionego Speca 17,5 cala na Foxie i XT/XTR na sprzedaż za 3700.
  21. Wszystkie rowery, które wymieniłeś są dobrymi rowerami oprócz Unibike. Do zastosowań rekreacyjnych wszystkie się nadają. Jeśli bardziej zależy Ci na wyprostowanej, rekreacyjnej pozycji to każdy Cube do 5k to w zasadzie trekking na kołach mtb. Indiana też ma stosunkowo rekreacyjną geometrię podobnie jak Kellys ale nie aż tak ekstremalną jak Cube. Trek X-Caliber i rowery zbudowane na ramie Merida Big Nine Lite taką pomiędzy rekreacją a ścigancką. Rowery z Decathlonu na ich ramie ze sztywną osią czyli XC 100/120/500 mają ścigancką geometrię. Nie wiem za co chciałbyś dopłacić. Sztywne osie w standardzie Boost są obecnie standardem światowym. Dają trochę lepszą linię łańcucha niż bez nich, no i dają pewniejsze i nie ocierające się o tarcze mocowanie koła w ramie czy amorze. I usztywniają koła. Minimalny sensowny napęd to Deore lub Sram NX. Najtańsze działające hamulce to Shimano MT400 lub Sram Level T. Dobre hamulce zaczynają się od Deore. Minimalny amor dający komfort i lata bezproblemowej eksploatacji to powietrzny RockShox lub Manitou. Od Suntoura trzymamy się z daleka. Przy czym RockShox Judy z tłumikiem TK jest odczuwalnie gorszy od Recona z tłumikiem Motion Control. W kwestii kosztów serwisowych rower na napędzie i hamulcach Shimano będzie tańszy w eksploatacji niż rower na Sramie. Przy tym wzroście rozmiar 19 cali, zwykle jest to L.
  22. Z grubsza się zgadza. Tylko różnimy się w wyższych partiach ciśnień. Ja dziś w oponach 42 mm (1,65") miałem 3 bary z przodu, 3,5 z tyłu. Na oponach 28 mm mam ok. 6 bar.
  23. Ja chcesz mieć komfort w terenie to na pewno nie gravel. Cross lub mtb. Niestety jak wiele razy piszę nie ma roweru do wszyskiego. Po mieście na mtb też bez problemu pojedziesz. Mam niemal wszystkie rodzaje rowerów. Na gravelu jeżdżę głównie po szosie i w bardzo lekkim terenie. Nigdy po lesie. Co najwyżej jakieś szutry, płyty betonowe, bruki, gruntówki. Do lasu głównie mtb. Do miasta jeden i drugi ale mtb bezpieczniejszy bo dużo szybszy i lepszy dosięg do klamek i lepsze skanowanie tego co się wkoło dzieje. Na asfalt raczej gravel, chyba że ktoś wolno jeździ bez napinki to może być cross bo na płaskiej kierownicy nie ma się jak przed wiatrem ukryć. I być może mtb lub cross byłoby najlepszym wyborem. Chyba że jesteś masochistą i chcesz się katować po lesie na gravelu. Orkan 9 ma ręce i nogi i sądzę że będzie niezłym wyborem.
  24. Z opisu wynika że najlepszy dla Ciebie byłyby Cube Attention na olejowo-sprężynowym amorze, którego eksploatacja prawie nic nie kosztuje i na Deore 3x10. Z tym że już takiego nie sprzedają. Ostatni taki model pochodził chyba z 2018 roku. I szukałbym takiego używanego. https://olimpiasport.pl/sklep/produkt/rower-cube-attention-29-black-blue-2018/23904.704.1.1.pl.0.htm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...