Skocz do zawartości

NoOnesThere

Użytkownicy
  • Postów

    1 027
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NoOnesThere

  1. O tak, jak już wydamy 4tys.zł to różnica w jeździe będzie zdecydowanie odczuwalna. //Edit. Jeszcze mała dygresja. Czasem warto mieć sprzęt "po taniości", dostosowany do naszych możliwości finanowych. W poniedziałek spóźniłem hamowanie z 80km/h i trochę się "poniszczyłem" (ale bez złamań!), bo zakręt okazał się zbyt brudny i ciasny. W rowerze obdarłem mocno klamkomanetki i sobie pomyślałem: "dobrze, że to nie Dura Ace, bo bym płakał" :D
  2. Za parę lat ja to widzę tak: http://forums.mtbr.com/attachments/fat-bikes/1059554d1458995218-sram-eagle-ultimate-fat-drive-train-uploadfromtaptalk1458995218197.jpeg
  3. Ja bym w Sorze dbał o napęd. KMC ma w ofercie łańcuch X9-73 za 40zł ze spinką. Teoretycznie powinien wytrzymać ponad 5tys.km (na moim X10.73 zrobiłem nawet 7tys.km do wyciągnięcia 0,75%, ale już na wielu ogniwach). Kaseta Sory (cena około 80zł) powinna pociągnąć 3-4 łańcuchy, czyli 15-20tys.km (oczywiście ciągle mówimy o osobach takich jak Ja czy Ty, czyli dbających o napęd i nie generujących mocy chwilowych po 1000W i więcej, mam takiego kumpla to jemu łańcuch szosowy za 150zł starcza na 1500km). Podsumowując, za 240zł (+koszt smaru) zrobisz 20tys.km mając przy tym cały czas dobrze działający napęd :)
  4. Jeśli jesteś lekki (waga do 75kg) to kupiłbym rower na sztywnym widelcu z wolnobiegiem za kwotę około 850zł. Jeśli ważysz więcej to już pasowałoby mieć dla komfortu amortyzator i dla trwałości kasetę, budżet około 1200zł. Takie rowery absolutnie wystarczą do spokojnej, rekreacyjnej jazdy w płaskim terenie na odcinkach 40-50km. Polecam dokupić jeszcze rogi, żebyś mógł zmienić chwyt na kierownicy, wygodne spodenki, kask, okulary, rękawiczki.
  5. Triban 100 sprawdzi się pod warunkiem, że nie trzeba będzie na nim przejechać przez długi i/lub stromy podjazd.
  6. Zmierzam właśnie do tego, że w napędzie Tourney nie ma sensu wymieniać komponentów do póki działają :) Korba, wolnobieg i łańcuch kosztują razem poniżej 100zł. Jak przestają działać wymienia się wszystko i znowu jeździ aż wszystko padnie. Oczywiście taki napęd jak jest zużyty to jego wydajność jest fatalna, no ale jak ktoś jeździ na Tourneyu to i tak nie spodziewa się cudów. Z tym oczywiście się zgadzam:
  7. Chodzi Ci o rdzę na przelotkach od prowadzenia linek? Jeśli tak to nie ma tragedii. Jeśli chodzi o spawanie to niestety nie mam w tym temacie bladego pojęcia. Ale na pewno, żeby to ładnie wyglądało to pierwszy lepszy "Janusz" tego nie zrobi.
  8. Rower z osprzętem Tourney mojego ojca ma przebieg około 10-12tys.km i cały czas ma ten sam łańcuch i wolnobieg. Rower jest używany cały rok.
  9. Na wzrost 165cm to raczej nie powinno być problemu z kupieniem roweru, no chyba, że masz na drugie imię Elle ;) :D
  10. "Fajna szosówka" z rdzą i dziurą w ramie? To powiem Ci, że nie masz dużych wymagań, żeby nazywać coś "fajnym" :) Ja bałbym się używać ramy, która jest w tak kiepskim stanie technicznym. Naprawa najprawdopodobniej będzie nieopłacalna (czyszczenie, spawanie, malowanie itp.)
  11. Jakieś 4 albo 5 lat temu jak jeszcze jeździłem na zacnym Romecie Orkanie chciałem założyć do niego węższe opony. Wchodzę do sklepu i pytam sprzedawce czy jest rozmiar 28mm. Mówi, że nie ma i pyta mnie jaki mam rozmiar obręczy. No to mówię, że 622x19C. A on na to, że opona 28mm na takiej obręczy będzie, teraz cytat: "głupio wyglądać" i lepiej, żebym kupił co najmniej 32mm (bo oczywiście takie miał na sklepie).
  12. Ja bym na łańcuchy i kasety nie zarobił jakbym tak często musiał je wymieniać. Kaseta CS-HG500-10 (grupa Tiagra/Deore, koszt 100-110zł) ma u mnie przejechane obecnie ponad 17,5tys.km i jeździ na trzecim łańcuchu (KMC X10.73, koszt 60zł), który ma najechane 5200km. Łańcuchy zmieniam jak przymiar zaczyna wpadać na 0,75%. Ciekawe czy mi 4-ty łańcuch kaseta przyjmie.
  13. Zasadniczo to chodzi mi o to, żeby takie pomiary po prostu mieć i wiedzieć o co w nich chodzi. A wynikanie to będzie jak zaczniesz robić korekty, czyli np. zmiana mostka na krótszy zmienia odległość siodła od kierownicy z 47cm na 46cm i wtedy "nie cierpną mi dłonie" itp.itd. Za kilka lat jak wejdziesz do sklepu po nowy rower to nie będziesz się zastanawiać nad wielkością ramy. Podasz parametry ustawienia siodła i kierownicy. Jeśli Twoje ustawienia będą możliwe do wdrożenia na zadanym rowerze to będziesz wiedziała, że jego wielkość jest OK. No i wtedy jak ustawisz np. dwa rozmiary tak samo, przypuśćmy, że XS i S to po ich wypróbowaniu jesteś w stanie ocenić, który wolisz, czyli np. XS z dłuższym mostkiem, dwiema podkładkami i mniejszym rozstawem osi czy S, który ma krótszy mostek, brak podkładek i dłuższy rozstaw osi. Masz wtedy pewność, że równica w prowadzeniu wynika z charakterystyki ram, a nie tego jak akurat siedzisz na rowerze.
  14. @Elle No to coś już jednak wiesz skoro potrafisz powiedzieć z uzasadnieniem w jaki sposób masz ustawione siodło. Przy tak skonfigurowanym rowerze jak obecnie spróbuj w trakcie jazdy na płaskim odcinku powoli odrywać ręce od kierownicy (z łap) i przejść do pozycji wyprostowanej. Jeśli w trakcie tej czynności zachowujesz płynność pedałowania to raczej masz wszystko dobrze ustawione (niekoniecznie idealnie, ale co najmniej dobrze). Gorzej jeśli zaczniesz tracić rytm pedałowania albo będziesz miała problem z oderwaniem rąk od kierownicy i zaczniesz tracić równowagę. No to wtedy ustawienia do poprawy. P.S. W pkt.4. to podałaś raczej reach ramy, a nie kierownicy. Kierownice mają zasięg w granicach 70-90mm (zazwyczaj).
  15. Elle, wygląda na to, że po prostu nie wiesz czego potrzebujesz. 1. Jak wysoko ustawiasz siodełko i przy jakiej długości korby? 2. Czubek siodełka ile masz cofnięty względem suportu? 3. A odległość od czubka siodła do kierownicy? 4. Jaka szerokość kierownicy, jaki drop i zasięg? Jakie gięcie? 5. Jaka szerokość siodełka?
  16. Stack i reach realnie wyrażają wielkość roweru, zdecydowanie najlepsze parametry do porównywania ram pod kątem pozycji.
  17. No ładnie, ładnie! Pogodzenie biegania i jazdy na rowerze jest bardzo trudne, a jeszcze trzeba pływać... Wszechstronnie uzdolniony młody człowiek :)
  18. A może to pedał strzela a nie korba?
  19. Czasem trafia się po prostu wadliwy łańcuch. Mój znajomy miał niedawno pecha w zawodach MTB, urwał łańcuch dwa razy i musiał się wycofać (za pierwszym razem jeszcze poratował się spinką). Co ciekawe działo się to podczas jazdy równym tempem, a łańcuch był prawie nowy.
  20. Szybko Ci poszło z rozwiązaniem problemu. Ja na ustawienie wygodnej pozycji na szosówce potrzebowałem coś około 15tys.km :D
  21. Ja używam uchwyt Bar Fly 4 mini. Ma przystawki do wielu typów liczników i jest wykonany z bardzo mocnego materiału. Wadą jest wysoka cena. https://www.centrumrowerowe.pl/uniwersalny-uchwyt-na-licznik-gps-bar-fly-4-mini-pd13968/?v_Id=104232&gclid=EAIaIQobChMInbSyxoyl2wIVCL7tCh0yDAFCEAQYASABEgIE0_D_BwE
  22. Klamki będą kompatybilne. Jeśli chcesz zmienić kierownicę to ja od siebie proponuje PRO LT (PRO produkuje bardzo dobre kierownice): http://allegro.pl/kierownica-szosowa-pro-lt-compact-31-8-x-420-mm-i7148706129.html
  23. A ja klamkomanetki w drobnym zakresie koryguje bez ściągania owijki :)
  24. Fajnie, że trafiłeś z siodełkiem. Całej kierownicy bym nie obracał, żeby dolny chwyt został w wygodnej pozycji. Lepiej popraw sobie ustawienie klamkomanetek. No chyba, że faktycznie kierownice masz źle ustawioną to wtedy warto poprawić..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...