jajacek

Shimano M5100 to budżetowa wersja Deore. Sunrace też w celu cięcia kosztów zamiast Shimano. Ja bym nie dopłacał. Celujesz w ramę 19 cali.

Moim zdaniem: Sram raczej odpuść. Wyższe koszty eksploatacji. Większa tendencja do rozkalibrowywania się napędu. Wygląda że masz budżet na nowoczesny i przyzwoity rower mtb. Mam przez to na myśli rower mający ramę ze sztywnymi osiami w aktualnie najpopularniejszym standardzie Boost, przez co tarcze i klocki nie obcierają i którego rama jest przystosowana pod nowoczesne napędy, z amortyzatorem a nie z jego atrapą i z działającymi dobrze hamulcami a nie ich atrapą. Oczywiście że lepszy amor wykorzystasz. Będzie bardziej komfortowo, lepsza przyczepność w zakrętach a jak wpadniesz w dziurę to się ugnie i nie odbije ci w pysk w sposób niekontrolowany jak to będzie w przypadku atrapy. 1. Dobra rama ze sztywną osią, dobry amor ale raczej do ok. 90 kg wagi, przyzwoity napęd, atrapa hamulców (wymiana na hamulce 1000 zł), słabe koła 2. To samo tylko napęd 1x 3, 4. Rowery trekkingowe na kołach MTB, bez sztywnej osi. Atrapa hamulców, słabe koła. Ale bardzo wygodne z wyprostowaną pozycją. 5. Sztywna oś, przyzwoity amor, przyzwoity napęd, atrapa hamulców, słabe koła 6. Alma H50. Wszystko ok, tylko jak zwykle atrapa hamulców i słabe koła. 7. Alma H30. Wszystko ok, tylko jak zwykle atrapa hamulców i słabe koła. Ja jeszcze dodam Indiana Storm X7 i X8 gdzie masz sztywną oś, lepszy amor i działające hamulce.

Kup Indianę Storm X7 lub X8. To czytaj: https://roweroweporady.pl/f/topic/9274-rekreacyjny-mtb-29er-dla-dużego-ciężkiego-faceta-od-7k/#comment-64087

Ja mogę powiedzieć tak. Mamy dwa rowery MTB. W jednym 2x11 z kasetą 11x42 z korbą 36x26, w drugim 1x11 z kasetą 11-46 i korbą 32. No i w tym z korbą 32 trochę czasem brakuje. Trzeba by założyć blat 36 żeby nie brakowało. Wtedy czasem zabraknie pod górę. Optymalnie byłoby jeździć w większości w środku kasety, żeby nie powodować nadmiernego zużycia kasety i łańcucha na przekosach. W rowerze z 1x11 łańcuch zmieniamy blisko dwa razy częściej niż w 2x11. Pisze o tym Uzurpator. http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Nie_lubie_1xX.html#:~:text=Problem z 1xX polega na,w które zakres przeciętny trafia. http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Wciaz_nie_lubie_1xX.html http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Zakres_przecietny.html#:~:text=Zakres przeciętny%2C to przełożenia na,wpływem sił (((wiadomych))).

1. Kalkulator Jensona wypluwa bzdury. U mnie MTB 21 cali przy 175 wzrostu :) Nie używać. Jak chcesz kalkulator do bike sizngu przedzakupowego to tylko Competitive Cyclist Bike Calculator. Trzeba wejść przez VPN bo nie wpuszcza z EU. Jesteś na granicy 21 i 23 cale. 21 zwykle jest od 188 wzrostu. Więc zależy od geometrii roweru i proporcji. Attention miał ekstremalnie krótką górną rurę i tam konieczny był rozmiar większy. Amazon ma niezłą tabelkę, tylko trzeba na system metryczny przeliczyć: Według ich tabeli raczej 23 cale. Niestety nie mam doświadczenia fittowaniem tak wysokich osobników. 2. Ten fotelik jest problemem. I raczej nie powinien być stosowany do wycieniowanych ram. Dziecko pojeździ w tym foteliku maks rok, w porywach 2. Bardzo małego w ogóle nie wolno wozić w foteliku. Z moim młodym może z 5 razy pojechałem. Więc przede wszystkim kupiłbym rower jaki potrzebuje, nie przejmując się tematem fotelika. Zawsze możesz jakiegoś złoma kupić za 1000 pod jazdę z fotelikiem. No i z dzieckiem to raczej tylko po asfalcie. 3. Jak chcesz mieć rower tani w utrzymaniu to napęd Shimano a hamulce dobrze hamujące to też Shimano. Potwierdzam to co pisze Oskar że Suntour i Manitou pod tę wagę to nie. I Unibike też nie. Zostaje więc XC 120 i 500 z Decathlonu i Indiana. Ja bym do takiego zastosowania kupił Indianę. Wtedy możesz też fotelik montować. Napęd 2x w utrzymaniu tańszy niż 1x i dający dużo lepszą elastyczność na asfalcie. Napęd 1x w założeniu jest napędem do jazdy pod górę. Masz dużo miękkich biegów, parę twardszych do jazdy po płaskim i zero do jazdy z wiatrem i z górki. Zakłada zjazd grawitacyjny. Więc na 1x będziesz w kółko zajeżdżał małe koronki kasety. Trochę marketing Ci zrobił pranie mózgu z przewagą 2x nad innymi napędami. Na pewno nie ma przewagi na asfalcie. Zmienisz sobie najwyżej prawą manetką na XT jak chcesz szybszą zmianę biegów i kupisz mocniejsze koła jeśli potrzeba. Nawet mam takowe na zbyciu (Fulcrum Red Zone 5). SLX wbrew temu co piszą różni się od Deore nieznacznie. Nawet mają wspólną instrukcję serwisową :) Jak będzie chęć to na black Friday zrobisz upgrade do XT bo pewnie będą wyprzedawać. Jak zrobiłem do XTR za grosze na Black Friday od Niemców :) Przednia przerzutka 120, manetki XTR 260 :) W Indianie masz wybór Deore czy SLX. Hamulce wymagają małego upgrade'u w postaci zakupu klamek MT500.

Chyba jutro doczytam po już padnięty jestem . Te Acid i Reaction Pro to raczej odpuść jak chcesz porządny rower.

1. Planet X to brytyjska marka wysyłkowa. Chińskie ramy ale raczej takie z wyższej półki, bardzo przyzwoite. Bardzo dobra konfiguracja. Koła w porządku, jeździłem na takich. Napęd niedługo chyba do zmiany. 2. Radon to niemiecka, przyzwoita marka wysyłkowa. Rower w porządku, na starszym Shimano 105, które jest znacząco gorsze niż nowe. Z tych dwóch biorę Planet X.

Najlepszy kalkulator do bike sizingu czyli ustalenia rozmiaru przed zakupem jest na Competitive Cyclist Bike Calculator. Trzeba wejść przez VPN z IP spoza EU, bo z EU nie wpuszcza.

Dlatego też się do elektryki nie spieszyłem. Jedną przerzutkę Ultegry Di2 załatwiliśmy ponieważ nie sprawdziliśmy zgięcia haka przerzutki po kraksie. No i w górach wpadła w szprychy, załatwiony, hak, przerzutka, szprychy i opona. Cudem młody przed kraksą się obronił. Ale i tak jest lepsza niż Sram. U kolegi młodego na ich zgrupowaniu w Hiszpanii, przerzutka elektryczna Sram Red eTap powiedziała koniec. Bez żadnej kraksy, bez niczego. Bo tak. 2500 zł. Jak dlatego od 10 lat jeżdżę na Campagnolo mechanicznym. Tam się nic nie psuje a przebiegi są kilka razy większe niż na Shimano. Kolega na 2 kasetach i 3 łańcuchach rotowanych zrobił 100 tys km. Ja bez rotowania 2 kasety, 4 łańcuchy 50k km. Klocków hamulcowych jeszcze nigdy nie zmieniałem. Mam awersję do hamowania :) Pancerz i linki za grosze raz na 2 lata.

Kompatybilność 100%. Różnica to jakość kółeczek przerzutki i waga. Nie wiem czy sprężyna czymś się różni. W MTB XT ma lepszą sprzężynę niż SLX. Przy sprzedaży inna przerzutka z tyłu obniży wartość roweru.

Starszy wpis, może coś pomoże. Tylko nie pytaj mnie jaki kupić bo kompletnie się takimi rowerami nie interesuję. https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/#comment-49646

Tu wersja girl i taniej: https://sklep.szprychy.com/le-grand-winnie-rower-dzieciecy-e-t,3,18678,1332?utm_source=ceneo&utm_medium=referral&ceneo_cid=460d5467-001e-9361-161c-011a34315cd5

Podobny miałem za młodu. Wymiatał: https://allegro.pl/oferta/rower-dzieciecy-kross-le-grand-kevin-czerwony-9834018666?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_uzsd_sport_rowery_pla_ss&ev_adgr=rowery&ev_campaign_id=14398658358&gclid=CjwKCAjw4ayUBhA4EiwATWyBrpB5oKQZXaDqJsviP7NdvKl9xN91VRgC1ZTNPqOV6SPA2T3NzUlCJxoCmEwQAvD_BwE

+1 I w odpowiednim rozmiarze a nie na wyrost. I żeby nie przypominał takiego pojazdu:

Używany i co bardzo ważne w rozmiarze odpowiednim do wzrostu. Za rok, najdalej dwa do zmiany. Jak jest kasa to jak najlżejszy bez żadnych bagażników i amortyzatorów i nie obładowany wszelkim śmieciem jak hinduska ciężarówka.

Atrapa amortyzatora, atrapa hamulców.

Te pierwsze dwa to teksańska masakra piłą łańcuchową :) Decathlon tak ze 3 klasy lepszy. Bardzo dobra cena za tak skonfigurowany rower.

Naprawialiśmy dwie ramy w carbonbike.pl. Koszt naprawy 330 zł. Dożywotnia gwarancja na naprawę. Lakier zbliżony a nie identyczny. Cyklon bierze 1200 za naprawę z identycznym lakierem jak producenta i naprawę ekspresową. Jak się dłużej poczeka to będzie taniej. O firmie Lux-Tech słyszałem skrajne opinie. Domyślam się że założoną większą tarczę niż producent zaleca?

Tak, są. Co roku testuję Specialized. Trek rzadziej ale tez mi się zdarzyło testować. Scott, Canyon i Merida też widziałem. Trzeba obserwować strony producentów.

Fakt że kwadrat gorszy. Moja 172,5

Nie ruszaj. Szkoda sobie gitarę zajmować takimi wymianami. Upgrade ma zwykle sens o 2 grupy. Jakbyś potrzebował to mam korbę Tiagra 50/34 na zbyciu. Wszystkie korby 9/10/11 są kompatybilne. Puszczę za 300, wysyłka po mojej stronie. Jakby co zdjęcia na prv.

1. Stan korby wskazuje że kupiony od handlarza lub mocno eksploatowany. Trzeba by go dać na oględziny do serwisu. Konfiguracja w porządku. Być może napęd za chwilę do zmiany. Te koła to padaczka. Masowo lecą w nich szprychy więc pojawią się koszty. 2. Mocno wyekploatowany. Za chwilę blat korby, łańcuch, kaseta do zmiany. 3. Napęd muzealny, nie ruszać 4. Nie jest zły. Tylna przerzutka trochę walona wygląda ale ogólnie może mieć sens. Rower używany MUSI być odebrany osobiście i sprawdzony. To możesz brać. Spokojnie wpasuję Cię w 54 po małych przeróbkach. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-specialized-allez-elite-2020-CID767-IDOCMk1.html Tu masz porównanie geometrii o ile Ci to coś mówi: https://geometrygeeks.bike/compare/specialized-allez-elite-2020-54,specialized-roubaix-sl4-sport-2017-56/

Starszy karbon będzie znacznie lepszy niż każda rama z alu 6061 i 7005. Są dobre ramy alu ale jest ich bardzo mało. Są to Specialized oznaczone jako E5 w modelach Allez, Cannondale Topstone, najwyższe modele Giant. Z nowych rowerów najlepszym wyborem wydaje się być Triban 520 RC z Decathlonu. Napęd 2x10 może być. Najnowsza Tiagra 4700 pracuje bardzo dobrze. Mam w gravelo-przełajówce. Każde starsze Campagnolo pracuje dobrze, jeśli chodzi o starsze Shimano 10x to tylko Ultegra i DuraAce. Tyle że Ultegra 2x10 6700 miała premierę w roku 2009 i nie ma do niej części. Czy duże prawdopodobieństwo że rower kradziony? Tego nie wiem. Powinien kosztować raczej 5k. 3,5 jest trochę podejrzane. Najlepsze modele endurance to Specialized Roubaix na którym jeżdżę ja i 5 moich kumpli i Trek Domane. Roubaix na Tiagrze przed pandemią chodził za 3000-3500 a na 105 za ok. 4000. Teraz 1000 więcej. Ale kto cierpliwy to upoluje.

W tym budżecie niestety się nie rozwiniesz. Masz opcję kupienia słabawego nowego roweru na aluminiowej ramie albo średniego ale starszego na karbonowej. Pytanie tylko jakie kompromisy jesteś w stanie zaakceptować. Stara szosa typu race będzie trochę szybsza ale mało komfortowa. Szosa typu endurance będzie bardziej komfortowa ale trochę wolniejsza. Wzrost masz typowy pod ramę 56 jeżeli masz proporcjonalną budowę. 1. Rower ekstremalnie niekomfortowy jak każdy ze stopu alu 7005 za to mega wytrzymały. Mój Bulls spadł z dachu samochodu przy 120 km/h i przeżył :) 2. Obiekt trochę muzealny ale obleci. Każda Ultegra dobrze działa tylko że do tej nie kupisz żadnych nowych części jak coś padnie. Tylko Allegro/OLX. Problemem starszych rowerów jest tire clearance czyli maksymalny, dopuszczalny rozmiar opony. Jak rower nie bierze bez problemu opon 25 mm, to bym w życiu nie kupił. 3. Raczej za mały na wysokość i staruszek. Ale w porządku. Campa Veloce pracuje dobrze, miałem, ale gorzej niż w miarę nowe Shimano. Części są. Hamulce to spowalniacze. 4. Za duży. Od Sram trzymamy się z daleka. 5. Chińska rama aero sygnowana przez Boardmana, dobrze skonfigurowana. Powinna być szybka. Nie wiadomo jak z komfortem. Rowery u nas nie występujące w sklepach, przywożone z UK. Cena z gatunku atrakcyjnych. Dobrze ustalić pochodzenie i numer seryjny żeby nie być oskarżonym o paserstwo jakby co.

Meridy nie miałem. Trzeba coś na piśmie od nich dostać na ten temat.