Skocz do zawartości

mike21

Użytkownicy
  • Postów

    1 017
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mike21

  1. Nie. Do M5100 muszą być te duże, jak w M8100.
  2. Kółka w tych poniżej XT (czyli na łożyskowaniu ślizgowym) tak czy inaczej kręcą się na sucho po kilku jazdach od smarowania. Nie ma tam żadnych uszczelnień, które trzymałyby smar w miejscu gdzie występuje tarcie. Kółka od XT można wstawiać, istotne jest tylko żeby miały tyle samo zębów. W przypadku M5100 i M6100 pasują te od M8100-SGS. Do M4100/M4120 i M5120 pasują te z M8000.
  3. W takiej sytuacji zawsze warto sprawdzić czy hak/wózek prosty. Druga sprawa indeksacja/napięcie linki. Odnośnie łańcucha to jeśli dołożyłeś 2T na blacue to na 99,9% dł. łańcucha jest OK.
  4. Bez amortyzatora i z zawodnym napędem. Shimano byłby lepszy ale nadal tylko imitacją amortyzatora. Hamulce wybitnie na płaskie drogi. W niewiele droższym rr explore 540 wsadzili przynajmniej działający amortyzator (kiepski ale jednak.amortyzator).
  5. Bez amortyzatora i z zawodnym napędem. Shimano byłby lepszy ale nadal tylko imitacją amortyzatora. Hamulce wybitnie na płaskie drogi. W niewiele droższym rr explore 540 wsadzili przynajmniej działający amortyzator (kiepski ale jednak.amortyzator).
  6. Szkoda na ten rower kaźxej złotówki. Atrapa amortyzatora, pseudo hamulce, imitacją kół, najniższa półka jeśli o napęd chodzi. Jest to poziom rowerów z marketu do 500EUR.
  7. Przede wszystkim zmierz rzetelnie przekrok, dodaj 8-10cm i porównaj z wymiarem podawanym w geo roweru.
  8. Lux trial cf6/7 mają amortyzację fox - to jest przpaść względem tej wersji manitou. Suport jest bsa zamiast PF, mają prawdziwe hamulce mtb, lepsze koła itp. Tylko czy warto dopłacać ~100% do 900s...
  9. Race king nawet w podstawowej wersji drutowej bedzie odczuwalnie lepszy pod względem pożeranej energii na asfalcie, ubitych ścieżkach ziemnych, szutrach itp. Wersja protection jest na twardych podłożach mniej trwała ze względu na znacznie miękkszą mieszankę za to bardziej przyczepna.
  10. Deorkę m592 kupisz za około 150-160zł. Pamiętaj tylko, że ona pracuje poprawnie z kasetą z dużą koronką 30-36T, czasami 28T. Zdarzają się jeszcze nowe XT m772 w okolicy 200zl. To ostatni XT do którego warto było dopłacać względem grup niższych (ale nie dałbym więcej niż 220).
  11. Alu w przypadku FS XC praktycznie wymarło bo to 12kg+ Na placu boju został praktycznie SpecChissel ale to największe cenowe nieporozumienie na świecie. Współcześnie w XC (i DC) ramy nie mają z tyłu pełnego 4-zawiasu (ani innych zaawansowanych rozwiązań ze wzgl na masę) tylko wykorzystuje się elastyczność rurek tylnego trójkąta. To słaby pomysł w przypadku alu jest.
  12. W rasowych rowerach xc nadal 100mm (widły pokroju SID SL czy FOX 32 tylko z takim skokiem dostępne) ale coraz bardziej rozpychajà sie na rynku rowery DC - przedni trójkąt zostaje z mkdelu XC, zmieniany jest wahacz, skok 120mm przód I tył i fabrycznie na szerszym kapciu. Masa co najmniej 0,5kg wyźsza. Za takie pieniądze ten SUP to nießmiwszny źart. Popatrz na rowery Radon, RoseBikes i nawet Canyon.
  13. Domena tanich mostków odlewanych. Warto kupować kute i potem strugane via cnc.
  14. Gwarantuję Ci, że po 3 zmianie kół albo nigdy więcej tego nie zrobisz albo porzucisz rower i pójdziesz w inny sport. Drugi komplet kół to też druga kaseta i tarcze hamulcowe. Wypadałoby zmieniając koła zmieniać też łańcuch na ten który jeździ z daną kasetą. W 8/10 przypadków trzeba też ustawiać zaciski hamulcowe żeby tarcze na nowym zestawie kół nie dzwoniły.
  15. Na zero korzeni gumami nie wytłumisz ale komfort i tak wzrośnie nieporównywalnie. Niemniej do tego roweru max szerokość gumy to strzelam 1,9 więc o komforcie należy zapomnieć. Są niby sztyce amortyzowane, ale one zżerają energię pompowaną do układu napędowego przez pedałującego.
  16. Śruby raczej bierz tytanowe (Wanyifa, Craftsman). U mnie w wielu rowerach na takich są ramiona korb, blaty, mostki, obejmy styc i nawet tarcze hamulcowe. Polecam też klucze HexPlus... Wera: Hex-Plus - wydłuża żywotność wkrętów z gniazdem sześciokątnym
  17. @Veriv 6Nm to żadna siła. Widać, że użyto taniego klucza T25 i/lub zbyt mocno dokręcano. Od lat używam w serwisie i w domu kluczy Wera i nigdy nie zrobiłem takiego kuku żadnej śrubie.
  18. Do CC600 raczej żadnej sensownej aktualizacji nie będzie. Za ubogi hardware, w tym za mało pamięci. 300T ze wzgl na słabe mapy igp i ew. zabawę w customowe robiłby u mnie to samo co bsc200 - prowadzenie po narysowanym przeze mnie śladzie.
  19. W BSC200 o ile pamiętam nie podłączysz do PC żeby był widziany jako napęd żeby skopiować pliki. Wszystko przez aplikację trzeba. Podświetlanie na podstawie godzin wschodu/zachodu słońca. Świeci cały czas w odpwoednim przedziale godzinowym. Jak się pauje (również auto) to po pewnym czasie gaśnie. Teraz jest już zamiast bac200 model z S na końcu z kolorowym wyświetlatorem. Trzeba chwilę poczekać jak stanieje do poziomu bsc200. Nie mam coospo, mam z takich tanich geoida cc600 (wyrwałem na ali za jakieś 35EUR kiedyś). To jest bardzo zaskakujące urządzenie - niby ma możliwość łączenia z bardziej zaawansowanymi akcesoriami jak radary i kolorowy wyświetlacz, trasowanie bezpośrednio po śladach .gpx (wczytywanymi przez WiFi). Ale brak mu możliwości nazywania tras i wgrania na licznik więcej niż 2 średniodługie.
  20. Gdyby to był bomber Z1 to poza tym, że obłazi anoda z goleni pracuje przyzwoicie. Z2 to kicha do kwadratu. W jednym i drugim amortyzator byłby do wymiany, jeśli chciałbyś w jakiś ambitniejszy teren tym wjeżdżać. Niemniej full daje dużo więcej swobody na zjazdach. W canonie na start do zmiany hamulce. Koła też bidulki takie są (co prawda lżejsze ze 500g od duroc 35 ale węższe obręcze o 6mm i raczej kategoria XC niż AM).
  21. Przede wszystkim należy zrewidować realne potrzeby. Znam pokaźną grupę osób, które kupowały ciężkie enduro 160 i więcej skoku bo góry, dzikie leśne ścieżki itp. Potem okazywało się, że te mityczne tereny całkiem sprawnie były do objechania na gravelu. Enduro nie jest rowerem uniwersalnym tylko specjalizowanym a to oznacza, że rozwija swoje skrzydła i daje przewagę w naprawdę ciężkim terenie (nadzwyczaj często utrata kontaktu kół z podłożem, wyźsze dropy i jazda głównie w dół). Jednocześnie w prawie każdych innych warunkach enduro będzie ograniczeniem. Osobiście za enduro łapię praktycznie wyłącznie do bike-parku z wyciągiem (jeszcze nie przekonaĺem siè, a moźe jeszcze nie wiek ? na elektrowspomaganie). Na codzień do jakiegoś objazdu w mbitniejszym terenie (usiane kamieniami czy korzeniami zbocza) wolę lekkiego ścieżkowca (mam starego, jeszcze nie połamanego neurona cf). Spectral jeszcze kilka lat temu klasyfikowany byłby jako pełne enduro. Chisel FS jest rowerem któremu bliżej do drugiej skrajności - woli podjazdy i znacznie bardziej cywilizowane dukty, na zjazdach w terenie będzie strach a o lataniu należy całkiem zapomnieć. Z tech punktu widzenia rowery xc i downcountry od lat budowane są w układzie prostego zawieszenia z minimalną liczbą pivotów i wykorzystujace elastyczność rurek tylnego widelca (zamiast linku Horsta). Ma to swoje uzasadnienie jeśli chodzi o masę czy koszty (również utrzymania). Wada to gorsza czułość w stosunku do pełnego 4-zawiasu czy udanej konstrukcji vpp, max skok 100-110mm i w niektórych konstrukcjach odczuwalnie latające na boki tylne koĺo - wszystko to nie ma znaczenia w przypadku ścigania się i dlatego stosowane jest właśnie w rowerach do ścigania. Chciałbym też zwrócić uwagę, że utrzymanie roweru FS, szczególnie opartych na zaawansowanych vpp jest kosztogenne. Okresowy przeglad zawieszenia startuje od 300EUR. Jeśli dochodzi wymiana łoźysk bywa, że i 500EUR za samą robotę. Pod tym względem konstrukcję tylko z jednym zawiasem są o połowę tańsze.
  22. Nie stosuje się żadnej wibro-izolacji między elementami koła. Seria performance newmena to niska półka i tu pewnie jest ta przypadłość/cechą.
  23. Odnośnie GC6 to tam jest amortyzator (judy gold 120mm), który do żadnego trailu się nie nadaje. Tak więc poza hmulcami, dropperem dochodzi jeszcze wymiana widelca. Niby recon gold kosztuje 130-150EUR ale rekomendowałbym iść w coś faktycznie trailowego (revel ~220EUR).
  24. Judy silver (generalnie wszystkie silvery) to bardzo kiepski pod względem pracy i nietrwały amortyzator jest. Może nie jest taką totalna imitacją amortyzatora jak wskazany powyżej, ale cierpi na pewne przypadłości wynikające z max cięcia kosztów. Stalowe golenie górne pokryte czymś co nazywane jest czarny chrom - złazi to od patrzenia, poniźej uszczlek szybko pojawiają się przetarcia upośledzające i tak słabą pracę, nieserwisowany przynajmniej raz na sezon potrafi zardzewieć w środku, wyrównanie ciśnień między komorami neg i poz poprzez konstrukcję tłoka sprężyny - zapycha się i zacina. Tłumik tylko odbicia. Najniższy model od rochshoxa warty wydania pieniędzy to judy gold (chociaż wiotki i ciężki), ew. nieco droższa reba (sztywny i stosunkowo lekki).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...