Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepe

  1. Do dojazdów do pracy lepiej by się nadawał jakiś cross (np. https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-cross/rower-indiana-cross-4-0-m19-czarny-r19#topVariants ) lub fitness (np. https://www.greenbike.pl/rower-fitness-miejski-kross-seto-2020-p-5579.html) . A jeżeli koniecznie rower "górski" to na kołach 29 cali a nie 27, 5 czy 26. Z tym że te terenowe opony będą generować duże opory na asfalcie, zupełnie niepotrzebnie.
  2. Ewentualnie taki : https://rowery-indiana.pl/rowery-mtb/34,x-pulser-59-m-29-17-czarny Z tym, ze zaznaczam, że osobiście nie miałem do czynienia z tą marką (producentem jest Kross). Musiał byś jeszcze poszukać opinii, na tym forum też są. Plusem jest dobry osprzęt. W tej cenie raczej nic lepszego nie znajdziesz. Z tym że do dojazdów do pracy, to raczej od razu trzeba by w nim wymienić opony, bo na tych terenowych które są fabrycznie założone byś się umęczył, lepsze są Smart Samy Schwalbe, też często zakładane w tego typu rekreacyjnych mtb, ale z mniej agresywnym bieżnikiem.
  3. No nie wiem, czy jest sens szukać używanego. Duże ryzyko. Ta amortyzacja w tanich rowerach ma to do siebie że jako tako działa gdy rower jest nowy, potem już jest coraz gorzej. Z tym, że jak nie będziesz ani zbyt dużo, ani zbyt intensywnie jeździć, to na kilka lat ma szansę wystarczyć. Wiele lat temu kupiłem tego typu rower, z tanim amortyzatorem przednim i amortyzowaną sztycą. Sztyca padła dość szybko (około rok po zakupie), tam jest tylko stalowa sprężyna, która zaczyna się w przypadkowy sposób zapadać, wymieniłem na sztywną. Przód wytrzymał nieco dłużej, jakieś 5 lat, też wymieniłem na sztywny widelec. Z tym, że ja jeździłem dość dużo i nie bardzo oszczędzając ten rower. W tym samym czasie kupiliśmy też podobny damski model dla mojej żony i jej rower wytrzymał prawie 20 lat bez zmiany żadnych podzespołów, nawet ta amortyzowana sztyca jeszcze działa. Z tym, że żona jeździ bardzo sporadycznie, nie wiem, może jakieś 100-200 km rocznie. Ja bardziej w okolicach 5 tys. Tak, że któryś z tych podlinkowanych może być, pod warunkiem, że będziesz jeździć niezbyt dużo, w innym przypadku te amortyzacje szybko się rozpadną. Na kręgosłup warto po prostu poćwiczyć czy to samemu (są fajne filmy instruktażowe na YT) czy z trenerem (obecnie raczej odpada) .
  4. Do pracy może być górski (mtb), może być cross (coś pośredniego między górskim a szosowym) a może być i szosowy (z tych turystycznych). Mtb będzie trochę wolniejszy, szosowy najszybszy. Z tym że na leśne, polne ścieżki szosowym będzie już trochę trudniej, crossem ok, a najlepszy będzie mtb. Jak jesteś niezdecydowany, to może właśnie taki złoty środek, czyli cross, np. taki powinien się sprawdzić : https://www.goride.pl/urban/kross-seto-2017?gclid=EAIaIQobChMIg6us-9az6AIVE8ayCh1FOgZKEAQYASABEgK3t_D_BwE , akurat dla ciebie rozmiar 17 cali. Dość podobnym rowerem (też ze sztywnym widelcem) dojeżdżałem do pracy przez kilka lat przez cały rok i sprawdził się bardzo dobrze. Brak amortyzatora w tym przypadku ułatwia eksploatację, bo te tanie amortyzatory są do niczego. W lekkim terenie też nie było problemów.
  5. Chyba są ograniczenia odnośnie rozmiarów, musiałbyś poszukać w prawie o ruchu drogowym. Ten Twój pojazd to na mój gust będzie motorowerem. http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19970980602/U/D19970602Lj.pdf
  6. Poszukaj na tym forum, było sporo podobnych tematów. Jakiś cross albo trekking będzie ok. Każdy producent ma je w ofercie. Ważne żeby miał koła 28 cali. Przykładowe trekkingi : https://www.rowerzysta.pl/rower-trekingowy-unibike-voyager-man-2019.html bardzo wyprostowana pozycja, szerokie siodełko , itp https://skiteam.pl/rowery-2019/10892-rower-cube-248110-touring.html : pozycja nieco bardziej pochylona plus propozycje innych producentów mniej lub bardziej renomowanych
  7. Myślę, że będziesz zadowolony. Sporo osób na tym forum kupiło ten model i nie widziałem żeby ktoś narzekał. Pytanie tylko czy dane ci będzie pojeździć, bo właśnie zostały wprowadzone ograniczenia odnośnie wychodzenia z domu ? . Z tym, że wyjścia rekreacyjne, chyba jednak będą możliwe. Do tego amortyzatora powietrznego warto od razu kupić specjalną pompkę, które umożliwi ustawienie wstępnego ugięcia.
  8. Pasować powinny obydwa z tych kół, nie trzeba nic dokupować. To z drugiego linka ma lepszą piastę (Accera) niż z pierwszego (Tourney). Lepiej kupić to drugie.
  9. Duża zębatka korby, czyli 36 w przypadku tej Indiany pozwala na jazdę z prędkością trochę ponad 40 km/h z kadencją 90. Jeżeli dla Ciebie to mało, to gratuluję kondycji ?
  10. Wątek czy warto dołożyć do do Attention SL jest np. tutaj : Odnośnie rekreacyjnych rowerów budżetowych poniżej 1,5- 2 tys. to moim zdaniem nie warto kupować, chyba że już absolutnie nie stać nas na droższy. Przy tej cenie producenci stosują zbyt daleko idące oszczędności. Mój pierwszy "markowy" rower kupiłem wprawdzie za 1700 zł (crossowy Trek) i mam go do tej pory, ale to było w roku 2002 i ceny były trochę inne, teraz takie rozsądne minimum to raczej właśnie w okolicach 3 tys.
  11. https://allegro.pl/oferta/rower-cube-attention-23-grey-green-2020-9004389929 lub https://allegro.pl/oferta/rower-cube-attention-sl-23-orange-2020-8927374757 Wersja sl ma amortyzator powietrzny. Sam jestem użytkownikiem Cube z powietrznym amortyzatorem ( https://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/mtb_29er_hardtail/cube/39943/ltd_pro_29/2 ) od 5 lat. Bardzo wygodny do rekreacyjnej jazdy. Osprzęt Deore i Deore XT zapewnia pewną i szybką zmianę biegów, dobre hamulce, amortyzator RockShox, wiadomo klasa sama w sobie. Z tym że jeżeli zależy czy wyłącznie na wytrzymałości, to możesz też kupić niższy model, nawet Aim. Tańszy osprzęt Shimano nie jest dużo mniej wytrzymały, niż ten wyższy. Główna różnica jest w wygodzie użytkowania. Droższy model będzie lżej zmienial biegi, amortyzator będzie lepiej wybierał nierówności, będziesz miał lepsze piasty i lżejsze koła. Dzięki temu jazda jest po prostu znacznie przyjemniejsza, a o to przecież w tej zabawie chodzi. Tak ze wg . nie jeśli budżet pozwala, lepiej wydać w okolicach 3-4 tys. nawet niezależnie od tego jak często chcesz jeździć. Zakup dobrego roweru często ma ten efekt, że zaczynasz jeździć więcej ? .
  12. Jeżeli budżet pozwoli lepiej kupić https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-x-pulser-6-9-m19-czarny-brazowy-r19 Wprawdzie 1 tys. droższy ale za to dostajesz komponenty znacznie lepsze.
  13. Tak jak Mariusz pisze, przy Twoim wzroście rozmiar ramy 15-16 cali będzie ok, czyli S Gianta. 19 cali, to jest bardziej rozmiar L na wzrost około 180 cm. Moim zdaniem jak dobrze czujesz się na Giancie, to kupuj Gianta, Osprzęt nie jest najważniejszy, a ten w Giancie nie jest zły, do opisanego stylu jazdy w zupełności wystarczy.
  14. @Adisan Jacek dobrze pisze proponując ci rekreacyjne 29ery. Te modele które wymienił nie są przeznaczone na zawody, tylko właśnie do rekreacji. Przede wszystkim nie wymuszają pochylonej sportowej pozycji. Jak bardzo chcesz, to możesz po lasach i polach jeździć crossem. Rekreacyjny mtb będzie jednak po prostu lepszy w tym przypadku. I nie piszę tego na podstawie teoretycznych rozważań. Jeździłem crossem przez wiele lat, teraz mam rekreacyjny 29er. Na tym drugim jest po prostu wygodniej i na więcej pozwala. Geometria jest podobna jak w crossie, ale za to znacznie szersza opona pozwala na przejechanie po piaszczystej polnej drodze na której crossa musiałbyś już prowadzić. Z kolei w lesie jak się trafią większe korzenie, to też 29er daje większą pewność i bezpieczeństwo. Jest jeszcze kilka przewag 29era, ale było to już tyle razy wałkowane na tym forum, że nie ma sensu powtarzać.
  15. Nie namawiam cię na gravela ? .Jednak nie wszystkie mają sportową geometrię i wąskie opony. Np Marin Four corners (https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-four-corners) zapewnia bardzo wyprostowaną pozycję, fabryczne ma opony 42 mm, a można założyć nawet 29 cali 2.0 montowane standardowo w rowerach mtb. Baranek fakt, nie każdemu musi pasować. Ja jeżdże na zmianę mtb 29er i gravelem (ostatnio tym drugim częściej bo więcej jest zabawy w terenie). Jak dla mnie baranek jest wygodniejszy. Do kierownicy w mtb dołożyłem takie mini rogi (w crossie zresztą też miałem), bo standardowa prosta kierownica nie za bardzo mi pasuje. Oczywiście jak wolisz crossa, to jak najbardziej kupuj crossa, chciałem tylko trochę zweryfikować Twoje przypuszczenia, nie każdy gravel, to sportowa pozycja i wąskie opony. ( większośc faktycznie tak ma, ale są wyjątki). Odnośnie kół, to warto zwrócić uwagę na piasty, producenci często dają tylną przerzutkę lepszej klasy, bp. Deore, ale za to tanie piasty Tourney, bo na to nikt nie zwraca uwagi. Solidne obręcze też mają znaczenie. Np w starym crossie miałem jakieś obręcze noname 16mm, z tanimi piastami, Zmiana na koła z obręczami Alexrim dh 19 (podobne do tych : https://allegro.pl/oferta/kola-28-alex-dh19-shimano-deore-xt-8-9-10s-cz-6747465105) dała dużą poprawę. Może coś takiego z crossów : https://www.greenbike.pl/rower-crossowy-kellys-phanatic-90-2018-p-2872.html ? Nie mam doświadczeń z ta marką, ale ludzie chwalą a dostajesz solidny sprzęt za dobrą cenę (może nawet można by celować w niższy model, Shimano Deore XT nie jest konieczne w tym przypadku, choć nie zaszkodzi ?).
  16. Ze zdjęciem korby nie powinno być problemu, to jest korba ze zintegrowaną osią, odkręca się taka plastikową zakrętkę i dodatkowo imbusem śrubę w lewym ramieniu. Natomiast ważniejsze jest jaką masz ramę, czy dostosowaną do suportu press-fit, czy do suportu gwintowanego i dodatkowo szerokość i średnica mufy suportowej. W serwisie jak zdejmą korbę, to będą w stanie to sprawdzić. Suport nakręcany odkręca się specjalnym kluczem, w przypadku pressfit trzeba go wybić specjalnym narzędziem. Tak że jak będziesz kupował tego typu mechanizm korbowy : https://www.centrumrowerowe.pl/mechanizm-korbowy-shimano-deore-fc-m617-pd3238 , to musisz dokupić albo suport pressfit : https://www.cyklomania.pl/shimano-suport-deore-bb-mt500-pa-press-fit,id9613.html albo nakręcany : https://www.centrumrowerowe.pl/wklad-suportu-shimano-sm-bb52-pd8099 po uprzednim sprawdzeniu że będzie typem i wymiarem paswoać do ramy. Teoretycznie można by też zostawić stare łożyska (jeśli dobrze działają) i spróbować dokupić korbę która będzie do nich pasować, ale raczej nie będzie to ta Shimano z linka, bo wygląda i na to, że średnica osi jest inna, patrząc po tym linku : https://www.ebay.com/itm/DIAMONDBACK-MTB-ALLOY-CRANKSET-WITH-38-24T-RINGS-175-mm-CRANKARMS-PEDALS-BB/274095041584 (a może i jest taka sama ? Trudno po samym zdjęciu rozpoznać). Faktem jest, że warto się upewnić jakie masz obecnie łożyska (suport), bo to i tak trzeba serwisować.
  17. Jak chcesz crossa, to np. taki spełni większośc oczekiwań : https://www.dobrerowery.pl/kross-evado-9-0-2019?from=listing Sztywnymi osiami czy wewnętrznym prowadzeniem linek bym się w tym przypadku nie przejmował, bo to nie ten typ roweru. Cross to taki bardziej kanapowiec do wygodnej, statecznej jazdy. Sztywne osie niewiele by wniosły w tym przypadku. Jak chcesz coś lżejszego, bardziej zrywnego, ale i jednocześnie trochę mniej wygodnego, to jakiś gravel raczej. Np. taki : https://allegro.pl/oferta/rower-marin-gestalt-2-gravel-szosa-54-cm-2020-8653184919 Tu już będziesz miał sztywne osie i wszystkie linki wewnątrz, ale za to węższe opony, widelec karbonowy i hamulce mechaniczne. Tego typu rower w porównaniu z Twoim mtb 26 cali, to będą zupełnie inne odczucia z jazdy : sztywność, zrywność, lekkość. Kosztem będzie jednak mniejsza wygoda. Tak że co wolisz. Na asfalcie gravel będzie znacznie lepszy niż cross, ale już przy większych nierównościach czy piasku gravel będzie wymagał więcej uwagi (przy okazji jest też więcej zabawy :) ) Swoją drogą, wymagania takie jak sztywne osie, wew. prowadzenie linek, czy hamulce hydrauliczne traktowałbym raczej jako miłe dodatki niż rzeczy niezbędne, bo przy Twoim stylu jazdy nie są one najważniejsze. Kluczowa jest raczej geometria która ci odpowiada, dobry osprzęt Deore lub Tiagra, dobrej klasy koła. To bardziej decyduje o przyjemności z jazdy. Amortyzator to już zależy od tego jak jesteś wyczulony na nierówności. Ja mam obecnie trzy rowery, w jednym sztywny widelec aluminiowy, w drugim karbonowy, w trzecim powietrzny amortyzator. W przypadku jazdy po mieście, asfalcie czy leśnych ścieżkach nie robi mi to większej różnicy jaki jest typ widelca. Ma to znaczenie dopiero przy konkretnie wyboistym terenie.
  18. Wg mnie, spróbuj najpierw z telefonem plus backup w postaci mapy papierowej i kompasu. Trochę pojeździsz, to zobaczysz czy to wystarczy czy nie. W przypadku telefonu masz mnóstwo aplikacji i map do wyboru. (Od siebie polacam maps.me). Z widocznością w słońcu nie jest wcale źle, szczególnie w przypadku ekranów amoled. 12-15 godzin przy stale włączonym wyświetlaczu i gpsie, to wg mnie nic nie wytrzyma (niezależnie od zapewnień producenta) i tak byś musiał wozić powerbank. Na "obecne czasy" warto też poćwiczyć starodawny sposób z mapą i kompasem. Swoja drogą, to nie bardzo sobie wyobrażam, żeby jeździć prowadzonym za rączkę przez nawigację włączoną na stałe, tak jak to się robi w czasie jazdy samochodem. Jak dla mnie zabija to przyjemność z jazdy rowerem. Zamiast jazdy w nieznane i konieczności szukania drogi, robi się trochę tak, że stajemy się niewolnikiem sztucznej inteligencji. Inna sprawa, że te mapy w nawigacjach, szczególnie w terenie często są mocno niedokładne i po prostu tak czy siak trzeba czasem ruszyć głową i samemu znaleźć właściwą drogę. Lepiej być na to z góry przygotowanym :) . Swoją drogą niedawno wybrałem się do lasu, telefon naładowany jakieś 20%, wydawałoby się, że spokojnie wystarczy. A tu niespodzianka, bo przy pierwszym sprawdzeniu pozycji, bateria 0%. Okazało się, że zapomniałem wyłączyć funkcji routera wifi i zeżarło błyskawicznie baterię. Akurat z grubsza znałem okolicę i nie było problemu, ale kompas by się przydał w tym przypadku (na dłuższe wyprawy zawsze zabieram).
  19. Może taki : https://www.greenbike.pl/rower-trekkingowy-kellys-cristy-50-2018-p-2895.html Pytanie tylko, czy bateria się zmieści w ramie.
  20. Mam Cube Ltd Pro 2015 29er, teraz już niedostępny, ale rama z tą samą geometrią co Analog (tak mi się przynajmniej wydaje). Mostek zawsze możesz zmienić, koszt około 100 zł. U mnie jest mostek 8 cm ze wzniosem 7 stopni (obróciłem go na negatyw, bo jak dla mnie pozycja była trochę zbyt wyprostowana) . W Analogu chyba też taki sam jest. Możesz wymienić na 8 cm ze wzniosem 17, albo nawet 7 cm 35 stopni jak chcesz mieć bardzo wyprostowaną pozycję, Tutaj masz różne warianty : https://www.centrumrowerowe.pl/wspornik-kierownicy-pro-lt-pd5571/ W razie czego upewnij się czy mostek jest zamontowany ze wzniosem do góry, bo może wystarczy obrócić po prostu.
  21. Tu masz rocznik 2018, praktycznie to samo co 2020 a sporo taniej : https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-6-0-pd19675/ To jest dość dobra cena jak za to wyposażenie. O trwałość nie ma się co obawiać. Można się pokusić o coś droższego, np. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-7-0-pd19611/ ale nie wiem czy jest sens. Do miasta będzie ok. Do lasu też. Z tym że na trochę większe wyboje czy piasek lepszy byłby 29er. Taki cross bardzo lekki nie jest, głównie za sprawą ciężkiego amortyzatora (około 2 kg), ale nie wiem czy jest sens żebyś się przejmował wagą roweru, przy rekreacyjnej jeździe w płaskim terenie nie ma to większego znaczenia czy rower waży 12 czy 14 kg.
  22. Ja przy wzroście 173 mam Cube 29er w rozmiarze 17 i jest w sam raz, tak że jak dla Ciebie 19 cali powinno być ok. Specjalnie sprawdziłem jak to jest u mnie z odległością kolan od kierownicy. Na postoju jak skręcę kierownicę o jakieś 70 stopni, a kolano mam ustawione w najwyższym położeniu, to dotykam kolanem do rączki kierownicy. Jednak podczas normalnej jazdy nigdy się tak ostro nie skręca (to by była raczej natychmiastowa gleba). Nie zauważyłem żadnych problemów w trakcie jazdy, a mam kilka tras z całkiem ciasnymi zakrętami.
  23. Ja mam rękawiczki długie Rogelli. Kosztowały niewiele, wyglądają tak sobie, ale się trzymają się już któryś sezon, nic się złego nie dzieje.
  24. Do napraw stacjonarnych lepsze są takie imbusy: https://ctbike.pl/bike-hand-yc-613-zestaw-kluczy-imbusowych-2-6mm-6-sztuk.html . A jeszcze lepsze takie w rozmiarach np. 3,4,5,6, tylko to już dość drogo wychodzi, ale za to są bardzo wygodne w użyciu : https://ctbike.pl/bike-hand-yc-7305-typ-t-2mm-kulkowy.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...