Skocz do zawartości

Kuzyn

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Kuzyn

Nowicjusz

Nowicjusz (1/4)

  1. Zapomniałem odpisać na co się w końcu zdecydowałem no i jednak Cube Analog, rama 19 koła 29. Nawet jeśli inne marki też robią ludzi w konia to już wolę wziąć od takiej, na którą nie znalazłem dowodów ? https://www.rowerowy.pl/cube-analog-29-19-czazie-19.html
  2. Nie mam zielonego pojęcia z jaką kadencją jeżdżę bo szczerze mówiąc nigdy tego nie mierzyłem, porównuję sobie po prostu z zębatką, którą mam obecnie i ma 42 zęby, ale co prawda zdecydowanie mniejsze koło ? Martwi mnie tylko cena, ja rozumiem, że sezon dopiero się zaczyna ale w 2019 ceny wyglądały tak: czerwiec = 2299.99 zł lipiec = 2299.99 zł sierpień = 2249.99 zł wrzesień = 1899.99 zł październik = 1899.99 zł listopad = 1899.99 zł Jak zwykle MediaExpert robi ludzi w konia ? Nie uwierzę, że przed przeceną ten rower kosztował 2879,99zł.
  3. A czy jest jakaś podobna propozycja na kołach 27.5 ale za to z 3 zębatkami z przodu? Cały czas się zastanawiam czy z dwoma nie zajadę się na płaskich odcinkach ?
  4. Witajcie forumowicze, Myślę, że odkrywczy nie będę i tak jak większość osób w tym dziale szukam pomocy przy wyborze nowego roweru bo jest ich tyle, że aż głowa boli a na osprzęcie kompletnie się nie znam. Na czym jeżdżę do tej pory? Mój obecny rower zakupiony był w 2009 roku, jest to Wheeler Pro 29 http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/2190/Wheeler.Pro.29/ Kupiony był pod koniec mojej podstawówki, teraz jestem na końcówce studiów więc myślę, że z pewnością trochę się zużył podczas eksperymentów z myciem, rozkręcaniem/skręcaniem czy skakaniem na hopach. Wydaje mi się, że nie ma sensu inwestować w osprzęt, bo patrząc po dzisiejszych rowerach to są lepsze rozwiązania. Na jakich trasach jeżdżę? No i tu jest największy problem (chyba, że się mylę? ?). Lubię jechać starą asfaltową/płytową drogą tak samo jak nową ścieżką rowerową, leśnym zjazdem z korzeniami czy polną ścieżką. Mieszkam obecnie w Gdańsku i pomijając rekreacyjne wyjścia rowerowe "na miasto" zazwyczaj pakuję rower w samochód i uciekam trochę dalej ze znajomym/i i przejeżdżamy między 40 a 80km w zależności od skomplikowania trasy, bez ścigania się, ale jeśli jesteśmy w stanie to próbujemy narzucić sobie większe tempo niż spacerowe (co przy obecnie założonych oponach na moim rowerze jest nieco skomplikowane na odcinkach asfaltowych). Zdarzało się jeździć po płytach i asfaltówkach na Żuławach, po leśnych pseudo górskich ścieżkach na Wysoczyźnie Elbląskiej i w okolicach Trójmiasta, Mierzei Wiślanej (lasem, szutrem i innymi) a ostatnio też po singletracku w Grudziądzu. Jakiego roweru szukam? I cóż, jestem w kropce bo nie wiem jakiego typu rower potrzebuję, aczkolwiek skłaniam się do pozostania przy MTB. Z wymagań sprzętowych: - wydaje mi się, że amortyzator przedni jest w moim przypadku koniecznością; - przednich zębatek chciałbym mieć minimum dwie, przy jednej obawiam się, że proste i płaskie odcinki byłyby męką; - z tego co wiem to obecnie jeżdżę na 26 calowych kołach, większe zdecydowanie byłyby lepsze, pytanie tylko czy 29 nie będą za duże? - mam 182cm wzrostu więc według tabelek rower powinien być w rozmiarze 19 lub L? - preferuję hamulce tarczowe, z hydraulicznymi nigdy nie miałem do czynienia ale jestem otwarty na propozycje; - mam wrażenie, że moja kierownica w Wheelerze jest nieco za krótka, przydałoby się coś dłuższego; - budżet na rower założyłem sobie około 2 500zł. Kończąc, czy biorąc pod uwagę powyższe informacje i założenia jesteście w stanie doradzić mi fajny rowery za około 2 500zł? A może nie warto z takim budżetem i lepiej przebudować stary? Widziałem w innych wątkach, że polecany był przykładowo Cube Analog, ale jest trochę problem z dostępnością odpowiedniej ramy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...