Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 006
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Ten Ruut bardzo promuja. Widzialem go nawet na zywca. Ale 7k za rower na ramie alu? Chyba poglupieli Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  2. A jesli chodzi o zuzycie to te ktore maja miekka mieszanke jak Purgatory beda zuzywac sie najbardziej. Te nowe opony MTB Speca z Griptonem wygladaja na zywotniejsze i lepiej zrobione niz te starsze. FastTrak szybko sie zuzywa bo ma bardzo niskie klocki. Ground Control i Renegade wolniej. No i mozna jezdzic 2,1 z tylu i 2,3 z przodu. Lepsza teakcja z przodu, lzejsza napedowa opona z tylu. Ale nie widze w tym zadnej przewagi oprocz wyscigu. Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  3. No i mam dwa zestawy kol, na kazdym kole inna opona i nimi sobie wachluje w zaleznosci od potrzeb Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  4. Ja mam w tej chwili 4 opony, ktore uzywam najczesciej. Wszystkie Spec. FastTrak Control, Ground Control, Renegade Control i Purgatory Control. Latem jak bylo duzo piachow uzywalem FastTrak z przodu i Renegade z tylu. Teraz jesienia i pozna wiosna FastTrak z tylu i Ground Control z przodu. W gorach mialem Purgatory z przodzu i chyba Ground Control z tylu. I tak chyba bede jezdzil w zimie. Kombinowalem z rozmiarami ale koniec koncow wszystkie opony mam teraz 2,3 cala. Moze ciut ciezsze ale przyczepnosc i komfort lepsze Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka
  5. Nie sądzę żeby to dało dobry montaż. Miałem lemondkę w trekkingu i najlepiej ją montować na prostej kierownicy. Prosta kiera alu kosztuje grosze. Taniocha typu Zoom to chyba jakieś 30 zł.
  6. Jeśli jesteś w stanie pojawić się w Warszawie to proponuję żebyś się przymierzył do mojego crossa Specialized. Został skonfigurowany pod mojego kumpla, 177 wzrostu, który miał go kupić ale wymiękł bo żona go zmusiła do remontu mieszkania. Cyknę jakieś fotki w razie zainteresowania.
  7. Swoich własnych zdjęć z dysku tu nie wkleisz. Muszą się znajdować w necie na jakimś serwisie. Grafiki z FB mi się tu pojawiają. Z Google Drive nie. Jakby co jest taki darmowy serwis zdjęć rowerowych, http://photo.bikestats.eu Też dostaję często info że nie można wkleić jakiejś grafiki z netu. Wtedy wyjściem jest wpisać kilka liter byle jakiego tekstu a potem zrobić edycję i wtedy grafika się pojawia. Coś jest pewnie zwalone w skryptach forum.
  8. O kierę mi chodziło oczywiście :) A ze sprzęgłem się jednak ciężej jedzie. Ja do asfaltu nie stosuję. Włączam tylko w teren.
  9. To chyba najsłabiej rozpracowana kategoria. Jakieś Meridy tu się pojawiały. Kolega ma fajnego Focusa na karbonowej ramie Mares CX, którego sami składaliśmy. Wyszło nam koło 7000. Chyba można gotowego taniej kupić. Bardzo podobał mi się Specialized Diverge ale był drogi.
  10. Również pozdrawiamy. A jaka to część UK? Górki są? Jeździłem lewą stroną na Cyprze. Szybko się przyzwyczaiłem. Gorzej było z jazdą samochodem :)
  11. O, to gratuluję. Kolejny do Specialized Owner's Club :) Zazdroszczę bo ten Chisel mi się bardzo podoba. Dobra cena. Dopłacasz 850 do Epica HT. To są bardzo podobne rowery ale Chisel trochę lepszy. Ciekaw jestem wagi. Zważ proszę dokładnie jak masz możliwość bez pedałów. Sądzę że gdzieś 11,50. Niestety rysy są nieuniknione :) Pilnuj tylko żeby łańcuch zmieniać na czas. Kup przymiar za kilkanaście zł. Jak łańcuch się rozciągnie o pół ogniwa to kupujesz nowy. Jak 0,75 to zmieniasz. Na zimę możesz rozważyć zmianę kasety i łańcucha na tańsze ale dużo nie oszczędzisz.
  12. Opinia mojego młodego, który dziś go regulował i testował na rolce. Dura Ace 9000 ocenił pozytywnie. Że szybciej i płynniej zmienia biegi niż jego Ultegra 6600. Klamki też mu się podobały. Kierownica mu nie przeszkadzała. Powiedział że w szosówce nie ma takiego uchwytu jak górny na środku kierownicy. Jest albo dolny na górny na klamkach :) Innego w wyscigu nikt nie stosuje :) Hamulce dramatyczne. Wyregulował je i przejechał kawałek na zewnątrz. Ocenił że przód hamuje jako tako a tył w ogóle nie hamuje. Siodło mu się nie podobało. Wspornik kierownicy też nie. Powiedział że ogólnie byłby to fajny rower, gdyby nie te beznadziejne hamulce. Ale można dostać go w wersji z normalnymi i normalnym wspornikiem.
  13. Bidony masz pod kolor, może jeszcze zapoluj na takowe rogi.
  14. Komfort na pewno lepszy. Jeśli narzekasz na zwrotność to możesz spróbować założyć krótszy wspornik kierownicy i spróbować posunąć siodło do tyłu. Nie wiem czy taka pozycja będzie Ci odpowiadać ale krótszy wspornik daje lepszą zwrotność. Natomiast gorszą stabilność na zjeździe i podjeździe.
  15. W zasadzie nie jeżdżę koło siebie po żadnych drogach poza miastem oprócz wiejskich. Na mojej ulubionej ok. 100-kilometrowej pętli pod Warszawą, po której jeżdżą regularnie ze 4 duże grupy kolarskie oraz Kwiatkowski jak bywa w Warszawie, jest ok. 2-3 km kiepskiego asfaltu. Na tej pętli jedzie się ok. 1 km drogą trzycyfrową gdzie jest spory ruch (Droga Warszawa - Sochaczew) ale nie taki żeby głowę urywało. Na szczęście na tej pętli nie ma żadnych ścieżek rowerowych. Na szczęście bo mógłbym zostać zmuszony nimi jechać a szosówka nie jest od tego żeby się telepać po kostce Bauma. Dużo zależy od tego na ile się zna dany teren. Jak się pierwszy raz pojawiłem w Górach Świętokrzyskich to jeździłem trzycyfrówkami z dużą ilością ciężkiego sprzętu z tartaków i kamieniołomów. Teraz po kilku pobytach mam już z grubsza obcykane świetne wiejskie drogi. Asfalty mają tam dobre. Po polskich górach jeżdżę ostatnimi laty bardzo mało. W Karkonoszach nie masz w zasadzie wyjścia. Są 3 przełęcze, którymi możesz przejechać. Dwie z nich (Okraj i Szklarska) są drogami krajowymi i walą nimi ciężarówki i osobówki w dużej ilości. Przełęcz Karkonoska jest przejezdna w zasadzie tylko dla rowerów. W Tatrach też musisz jechać powiatówkami lub krajówkami. Albo z przez Głodówkę i Łysą Polanę do Tatrzańskiej Jaworzyny, gdzie trochę mniejszy ruch, albo z Jurgowa do Zdiaru. Z drugiej strony Tatr mało uczęszczana jest droga z Chochołowa przez Vitanovą i Oravice do Zuberca. A przez Chyżne do Trsteny walą same TIRy. W Czechach można spokojnie jeździć krajówkami i powiatówkami. Ruch mały. W Austrii to aż przyjemność jeździć po wioskach i miasteczkach. Tam praktycznie cały ruch jest wyrzucony poza miasta. Generalnie kiepskich asfaltów jest coraz mniej. Najgorsze jakie spotkałem były na Węgrzech, trochę na Słowacji i trochę u nas. Ale znikome ilości. Chociaż ostatnio jechałem z Warszawy do Kwidzyna samochodem i jak wjechaliśmy w kujawsko-pomorskie to wiejskie drogi były fatalne. Przypominam sobie że podobnie było w okolicach Puszczy Piskiej, to chyba warmińsko-mazurskie.
  16. Merida o ile mi wiadomo, a nie bardzo to śledzę, przejęła mniejszościowy udział w Specu za co zapewne zagwarantowała sobie produkcję Specy w swojej fabryce na Tajwanie. Edit O, nawet znalazłem info. Nawet nie wiedziałem że było to tak dawno, w 2001: http://www.bike-eu.com/home/nieuws/2001/8/correction-merida-buys-49-of-specialized-1014953
  17. A zobacz czy nie można gdzieś znaleźć Romet Mustang 29 1 z 2017. Chodził po 2600. Może jesteś w stanie tyle wyłożyć? Ten był całkiem przyzwoity. Nie kupowałbym crossa tylko MTB 29 cali. Kross Hexagon dla mnie odpada. badziew. Cube AIM SL prawie to samo. Cube Analog masakry nie ma. Da się żyć. Ale Mustang lepszy.
  18. Coś w pierwszej chwili mi się skojarzyło że pytasz o koła MTB. U mnie generalnie albo są wykorzystywane koła treningowe albo koła wyścigowe. Dzielę koła z młodym. On ma koła treningowe Fulcrum Racing 7. Ja mam koła treningowe Campagnolo Zonda. Na kołach treningowych mamy założone opony treningowe, bardziej wytrzymałe z wkładką antyprzebiciową Młody dojeżdża różne opony. Ja w swoich kołach treningowych mam opony specialized Roubaix Pro. Zwykle miałem 700x25. Ostatnio kupiłem 700x28 i na takich lubię jeździć na treningi samemu i z kumplami, którzy za bardzo nie gnają. Albo w góry i za granicę eksplorować nie znane mi tereny. Nie wiem czy tak szerokie by do Twojej ramy weszły. No i mamy jedne koła wyścigowe z karbonowym stożekiem. FFWD F6R. Na tych kołach zwykle jeżdżę na na ustawki z tzw. lokalną koniną. Gdzie ostro napierają i szybkości są duże. Są to bardzo sztywne, mniej komfortowe ale szybkie koła. Daję je młodemu od święta na ważniejsze wyścigi. Na tych kołach mam założone opony wyścigowe. Wcześniej miałem Michelin Pro 3. teraz mam S-Works Turbo 700x24. Ja jeżdżę dla przyjemności. Jak jest deszcze to po prostu nie jeżdżę. Chyba że mnie złapie po drodze. Młody jak startuje w deszcz to stosujemy oldchoolową metodę smarowania opon cytryną. Czy działa nie wiem, ale wielu trenerów to robi więc cholera wie, może coś w tym jest :) Mam jeszcze czwarte koła na czarną godzinę, jakby mi się koło połamało czy coś takiego. DT Swiss. Biorę je jak jadę w góry na dłużej ale tak naprawde nie są mi już potrzbne i muszę się ich pozbyć. Dwie pary, jedna szybsza, wyścigowa, druga gorsza treningowa i na późną jesień, zimę i wczesną wiosnę, wydaje się być w pełni wystarczające.
  19. Paweł, przenieśmy się tu żeby nie robić kompletnej rozpierduchy w tym wątku: https://roweroweporady.pl/f/topic/2856-kola-mtb/
  20. PawelGeo "Jacek, załóżmy że decyzja o dodatkowej parze kół jest podjęta. Jak więc dobrać opony do nich? Jakie kryteria stosować? Na suche warunki, na deszcz, na niedziele i od święta? Kiedy zakładać te koła, czy może traktować nowe koła z fajną oponą jako podstawowe a fabryczne z roweru (sam mam w Focus Cayo M Fulcrum CEX 7.0) na wypadek awarii? Napisz w wolnej chwili jak to sam organizujesz, sam masz 3 pary kół i jak tym zarządzasz?"
  21. Nie, tak z głowy z grubsza, krajami. Pytanie jest na ile innowacyjna jest dana firma. Z pewnością Specialized, Trek, Cannondale, Scott, BMC są bardzo innowacyjne. Natomiast nie mają swoich fabryk. Projektują i testują produkty w swoich centrach w USA czy w Europie natomiast sam proces produkcyjny jest zlecany fabrykom w Azji. Ale mają bardzo zaawansowane działy. Studia graficzne i inzynierskie, tunele aerodynamiczne, czy jak Trek własne 100 metrów kostki podobnej jak na wyścigu Paris-Roubaic na której Fabian Cancellara testował różne modele Treka. Produkty masowe Specialized i Treka są produkowane w Chinach bo nie ma tam żadego skomplikowanego High Tech. Natomiast ich rowery ze średniej i wyższej półki są produkowane w fabrykach tajwańskich. Jest kilka takich fabryk na Tajwanie, które produkują większość najlepszych rowerów bo są w stanie zapewnić najwyższą jakość. Są to fabryki Merida, Giant, Ten Tech Composites, TopKey, Quest Composite Technology, G&M Carbon Components. Generalnie tych podwykonawców dzieli się zwykle na 3 kategorie: - śmietanka - zwykle właśnie te fabryki tajwańskie produkujące ramy najwyższej jakości, tzw. state-of-the-art manufacturers - kompetentni- produkty najtańszych linii produktowych najlepszych producentów i produkty wyższej jakości średnich producentów - kowboje - fabryki produkujące produkty masowe, tanio i kiepskiej jakości W necie są prezentowane poglądy że podrabiane ramy czołowych producentów to odrzuty z prawdziwych linii produkcyjnych czy na nocnej zmianie. Jest to kompletna bzdura. Kontrola jakości i użycia materiałow w tych fabrykach jest tak scisła że nic się z nich nie wydostanie. Podróbki są produkowane przez fabryki kowbojskie. Wiele z nich produkuje w wielkich ilościach podróbki oraz ramy dla dużych odbiorców ram niskiej jakości, w tym wielu firm z Polski. Te najtańsze ramy i podrobki zwykle nie przechodzą żadnego testowania bo celem tych fabryk jest masowa produkcja za grosze a nie bezpieczeństwo użytkowników.
  22. Nie wiem czy Rossignol sam coś produkuje. Mamy narty biegowe. Wiązania w nich mają naklejkę Rossignol ale są to wiązania firmy Rottefella. Czy Rossignol sam produkuje deski czy też kupuje w czyjejś fabryce to nie wiem. Są firmy, które mają swoje R&D a są takie, które tylko mają marketing. Do których należy Rossignol nie wiem.
  23. Jak dla mnie czołowe firmy to: Specialized, USA Trek, USA, Gary Fisher, USA Cannondale, USA Fuji, USA Felt, USA Santa Cruz, USA GT, USA Cervelo, Canada Argon 18, Canada Boardman, Wielka Brytania Scott, Szwajcaria, BMC, Szwajcaria Pinarello, Włochy, Colnago, Włochy Cipollini, Włochy Willier Trestina, Włochy Bianchi, Włochy De Rosa, Włochy Look, Francja Lapierre, Francja Ridley, Belgia Merckx, Belgia Focus, Niemcy Canyon, Niemcy Stevens, Niemcy KTM, Austria Orbea, Hiszpania Merida, Tajwan Giant, Tajwan To tak z grubsza :)
  24. No niestety wciskanie niepotrzebnego towaru jest powszechne. Czasem jest w drugą stronę. Ostatnio jak byłem w sklepie jeden ojciec się uparł że kupi córce rower 2 rozmiary za duży"bo i tak wyrośnie". No nic nie było go w stanie przekonać. Dzieciak będzie musiał ze 3 lata poczekać żeby na tym jeździć.
  25. Akurat jeżdżenie do sprzedawców totalnie odradzam. W 99% sprzedadzą klientowi to co im nie schodzi lub jest na magazynie. Sprzedawca nie jest od tego żeby komuś zrobić dobrze tylko żeby zarobić. Po to jest to forum żeby się skonsultować przed zakupem i dokonać przemyślanej decyzji. Oczywiście wielu nie wie co ma kupić i albo musi zaufać nam albo sprzedawcom. Czasem kupi się nie to co trzeba. Niestety, nauka kosztuje :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...