-
Postów
407 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez grzegorz75jan
-
Wypalanie klocków w hamulcach tarczowych
grzegorz75jan odpowiedział(a) na tygrysek temat w Serwisowe Porady
Na dziś raczej nowe klocki. Odtłuszczać np. IPA alkoholem izopropylowym i przecierać papierem ściernym. Trochę też pojeździć i mocniej używać np. z małej górki. Miałem klocki żywiczne i żadne odtłuszczanie nie pomagało. Może za mało powierzchni zdarłem papierem. Kupiłem inne klocki. Po dłuższym czasie testowo założyłem poprzednie i wysezonowały się czy co bo ... przestały piszczeć i hamowały. Wcześniej odtłuszczałem płynem do naczyń, izopropynolem, papierem ściernym, częściej i ostrzej hamowałem. Musiały odleżeć swoje ale nie robiłem większych testów. Tak czy siak do dziś jeżdżę na nowych pół metalikach a tamte w rezerwie. -
Na początek kup sobie w Decu za te talony zapięcie, uchwyt i np. bidon czy inne akcesorium a za licznik tymczasowo niech robi telefon. Później spokojnie pomyślisz co dalej bo ten licznik który podlinkowałeś to wygląda jak kopia niskiego modelu licznika Magene lub Igpsport. Za tą cenę i możliwości szkoda kasy. Co do uchwytu na telefon to sam mam wspomnianego tu Gub g85 bardzo podobny do tego z Deca i fajnie trzyma ale teraz często piszą by stosować uchwyty antywibracyjne (nawet na motocyklach które mają lepszą amortyzację i przeważnie poruszają się po asfalcie) ponieważ telefony mają często aparaty z stabilizacją i bywa, że wibracje uszkadzają aparat a czasem telefon nie wytrzymuje bo to teraz patelnie a nie telefony. Rozmiar daje w dupę od wyświetlacza po bebechy w środku. Kolejna sprawa to przy wyższych temperaturach gdy mamy włączony wyświetlacz, gps ogólnie telefon bardziej obciążony zadaniami a jeszcze zamkniemy go w etui z zwłaszcza pełnym (torebce) to odmówi posłuszeństwa lub będzie zamulał. Używam sporadycznie i w przyzwoitym terenie i w tym roku dopiero kupiłem telefon z stabilizacją aparatu więc żaden z problemów mnie nie dotyczył oprócz czasem drenażu baterii (sporo zależy od jakości sygnału GSM i GPS). Kierownicę mam fikuśną (profilowaną, zaginaną) i przy obecnym ustawieniu kokpitu czasem w telefonie ekran się obraca co mnie wnerwia no i to imadełko ma to do siebie że gdy nie ma w nim telefonu to by nie dzwonił i klekotał to trzeba się okręcić śrubką i to samo by telefon zamontować tak z czuciem by nie zgnieść ale trzyma solidnie. Telefon na początek zależy od sposobu i intensywności używania wystarczy ale licznik jest lepszy a licznik z dobrym GPS i możliwością dołożenia czujników to najlepsza opcja. Dlaczego z GPS bo można po frajdzie z jazdy mieć dodatkową frajdę z wykorzystaniem nagranego śladu GPX do przeróżnych rzeczy od podglądu choćby podstawowych parametrów jazdy, gdzie to było w jakim czasie i jak to wygląda za jakiś czas w porównaniu do ponownego podobnego przejazdu czy nawet wykorzystania śladu w filmiku nawet na własny użytek. Taki ślad można wrzucić nawet do Google Earth Pro na kompie i porobić fajne rzeczy (jest dostępny profil wysokości, prędkości, wirtualna wycieczka - przelot z lotu ptaka po śladzie itd.). Ostatnio wrzuciłem ślad do edytora map i dałem sobie podkład foto terenu z geoportalu oraz cieniowanie Isok (skan laserowy terenu). Mogę tam nawet dorzucić zdjęcia gdy mają zapisaną lokalizację. Super zabawa. Poza sezonem będzie dodatkowa zabawa tym. Telefon na rowerze to mimo wszystko większa możliwość uszkodzenia telefonu, choćby ekranu - będzie przykro. Braknie baterii (bateria i telefon zużywają się. Bateria z czasem traci/ma mniejszą pojemność gdy masz już nie nowe urządzenia) będzie przykro a i tak będziesz go miał przy sobie na wszelki wypadek. Gdy masz licznik bez nawigacji to zawsze masz telefon z zaoszczędzoną energią. Nawigacje w licznikach to fajna rzecz ale więcej niż dobre nawigacje w licznikach to kwoty powyżej 1000 a bardziej 1500 zł więc i tak przy podstawowej nawigacji (strzałki lub po linii) i tak w trudniejszej sytuacji skorzystasz z telefonu bo te tańsze nie przekalkulują ponownie trasy lub zrobią to nie tak jak ci pasuje ale gdybym miał to bym nie płakał. Jak widać i tak na początku trochę czasu zajmie podstawowe ogarniecie choćby wspomnianych mapy.cz Mnie samego ostatnio zagięło, że gdy mam włączoną w nich nawigację to nie wiedziałem (zapomniałem) jak równocześnie rejestrować przejazd bo akurat potrzebowałem do testu porównania. Do telefonu by mieć funkcję licznika i ewentualnie rejestrować przejazd możesz użyć Zeopoxa Cycling, może też Bike Tracker. Z nawigacją wspomniane mapy.cz i komoot oraz parę innych. Może być potrzeba powalczenia z ustawieniami baterii, oszczędzania energii bo bywa, że ślad się nie zarejestruje, gps zgłupieje itp. szczególnie przy Zeopoxa no i ogólne zapoznanie się z aplikacjami bo aplikacja dobra ale użytkownik zawalił. Fanem Stravy nie jestem ale w wersji na kompa czasem używam bo fajnie pokazuje niektóre rzeczy, parametry. Niektóre aplikacje rowerowe lubią czasami szybko drenować baterię, żreć transfer nawet siedząc tylko w "tle" o sypaniu bzdurnymi powiadomieniami nie mówiąc lub trzeba się sporo ogrzebać by to ograniczyć. Z czasem możesz chcieć więcej i nie mówię tu o gadżeciarstwie. Na początek kup zapięcie i uchwyt w Decu a teraz pojeździj na telefonie jako licznik. Potem za około 100 zł lub 120 zł z uchwytem (polecam na wysięgniku ) masz u Chińczyka np. na Alliexpres przykładowo Igpsport BSC100S. Możesz od razu dokupić etui i folię na ekran. Ma na tyle dobry GPS, że na upartego nie musisz mieć osobnego czujnika prędkości. Dobre podświetlenie. Ma swoje ograniczenia do przyjęcia w tej cenie ale ogólnie funkcjonalnością, możliwościami przeskakuje wiele droższych a o cenach na naszym rynku nie mówiąc. Jak później będziesz chciał to gdzieś na promocji 40-60 zł dorwiesz czujnik lub dwa np. Magene S3+ który może pracować w trybie kadencji lub prędkości zależnie od ustawienia.
-
Planowanie tras rowerowych. Aplikacja czy GPS na rower?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Mlleko temat w Części i akcesoria rowerowe
Dorzucę jeszcze https://gpx.studio/ -
Licznik rowerowy (200-250 zł)
grzegorz75jan odpowiedział(a) na artvandelay temat w Części i akcesoria rowerowe
Dziś zrobiłem zamówienie na dwa czujniki Magene S3+. Razem wyszło 73,74 zł z przesyłką. Za jakiś czas gdy trafię na większą obniżkę to kupię jeden na zapas. Na okazje trzeba polować w obłędnych ofertach ostatnio około godziny dziewiątej a czasem w innych zakładkach promocyjnych. Parę akcesoriów wymienionych w wątku też miało fajne ceny. Na upartego około 50 zł za czujnik czy 100 zł za licznik to też nieźle względem naszych cen krajowych. Xoss był po 22,83 zł -
Licznik rowerowy (200-250 zł)
grzegorz75jan odpowiedział(a) na artvandelay temat w Części i akcesoria rowerowe
Już nie mogę edytować poprzedniego wpisu. Xoss-y przynajmniej te z linkowanej oferty to na sztywno pełnią tylko jedną funkcję zgodnie z opisem. Trochę podobne Coospo mogą pracować w różnych trybach. Trzeba czytać opisy a w przypadku opisów od majfrendów lepiej szukać potwierdzenia informacji pisząc do nich jak i szukać w innych źródłach. Te ich oferty to często wymagają najpierw solidnego przyjrzenia się bo na obrazkach jedno, w specyfikacji drugie a w opisie trzecie. Ceny często się zmieniają, a po zalogowaniu niejednokrotnie znowu no i na obrazku wypasiona wersja w super cenie a okazuje się że zdjęcie z bogatszej wersji a w tej cenie kupujesz najprostszą lub np. etui i ochronę na ekran a nie licznik. Jeżeli się kupi licznik z dobrym odbiornikiem GPS i porusza w terenie przyjaznym do odbioru sygnału, względnie nie potrzebuje super aktualnych i precyzyjnych wskazań to wystarczy sam licznik. Ewentualnie na początek można kupić jeden czujnik który ma możliwość zmiany trybu pracy to wtedy prędkość mamy z GPS a czujnik może nam wskazywać kadencję. Później można decydować co dalej. Szosowcom, asfaltowcom styknie GPS a MTB, leśnicy, górale, tunelowcy już bardziej potrzebują czujnika prędkości. Są też różne niuanse jedno to ilość używanych systemów GPS a druga to ilość aktywnych kanałów, częstotliwości odczytów itd. Czasami można kupić całkiem niezłe modele Sigmy z dobrymi parametrami na rynku wtórnym które łączą się po ANT+ Jest tego wszystkiego trochę na rynku i trzeba się czasem trochę nadłubać po sieci bo recenzje jak i opisy, opinie wiele niuansów mniej lub bardziej dla kogoś istotnych pomijają bo i wielu zwykłym użytkownikom nie są potrzebne. Nikt się nie będzie chwalił, że pomiar wysokości jest z GPS a nie barometru. Niektóre liczniki mają skopane wskazania nachylenia. Komuś może bardzo brakować barometru do pomiaru wysokości ale jeszcze o tym nie wie. Niektóre pomiary z samego GPS mogą niewystarczające i obarczone błędem. Ziemia nie jest płaska (równa) więc odległości, wysokości mogą mieć czasem spory rozrzut. Dobrze jest też poczytać, pooglądać coś o innych modelach bo można się więcej dowiedzieć i ominąć wpisy fanatyków tego co mają. Dodatkowe niuanse to działanie i skutki auto pauzy, funkcji start stop. Sposób zapisu danych, możliwości kontynuowania zapisu śladu. Tu można sobie zwrócić uwagę na zakresy. Model czujnika S314 to dla mnie model widmo którego nie widziałem. Może to po prostu finalnie nowsza wersja pod oznaczeniem handlowym poprzednika S3+ gdzie już jest Bluetooth 5 ale co się realnie kupuje - brak danych a może sam S3+ został zmodyfikowany bo na zdjęciach (renderach) S314 ma inny kształt i mocowanie. Niektóre czujniki szarpią, zrywają już przy 60 km/h ale mało kto tak zasuwa nawet z górki. Wcześniejsze wersje licznika Cycplus M1 miały błyszczący ekran a nowsze mają matowy by nie odbijać światła oraz już USB typu C (na obrazkach bywa starszy typ mikro USB). -
Jaki typ plecaka do przewożenia psa.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na grzegorz75jan temat w Części i akcesoria rowerowe
Ta nasza waży 5 kg i wiele raczej nie przybędzie a jak wspomniałem gdzieś w temacie to przewidywane jazdy z wożeniem psa nie powinny nas nadwyrężyć ale komuś te informacje się przydadzą. Wiek niby około dwa lata. Pieseł wzięty ze schroniska więc przeszłość, metryka nie pełna. Wstępna diagnoza mówi, że pies będzie miał kłopoty żywieniowe do końca życia i musi być na specjalnej diecie. Jakiś koszyk z wyściółką mocowany na bagażniku przy dłuższych jazdach to zdecydowanie lepsza opcja. -
Jaki typ plecaka do przewożenia psa.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na grzegorz75jan temat w Części i akcesoria rowerowe
odstawowe pojęcie o zwierzętach mam i staram się nie utrudniać im życia. W plecakach najbardziej nie leżą mi te w typie nosidła bez podparcia dla łap szczególnie dolnych (coś w typie uprzęży skoczka spadochronowego czy alpinisty i by pies nie był tyłem do kierunku jazdy. To które pokazałeś jest jednym z moich typów (drugim). Mając na uwadze to co mówisz o łapach psa w okolicach moich ramion oraz moje warunki, planowany sposób jazdy (raczej na uboczu, bez szaleństw, częste przerwy jak i często tylko krótki transport z miejsca na miejsce) oraz to że mi się jakoś najbardziej podoba to najbardziej celuje w ten typ z tym że mój pies ma krótkie łapy Rozeznam jeszcze temat i będzie to opcja podobna do twojego transportera lub ta moja. Dodatkowo przez jakiś czas temat samego zakupu plecaka będzie odroczony ponieważ pies ma kłopoty zdrowotne, żywieniowe. Jeszcze nie wiemy w jakim kierunku to pójdzie ale plecak w planach jest by nie kupować potem na pałę. -
Jaki typ plecaka do przewożenia psa.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na grzegorz75jan temat w Części i akcesoria rowerowe
Kojarzę twoje koszyki z innego forum ) Nie używam bagażnika a ze względu na swoją specyfikę pasuje mi coś typu plecakowego. -
Jaki typ plecaka do przewożenia psa.
grzegorz75jan opublikował(a) temat w Części i akcesoria rowerowe
Ma ktoś doświadczenia osobiste lub z życia wzięte jaki typ plecaka byłby dobry do przewożenia małego psa na niewielkie odległości. Pies wielkości średniego jamnika i o podobnej budowie (mieszaniec). Mam na myśli na pewno przewiewny plecak bo wiadomo pies chłodzi się praktycznie językiem a czasem będzie gorąco to nie chcę go smażyć. Z racji tego że ma krótkie łapy to nie wiem czy lepszy będzie plecak w którym górne łapy psa wystają i jest skierowany brzuchem do moich pleców czy może coś w stylu nosidełka gdzie wszystkie łapy zwisają swobodnie a pies jest tyłem do kierunku jazdy lub coś w formie skrzynki. -
Licznik rowerowy (200-250 zł)
grzegorz75jan odpowiedział(a) na artvandelay temat w Części i akcesoria rowerowe
Może i w miarę fajny licznik ale akcesoria obsługuje raczej tylko z środowiska Sigmy więc nie połączysz go z innymi czujnikami. Wiem o nim tylko tyle, że istnieje i jest dość popularny. Chwilę temu wpadł mi wizualnie w oko i miałem nad nim dumać ale o tym później bo powoli wchodzimy w liczniki IgpSport. Też nie głupia opcja. Jest też wersja S ale nie wiem czym się różnią. Moja przewodowa Sigma zwykła (bez GPS) odmówiła posłuszeństwa tzn. wyświetlacz żyje ale nie ma odczytów z czujnika. Być może padł czujnik, podstawka. W każdym razie zacząłem dumać powoli nad nowym licznikiem no i kusił mnie cenowo Cycplus. Po małej przerwie wskoczył do puli IgpSport BSC100S. Międzyczasie powoli sobie czytając osiągnąłem kolejny etap wtajemniczenia, że fajny ten GPS bo nie trzeba kabelka i niby czujnika do prędkości ale GPS jest mniej szybki i dokładny np. pod drzewami czy to w gęstszej, wysokiej zabudowie a nawet chmury mogą osłabić sygnał więc dobrze mieć czujnik do prędkości i apetyt rośnie by mieć też do kadencji. O czujnikach później. Najwięcej opinii pozbierałem z strony pepper (ludzie linkują tam różne promocje i komentują, opiniują) a wcześniej obejrzałem film o innych modelach i złapałem chcice. Bez większego wnikania wyszło przynajmniej dla mnie że IgpSport BSC100S będzie deko droższy (wyhaczyłem go na AliExpres za niecałe 100zł z podstawowym uchwytem. Teraz częściej bywa za powyżej 110 zł. Planuję latarkę do roweru z uchwytem pod latarkę i licznik na wysięgniku) ale lepszy. Ma dobry GPS o sporym zakresie odpytywanych satelitów GNSS (GPS, GLONASS, BejDou, GALILEO, QZSS) a wiele innych liczników korzysta często tylko z dwóch i lubią gubić sygnał. Należy pamiętać, że to licznik bez nawigacji nawet po tzw. kresce. On tylko zapisuje przejechany ślad GPS i trochę parametrów jazdy. Nie wiem jak określa wysokość ale raczej niestety bez barometru więc wysokość pewnie będzie niedokładna tylko na podstawie GPS lub danych z serwisów mapowych na które wyślemy swój ślad. Do tego posiada nowszy port USB-C. USB-C jest obecnie standardem w nowych urządzeniach np. telefonach. Niby nic ale mniej pitolenia z kablami, ładowarkami. Posiada Bluetooth ... producent pisze o wersji 5 a chińscy sprzedawcy o wersji 4 czasem 4.2 Jak jest naprawdę nie wiem. Nowsza wersja ma po prostu np. mniejsze zużycie energii. O wadach mało co mi wiadomo bo mało o tym piszą a licznik dojdzie do mnie początkiem czerwca. Z wad ponoć nie można sobie skopiować danych przez kabelek. Pamięć urządzenia niby nie jest widoczna dla np. komputera. Może to zmieniono lub zmienią ale obecnie przyjmijmy, że nie można bo za tani i nie ta półka modelowa. Jedna z opinii na Ali mówiła, że nie tak do końca można sobie poustawiać to co i jak chcemy by się wyświetlało na wyświetlaczu. Podświetlenie jest. Nie wiem czy można zmieniać jego intensywność i świeci cały czas. Można niby ustawić godziny świecenia. Niektórzy narzekają, że nie podoba im się sterowanie fizycznymi przyciskami. Ogólnie najlepiej obsługiwać a bardziej konfigurować ten licznik za pomocą aplikacji z poziomu telefonu czyli pobierać nagrane ślady GPS, poustawiać ekran itp. Licznik może wysyłać dane na Strave i do własnej aplikacji. Licznik gdy jest sparowany z telefonem w przypadku nadejścia rozmowy telefonicznej pokaże tylko symbol słuchawki więc nie widzimy kto dzwoni. Nie wiem czy informuje o nadejściu np. sms-a. Bywa, że telefon mamy poza zasięgiem rąk, wzroku. W tym przedziale cenowym przynajmniej wiemy, że coś dzwoni. Do tego niestety są droższe modele. Jeżeli ktoś szuka w miarę taniego, bezprzewodowego licznika z zapisem śladu GPS to po krótkim, pobieżnym szukaniu obecnie wspomniany Cycplus oraz IgpSport (kilka modeli ale już technicznie starszych). Może jeszcze Magene czy jakieś inne. Chwilę temu i drożej bodaj Bryton, Wahoo. Jeżeli licznik obsługuje Bluetooth oraz ANT+ to praktycznie każdy zgodny czujnik. Co do ANT+ to wiele telefonów też go obsługuje a producent o tym nie pisze. czasem wystarczy pobrać jakąś aplikację do ANT+. Na wspomnianym pepperze z tanich a dobrych czujników poleca się Magene S3+. Są też pod innym brandem (nazwą) Geoid ale ktoś pisał, że Geoid mu nie wyświetlał w telefonie stanu naładowania baterii. Czy są jakieś większe różnice oprócz nazwy nie wiem. Jeszcze nie kupiłem bo ceny poszły w górę a chcę przysępić na Ali za około 40 zł a nawet niżej. Historycznie w marcu były promocje za 28zł. Gdy są w bardzo niskiej cenie to sprzedają jedną sztukę na konto. Te Xoss i inne podobne, nie mam informacji oprócz tego że potrafią różnie działać. Niektóre z tych czujników np. Magene mogą zamiennie pełnić funkcję czujnika prędkości lub kadencji. Wiadomo zmieniamy miejsce zamocowania. Szybkie wyjęcie i ponowne włożenie baterii zmienia ich tryb pracy. Być może w Xoss-ach jest fizyczny przełącznik pod klapką, baterią. Trzeba poszukać informacji. Czasami w czujnikach bywają problemy z zmianą trybu pracy. Bywa, że czujnik może mieć problemy z połączeniem z jakimś telefonem, rzadziej z licznikiem. Warto robić aktualizacje oprogramowania czujnika. Popularne są też czujniki Cycplusa. Gdy są z nimi problemy to częsta praktyka by wymienić baterie po zakupie. Czujniki często mają małą diodę która się świeci podczas konfigurowania, rozpoczęcia pracy a potem gaśnie. Kolor świecenia jest zależny od trybu pracy. Jeżeli ktoś ma czas, nie obawia się podwyżek a może i chce wydać więcej to z nawigacją jest model BSC200 a czas po to bo ma wejść model 300 z kolorowym wyświetlaczem i lepszymi opcjami. W Polsce nie jest jeszcze dostępny. Może model 200 stanieje. -
Czym się różni szosa endurance od road plusa ?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Tonystark temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Fajnie tu sobie słodzicie. Dla mnie to dodatkowe informacje. Niektóre wypowiedzi mają większy a inne mniejszy sens lub subiektywnie nie mają sensu. Tu chodzi o pewne przedziały cenowe, jakość, dostosowanie do warunków użytkowania. To jak epoki ... literackie. Na ogół nie są sztywne a często bardziej płynne, zachodzące na siebie. W wielu przypadkach lepiej mieć rower deko lepszy (np. lżejszy - docenią ci którzy mają w okolicy sporo wzniesień i/lub muszą go często dźwigać) bo i w tedy większa chęć do jazdy. Nie zawsze droższy jest lepszy ale biorąc poprawkę na obecne ceny to ... w temacie już napisano co i jak. Kogoś nie stać, nie wie czy to ma być pochodna mtb czy szosy to lepiej kupić coś średniego o czym często się pisało. Coś na dobrej ramie a osprzęt później wymienić czy zmienić cały rower na inny typ by nie stracić finansowo więcej niż to konieczne i nie zniechęcić się niepotrzebnie do jazdy przez zły i kosztowny "wybór". Co do tematu i jego rozwinięcia o choćby gravele. Najlepiej dużo wcześniej przed zakupem zgłębiać temat i to nie po łebkach. Samych filmów na YT jest tyle, że czasu mało bo i trzeba by z tego trochę propagandy i marketingu wyplewić a gdybym chciał linkować to ustawienia forum odrzucą mi post a i tak mało kto z tego skorzysta. Można grzebnąć w moim profilu i aktywności. Niedawno podawałem kanały oraz tytuły filmów. Tu też by były pomocne a w sieci jest tego tyle, że praktycznie ta dyskusja jest zbędna. Często poleca się dwa rowery jeżeli ktoś ma miejsce i "piniondze" a są to ogólnie pochodne mtb i szosy. W moim przypadku zamiast szosy z racji miejsca zamieszkania jak i tego gdzie i jak jeżdżę to w przyszłości będzie to coś w miarę szybkiego z barankiem z możliwościami bujania się po leśnych i polnych (nadwodnych) drogach i ścieżkach a czy to będzie, przełaj, road plus, gravel to kwestia geometrii ramy, napędu, szerokości opon jakie można tam wpakować oraz jako takiej wiedzy i potrzeb. W wielu przypadkach potrzebuję szybko pyknąć trochę kilometrów asfaltem i zachować siły by potem bez większych szaleństw pobujać się bokiem i wrócić. Samo mtb czy kross dla mnie to zbyt wolne i energochłonne na asfalcie oraz mniejsza możliwość zmiany chwytu gdy jadę dalej/dłużej. Miejsca i kasy ani potrzeby na dwa rowery nie mam a dwa komplety kół to nie dla mnie. Każdemu według potrzeb i możliwości. Co do lansiarzy to są tacy. Niby nie nasza kasa ale przykro patrzeć. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że trzeba z asfaltu dojechać w pole jak i z pola do asfaltu więc nie wszyscy to lansiarze czy przerost formy nad treścią. To że ktoś ma wyścigówkę, terenówkę i w tygodniu jedzie po jakiejś "nieodpowiedniej" nawierzchni dla nich bo mając tylko jeden typ to może po prostu np. w wolnej chwili namiętnie rajduje tam gdzie lubi a tu gdzie jest to mus, przypadek, badanie terenu, przejażdżka z kimś itd. To czy ktoś jedzie ubrany w ciuchach roboczych czy wystylizowany jak pacynka to jego sprawa byle odstosunkował się od mojej "stylówy". Tyle i aż tyle. O kadencji to dla własnego dobra lub przynajmniej własnych stawów i napędu powinieneś sporo się doinformować. Nie musisz mieć miernika do tego ale pojęcie już wskazane. Obrotomierz jest przydatny ale da się spokojnie bez niego jeździć. Biegami, przełożeniami też dobrze jest umieć wachlować. Można piłować na jedynce jak i mulić na szóstce. Silnik, bak, sprzęgło, skrzynia biegów odpowiednio się odwdzięczą. W poniższych wynikach jest też materiał Łukasza - rowerowe porady. https://www.youtube.com/results?search_query=rower+kadencja -
Planowanie tras rowerowych. Aplikacja czy GPS na rower?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Mlleko temat w Części i akcesoria rowerowe
Jest jeszcze https://www.discom.cz/gpxeditor jednak tylko w języku czeskim. -
Planowanie tras rowerowych. Aplikacja czy GPS na rower?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Mlleko temat w Części i akcesoria rowerowe
@APZ Zainstaluj sobie apkę AccuBattery. Sporo ci powie o baterii co i ile zużyło oraz jak dbać o baterię. Wskazaniem wydajności baterii niekoniecznie trzeba się przejmować bo czasem podaje błędnie a jeżeli bateria jest dwukomorowa to trzeba to zaznaczyć w opcjach. Najlepiej ładować w zakresie 20-80% wiadomo na wyjazd ładuje się do pełna. Jeżeli nawigacja google nie jest musowa to użyj np. mapycz czy coś podobnego bo wtedy nawigujesz i zliczasz kilometry jedną aplikacją. Już nie pamiętam ale ktoś udzielający się na forum mapy.cz stworzył własną stronę za pomocą której można taki obcy plik GPX przerobić i użyć w mapycz. Strona jest po czesku ale ma być też wersja angielska. Już jest też po angielsku gpxmapy.cz Nie ma też za bardzo możliwości zaplanowania trasy poza drogami. Coś tam w planach jest. Być może da się to zrobić w gpxmapy.cz Instrukcja niby jest ale taka trochę ... jest. Może być trochę nieaktualna. Na stronie mapy.cz w prawym dolnym rogu można się przełączyć na język polski i w tej okolicy jest też pomoc czyli instrukcja https://napoveda.seznam.cz/en/mapy/mapove-podklady/zakladni-mapovy-podklad/ może mieć spore poślizgi z aktualizacjami. W sumie forum też jest instrukcją. Gdy ktoś ma problem z językami obcymi to w przeglądarce Chrome jest opcja tłumaczenia a jeżeli ktoś nie lubi Chroma to większość użytkowników od Windows 10 ma Microsoft Edge który też fajnie i łatwo tłumaczy. Sam ludziom pisałem, że można eksportować w formacie GPX i KML ale aktualnie tylko GPX. Jeżeli się przegląda ich forum w miarę na bieżąco to się nadąża. Nie każdy ma czas i akurat taką potrzebę więc później można się trochę pogubić. -
Pomoc w decyzji, cross czy gravel do 10k PLN
grzegorz75jan odpowiedział(a) na lukasz91 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Pod kątem autora wątku. Gravel (są naprawdę różne) do miasta i tak i (bardziej) nie ... ale zależy dla kogo. Podobnych tematów cross czy mtb też było mnóstwo. Ulica a ulica lub leśna ścieżka = teren. Teren a teren to mogą być naprawdę różne, skrajne światy dla każdego (czas, stan zdrowia, wiek, sprawność itp). Rower musi nam pasować bo inaczej dupa nawet z najlepszego i najdroższego w kosmosie. Dla reszty uczestników tematu też sporo i więcej się znajdzie. Obejrzyjcie sobie te filmy i niech każdy patrzy pod swoje zamiary, potrzeby. Podam tytuły filmików i na końcu link do wyników wyszukiwania bo gdy dam kilka linków to silnik forum odrzuci mi post. Kolejna sprawa to to że ludzie często pomijają filmiki. Nie bać się starszych filmów. Kolejność nieprzypadkowa: Kiedy MODA na GRAVELE się skończy? Rower MTB lepszy niż GRAVEL? Dla kogo rower GRAVEL ? https://www.youtube.com/@ZielonyF16/search?query=gravel Dla oszczędności czasu można pominąć tematy ultramaratonów, bikepacking-ów itp. Warto za to obejrzeć dodatkowo filmy o oponach bo są tu ważne, rowerach przełajowych, road+ i nie ważne czy mówi o szosie, gravelu czy mtb bo to tematy ogólnie rowerowe. Jaki ROWER wybrać, gdy się nie znam? Jaka szerokość opony w Gravelu? Dla kogo rower typu ROAD PLUS? 5 Największych WROGÓW ROWERZYSTÓW! Jak NIE jezdzić GRAVELEM po GÓRACH? Największe BŁĘDY początkujących KOLARZY SZOSOWYCH (świetna satyra?) 5 RZECZY w rowerach MTB, ktore już nigdy NIE WRÓCĄ! SLANG KOLARSKI Jak NIE jezdzić DŁUGICH DYSTANSÓW Dlaczego NIE WOLNO myć ROWERU na MYJCE CIŚNIENIOWEJ ?! Jazda rowerem SOLO - NIE tylko dla introwertyków? Jazda ROWEREM w grupie i fenomen USTAWEK kolarskich. Na pewno coś fajnego pominąłem. Filmy z odpowiedziami na pytania widzów też są warte uwagi. Jak dla mnie gość mówi często z sensem. Trochę pojeździł na różnych rodzajach rowerów na różnych etapach życia. Przesiadł się z mtb na gravela i mówi dlaczego. PS. Byłbym zapomniał. Kanał unbroken reed wprawdzie jest bardziej o serwisowaniu ale tu na luzie dwa pierwsze wyniki o gravelach https://www.youtube.com/@unbrokenreed/search?query=gravel -
Może tak. W niektórych bębenkach może być problem z rozmiarem i znalezieniem odpowiedniego klucza. Czasami nawet instrukcja tego nie podaje.
-
Wosk do łańcucha - hit czy kit
grzegorz75jan odpowiedział(a) na tygrysek temat w Części i akcesoria rowerowe
A tu unbroken reed duchowy następca Dominik z onthebikecom. Jak smarować łańcuch rowerowy? -
Wosk do łańcucha - hit czy kit
grzegorz75jan odpowiedział(a) na tygrysek temat w Części i akcesoria rowerowe
Napisano i nakręcono o tym mnóstwo. Przez lata trochę się to też zmieniało (ewoluowało). Każdy ma rację i każdy przynajmniej trochę się myli. Zależnie kto co i jak ma, używa. Najważniejsze to w miarę możliwości z grubsza przeczyścić napęd a szczególnie łańcuch i normalnie nasmarować, pokręcić korbą i usunąć nadmiar. Raz na jakiś czas (zależy jak kto używa) dobrze przeczyścić z brudu łańcuch i zębatki można użyć na szmatce trochę nafty, benzyny ekstrakcyjnej czy co tam kto ma czy lubi. Dobrze osuszyć. Jak ktoś zrobi szejka (po szejkowaniu, kąpieli lepiej dość wcześnie powtórzyć smarowanie) czy czymś dobrze namoczy to łańcuch wewnątrz dość długo może mieć jeszcze resztki rozpuchola. Następnie w przypadku oliwek nakładać po jednej kropelce na ogniwo (od dołu czy od góry jak kto lubi) Można to zrobić wykorzystując największy przekos łańcucha podczas smarowania lub po nałożeniu oliwki i co jakiś czas wykonać parę obrotów korbą zmieniając skos, przełożenia. Gdy jest czas to nawet zostawić potem na noc i następnego dnia znów pokręcić korbą a następnie szmatką (bez używania jakichkolwiek zmywaczy, rozpuszczalników) wytrzeć nadmiar mniej lub bardziej zależnie od poziomu fetyszu. Woskami się nie bawiłem a oliwkę nie zmieniam ze sknerstwa i nie należę fetyszu pucowania napędu poza napadami niczym padaczka max dwa razy w sezonie. Oliwki, woski czy inne smarowidła, środki czyszczące są różne jak i rożne warunki eksploatacji. Z tego co wydobyłem z internetów to od jakiegoś czasu szczególnie na YT pojawił się trend na woski. Te gotowe jaki własne mikstury oraz sztuka wręcz kulinarna ich stosowania. Kolejnym etapem był atak pewnej marki wosku, że byli na wielu kanałach w pewnym krótkim przedziale czasowym i paru z*****ch influencerów ją zachwalał mniej lub bardziej nachalnie. U pewnego gościa którego lubię oglądać po jakimś czasie pojawił się temat wosków i tym razem tamten wosk nie był już taki cudowny. Samo woskowanie ciekawe. Moje zdanie takie. Pooglądać, poczytać, ochłonąć. W miarę możliwości we własnym zakresie wybrać i wykorzystać to co się z tego wydedukowało i przetestować we własnej praktyce. Najczęściej popełniamy błędy po zakupie nowego roweru, łańcucha. Potem przesadzamy z czyszczeniem zwłaszcza szejkowaniem albo olewamy czyszczenie. Samo smarowanie to też przesada w jedną lub drugą stronę. Nawet gdy w miarę umiemy to i tak czasem damy ciała. Posypałbym trochę linkami choćby z samego YT ale to byłaby walka z silnikiem forum. Można sobie pooglądać na kanałach VegeReggae, ZielonyF16, Szajbajk. Wchodzimy na dany kanał, zakładka wideo i w wyszukiwarce obok wpisujemy łańcuch, napęd, smarowanie itp. -
Manetka a przerzutka problem z ustawieniem
grzegorz75jan odpowiedział(a) na sorento temat w Serwisowe Porady
Parę fotek. W tym rowerku jest z tyłu 6 trybów i manetka Sram też jest na 6 przełożeń. Tak czy siak zmiana przełożeń to męka. Sprawdziłem bardzo pobieżnie i przerzuca mało precyzyjnie, podobnie jak opisywałeś ale deko lepiej. Wspólny mają opór. Linki i pancerze, manetkę czyściłeś i smarowałeś a problem pozostał. Moim zdaniem pozostaje jedynie zmiana manetki. Manetka cynglowa powinna pomóc z oporem oraz taj jak wspominałem wraz z innymi może poprawi ona długość przesuwu linki co poprawi precyzję zmiany przełożeń. Jeżeli będzie duża poprawa to później możesz zmienić przerzutkę. -
Manetka a przerzutka problem z ustawieniem
grzegorz75jan odpowiedział(a) na sorento temat w Serwisowe Porady
Weź pod uwagę, że na rower wydałeś niewiele czyli coś zaoszczędziłeś ale wypadło, że trzeba coś dołożyć. Sam bym też nie wchodził przesadnie w koszty zakupu rowerka w tym wieku dziecka. Kwestia jaka będzie różnica cena i jakość pomiędzy częściami używanymi a nowymi no i dostępność. Na pewno trzeba zwrócić uwagę na sposób mocowania przerzutki. Czy 6 będą na pewno poprawnie działać z 5 rzędami czyli wzajemna zgodność manetki, przerzutki i wolnobiegu. Może długość wózka. Koło jest 20 cali więc wózek powinien być krótki (Krótki wózek SS - ok 55 mm), pojemność przerzutki. Z przodu jest jeden blat czy więcej. Ilość zębów na największym i najmniejszym trybie wolnobiegu. Poszukaj coś o RD-FT55-SS i RD-FT55-A-SS widziałem kilka ciekawych wpisów oraz "problem z manetką obrotową". Ciekawi mnie ta twoja egzotyczna przerzutka i wolnobieg też nie wygląda na Shimano czy Sram. Gdy coś znajdziesz to przed zakupem wrzuć to jeszcze tutaj lub załóż nowy temat. Sam nie jestem jakiś biegły w technikaliach by bardziej ci pomóc ale może ktoś coś. Nie chcę może niepotrzebnie gmatwać, wprowadzać w błąd. Wydaje mi się że przykładowe modele które podałem powinny pasować i kolejne pytanie czy nowa przerzutka jest potrzebna pomijając ewentualność, że ktoś będzie sprzedawał komplet. -
Manetka a przerzutka problem z ustawieniem
grzegorz75jan odpowiedział(a) na sorento temat w Serwisowe Porady
Manetkę tylnej przerzutki ustawiasz w położeniu na najmniejszą koronkę. Luzujesz śrubkę linki. Śrubki L oraz H służą do regulacji zakresu skrajnych przełożeń (największe i najmniejsze) i nimi ograniczysz nadmiar zakresu by łańcuch nie spadał oraz nie grzechotał po trybach. Trochę bardziej skomplikowane gdy kółko wózka przerzutki jest niesymetryczne i kierunkowe. Naciągasz i dokręcasz linkę. Terkotania na pozostałych koronkach reguluje się śrubą baryłkową linki. Wcześniej bodaj baryłkę maksymalnie wkręcasz lub zostawiasz częściowo pośrodku zakresu (może występować przy przerzutce, manetce). Jeśli trzeba to ustawiasz odległość górnego kółka wózka od największego trybu kasety, wolnobiegu. Regulacje te nie wpływają na to o ile trybów przeskoczy łańcuch poza całkiem fatalną regulacją a i tak będzie przeskakiwać lub próbować to robić maksymalnie po jedną koronkę na raz. Możesz i warto poszukać opisów, instrukcji, filmów o regulacji przerzutek. Przy okazji instrukcja czy inne pomoce do obecnej (podobnej) manetki też powinny być dostępne. Może pomijając sam opór sprężyn to poprawne poprowadzenie linki, pancerza - ostre łuki, też może mieć znaczenie w oporze. Linkę bym woskował lub potraktował oliwką i przetarł szmatką. Niektóre smary mogą być zbyt lepkie a pancerz oraz powłoka linki wyeksploatowane. Coś kojarzę, że u bratanicy niby wszystko oryginał Shimano lub Sram albo mieszanka tak czy siak podobnie jak u ciebie ciężko i inne podobne do twoich problemy. Gdy będę miał możliwość to popatrzę co u niej siedzi i jak aktualnie działa bo nikt tam jakoś specjalnie nie działał. Przerzucanie co ile chce i jak chce to uwalona manetka, źle dobrana z przerzutką i ma zły jednostkowy przesuw linki ewentualnie, rozklekotana, krzywa przerzutka, hak. Długość łańcucha raczej pozostanie ta sama zakładając, że nikt wcześniej nic nie pozmieniał czy to w łańcuchu czy reszcie napędu. Tu będą pomocne tematy jak dobrać długość łańcucha. -
Manetka a przerzutka problem z ustawieniem
grzegorz75jan odpowiedział(a) na sorento temat w Serwisowe Porady
Po mojemu zmienić tą obrotową manetkę na jakąś zwykłą sterowaną kciukiem ale nie wiem jaką a obrotowa będzie ciężko chodzić bo prawdopodobnie ciężko dłonią dziecka na tej manetce pokonać opór sprężyny przerzutki. Zapewne coś z niższej grupy Shimano Tourney a w google wpisz sobie "manetka shimano tourney" i tak pewnie indeksowane (w niektórych można wyłączyć indeksację) tylko czy zgra się długość naciągu linki. Może być i na sześć przełożeń bo zakres ograniczysz śrubą od przerzutki. Kwestia regulacji. Ten rower zdaje się był i nadal jest często spotykany i przechodzi z dzieci na dzieci. W waszym ktoś prawdopodobnie zmieniał tylną przerzutkę bo raczej też było tam Shimano. Nie wiem ile bratanica ma przełożeń z tyłu. Mogę sprawdzić prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Nikt nie da gwarancji jaki konkretny model manetki założyć. Ta aktualna jest indeksowana bo przeskakuje (cyka, tyka). Może ktoś z znajomych ma jakiegoś starego nieużywanego trupka, "górala" z lat 90-ych i później z którego można wziąć taką prostą manetkę i sprawdzić. Ewentualnie popatrz po jakichś złomach ludzie wyrzucają stare rowery, popytaj w serwisach rowerowych. Nawet lokalnie w sklepie koszt takiej manetki nie jest duży więc można zaryzykować. Jakiś rok temu miałem dostęp do co najmniej trzech starych manetek ale te rowery poszły na złom. -
Manetka a przerzutka problem z ustawieniem
grzegorz75jan odpowiedział(a) na sorento temat w Serwisowe Porady
Bratanica ma co najmniej taką samą manetkę ale przerzutkę do kompletu też Sis Shimano i pomimo tego że ma 8 lat oraz sporo siły to nie daje sobie z tym rady. Za ciężko to chodzi jak dla dziecka. -
Modyfikacja roweru crossowego
grzegorz75jan odpowiedział(a) na AdrianoPL temat w Części i akcesoria rowerowe
Mój wpis traktuj jako ciekawostkę. Na pewno trzeba trochę się zagłębić w różne temat(y) które mogą wyjść przy twoich ewentualnych modyfikacjach. Nic nie piszesz o swojej charakterystyce jazdy obecnej i przyszłej. Jak długo masz swój rower. Jazda samemu czy z innymi. O kołach się nie wypowiem za dużo. Na pewno trzeba sprawdzić jak szerokie opony się zmieszczą na szerokość i wysokość. Trzeba też wziąć pod uwagę to jak wygląda bieżnik ponieważ czasami jego ząbki mogą jednak ocierać o elementy roweru oraz zostawić margines bezpieczeństwa na warstwę błota czy innego brudu. Bardziej terenowe będą obarczone większym ryzykiem niż gładsze. Fabrycznie miałeś pewnie 1.6 a ponoć bezpiecznie wchodzą 1.75. Ty chcesz raczej węższe i uszosowić rower. Warto pomyśleć nad rodzajem piast np. bodaj boost czy jakoś tak lub zwykłe tradycyjne z zwykłymi koronkami albo na łożyskach maszynowych. Kwestia ceny. Ilość szprych ... mam Unibike Viper (2017 r) i według oryginalnej specyfikacji ma ich 32 i nigdy ich realnie nie liczyłem. Szprycha może być słabsza lub mocniejsza o różnej wadze. Ważę 70 kg, wzrost deko naciągane 180 cm. Nie szaleję od nowości nie centrowane nic się z nimi nie dzieje, nawet nigdy nie byłem w serwisie. Koła możesz kupić gotowe, sam dobrać elementy lub dogadać się z jakąś firmą która składa koła ale tanio nie będzie. Przykładowo gość z kanału VegeReggae brał koła na zamówienie. Raczej ciągnie cię do rekreacyjnej szosy. Może po prostu na początek załóż możliwie węższe opony https://roweroweporady.pl/rozmiary-opon-rowerowych/ z gładszym bieżnikiem szosowym a między czasie myśl nad kołami lub kolejnym rowerem. Może jakieś używki. Jakieś dobre, droższe bez drutowe, lżejsze opony (zwijanki) zbiją wagę i masę rotacyjną. To nie temat dla mnie są inni lepsi. Sztycę siodła prawdopodobnie masz amortyzowaną a tym samym trochę waży więc może zamień na zwykłą i też deko wagi zleci. Pytanie ile wagi (około 200-300 g) względem ceny. Dalsze zbijanie wagi roweru będzie kosztowne. Skoro myślisz nad szosą to przy szybszej jeździe pierwsze co to aerodynamika, przyśpieszenie i związana z tym geometria ramy, kierownica baranek a potem waga. Niestety od jakiegoś czasu rowery z fabryki mają często drewniane koła, opony szczególnie w tych tańszych wersjach i jeżeli ktoś potrzebuje coś lepszego to musi zmieniać jak w motoryzacji na części "akcesoryjne". Każdy rower z pochodzeniem szosowym w tym gravel, road plus itp. na dłuższych odcinkach i lepszych drogach będzie szybszy, mniej się spompujesz niż na modyfikowanych mtb czy crossach nie mówiąc o sytuacji gdzie ty jedziesz na swoim modyfikowanym a inni jakimiś podstawowymi szosowcami nawet jeżeli masz lepszą nogę, kondycję. Co do widelca to rurę sterową można przyciąć samemu lub dać jakiemuś serwisowi, czasem sklep to zrobi. Możesz popatrzeć na widelce Mosso. Podaję ten model https://sklep.mossopolska.pl/widelce/19-357-mosso-m3-pro.html#/32-kolory-czarny_z_czerwonym bo być może będzie w miarę pasował ale sprawdź wymiary. Od środka piasty do bieżni sterów no i długość oraz szerokość rury sterowej jak i typ mocowania zacisku hamulca (ewentualnie adapter). Możesz też próbować przejść na widelec pod tapered ale trzeba kombinować ze sterami. Ważne by nie zmienić za bardzo geometrii roweru. Poza tym pod nim podali usługę przycięcia rury sterowej oraz "przypomnieli" mi a wam też umknęło, że trzeba jeszcze odpowiednio nabić nową gwiazdkę. https://roweroweporady.pl/f/topic/1934-szosowo-uniwersalny-rower-dla-dyskopaty-czyli-to-co-zosta%C5%82o-z-kellysa-phanatic70/ https://roweroweporady.pl/f/topic/9261-zmodyfikowany-kross-trans-50/ W wyszukiwarkę internetową wpisz sobie "wymiana widelca na sztywny" "nabicie gwiazdki sterowej" "jakie lekkie koła do roweru crossowego". Trochę znajdziesz nawet tu na forum jak i na blogu. Po prostu w większości wszystko już było i szkoda to powielać. Ewentualnie ktoś coś powtórzy lub będzie miał nowego pomysła. -
Trzeszczenie roweru górskiego, podczas jazdy.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Pabloo temat w Serwisowe Porady
Sztyca, siodełko. -
Dzięki dobry człowieku za informację zwrotną. Od dawna taka postawa to rzadkość. Sam czasem zapominam. Postaraj się jeździć metodą na przynajmniej dwa łańcuchy i przeczyść z zewnątrz łańcuch choćby z grubsza nawet szmatką oraz pamiętaj o kolanach i innych stawach. Czasem warto deko poćwiczyć na twardo jednak lepiej bez dodatkowego obciążenia dodatkowego.