Skocz do zawartości

mike21

Użytkownicy
  • Postów

    1 092
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mike21

  1. Z ram na których coś robiłem np. radon zr race 29 (można było na wyprzedaży kupić ramę za 300EUR). Lekkie są też bidne i tanie "polskie" accent peak 29.w wersji.non-boost. Przy czym radon 19" (blak anodized) ważył 1600g i mniej więcej tyle samo peak (17"). W radonie wersja lakierowana ważyła wtedy 150g więcej.
  2. HT alu ramy do XC to okolice 1,5kg ale do trailu już okolice 2,4kg (to samo alu, ten sam producent). To trochę inne światy są i trzeba się określić co będzie w danym przypadku mniejszym złem ?
  3. @bhxTo najniższy model powietrzny RS. Konstrukcja jest udziwniona i skomplikowana. Przede wszystkim górne golenie są stalowe a ich pokrycie (chrom lub czarna oksydacja) jest wyjątkowo nietrwałe mechanicznie i powoduje znacznie większe tarcie na ślizgach i uszczelkach kurzowych w stosunku do anodowanego aluminium. Amortyzator zaniedbany (nie serwisowany zgodnie ze sztuką i interwałami) będzie rdzewiał w środku (zwykle nie widać tego z zewnątrz tylko tam gdzie warstwa ochronna górnych goleni jest już przetarta najbardziej przez ślizgi). Miałem w zeszłym tygodniu takiego recona na serwisie - z zewnątrz nówka, pracował nawet jako tako, w środku wykwity i wżery w goleniach na głębokość ~0,5mm. Dodatkowo tłok tłumika pracuje bezpośrednio wewnątrz takiej goleni i tam również potrafią się pojawiać wżery korozyjne. Jak już jesteśmy przy tłumiku - dolny korek (sealhead) goleni wsadzany jest od wewnątrz i zaciskany jednorazowym pierścieniem z dołu. Ów pierścień wchodzi w skład service-kita 200h ale jednocześnie w tym kicie są kurzówki produkcji RS (do wyższych modeli wsadzane są już produkcji SKF ultra-low friction). Przechodząc do sprężyny powietrznej to tutaj tłok nie pracuje bezpośrednio w goleni tylko wewnątrz goleni jest wsadzony aluminiowy cylinder, obrobiony elektrochemicznie (ze względu na konieczność utrzymania szczelności redukcję tarcia tłoka) - to dodatkowa komplikacja ale w stalowych goleniach nie ma innego wyjścia. Wyrównywanie ciśnień pomiędzy komorami pozytywną i negatywną w reconach odbywa się poprzez zaworek mechaniczny w samym tłoku (otwiera się gdy tłok oparty o zderzak w dolnym skrajnym położeniu). Zaworek ten potrafi się zawiesić i amortyzator się zapada. W wyższych modelach nie ma zaworka, wyrównywanie ciśnienia odbywa się w inny sposób). W reconach nie przewidziano też możliwości zmiany charakterystyki pracy sprężyny powietrznej (zmiana objętości komory pozytywnej). Użytkowo pracuje przyjemnie, szczególnie jeśli nie ma się porównania do dobrze dostrojonego amortyzatora z wyższej półki. Kluczem do bezproblemowego działania jest regularne serwisowanie. Odnośnie manetki na kierownicy - współcześnie w RS (a właściwie od około 8-9 lat) są to manetki wyłącznie dwupozycyjne - tłumik kompresji otwarty lub zamknięty. W przypadku tłumika MC (fabrycznie w nowych reconach rl) sterowanego w ten sposób tracisz możliwość regulacji tłumienia kompresji wolnej. Często właśnie odpowiednie tłumienie kompresji jest wygodniejsze niż blokada.
  4. Zależy. Tylko część koronek na kasecie jest przytwierdzona do pająka a te małe też potrafią pokąsać korpus. Nie mniej jednak kaseta przykręcona poprawnym momentem nie powinna nadmiernie gryźć bębenka. Co do stalowych to jest nieco cięższy, potrafi zardzewieć w środku (więc lepiej nie przeciągać nadmiernie interwałów serwisowych sprzęgła) ale za to oszczędza się z każdą kolejną założoną kasetą.
  5. Na pewno taniej. Kit w zależności co to za konkretnie model kosztuje od 150 do 600zł. Że tak spytam - za jakie grzechy chcesz się karać takim amortyzatorem?
  6. W szosie? Nie ma żadnego znaczenia kąt zazębiania sprzęgła. 18T są najtrwalsze.
  7. Tak, musisz zmienić tłumik kompresji. Najlepiej kupić cały kit manetka + tłumik pasujący do konkretnego amortyzatora. Podaj s/n z korony to sprawdzę czego potrzebujesz.
  8. Piasty shimano nie są złe ale wymagają dużej uwagi i cierpliwości. Niestety ludzie przyprowadzają na serwis rower jak już jest za późno na pomoc. Prawie zawsze w fabrycznych rowerach piasty są niewłaściwie skontrowane (za mały lub za duży luz roboczy). 99% mechaników ma tendencję do ustawiania zbyt małego luzu roboczego a potem psioczą na te piasty. Maszynówki przy nich są praktycznie bezobsługowe (jeśli o łożyska chodzi). BTW: shimano fh/hb-mt410 są na maszynówkach ? a przy tym tanie jak barszcz.
  9. Ze stalowych ścieżkowców np. ns bikes eccentric cromo. Tak samo jak Dartmoor polska marka. Znajdziesz również coś z marina i kony.
  10. Kola w tym primalu są pancerne, dosłownie ? niestety bardzo ciężkie chociaż w trailówce to ma znaczenie drugorzędne. Wewnętrzna szerokość przyzwoite 32mm. Hamulce też najlepsze w tym zestawieniu niemniej jak wspomniałem nie do prawdziwego ścieżkowania. Gdyby brakowało siły hamowania to wystarczy zmienić zaciski (mt420, mt520 lub m6120) oraz tarcze hamulcowe (swissstop catalyst one, sram centerline albo shimano rt86).
  11. Dokładnie... recona sl sobie odpuść. Co do hamulców to żadne z nich nie nadają się do trailówki. Tarcze sm-rt7x (i rt6x) od kiedy przeniesiono produkcję do Chin nie różnią się w żaden sposób pod względem walorów typowo użytkowych od rt10 - jedna strona tych tarcz nie jest obrobiona na grubościówce przez co otwory mają obłe krawędzie co wpływa na upośledzenie samooczyszczania klocków - sprowadza się do tego, że praktycznie hamuje jeden klocek. Dla ścisłości tarcze rt6x i wyższe nie są kompatybilne z zaciskami takimi jak mt500 czy mt200 - klocki wystają poza obszar roboczy tarczy. Co do hamulców mt200-mt400 to mit n/t ich jakości bierze się z tego, że nikt nie paruje hamulców kosztujących w detalu 200zł komplet z tarczami kosztującymi 300zł ? a właśnie w tarczach leży problem. Mam rower do poruszania się w umiarkowanym terenie z tymi hamulcami i tarczami 160mm magury - działa to skutecznie przy mojej masie 95kg ale do bardziej ambitnych celów zdecydowanie min. to m7100 lub m6120. Co do pękających primali to owszem - zdarzały się ale nie te pro - to zupełnie inna rama i za krótko na rynku żeby coś n/t pisać.
  12. Jeździłem z bagażnikiem na hak - zamontowane czyste rowery a po 500km zdejmowane całe ulepione w syfie niezależnie od pogody. Na dachu mniej kurzu jednak i mniej syfu spod kół mijanych samochodów - za samochodem podciśnienie zasysa cały syf na rowery. Faktycznie w przypadku dachu owady to właściwie jedyny problem. Zauważyłem, że jest ich znacznie mniej jeśli montuje się rowery tyłem do kierunku jazdy. Co do piast czy suportów to jest jakiś mit, że pod ciśnieniem coś tam się wypłukuje - chyba, że piasty to shimano tx505, które nie są wcale uszczelnione (kulki widać bez zdejmowania koła z roweru). Na serwisie każdy rower jaki do nas trafia jest myty najpierw myjką ciśnieniową - nigdy nie zauważyliśmy wody po takim myciu czy to w suporcie czy prawdziwych piastach, sterach itp.
  13. Długość łańcucha trzeba będzie dobrać po montażu docelowej korby. Oplatasz blat kobry i największą koronkę wolnobiegu z pominięciem tylnej przerzutki i dodajesz 2-3 ogniwa. Najpierw sprawdź, czy jest miejsce na większy blat w ramie.
  14. Nie szkodzi bardziej niż sama jazda rowerem w deszczu.
  15. Niestety wysyępuje nawet w węglowych. Generalnie jest to rozwiązanie problematyczne. Integracja niestety postępuje, wygląda to estetycznie ale spędza sen z powiek serwisantom.
  16. Do niektórych piast shimano konusy są dostepne. Co to za piasta?
  17. Przesadnie się nie przejmuj. W razie korzystania z gw od razu zastrzeż, że nie ty jesteś użytkownikiem ? Zwykle w przeciążonych rowerach szybciej się zużywa wszystko co może sie zużywać - koła (sprzychy, opony rzadko obręcze), napęd (łańcuch, kaseta ale zdarzają mi się przypadki ukręconej lub skrzywionej korby), hamulce (klocki, tarcze). W rowerach do cieższych zastosowań częściej widzi się pęknięcia (w węglu na lączeniach rur głównie w okolicy podsiodłówki, w alu najczęściejj rurki łańcuchowe w okolicy suportu, w ramach FS pękaja linki pośredniczące i szybciej padają łożyska, które już nominalnie są zwykle przeciążone). Dwa razy spotkałem się też z krzywą, aluminiową osią tylnej piasty - właściciel jednego wchodził do salonu bokiem i ze schyloną głową ? w każdym razie mocno zachęcaliśmy go do zmiany zamiłowań (obok mamy salon harleya). W elektrykach silnik to część napedu i bedzie się zużywał proporcjonalnie szybciej do obciążenia (łożyska, przekładnie). Szybciej zużyje sie też aku (wieksze obciążenie prądowe, więcej cykli ładowania w jednostce czasu...).
  18. Geometrię mostkiem? Jak zmienisz reach, hta, sta czy wb mostkiem? A to są parametry najbardziej istotne użytkowo i decydujące jak rower jeździ w danym terenie. Zgadzam się, że komponenty tego cube'a są wysokopółkowe i ciężko o porównywalny rower w tej cenie tylko czy autor wątku nie potrzebuje np. lekkiego ścieżkowca, do którego ten cube nawet się nie zbliży cokolwiek by z nim nie robić. Tu rama determinuje zastosowania. Nie można ślepo patrzeć tylko na wyposażenie. Podstawowym kryterium powonno być zastosowanie.
  19. Zastanów się na chłodno czy rower typowo pod starty (wylajtowany i z ograniczeniami) będzie dla ciebie tak użyteczny jak sobie wyobrażasz. Odnoszę wrażenie, że napaliłeś się mocno na ten set trochę zapominając po co taki rower.
  20. Za bardzo do tego "wzorcowego" XC tutaj przyrównujecie. XC to nie są rowery do turystyki/zabawy. Poza tym dzisiaj o ht XC z HTA 67 nie trudno. Kupowanie roweru skonfigurowanego pod sport i nie korzystanie z tego potencjału będzie tylko ciążyło. Odnośnie zjazdów to niezaleznie jaki rower im niżej i bardziej w tył środek ciężkości zejdzie tym większa odwaga ? na zjazdach.
  21. Zauważ, że zawodowcy (i nie tylko) do niedawna nie potrzebowali żadnego droppera żeby się ścigać. Druga sprawa to ich rowery nie są porównywalne z żadnymi rowerami sklepo-półkowymi i tam się nikt nie przejmuje, że siodło zacznie się obracać o 15 stopni wokół osi po kilku przejazdach - nawet delikatne luzy są wyłapywane przed kolejnym startem i sztyca wymieniana (robię z ramienia sponsora również mobilny serwis temów - na samochodzie mamy ze 3 rowery w częsciach). No i trzecia sprawa - jestem o głowę wyższy i ze 30-40% cięższy od najwyższego zawodnika z jakim pracowałem. Jeśli o komfort przejazdu chodzi a nie o ściganie się to im większy skok sztycy tym lepiej. Moja żona (174cm wzrostu) korzysta ze sztycy 100mm - to jest mało na bardziej stromych zjazdach trzeba i tak balansować. Ja (188cm) korzystam ze sztyc 150 i 170 i nie obraziłbym się gdyby można było jeszcze niżej. W moim przypadku sztyca o skoku 60mm to tak jakby jej nie było.
  22. 27,2mm to nawet nie ogranicznik a blocker... skąpy wybór (szczególnie jak szukasz skoku większego niż 100mm a zakładam, że przy rozmiarze L raczej celujesz w 150-170mm) i filigranowa konstrukcja przy jeździe MTB szybko będzie kończyła.
  23. IMHO zakup nowego roweru za ~10k z myślą o jeździe nawet rekreacyjnej w górach bez opcji droppera to słaby pomysł. Tak więc ten niemiecki kross (czyli cube) jak dla mnie do skreślenia.
  24. Raczej nie porównuj rowerów patrząc na przerzutki. Napęd to najszybciej zużywający się zespół elementów eksploatacyjnych i stosunkowo łatwo to zmienić. Widelec, rama czy koła to jest największa różnica (również cenowa). Ścierwo typu judy silver, recon rl czy markhor kosztuje 1/3 tego co float 32 perf (min przyzwoitości z fox'a) czy 1/2 tego co reba (min przyzwoitości z RS). Pomiędzy hamulcami pokroju mt200 (komplet 200zł) a m6100 (600zł) jest przepaść. Koła to temat rzeka - tu w nowych rowerach ze średniej półki najczęsciej jest wsadzone jakieś nieszczęście w postaci piast markowanych logo peoducenta roweru, równie marnych obręczach i podstawowych szprychach co daje zwykle masę ponad 2kg na komplecie). A np. rama ze stopu alu serii 7000 jest 3x droższa niż z marnego stopu serii 6000. Warto też spojrzeć na kasetę i łańcuch bo to determinuje działanie zmiany przełożeń znacznie bardziej odczuwalnie niż przerzutka czy manetka (jeśli 1x12 to żadnych sunraceów czy nx/sx, jak ma być trwały to kaseta i łańcuch deore).
  25. Zestaw full+gravel jest niemożliwy do zastąpienia jednym uniwersalnym rowerem ht. Abo dookreślisz sweoje preferencje dot. terenu w którym zamierzasz się głównie poruszać albo lepiej kupić 2 średnie rowery specjalizowane w skraknie różnych kierunkach. Przy czym średni rower na dzień dzisiejszy to właśnie 10kPLN.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...