Skocz do zawartości

Może głupie, ale…buty z spd a zwykłe pedały


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 
Pytanie z serii „nie ma głupich pytań” 🙂 

Mianowicie sprawa wygląda tak, że przygodę z rowerem szosowym zaczęłam rok temu więc jestem laikiem, ale nie o to chodzi bo każdy kiedyś musiał coś zacząć…czyż nie ? 😅 Pojawiła się też u mnie zajawka na rowerowe ciuchy, ale buty, w których jeżdżę to niestety zwykłe adidasy🙈 Baaaaardzo bym chciała zacząć jeździć w butach typowo szosowych, ale obawiam się, że przy mojej „gracji” zaliczałabym gleby przy wypinaniu😅😅😅 Tak więc czy da się jeździć np w butach mtb, które trochę przypominają szosowe, ale bez pedałów SPD ? 
 

Poniżej link do przykładowych butów

https://www.centrumrowerowe.pl/buty-mtb-fizik-terra-x5-pd17948/?v_Id=181793

 

 

https://www.centrumrowerowe.pl/buty-mtb-giro-ventana-pd37025/?v_Id=205157


https://nsrsport.pl/pl/p/BUTY-MTB-BONTRAGER-EVOKE-WSD-CZARNE-41/2773?gad_source=1&gclid=Cj0KCQiA7aSsBhCiARIsALFvovxG1E_hCrRj2Siv0k2_ArQybvorytif48Fgx0exNCYGivyrCD7Nu1IaAq91EALw_wcB

 

Odnośnik do komentarza

Wszystkie buty, które podlinkowałaś mają miejsce na przykręcenie bloków spd. Są też buty tego typu, często nazywane rekreacyjnymi, które nie mają tych miejsc na bloki lub mają takie jakby "przykrywki" przykręcane w miejsca bloków. Buty szosowe mają trochę inne bloki niż buty mtb, w butach szosowych są to spd-sl, są one sztywniejsze niż bloki mtb czyli spd, nie mają tzw. luzów roboczych ale też występują w kilku stopniach sztywności połączenia (mają też różne kolory żeby je odróżnić: żółte, czerwone). Buty szosowe mają też płaskie podeszwy, w których się bardzo źle chodzi. Buty mtb są pod tym względem lepsze bo mają bieżnik dookoła bloków i na obcasie i da się w nich chodzić. Są też bloki mtb, które można wypiąć w każdym kierunku, oczywiście oprócz płaszczyzny pionowej - jakiś miesiąc czy dwa temu wymieniłem swoje stare zużyte na takie i ja osobiście jestem bardzo zadowolony bo już kilkakrotnie w terenie jak upadałem to wystarczyło, że szarpnąłem nogę w bok i but się bez problemu wypiął. Generalnie jak jeździsz w klikach to musisz przewidywać, że się będziesz zatrzymywać i się już wcześniej, np. dojeżdżając do skrzyżowania wypiąć jedną nogą. Na początek możesz spróbować z butami mtb i blokami, które się łatwiej wypinają

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, liftlodz napisał(a):

A nie lepiej wybrać się do sklepu i przymierzyć?
Kupowanie jakichkolwiek butów bez mierzenia to loteria.

 

4 minuty temu, Greg29 napisał(a):

Wszystkie buty, które podlinkowałaś mają miejsce na przykręcenie bloków spd. Są też buty tego typu, często nazywane rekreacyjnymi, które nie mają tych miejsc na bloki lub mają takie jakby "przykrywki" przykręcane w miejsca bloków. Buty szosowe mają trochę inne bloki niż buty mtb, w butach szosowych są to spd-sl, są one sztywniejsze niż bloki mtb czyli spd, nie mają tzw. luzów roboczych ale też występują w kilku stopniach sztywności połączenia (mają też różne kolory żeby je odróżnić: żółte, czerwone). Buty szosowe mają też płaskie podeszwy, w których się bardzo źle chodzi. Buty mtb są pod tym względem lepsze bo mają bieżnik dookoła bloków i na obcasie i da się w nich chodzić. Są też bloki mtb, które można wypiąć w każdym kierunku, oczywiście oprócz płaszczyzny pionowej - jakiś miesiąc czy dwa temu wymieniłem swoje stare zużyte na takie i ja osobiście jestem bardzo zadowolony bo już kilkakrotnie w terenie jak upadałem to wystarczyło, że szarpnąłem nogę w bok i but się bez problemu wypiął. Generalnie jak jeździsz w klikach to musisz przewidywać, że się będziesz zatrzymywać i się już wcześniej, np. dojeżdżając do skrzyżowania wypiąć jedną nogą. Na początek możesz spróbować z butami mtb i blokami, które się łatwiej wypinają

Dziękuję za obszerną odpowiedź. 
zobaczymy może się odważę i kupię typowe szosowe i pouczę się „na sucho” samego wypięcia, tego odruchu nogą w bok 😅😅😅🤭

Odnośnik do komentarza

Jazda długodystansowa na rowerze szosowym bez butów wpinanych z mojego doświadczenia nie ma sensu. Są co prawda jednostki, których za cholerę nie da się przekonać i prawie zawsze są to kobiety. Znam ze 3 takie :) Zaletą pedałów wpinanych jest to że oprócz tego że naciskasz na pedał to w pewnej części ruchu ciągniesz go do góry, co podczas jazdy w zwykłych butach nie występuje. Do niewyścigowej jazdy pedały SPD typu MTB, dwustronne, są w pełni wystarczające i sam w takich głównie jeżdżę. Jak ktoś się boi że się nie wypnie to trzeba sobie kupić bloki wielokierunkowe i ustawić siłę naciągu sprężyny w pedałach na minimum.

Odnośnik do komentarza

Mam takiego sąsiada którego żadna siła nie przekona do zatrzasków. Facet ma 76 lat i na szosie jak tylko nie ma ulewy codziennie robi min 80km. Po cichu się wszyscy podśmiewają że to wynik tych eksperymentów w lebensbornach w celu wychodowania nadludzi/rasy panów. 

BTW u nas we firmie specjalisci od bike-fittingu twierdzą, że ciągnięcie w spd to mit/zła technika.

Odnośnik do komentarza
W dniu 25.12.2023 o 21:55, Malwinxyz napisał(a):

 

Dziękuję za obszerną odpowiedź. 
zobaczymy może się odważę i kupię typowe szosowe i pouczę się „na sucho” samego wypięcia, tego odruchu nogą w bok 😅😅😅🤭

Tak na sucho to dobry pomysł. Kilka lat temu moja zona uczyła się wypinać z SPD. Na naukę pojechaliśmy na przełęcz w Karkonoszach, uczyła się podczas zjeżdżania bo tak łatwiej utrzymac równowagę. Też myślę, ze stalowe SPD to lepszy pomysł. Do nich lepiej takie buty z bieżnikiem, inaczej będziesz się slizgać stając na stalowym bloku spd.

 

 @mike21 to pewnie taki statystyczny koń z trzema nogami 🙂 Bo z spd łatwiej pedałować z wyższą kadencją. A przynajmniej mi, znacznie łatwiej jezdzić na wyższej kadencji bo jestem wtedy wydolniejszy.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, jajacek napisał(a):

Jazda długodystansowa na rowerze szosowym bez butów wpinanych z mojego doświadczenia nie ma sensu. Są co prawda jednostki, których za cholerę nie da się przekonać i prawie zawsze są to kobiety. Znam ze 3 takie 🙂 Zaletą pedałów wpinanych jest to że oprócz tego że naciskasz na pedał to w pewnej części ruchu ciągniesz go do góry, co podczas jazdy w zwykłych butach nie występuje. Do niewyścigowej jazdy pedały SPD typu MTB, dwustronne, są w pełni wystarczające i sam w takich głównie jeżdżę. Jak ktoś się boi że się nie wypnie to trzeba sobie kupić bloki wielokierunkowe i ustawić siłę naciągu sprężyny w pedałach na minimum.

Czyli jeśli dobrze rozumiem to jeśli kupię bloki wielkokierunkowe to buty mogę wtedy zakupić takie „pełnoprawne” szosowe ?😅😅😅

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...