Skocz do zawartości

Opony do MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli powietrze przechodzi gdzieś pod taśmą:

49 minut temu, Veriv napisał(a):

....tam taśma tubeless powinna być fabrycznie. Ale ktoś mógł ją rozwalić wyjmyjąc nyple lub nieumiejętnie ściągając dętki. Obręcz ma w środku pustą przestrzeń. Powietrze może dostawać się skądkolwiek do środka obręczy a potem uciekać w okolicach wentyla.

edit 1.

@Chertan Nie wiem, mi się zdarzało jezdzić w ogóle bez mleka i dobrej jakości opona trzyma ciśnienie bez mleka. A jak powietrze ucieka przez otwór na wentyl, to tamtedy wyleci też mleko. Testowałem i skutki sa kiepskie bo potem tą obręcz ciężko doczyścić. 

Bardzo trafne uwagi?.   A jak już keson felgi dobrze napije się mleka, to będziemy wozić mleczne gluty do końca żywota tego rowera.

Z doświadczeń moto. Opona samochodowa musi trzymać ciśnienie na sucho i trzyma.  Jeżeli przebitą napompujemy zestawem awaryjnym sprężony gaz + mleko, nawiasem mówiąc to to samo mleko jak rowerowe, tylko końska dawka, to później wulkanizatorzy nie chcą się podejmować naprawy i wyważania takiej opony, dobrze jak felgę da się odratować za dodatkową opłatą. 

A teraz optymistycznie?, te wentylki wożą kluczyk ze sobą:

Screenshot_2023-12-15-08-56-18-522_com.android.chrome.thumb.jpg.9634f2af86f52b5b7888b8da8af76d90.jpg

Odnośnik do komentarza

To znaczy tak - przód finalnie trzymał ciśnienie przez godzinę - półtorej i dalej nie sprawdzałem już, tył coś syczał przy wentylu i schodził do al dente w 2 minuty, ale stwierdziłem, że dość tego, i najwyżej albo dokupię mleka i taśmy i zrobię to jeszcze raz, albo zaprowadzę do warsztatu i będę miał spokój. 

Zalałem mlekiem jakoś o 4, dziś rano opony nadal trzymały ciśnienie. Dojechałem do pracy, zobaczymy jak będzie jak skończę - najwyżej dopompuję doraźnie i dotoczę się do warsztatu. 
 

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, APZ napisał(a):

@jajacek Miałeś rację, że opony nie zawsze trzymają rozmiar z opisu producenta. Np. Spec Fast Trak 2.3" ma szerokość faktyczną 58 mm, czyli ok. 2.28" i Schwalbe Racing Ralf oznaczona jako 2.25", też ma szerokość 58 mm. Obie napompowane do tego samego ciśnienia. 

Yup, zamowiłem Fast Trak 2.35, finalnie są węższe niż Krakeny 2.3. 

A tak poza tym to coś schrzaniłem przy montażu, bo mi z tylnej powietrze ucieka, a już nie mam mleka żeby móc zdjąć i zalać jeszcze raz - albo awaryjnie założę dętkę, albo się wybiorę do fachowca chyba.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie są to bzdury. To tak jak z oponami szosowymi. Dzielą się na "kartofle" takie jak Tufo czy Conti Gatorskin  za 50-100 zł które mają zerową przyczepność i gigantyczne opory toczenia ale są pancerne i można tłuc na nich dziesiątki tysięcy km. Środek. ok. 100-150 zł, czyli takie co się w miarę toczą i są z mieszanki która się potrafi trochę odkształcić po najechaniu na kamień. I bawełniane za 200-400 zł, które są ultra komfortowe, ultra szybkie, utra przyczepne ale się szybko zużywają. Dla kogoś kto jeździ 20 km/h opony bawełniane wydają się nie mieć sensu. Ale dla kogoś kto jeździ 45-50 km/h mają cholerny sens, bo są dużo szybsze i trzymają w zakrętach przy wchodzeniu w nie z szybkością 50 km/h, nieosiągalną dla przeciętnego śmiertelnika. Od czasu jak się wypierdzieliłem w zakręcie po najechaniu na rozsypany żużel i zniszczyłem ciuchy warte 4 stówy i się pozdzierałem, nie kupuję już ani kartofli ani środka. Kupuję tylko dobrej jakości opony dające najwyższy komfort i najwyższą przyczepność. Mimo że szybciej średnio niż 30 km/h już nie jeżdżę. I zmieniam je co jakieś 2 lata.

Znam takiego co oszczędzał na oponach MTB i się rozpierdzielił z tego powodu na śliskim na głupiej ścieżce rowerowej, połamał miednicę i obojczyk i spędził pół roku w gipsie. I już chyba nigdy nie dojdzie do sprawności. 

Odnośnik do komentarza

Niestety mimo prób nie udało mi się znaleźć na ich stronie tego testu do którego się odnoszą ale pod koniec piszą: "Opony z najwyższej jakościowej półki okazywały się wprawdzie nieco lżejsze i odrobinę bardziej przyczepne, aniżeli ich odpowiedniki klasy średniej" więc na pewno opona tania nie jest kartoflem tylko oponą ze średniej półki 

Odnośnik do komentarza

@jajacek dokładnie tam samo do tego podchodzę. Koszta gleby wielokrotnie przewyższają koszta opon. Nawet jak unikniess gleby, to kiepskie opony psują zabawę

@Greg29 też nie mogłem znaleźć, ale podejrzewam, że to chodzi o opony że "średniej półki" a najwyższej. W schwalbe pomiędzy wersją Performance a Evo różnice nie są duże, w Evo można po prostu dobrać model o właściwościach jakie potrzebujesz typu trochę niższa waga czy trochę większa wytrzymałość. Ma to sens bo czego innego trzeba w górach klewińskich a czego innego w górach kamiennych. Można używać tego samego modelu opony ale w wersji pasującej do terenu.

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, jajacek napisał(a):

....Od czasu jak się wypierdzieliłem w zakręcie po najechaniu na rozsypany żużel i zniszczyłem ciuchy warte 4 stówy i się pozdzierałem, nie kupuję już ani kartofli ani środka...

Jechałeś na "kartoflach"?

Są takie opony które trzymają na asfaltowym zakręcie z rozsypanym żużlem/ żwirem?

A teraz dodam z własnego doświadczenia: niech się nie wydaje komuś, że gdy tylko założy opony z naj.., naj.., najwyższej półki to sobie poradzi zawsze, wszędzie, nawet w najgorszych warunkach. Gdy ktoś tak myśli, to niech lepiej te pieniądze da na mszę w intencji, tu tylko dla niego nadzieja. 

Odnośnik do komentarza

Przez ostatnie 20 lat jeździłem na wszelkiego rodzaju oponach i rowerach. Od kompletnych gówien takich jak Michelin Dynamic do opon za 400 zł. Różnica jest gigantyczna. Kupuję obecnie do roweru szosowego bawełniane opony Vittoria Corsa Control i podobne do nich i od wielu lat nie zaliczyłem żadnej gleby na szosie z powodu przyczepności jeżdżąc zwykle 8-10k km rocznie. A zdarzało mi się w Alpach zjeżdżać po 80 km/h. Na mszę nie dam bo nie wierzę w takie bzdury. Niech każdy martwi się o siebie.

Odnośnik do komentarza

Bez urazy?. "Ktoś" to ktoś któremu się wydaje, że od teraz może wszystko, a naprawdę mało umie. Wiadomo, każdy wypracował swój poziom umiejętności.

A teraz @jajacek wracając do tego żużla, na czym jechałeś? A jeszcze ważniejsze, czy po przemyśleniu, po analizie wypadku, widzisz możliwość wyjścia z takiej opresji cało? Jeśli tak, to jakie opony? 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...