Mociumpel

- rower poziomy wersja szosa - Formuła ZERO - experymentalny tester fizycznych mozliwości roweru i człowieka - laboratorium na kołach - uzytkownik ma prawo do miana "pilota doświadczalnego" - rower poziomy wersja full fat - wysokopojemny tapczan wycieczkowy, szosowo terenowy wersja szybka - "all in one"

https://lazaro-bike.pl/jaki-rozmiar-ramy - z grubsza dobierz co ci pasuje

Rower jak rower (każdy w tej cenie jeśli nowy) - w tej cenie wszystkie są do siebie podobne technicznie różnią się "nalepkami" czyli drobnymi szczegółami nie wpływającymi na zdecydowaną poprawę czy dyskomfort jazdy. Przykładowo ZNACZĄCĄ zmianę w osprzęcie wnosi dopiero to https://allegro.pl/oferta/wypasiony-cross-28-lazaro-elitary-v3-alivio-meski-11813153516 przy czym dla świadomego rowerzysty jest to dopiero pierwszy stopień definicji "dobrego roweru" - wszystko poniżej osprzętu Alivio jest traktowane jako "szajs uliczny" - ale to taka mała uwaga na boku - to nie tak że nie da sie jeździc na rowerze za 1400 zeta - da się i jako "zasuwacz miejski" w którym po 2-3 latach użytkowania wszystko skrzypi i wymaga regulacji co kilka przejażdżek jest ideolo.

Trekking full suspens to nieodkryta nisza ? - jest sporo ludzi niekoniecznie wiekowych ale po prostu przyzwyczajonych do wygody samochodwej jazdy i pytających o wszedołaza wersja wyprost - Twój pomysł to godzenie 2 światów a realnie rower pod indywidualne zamówienie - to że niestety trzeba to zrobić samemu to insza inszość. Trekking nie musi sie kojarzyc z ubóstwem technicznym - DOBRY full z załozenia jest mocno skomplikowany ale tez i przewidziany na hardcorowe uzytkowanie stąd mozna w ciemno przyjąć że raczej nie grozi Ci problem z awarią - jedyny kłopot to niestety drogi serwis - przynajmniej raz na dwa-trzy lata (w tej wersji użytkowania) dla amora i dampera - mniej dostaje w doopę a o technikalia trzeba dbać. Dawno temu też myslałem o podobnym rozwiązaniu ale znalazłem znacznie wygodniejsze w podobnej cenie.

Ideolo - powiedz jedynie na co w siodełku taki zwis noska, dziury szczelinowe rozumiem ? ale taki pochył nosa siodełka nie ...

takie coś https://www.bike-components.de/en/RockShox/Paragon-Gold-RL-Solo-Air-28-Disc-Suspension-Fork-p49704/ zapewne @jajacek miał na myśli - rozwaz czy opłaca Ci sie kupowac NOWy amor o wartości 1/3 roweru. Po mojemu ładnie go umyj i sprzedaj i kup sobie jakiegos MTB w wersji dla "puszystych" - żaden cross do 4 tysi CIe nie uniesie - 125kg to domena rowerów trekingowych lub własnie MTB Nie jestem obecnie w temacie MTB wprost ale cos takiego https://pmrider.pl/produkt/rower-trek-x-caliber-7-29-factory-orange-lithium-grey/ miał ktos o wadze 128kg 194cm - do dzisiaj w zasadzie jeździ.

Szacun dla rodziców za dobrą rzeźbe "narwanego" nastolatka i ukierunkowanie w kierunku własciwym - można by rzec "Iga Świątek kolarstwa" ? A normalnie - szacun dla CIę @jajacku za cierpliwość i dla młodego za mądrego rodzica ;).

Też mi sie marzył kiedy wazyłem każdy aspekt roweru https://roweroweporady.pl/f/uploads/monthly_2022_04/1732575802_cruzbikevsronin....jpg.5138c8bcf71a72cc6ac66c8ebbf5e1d9.jpg teraz wole wygodę ...

uwierz, że się nie da: https://roweroweporady.pl/f/uploads/monthly_2020_06/jowej.jpg.9ae3e7fe7631b3e62807312c23e184ee.jpg

a bo mam rower z damperem i mnie tył lata naprężając wózek ... wprawdzie widziałem dziwląga z naprężnym wózkiem ale ... nikt nie ma tak długiego paska jakiego potrzebowałbym ? poza tym szacun bo jako zwolennik planetarek zachwycam sie każdym "dziwactwem" typu szosa czy inny gravel z planetarką. - jak ktos nie ma parcia na wynik i każdy gram roweru to piasta jest rozwiazaniem kosmicznie uzytecznym i praktycznym.

Podobuje mnie sie ... szczególnie ten rolof ? wprawdzie u mnie pasek by sie nie sprawdził ale rolofa vel alfajenke 11 bym przytulił ...

Czasem można utwardzić naciagając spreżyne pokrętłem o ile takowe istnieje na jednej z główek wideł - i tyle.

B01 to lampka typowo rowerowa i w zasadzie TYLKO rowerowa - ma odcięcie co istotne dla pytającego i napęd na 2 wałki czyli 18650 lub 21700 - reszta dla rowerówki jest nieistotna ... parametry sa w zasadzie po to aby oszacować ja na wypadek "zejścia z roweru" - i tak należy je traktować. tu full recenzja https://www.sajdyk.pl/2020/05/lumintop-b01-czyli-latarka-na-rower-i.html i dla porównania C01 https://www.sajdyk.pl/2018/07/lumintop-c01-recenzja-lampki-rowerowej.html Dowolne latarki w zasadzie NIE SA wprost przeznaczone do roweru ale przy pewnych modyfikacja można nawet mocno zatwardziałych co do sposobu świecenia tradycjonalistach przekonać - ja akurat uzywam daszka z allegro do S21B z XHP50.3 HI CRI90 i 3000lm w turbie ale to "moja wynalazka".

https://shopee.pl/Lumintop-B01-850lm-210m-USB-akumulatorowe-światło-rowerowe-reflektor-21700-18650-latarka-i.544300154.11668968915

E... operatorze złotej łopaty - szczerze mówiąc delikatnie - 7-miesięczna przerwa w temacie raczej nie zainteresuje załozyciela tematu - no ale to moja drobna uwaga.

Cruz jest trudny na początek i to raczej wersja wyczynowa jest tym o czym warto myśleć w dalekiej przyszłości Tak to wygląda szosa vs wyczynowy cruz:

No tak - rower jak każdy inny ale niszowy - trzeba se w głowie "wykopyrtnąć" i polubić - ale to jak z każdym rowerem. Ogólnie to specyfik na długie trasy, niekoniecznie poza miastem, a w wersji full to można i na polne drogi czy ścieżki lesne wjechać - dopiero po kilkugodzinnej jeździe czuć potworna róznice w komforcie - Kowalski jeden wstaje i fika koziołki a drugi Kowalski spada bo go wszystko boli ...

Jak @jajacek pisze wejście o pare kilosów w góre to przede wszystkim nie masa roweru wprost tylko twoja kondycja i pochylenie na rowerze - jedynym klasycznym słusznym wyjściem jest cokolwiek mocno pochylonego czyli tadam szosa - jesli polubisz wąskodupne siodełka i nauczysz się z tym zyc to będziesz prędki ale nigdy w terenie. Alternatywnie poza polem zainteresowań kogokolwiek sa rowery niszowe gdzie po przejechaniu cicrca 500 km jestes szybszy przy tej samej kondycji i mocy o 4-5 km bez wysiłku (u mnie akurat tak było) - wygrywasz niemal "zerowym" oporem powietrza (do 34-36/h - potem i on dokucza ? Masa roweru z niewielkim bagajem 22kg a ja 100 kg do tego full amortyzacja - i da sie jechać godzinami wygodnie i szybko Ale jesli nie masz minimum 5-6 tysi to nie zmieniaj tego co widzisz - szosa ew. cokolwiek z baranem jest najlepsze.

Ten rambler jak nowy i z gwarancja to jak rakieta kosmiczna wobec tego co masz obecnie.

Jeśli masz cos takiego https://archiwum.allegro.pl/oferta/rower-tander-jump-f16-dwa-amortyzatory-blotniki-i3746899100.html to inwestowanie w niego nie ma sensu. Trzeba zacząć od tego że nie jest to rower górski - to tak jakby rzec że maluch to prawie porsche bo ma silnik z tyłu - nazwa tego roweru jest BAARDZO mocno naciągana - to tzw. makrokesz czyli podróba podróby a i to z nazwy. Druga rzecz - przy Twojej wadze klękaja nawet przyzwoite górskie rowery za grubo ponad 5 tysięcy zł - jedyne możliwe i sensowne amory których sens dla niedzielnego rowerzysty to powietrzne przy czym cena nawet najprostszego dampera to wydatek ok. 800 zł. Mocno skracając jeśli chcesz jednak wydac kase na cokolwiek to szukaj dampera sprężynowego o długości jak ten który masz z opisem sprężyny co najmniej 1000lbs - cos jak to https://allegrolokalnie.pl/oferta/amortyzator-damper-rowerowy-tylny-170mm. najtańszy pseudo górski rower z pełna amortyzacja który z bardzo dużą doza optymizmu można nazwać fullem to takie coś https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-st-530-s-27-5/_/R-p-311716?mc=8555876&c=Czarny przy czym potrzebna będzie wymiana sprężyn z tyłu i z przodu na twardsze.

Podpowiem jak sobie poradziłem ja - SPD to zespolenie z rowerem - sam zauważyłeś, jeździsz płynniej - wykorzystaj to uczucie i ... zamiast pchać siłowo zwiększ kadencję. Realnie po zwiększeniu kadencji o 10% jeździsz o jedna koronkę niżej - przy okazji efektywniej, przynajmniej u mnie to zdało egzamin - niestety wymaga czasu. U mnie z ok. 75/min poszło w górę na stałe ok. 85/min A poprawa pozycji o 1 cm na sens - spd delikatnie "podwyższa" - dodatkowo dobrze sprawdzić w praktyce gdzie blok osadzić w bucie - to także wymaga chwili czasu.

https://www.swiatelka.eu/ext/dmzx/imageupload/img-files//7820/c865d4f/f82d29b/e682ab6f74e26322a8be8fad8538e0e8.jpg przy czym to jest do dużego Convoya S21B - dla S2+ który jest zgrabniejszy i na kierze może wygladać "ładniej" są mniejsze. Daszek dosłownie wycina górę a światło odbite idzie na boki. Daszek z allegro jest "apgrejdem" do zwykłej latarki aby wady uczynić mniej znaczącymi - po prostu latara na kierze dalej pozostaje w grze jako "bezpieczne" nie olśniewające światło przy utrzymaniu zalet. Zaleta TEJ konkretnej latarki z obrazka jest zarówno max moc (3200 lm przez 2-3 min zanim sterownik nie zbije stopniowo do stałego ok 1600-1700lm, lub 900 lm przez 4h lub 300 przez 11h - a więc jazda całonocna widząc i będąc widocznym.

"do czego te lampki Ci potrzebne - czy tylko jako pozycyjne, czy do oświetlenia drogi po zmroku też?" - to jest podstawowe pytanie - pozycyjne - każda dowolna która nie wadzi Ci w "oszpeceniu sobą" wyglądu szosy, w kwestii widoczności dowolna mocna - nawet zwykłe latarki pokroju S2+ prosto z pudełka da się za 15 zł zamienić w odcięcie które daje radę nawet koneserom bycia hiper uprzejmym dla innych a na tył oczojebliwe Wally.

Po pierwsze wiedza - pozwala eliminować pierwsze błędy i znaleźć od razu konkretne działanie a nie wadliwe metoda prób i błędów, po drugie fora pełne są maniaków rowerowych ale żaden z nich nie jest lekarzem, po trzecie warto słuchać pasjonatów mających za sobą doświadczenia (@jajacek to gruba ryba - merytoryczna, ciekawa i mocno w temacie ? - niestety mało takich) po to aby zobaczyć kierunek w którym zacząć iść, po czwarte wywróć swoje wyobrażenia o rowerach zainteresuj sie alternatywami - są inne rowey znacznie poprawiające komfort jazdy (tu moge pomóc) - niestety trzeba zmienić siebie (niestety tu nie pomogę ? ... A na początek poczytaj to https://fizjoplaner.pl/jazda-na-rowerze-czy-obciaza-kregoslup.html

Fizjolog ustawiający kolarza pod wyniki nie oznacza wyczynowego tunera TYLKO I WYŁĄCZNIE, jest to po prostu człowiek znający anatomię i umiejący dopasować ułożenie ciała na rowerze przykładowo ale niekoniecznie wyczynowo, co często jest tak odbierane. Umi także dać dobre pouczenie zwykłemu Kowalskiemu, bo jak lekarz uczący się podstaw anatomia zanim stanie się kardiologiem czy okulista musi wkuc podstawowa wiedzę medyczna, a fizjolog kolarski to taki specjalista także dl Kowalskiego.