Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Miło mi że mogłem pomóc. Oby dobrze służył. Wklej fotkę :)
  2. Te dwa pierwsze mają chłamowy amor. Dwa ostanie mają sporo lepszy.
  3. Nie wiem czy dojeździsz. Można zapewne zamówić w wersji pod Centerlocks. DT Swiss raczej robi dobre obręcze. Chłopaki są tam elastyczni. Napisz na ryz@bikestacja.pl o dopytaj. Napisz że kontakt od Jacka Kapeli, może coś utargujesz.
  4. To wystarczy: Rower 28 VELLBERG EXPLORER 5.2 M cross DEORE HT hydr. czarno-czerwony mat. 19" - Vellberg.pl
  5. Koło MTB Sunringle Duroc 30 29" tylne dwukomorowe do tarczy Boost 12x148 SUNRINGLE | Decathlon Koło do roweru MTB Sunringle Duroc 30 29" przednie 2-kom tarcza BOOST 15x110 SUNRINGLE | Decathlon Komplet kół MAVIC Crossmax 29 - CentrumRowerowe.pl Koła DT Swiss 370 IS NoTubes FLOW S2 29'' (bikestacja.pl)
  6. Niektóre Vellbergi są z sensem. Nie bardzo mi się chce w nich grzebać :) Był jeden taki na Deore i hamulcach Shimano MT400. I taki bym kupił. Albo jakiegoś używanego crossa czy trekkinga za 1000. Do roboty to nie musi mieć nie wiadomo co. Ważne żeby hamował.
  7. Miałem tych kół kilka, koledzy też i zero problemów. Ale może inni mieli problem. Co do piast to o ile były z nimi problemy pod QR bo jedną czy dwie zajechałem, o tyle te pod Boost miały się dobrze. Ale nie wiem czy na pewno te pod QR to były Formula czy może nie jakiś Joytech.
  8. Za 500 zł kupisz koła zdjęte ze Speca na bardzo przeciętnych piastach Formula ale na łożyskach maszynowych. Sam takie miałem i były całkiem ok a łatwo nie miały. W każdym razie z obręczą zero problemu. Obręcze mają 25 mm. Więc jak budżetowe to takie. Na OLX często są sprzedawane pod hasłem Specialized lub Roval. Ważą ok. 2100 gramów. Podobne do nich tylko 30 mm są Sunringle Duroc. Można kupić używki za ok. 500 lub nówki, chyba za ok. 800. Chyba ciut cięższe. A jak chcesz dobre to trzeba wydać ok. 2k. DT Swiss cz Newmen. Jakby co mam na sprzedaż używki DT Swiss X1700 za 1200 zł, 1800 gramów. Sztywna oś w standardzie Boost.
  9. Nowych bez tarczowych w zasadzie nie sprzedają z jakichś przyzwoitych modeli. W tym budżecie jest szansa kupić nawet coś na 105 Di2. Można spojrzeć na Rose, mają jakiś niezły model. Podobno za granicą są już fajne wyprzedaże. Koledzy z forum linkowali Cervelo (co prawda endurance) na 105 Di2 za 3000 Euro, chyba z francuskiego sklepu alltricks. Basso koło mnie w Stajnia Rowerowa sprzedają, chyba też nie są drogie.
  10. No niestety, szczególnie obręcze oczkowane często pękają przy nyplach. To koła pod QR czy pod sztywną oś? Ile byś chciał wydać?
  11. Po przebudzeniu. Poniżej 50 to bardzo dobry wynik. Mój młody w czasie snu ma 42 ale nie wiem ile po przebudzeniu.
  12. Tętno spoczynkowe 55 nie jest złe. Ale świadczy o tym że nie rozwinąłeś jeszcze w pełni silnika wydolnościowego. Ja mam podobne mając ponad 50 lat i jeżdżąc rekreacyjnie. Co do paska Garmina to ten podstawowy w miarę dobrze działa ale zdarzają mu się incydenty. Już 3 sztuki nam padły. Dopiero HRM Pro działa bardzo dobrze bez historii.
  13. Przekładając na język motoryzacji Ty zaproponowałaś rowery plasujące się pomiędzy Dacią Logan a Skodą Fabią. Firmy Giant, Cube, Focus i Decathlon produkują całą gamę rowerów od totalnego chłamu za grosze do świetnych, wyścigowych rowerów za 50 tys zł. Ty celujesz w aluminiowy rower MTB na powietrznym amorze czyli model ekonomiczny, trochę lepszy niż różne chłamy MTB-podobne za 2-3k. Proponowany model z Decathlonu, np. XC 120 to taka Skoda Octavia. Lepsza rama, lżejsza, w lepszej technologii, z lepszymi kołami niż rowery klasy Skoda Fabia konkurencji. Decathlon bije na głowę te firmy obsługą gwarancyjną. Cube posiada rower jemu odpowiadający. Ten: Cube Reaction C:62 ONE aquamarine´n´black Giant też taki posiada. Ten: XTC SLR 29 2 (2022) | rower | Giant Bicycles Polska (giant-bicycles.com) Focus nie produkuje modelu tej klasy.
  14. Brak sztywnych osi, ciężki, atrapa hamulców, podłe koła. Szału nie ma. Ten podobny ale damski: Cube Access WS Race sagemetallic´n´petrol Do sporadycznej jazdy oba spoko ale wolałbym Cube bo jest znany z bardzo wygodnej pozycji.
  15. Na proste single HT a amorem powietrznym wystarczy.
  16. Cannondale też podobno spychologia. Gwarancja w Czechach. Ale podobno ramy jedne z najlepszych. Full fajna sprawa ale raz że cięższy a dwa że trzeba dołożyć kilkaset zł rocznie za serwis dumpera i wymianę łożysk wahacza. Może kolega @mike21 nam podpowie jakie ma doświadczenia z Cannondale.
  17. Ile masz lat? Czy uprawiałeś wcześniej sporty wytrzymałościowe? Jakie masz tętno spoczynkowe? Z jednej strony niskie tętno to bardzo dobrze. Z drugiej problem z wejściem na wyższe może na coś wskazywać. Jak tak miałem jak mnie arytmia zaczynała dopadać. Wcześniej 175 bez problemu.
  18. Ile razy w roku jesteś w górach? Bo jak 3-4 na krzyż to pożyczaj. Dobry rower MTB do jazdy po górach to kilkanaście tysięcy plus ze 2 tysiące roczne utrzymanie przy średnio intensywnej eksploatacji. Do miasta wystarczy jakiś prosty rower. No i pytanie brzmi co masz na myśli przez tereny zjazdowe?
  19. Co do Orbea znam inne opinie. Kolega, sprzedawca rowerów tej firmy, mówi że pękliwe. Nasz kumpel serwisant, który serwisuje pewnie z połowę wyścigowych MTB w okolicy mówi że jakość niska. Co do gwarancji to jednemu chłopakowi pękł tylny trójkąt podczas jazdy we w miarę płaskim lesie. Początkowo polski dystrybutor zastosował wobec niego spychologię. Podobnie zrobiła firma Orbea. Po postraszeniu prawnikiem zdecydowano się dokonać oględzin. Kazano mu wysłać sam trójkąt do Hiszpanii. Po pewnym czasie uznano mu reklamację ale napisano że nie mają takiego trójkąta na zbyciu i będzie jak będzie. W sumie był 6 miesięcy bez roweru. Dotyczyło to fulla Orbea Oiz za ponad 30k. Co do Canyonów potwierdzam słabą opinię. Z Trekiem różnie bywa z jakością jako że jest produkowany w tej samej fabryce co Canyon, Quest Composite Techonology. Trek natomiast zwykle prezentował bardzo proklienckie podejście gwarancyjne i pogwarancyjne. Ale znam przypadki że spychologię też stosowano. Chyba od sklepu zależy. Technicznie? Procaliber rama carbon ze sztywną osią z Boost, z technologią IsoSpeed redukującą drgania (to działa tylko podczas jazdy z siodła). Suport PressFit. Amor przyzwoity ale raczej rekreacyjny niż wyścigowy ale za to w nowej wersji z komorą DebonAir Napęd dobry, rzeźbiony SLX Hamulce, takie trochę lepsze spowalniacze, na pewno nie do wyścigów. Koła Treka, chyba nie najgorsze, z w miarę przyzwoitą piastą RapidDrive ale z muzealną szerokością 23 mm Orbea Alma M30 rama carbon ze sztywną osią z Boost z suportem PressFit Świetny amor wyścigowy SID z komorą powietrzną DebonAir Napęd dobry, rzeźbiony SLX Koła huk go wie ale chociaż wymiar w miarę prawidłowy 25 mm wewnętrznie ale zakładam że jakieś badziewiaki Normalne, bardzo dobrze hamujące hamulce Więc technicznie Orbea wygrywa o kawał.
  20. Technicznie rzecz biorąc to jest to oś Boost QR która nie jest sztywną osią. Poszerzony (boost) szybkozamykacz. Też bym wolał kupić Rockrider XC 120 niż te dwa modele.
  21. Linki na zewnątrz mają tę zaletę że łatwiej serwisować i łatwiej dokonać zmian w kokpicie. Mój młody jak ostatnio połamał kierownicę na wyścigu to musieli karbon po kawałku wycinać żeby założyć inną. A już nie ma nic gorszego niż pancerze idące przez stery.
  22. Różne miejsca. Dandy Horse i Serwis Bajka mają chyba najwięcej narzędzi. Ale Dandy Horse nie wszystkie serwisuje. Wymiana szprychy to prosta usługa. Takie rzeczy robimy w CozmoBike na Kasprowicza. Na Śniegockiej 2 też zrobią. W Legionie też.
  23. Żeby nie pisać głupot o motocyklach i takich tam sugeruję poczytać trochę teorii na temat hamowania w rowerze i zakończyć ten temat. https://www.sheldonbrown.com/brakturn.html?utm_content=cmp-true
  24. Coś z rana się jednym okiem słabo przyjrzałem temu Cervelo :) Mamy torówkę Cervelo i jest bardzo dobrej jakości. Koledzy mojego syna ścigają się na Cervelo do jazdy na czas i też bardzo dobrej jakości. Kolega który pracuje w zespole Jumbo Visma też chwali ich rowery szosowe. Natomiast nie słyszałem żadnych opinii o tym modelu endurance. Co do Bianchi sugeruję poszukać tego modelu na kanale Luescher Teknik na YT i zobaczyć co tam Roul na jego temat mówi. Wiem że w niektórych modelach Bianchi widelce karbonowe były niebezpiecznie niskiej jakości. Sam laminat też jakością nie grzeszył o ile dobrze pamiętam. Moduł BT w Shimano daje możliwość obserwowania na jakich przełożeniach się jedzie. Mój młody ma to u siebie. Ale nie pamiętam czy jeszcze coś robi. Młody ma jeszcze sprint shifters czyli mikro przyciski do sprintu w dolnym chwycie. Trwałość łańcuchów jest zwykle proporcjonalna do ich ceny. Konkretne dane tu: https://zerofrictioncycling.com.au/chaintesting/ Koła Fulcrum Racing 818 DB. Są to koła OEM czyli nie będące w sprzedaży detalicznej, robione dla producenta rowerów przez Campagnolo. Fulcrum to tylko marka handlowa. Można się spodziewać że jest to jakaś odmiana detalicznego modelu 800 DB. W Fulcrum im wyższy numerek tym niższy model. 800 to drugi najniższy model. Campagnolo lipy nie robi. Są to najprostsze koła aluminiowe w ich ofercie. Ludzie je sprzedają zdjęte z roweru po jakieś 600 zł. W Cervelo model Fulcrum 900 DB. To już najniższy model. Pewnie ciut cieższe obręcze. Te niskie modele są wyposażone w podstawowe ale całkiem przyzwoite piasty ale na przyoszczędzonych łożyskach maszynowych. Po zajechaniu ich co zwykle ma miejsce w ciagu ok. 15 tys km należy wymienić te łożyska na lepszej jakości. Dobre łożyska kosztują ok. 40 zł. Koła mają ich 6 sztuk. Sztyce: jakieś przyoszczędzone alu. Do zmiany na karbonowe. Siodła: jakieś przyoszczędzone, zapewne też do zmiany Kierownice: podstawowe aluminiowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...