gravel, szosa+

[Veriv]

Może jest bez sensu z ich perspektywy. To jest całkowicie OK by czegoś nie lubić lub nie widzieć zastosowania do swoich potrzeb.

https://www.youtube.com/watch?v=vK8NMNi2F-Y&ab_channel=BikeMaraton

Czy w taki teren warto wjechać na oponach do 35mm? No może, ale pewnie byłoby to kłopotliwe. Trochę więcej, czyli 40mm czy tam 42mm nie zrobi żadnej różnicy na odcinkach asfaltowych względem 35mm ale ogromną różnicę poza asfaltem

[jajacek]

Wszystko zależy od stopnia gravelowości. Im gorsza nawierzchnia tym potrzebne szersze opony.

[jajacek]

22 minuty temu, sl66 napisał(a):

Różnica jest taka, że rowerem mtb musisz dojechać w konkretne miejsca, żeby to mialo sens. A gravelem sensownie (czyli tak, do czego dany rower został zaprojektowany) pojedziesz wszędzie poza tymi kilkoma obszarami pod mtb :) no i te trasy mtb które wymieniles to głównie jednak północny-zachód oraz wschód od Waw. Natomiast jeżeli mieszkasz przy KPN to rzeczywiście mtba sens, bo masz blisko do tych terenów. Tyle, że nie wszędzie tak jest. Ja mieszkając na południu Waw musiałbym kawal drogi dojeżdżać do sensownej trasy mtb. A gravelem mam gdzie jeździć od razu spod domu. Tak więc dużo zależy od tego, kto ma jakie trasy w okolicy. 

Jest dokładnie tak ja mówisz. Ja do lasu łączącego się prawie z KPN mam z Bemowa 3 km. Do wjazdu do KPN ok. 10 km.

[BrudnyHenryk]

Każdy rower jest do czego innego.
Szosa do turystyki się nie nadaje.
Gravel nie nadaje się na Tour de Pologne.
MTB XC nie nadaje się na górskie single.
Rower AM nie jest szybki na drodze asfaltowej.
Rower DH nie nadaje się do jazdy po płaskim.
W mojej ocenie wszystkie aktualne grupy rowerów mają swoje zastosowanie i żadnej bym nie wykreślał, a nawet jednej grupy mi brakuje czyli gravel monster

[Krisssek78]

2 godziny temu, Veriv napisał(a):

Może jest bez sensu z ich perspektywy. To jest całkowicie OK by czegoś nie lubić lub nie widzieć zastosowania do swoich potrzeb.

https://www.youtube.com/watch?v=vK8NMNi2F-Y&ab_channel=BikeMaraton

Czy w taki teren warto wjechać na oponach do 35mm? No może, ale pewnie byłoby to kłopotliwe. Trochę więcej, czyli 40mm czy tam 42mm nie zrobi żadnej różnicy na odcinkach asfaltowych względem 35mm ale ogromną różnicę poza asfaltem

42 nie zrobi na asfalcie większej różnicy względem 35? Chyba jak zjeżdżasz z góry ?. Ja używam teraz 37 a wcześniej jeździłem na 32 . Ten sam typ opon semi slicki. Różnica jest wręcz porażająca zarówno po płaskim jak i pod górkę. Też przesiadając się na 37 myslalem że różnicy nie będzie. Teraz tęsknię za 32. Może pójdę na kompromis i wstawię 35 ale w życiu nie więcej. 

[sl66]

53 minuty temu, BrudnyHenryk napisał(a):

W mojej ocenie wszystkie aktualne grupy rowerów mają swoje zastosowanie i żadnej bym nie wykreślał

Uważam dokładnie tak samo, w przeciwieństwie do niektórych użytkowników, dla których inne rowery niż mtb xc i szosa mogłyby nie istnieć ? 

[Veriv]

Godzinę temu, Krisssek78 napisał(a):

42 nie zrobi na asfalcie większej różnicy względem 35? Chyba jak zjeżdżasz z góry ?. Ja używam teraz 37 a wcześniej jeździłem na 32 . Ten sam typ opon semi slicki. Różnica jest wręcz porażająca zarówno po płaskim jak i pod górkę. Też przesiadając się na 37 myslalem że różnicy nie będzie. Teraz tęsknię za 32. Może pójdę na kompromis i wstawię 35 ale w życiu nie więcej. 

Ale mierzyłeś to czymś? Bo im grubsza opona tym bardziej pracuje i tłumi drgania. To trochę jak otwarte okno w aucie, więcej drgań może wpływać na wrażenie że jeździe się szybciej, że rower bardziej reaguje na pedałowanie. Niekoniecznie tak jest w rzeczywistości.

32 to jest opona na przełaja i przebijanie się przez błoto czy piach. Na taki gruby żwir najlepiej nie cieniutkiego semislicka tylko opone z agresywnym i rzadkim bieżnikiem, wątpię że to zrobi różnice na asfalcie czy taka opona jest 37 czy 42.

[jajacek]

Szersza opona będzie cięższa i będzie bardziej przyczepna co oznacza że będzie mieć większe opory toczenia bo ma większą powierzchnię styku z podłożem. A ponieważ jest szersza to jej opór czołowy lub czołowo-boczny też będzie większy. Im gorsza będzie nawierzchnia i im wolniej będziemy jechać tym różnice będą mniejsze. A im szybciej i im lepsza nawierzchnia tym będą większe. Gdyby szersze opony były szybsze albo przynajmniej nie były wolniejsze to cały peleton zawodowy by na nich jeździł. Jeździ w większości na 25 mm ale są już zespoły co przeszły na 28 mm. Szerszych niż 32 w celach wyścigowych żaden czołowy producent nie produkuje. Continental GP 5000 maks 28 mm. Vittoria Corsa maks 32 mm, Corsa Control maks 30 mm, Veloflex Corsa Evo 32 mm, Veloflex Corsa Race 25 mm, Specialized Turbo Cotton 25 mm. Reszta jest raczej niszowa.

Więc od 33 mm to raczej tylko opony przełajowe, gravelowe lub turystyczne.

[jajacek]

3 godziny temu, sl66 napisał(a):

Uważam dokładnie tak samo, w przeciwieństwie do niektórych użytkowników, dla których inne rowery niż mtb xc i szosa mogłyby nie istnieć ? 

To chyba do mnie i Oskara :)
Uważam że każdy rower ma swoje zastosowanie. Po prostu na Mazowszu nie widzę zastosowania dla rowerów typu downhill lub enduro. Sam bym chętnie zakupił fulla downcountry, również do jazdy po Mazowszu. Czy to jeszcze jest rower XC? Niekoniecznie bo już raczej bliżej mu do Trail niż do XC. Elektryki jak najbardziej. Cross na których jeździłem latami jak dla mnie przez pewien okres czasu był bez sensu skoro można było kupić MTB z lepszym amorem i trzyrzędowym napędem, który robił wszystko to co cross tylko lepiej. Obecnie jak nie da się kupić turystycznego MTB z napędem 3x to cross z napędem 3x znowu ma sens. Fitness? Do miasta jak najbardziej a jak ktoś nie jeździ szybko albo ma problemy z kręgosłupem to i poza miasto. Gravel bez amora też ma  zastosowanie. Jak widać niektórzy lubią nim jeździć po mieście do czego nie został zaprojektowany albo preferują szersze opony niż w rowerze szosowym, które niewątpliwie dają większy komfort lub przyczepność w terenie.  Tylko nie próbujmy ludziom wmówić że gravel to najbardziej uniwersalny i odpowiedni dla nich rower.

[Veriv]

17 minut temu, jajacek napisał(a):

Szersza opona będzie cięższa i będzie bardziej przyczepna co oznacza że będzie mieć większe opory toczenia bo ma większą powierzchnię styku z podłożem. A ponieważ jest szersza to jej opór czołowy lub czołowo-boczny też będzie większy. Im gorsza będzie nawierzchnia i im wolniej będziemy jechać tym różnice będą mniejsze. A im szybciej i im lepsza nawierzchnia tym będą większe. Gdyby szersze opony były szybsze albo przynajmniej nie były wolniejsze to cały peleton zawodowy by na nich jeździł. Jeździ w większości na 25 mm ale są już zespoły co przeszły na 28 mm. Szerszych niż 32 w celach wyścigowych żaden czołowy producent nie produkuje. Continental GP 5000 maks 28 mm. Vittoria Corsa maks 32 mm, Corsa Control maks 30 mm, Veloflex Corsa Evo 32 mm, Veloflex Corsa Race 25 mm, Specialized Turbo Cotton 25 mm. Reszta jest raczej niszowa.

Więc od 33 mm to raczej tylko opony przełajowe, gravelowe lub turystyczne.

Tak z ciekawości sprawdziłem i GP5000 jest teraz dostępna w wersji 32mm. moze jakaś nowość.

Rzuciłem też okiem na zmiany w ofercie pod gravele : https://www.continental-tires.com/bicycle/tires#tab3

Najbardziej oczywisty zestaw czyli Trail na przód (wyłącznie 40mm) i Speed na tył(dostępne w35/40/45mm). Dla nowego semislicka na twarde nawierzchnie nie podają rozmiarów

[jajacek]

Tak, źle spojrzałem. Pokierowało mnie na Grand Prix zamiast na GP 5000.
32 jest cięższa od 25 o 55 gramów. Na parze 110 gramów. Dla amatora nie ma to większego znaczenia. Dla takich jak mój młody, starający się obniżyć wagę roweru w pobliże 6,8 kg ma :)

Ta Conti Terra Speed to podobny bieżnik jak w Race King. A Race King jest bardzo szybki.

[Krisssek78]

33 minuty temu, jajacek napisał(a):

Tak, źle spojrzałem. Pokierowało mnie na Grand Prix zamiast na GP 5000.
32 jest cięższa od 25 o 55 gramów. Na parze 110 gramów. Dla amatora nie ma to większego znaczenia. Dla takich jak mój młody, starający się obniżyć wagę roweru w pobliże 6,8 kg ma ?

Ta Conti Terra Speed to podobny bieżnik jak w Race King. A Race King jest bardzo szybki.

Tak czytam opinie użytkowników Conti Terra Speed i narzekają na znaczne opory na asfalcie. Jak teren mieszany to już chyba lepiej coś jak gravelking ss 35.

[ernorator]

Niby najszybszą oponą gravelową/CX jest GP 5000 S TR 32 ? - https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews

a 32 to nawet w mojego Focusa Cayo wchodziło a to szosa ze sportową (wyścigową?) geometrią ?

[jajacek]

No ale to jest normalna opona szosowa tylko że w rozmiarze 32. Z gravelem ma zero wspólnego :)
Challenge Strada Biancha to ciekawa opona. Nawet chciałem kupić. Tylko 2W mniej w rozmiarze 40 (rzeczywiście 38) od Conti GP 5k w rozmiarze 32.
To wydaje się taki jack of all trades.

[ernorator]

Sytuacja jak to co napisałeś gdzieś wyżej, zwykły "ja" raczej nie połasi się na opony za 300pln sztuka, ktoś szukający prędkości za wszelką cenę może tak.