Skocz do zawartości

ram

Użytkownicy
  • Postów

    1 292
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ram

  1. Rower szosowy – czas 46 minut i 25 sekund, średnia 27,2 km/h – link do Stravy Rower gravelowy na szosowych oponach – czas 45 minut i 45 sekund, średnia 27,6 km/h – link do Stravy @lukasz: Ciekawy tekst. To prawie na granicy błędu. Ciekawym "doświadczeniem" byłoby zrobienie 3, 4 prób testowych: W 1 dniu zawodnik "A" -szosówka, B - gravel, w 2-gim na odwrót: A-gravel, B-szosówka itd. Podejrzewam, że wyniki mogą się zrównać lub rozjechać bardziej. Ciekawe jak ze skalą odczuć komfortu.
  2. No to pewnie będziesz zaraz wiedział o czym mówię: Okonek i Rezerwat Wrzosowiska + Wrzos. Kłomińskie (Borne), Korytnica, Drawskie jeziora (no i ...Pan Janek w W-czu). To tereny, w które ku zdziwieniu miejscowych i moich gospodarzy wzbudzają lekkie niedowierzanie po jakiego grzyba ciągnę tam rower i gnam 550 km na 5-9 dni w roku. Mnie dalej męczy ten endurane z możliwością założenia grubszego kłapcia (32-35mm). Wczoraj odwiozłem młodą (2 lata do mat-ry) na korki i spędziłem całe 2 godziny w Treku + Cannondalu. Chłop mi robił wykład nt. możliwości terenowej jazdy po założeniu grubszych gum w DOMANE 5SL (poezja) a drugi suszył mi głowę nad Synapse Carbon 105, czyli w zasadzie to co nam klepiesz na forum łopatą w zasadzie od marca ! Jedyne co wiem, w 100%, to to, że KARBON. Bez 2 zdań. Chyba, moje zastawki (niedomykalność) jeszcze trzymały się jako tako w Bieszczadach ale coraz częściej myślę i wspominam szutry i leśne dukty "Złotego Trójkąta". Niełatwo jednak wziąć rozwód po 40 latach MTB/XT. Jeszcze dostanę przyzwoitą cenę za Teama 2 i sru ... Pozdrawiam pięknie wszystkich.
  3. Potwierdzam. Byłem. Zwłaszcza obszar powyżej Wejherowa: Wejcherowo - Lisia Góra-Darżlubskie Buki (rez.) - Mechowo- Starzyno i nawrotka przez Warszkowo Młyn do Wejcherowa. To oczywiście szutry i dobre asfalty. Pięknie, zwłaszcza o tej porze (aż do połowy listopada). A w samym Trójmiejskim Parku jest wszystko od gór, moczary do nabrzeża morskiego. Ten mój pomysł na niedaleką w czasie przesiadkę na endurance/ przełaj - do teraz badam rynek (nie stać mnie na utrzymanie dwóch stajni)- wziął się z eksploracji cudownego zagłębia szutrowego i nietknietych jezior rynnowych (zastanawiam się nad ujawnieniem nietkniętego terenu, bo wypoczywam tam od lat licealnych) jakim są szutry i asfalty mega hektarów wrzosowisk w Złotym Trójkącie : Piła - Szczecinek - Kalisz Pomorski. Ale to temat nie na ten wątek. Pogoda się klaruje - nie pisać dużo tylko jeździć, jeździć ? Dla tych co pracują/ wychowują dzieci pozostaje jazda nocna ? Też przyjemna jak kto lubi.
  4. W chorwackim 4 Islands MTB Stage Race 2021 jak zwykle czeski Kulavy górą. A propos motywacji i sensu życia:) mojego oczywiście: HT samotnie (X2021) od szczytu Góry Parkowej (Krynica) szlakiem nadgranicznym (pieszym) szerwonym/niebieskim przez Beskid Niski, przeł. Łupkowską, zjazd do Wetliny (z ominięciem szczytów Rawek (BPNar. z uwagi na zakaz noclegów w strefie gran. z Ukrą) z metą na przeł. Bukowskiej. Bez odpoczynków wyszło 29.5 h/ 3 dni/ suma przewyższeń 9078 m/ dyst. 210,2 km/ (-)1,5 kg ; mnóstwo podejść (Lackowa) i potworna dżungla do przecierania w 1/3 końcówki .
  5. https://www.olx.pl/d/oferta/cannondale-caadx-advent-x-mikroshift-1x10-gravel-przelaj-2021-jak-nowy-CID767-IDLkmT4.html#4f4a4eed1e
  6. @Qbaa Cześć. Tu masz świetną cenę cannona CAADX2. Ze zdjęcia 98.5% nówka. 3999zł/6000zł. Niestety trzeba zobaczyć z bliska maszynkę. Wg mnie to okazja. Jedynie doprecyzuj wielkość ramu: gość pisze "M" - 56". Wg mnie "56" odpowiada rozmiarowi "L" i byłaby idealna dla Ciebie. Oborniki to 5,5 godz. jazdy z Kr-wa. Ja też się czeszę z tematem przejścia na przełaj/gravel. Wymiary mamy prawie te same (180cm).
  7. To oczywiście opcja gdybyś myślał o możliwości zwrotu kasy za kupno/sprzedaż .
  8. Telefon do sprzedającego. Może coś wie o pochodzeniu otworu. Polubowne "dogadanie się". W ostateczności biegły rzeczoznawca. Niekoniecznie z dziedziny techniki rowerowej/ pojazdów . Materiałozawstwo lub wręcz obróbka materiałów, który MOŻE będzie mógł ocenić czas powstania otworu biorąc pod uwagę analizę krawędzi wewnętrznej. Koszt np. składu chemicznego wyrobów ze stopów lub metali to rzędu 200-400 zeta Korzystałem (Gliwice) z ich pomocy niedawno, lecz problemem był skład chemiczny a tu nie dość, że nie metal to tworzywo. Istnieje całą sieć instytutów w PL. Jedynie co mi przychodzi na myśl to: Sieć Badawcza Łukasiewicz - Instytut Inż. Materiałów Polimerowych ul.Chorzowska Gliwice lub Politechnika Śląska (lub ktoś, kto siedzi w temacie w AGH). Jedynie taka rada.
  9. Dziękuję za rozjaśnienie. Doprecyzuję: rama była aluminiowa (mniej dziwiłbym się gdyby to był karbon).
  10. Pytanie do Jacka. Kiedyś sprzeczaliśmy się o filozofię zakupu: "nowy czy używka". "Nowy" - dożywocie na ramę argumentuję. "Używka" - piszesz- bo skoro rama wytrzyma 5 lat, to już pojeździ bez problemu właściciel do wymiany sprzętu czyli 6-7 lat... Jak to jest: sklep daje , i chwali się wszem i wobec, że udziela dożywocia na ramę. Super - mówi klient i nabywa maszynę (nie tanią oczywiście). I tu kubeł zimnej wody: owszem, wymienia nowiutką ramę . Przychodzi oczywiście ze stanów nowiuteńka rama, jak jest dobrze po 2-5 miesiącach (pół biedy jak to jest pod koniec sezonu), pod warunkiem, że model jest na linii produkcyjnej a na analogicznej ramie montują inne modele. Ale... uwaga na zamienioną ramę dostaje klient 2 lata gwarancji (słownie:dwadzieściacztery miesiące i 0/100). To gdzie jest, pytanie retoryczne, ta obiecana gwarancja dożywotnia, hę ? Pytanie dla mnie zasadnicze w kontekście kupna nówki przełajówki/ endurance (gravel chyba odpada), co się wiąże w moim przypadku ze sporym kosztem i upłynnieniem HT i pożegnaniem przygody z singlami (53 wiosen i awaria łękotki).
  11. Super. Gratulacje, Rozumiem, że to te pilskie ogłoszenie? Już z tydzień temu któremuś z forumowiczów był polecany ten model i to właśnie ogłoszenie ? Będziesz miał jeszcze uciechy trochę w październiku:).
  12. Jeśli chodzi o dostępność - rada: poszperaj na forum lub w necie gdzie jest Centrala Speca na PL. Dowiedz się gdzie (do jakich miast) mają iść interesujące Cię modele i w jakich ilościach mają zadekowane towary. Zastanów się nad rozmiarówką dla siebie. Znajdź topowe 3-5 sklepy w PL. Wpisz się u nich, do kajetu na dostawę, która najprędzej nastąpi już... po 7-ciu miesiącach . Molestuj ekipę sklepu przynajmniej 2x/tydz. W grudniu będą mieli Cię dość a wydrzesz speca. A jaka będzie satysfakcja. Dealerzy mówią, że nic nie wskazuje, że 22-gi ma być rokiem lepszym niż obecny. Myślę, że czas najwyższy zacząć polowanie i ustawić się w peletonie na 1wszej poz.
  13. No i zostałem wywołany ? . Oczywiście Team 2 to aktualnie od roku moja główna maszynka. Dużo frajdy na podjazdach, zjazdach (geometria po części rasowego XC ale i ścieżkowca). Perfekcyjnie sterowny jak dla mnie , mojej wagi, wzrostu, przekroku. Nie ścigam się już. Żadnych kłopotów (1,9 tys km przebiegu głównie Jura, Gorce, żywiecki i Śląski) . Jacek bezapelacyjnie ma rację: nie znajdziesz do zawodów lepszego sprzętu w karbonie HT niż Spec Epic. Jest perfekcyjny , rasowy w geometrii, osprzęcie. Ujeżdżałem w Bardzie przez tydzień w lipcu na Glaciensis. Miodzio. Wchodziłbym bez 2 zdań w Epica, nówkę. Ale... czy jest, a co gorsze, czy będzie w 22 dostępny ? 9,5Kzł w starej cenie sprzed lipca, obecnie chodzi (o ile jest dostępny, w co wątpię) w okolicy 10,2 tys. W ubiegłym roku , wiosną był horror z zakupami czegokolwiek. Geometria Speca ewidentnie również predestynuje go do zawodów XC bardziej niż Teama 2.
  14. Alternatywnie na własne ryzyko: https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-epic-29er-dokumenty-gwarancja-l-CID767-IDKZXMP.html#aac7b3c029 Z Torunia do Piły masz 100km. I jest o czym myśleć ?
  15. ... no.... chyba nie, chociaż podejrzana jest ta waga katalogowa 10,30 kg (?) Nieźle jest odchudzony. No i stery PÓŁzintegrowane, które mogą mieć znaczenie w przypadku upgrade'u. W ubiegłym tygodniu dzwonili do mnie, czy odbieram, vs Scotta Scale940 (7,8kzł), więc jest chyba dostępny jeszcze gdzieś w Polsce. Cube Reaction C:62 PRO na osprzęcie Shimano/ też bezdęntkowe koła, z widelcem JudyShox Gold RL ale w cenie 8,3kzł (11,6 kg). Osobiście wchodziłbym w Speca (śni mi się do tej pory) Epic HT, dobrałbym 1,5kzł (w sumie 9,5 kzł) na SRAM NX Eagle, geometria jak u araba pełnokrwistego ale skąd go wytrzasnąć w dzisiejszych czasach nawet gdyby miałoby się kasę ???
  16. Idealny rower, idealna kobieta NIE istnieje. Zwróć uwagę ponadto na linkę prowadzoną pod rurą a nie "w". Ktoś tu wcześniej wybrzydzał , że może być kłopot przy załadunku roweru na bagażnik auta.
  17. no właśnie... właśnie zmierzam do przymiarki Topstone'a (4). Kurczę, nie wiem, czy dotrę bo korba jednorzędowa ...
  18. Mam nieustannie ten sam problem z doborem dla mojego "dziecka", które ma nieproporcjonalnie długie nogi w stosunku do wzrostu, wieku, wagi. Żyrafa. Nie jestem pewien, czy zasada doboru większej ramy na rzecz wzrostu komfortu może obowiązywać we wszystkich typach rowerów. O ile przy gravelach, przełajówkach (i w ogóle szosówkach gdzie osiągi są przedkładane nad komfort), trekingach można tą zasadą się kierować, to w przypadku MTB XC, trailowców, enduro zasadę raczej stosowałbym odwrotną, tzn. dobierałbym mniejszą ramę. Zwłaszcza dla osób względnie niskich przy kole 29".
  19. @jajacek. Dziękuję jak zwykle za wyczerpujące wskazówki. Decyzja dojrzewa z przesiadką na szosę. Raczej pójde w nówkę. Chodzi mi po głowie wyrób sklep jednej znanej legendy-specjalisty-wytwórcy- który osiadł w Wałczu (nie chcę tu robić reklamy), który swoje wyroby autoryzuje swoim nazwiskiem, choć nie wiem, czy tak dopieszczony sprzęt będzie mi potrzebny (nie zamierzam brać nawet udziału w ustawkach). Zastanawiam się też czy to będzie przełaj czy gravel. Nad tym myślę i robie w weekendy przymiarki ale obstawiam jednak na te chwilę przeła (gravela nie stać na osiągi przełaja z przełaj w terenie ma równie dobre osiągi jak gravel, jak nie lepsze).
  20. @Dariol: Mówisz i ... masz. Tu masz : Jest jedna sztuka ale równie fajna Merida BIG.NINE 300 LITE w rozmiarze XL. Jest jedna sztuka w BikeAtelier Nowym Sączu. Podmiot BikeAtelier (https://www.bikeatelier.pl/) Masz wszystko, co chcesz: oś 15mm tarcza hamulcowa SMRT stery taperowane , najważniejsze, że: oś tylna koła sztywna 12 mm (X-12) mocowanie tarczy hamulcowej Centerlock środek suportu BB92/89. Jedynie co, to sobie hamulce wymienisz po 2 miesiącach na Deore M61 lub 51 jak się już nacieszysz jazdą a w zimie spadna troche ceny. pzdr. ?
  21. Podłączę się w sprawie mojej pierwszej szosówki... Interesuje mnie to o czym piszą w charakterystykach i opiniach na temat PRZEŁAJÓWEK. Na czym polega ich wychwalana wyższość w użytkowaniu w odniesieniu do Race, Endurance ? Otóż to, co mnie niepokoi (w kwestii zakupu i przesiadki ze ścieżkowca na szosówkę, a chciałbym dla siebie wybrać odpowiedni typ szosówki), jest to, że przełajówka ma możliwość użytkowania niemal cały rok: od jesieni do wiosny poprzez nawet zimę, kiedy to również możemy wsiąść po zamianie na specjalne (zimowe ?) opony. Rozumiem, jeśli się mylę prosiłbym kogoś o sprostowanie, że wyższość polega na tym z grubsza, że na endurance i race z uwagi na obręcze i wąską oponę nie wjedziesz na lód, mróz (z uwagi na mleko). Dodatkowo przełajówka ma możliwość , tak jak gravel, wjazdu w teren grząski, wszelakiej maści kostki, brukowce etc i szutr, czyli wszędzie tam, gdzie endurance i race nie wjedzie. Więc ta wyższość polegająca na możliwości założenia zimowych opon i użytkowania w grząskim terenie przełajówki jest tą wyższością , której nie maja race, endurance ? O co w tymwszystko biega? Zdaję sobie sprawę, że przełajówka ma inną (nieco inna) geometrię niż race/ endurance), ramę wygodną umożliwiającą przechwyt, że została stworzona do zawodów, więc z tego to już tytułu nie może być porównywana do gravela, który nie służy do wyścigów. Więc, czy pomysł aby wejść w przełajówkę tylko po to aby "przezimować" sezon, tj. pojeździc w listopadzie, lutym, grudniu (na trailowcu nie da rady w zimie) jest OK ?
  22. czyli co: czy reasumując temat, czy można uprościć, że ktoś, kto myśli poważnie o zakupie szosówki (gravel), musi brać pod uwagę, że TYLKO cała w karbonie szosówka/ gravel? Nic się nie da przyoszczędzić, np. w konfiguracji rama aluminium + widelec karbon ?
  23. Przepraszam, cosik nie łapię a w temacie szosówek jestem neptyk, czy cytowany przez Ciebie model Speca 2011 (CRUX) jest tej samej kategorii szosówką co CRUX w wersji współczesnej (Spec CRUX), który to obecnie ma geometrię i kategorię przełajówki ?
  24. Odpowiedź BYŁABY jedna: Indiana Storm lub Indiana Pulser (np. STORM X8 M 29 tu masz link https://rowery-indiana.pl/rowery-mtb/132,storm-x8-m-29-2020-29-19-niebieski). Mają wszystko, co powinny mieć. Ale jest jedno "ale": najmniejszym produkowanym rozmiarem jest rama w rozmiarze 19 cali. Dla Twojego wzrostu nie będzie ona doskonała. Potrzebny Ci rozmiar ramy "M". Proponuję , wiem że sklepy na południu Polski mają ten model - (poszukaj sklepy Marin w Bielsko B., Wrocław również) roweru do jazdy na szutrach typu MARIN DSX 1. Tu masz link: https://katalog.bikeworld.pl/2021/web/produkt/rowery_szosowe/gravel_szutrowe/marin/72197/dsx_1 . Dostępne rozmiary: M i L. Przymierzyłbym się dla Twojego wzrostu do eLki. Ważne, że będziesz miał komfortową sylwetkę (nie zgarbioną) do jazdy czyli prostą kierownicę. Z widelcem (amortyzatorem) nie będziesz miał również problemu z uwagi na brak amortyzatora, który z powodzeniem częściowo zastąpiony jest sztywnym widelcem z karbonu, który ze sprzedawanymi oponami (WTB Riddler, 700Cx45mm) skutecznie niwelują niedogodności terenu. I jeszcze najważniejsze, być może z pozoru nieistotna dla laika rzecz: rower ma dwie sztywne osie, co nie będzie bez znaczenia dla Ciebie. Odnosząc się do życzliwych uwag, nie przejmowałbym się wpisami. W ciągu 14 miesięcy zachowując 2 warunki: drakońska dieta + jazda na zwykłym rowerze crossowym (Author) 365/365 dnia do pracy + późnym wieczorem 45 minut dla zbicia kalorii, zszedłem z magicznego 100 kg do 84 kg. Fakt było to przed pandemią i sądzę, że w tym wysiłku pierwszeństwo miała jednak dieta przed wysiłkiem.
  25. ram

    Łódź MTB

    Jest też genialna strona : https://www.trailforks.com/trails/wzd-u--lindy/ z trailowymi trasami. Niestety, w okolicach Łodzi jest płasko ? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...