Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    15 046
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Koła sprzedałem za 500. Gołe bez tarcz i opon. Chodzą po 500-600 Reszta zwykle 60% ceny sklepowej.
  2. Ok, czyli kokpit masz na standardowym poziomie ?
  3. Nie wiem. Ja i większość kolegów mamy w mtb mostek ustawiony do w miarę agresywnej jazdy czyli równolegle do podłoża. Kierownice mamy XC czyli stosunkowo proste. Niestety trzeba pomału znaleźć jakieś swoje optimum. Ty masz rower, który, jeśli się nie mylę ma skopaną geometrię przez wymianę widelca z innego rozmiaru. Tak naprawdę żeby uzyskać kokpit jak w normalnym rowerze, mostek powinien być ustawiony na duży minus.
  4. No niestety trzeba dojść do optymalnej pozycji metodą prób i błędów.
  5. Haczenie w spoczynku nie ma żadnego znaczenia. W czasie jazdy nie występuje. Mój młody 181 wzrostu, przekrok 90, stopa 46, przechodzi właśnie z 56 na 54. Mi ze stopą 43 też się zdarza haczyć o koło w moje wyścigowej szosie w spoczynku. Wybór XL jest IMO kompletną bzdurą o czym się za jakiś czas przekonasz. Wchodziłby w grę dla kogos, który ma długi tułów i krótki przekrok. A Ty masz proporcje jak mój młody, dla którego rower 56 był do ścigania za długi.
  6. Jezdzilem na karbonowych Specach. Byly mega sztywne. Do wyscigow idealne. Ale tez trzeba brac pod uwage ze przy sciganiu sie, to sa raczej kola na 2-3 lata. Po tym czasie wymiana obreczy. Sa tez pancerne kola karbonowe jak Syntace C33i czy Santa Cruz Reserve. Ale to juz raczej powyzej 2k Euro.
  7. Z opinii kolegow, odchudzenie roweru jesli ktos sie nie sciga, ma bardzo malo odczuwalne skutki. Natomiast wymiana kol na lepsze niesie ze soba ogromna i odczuwalna zmiane.
  8. Nie spojrzałem nawet co to z but bo nie przyszło mi do głowy że ktoś kupi buty szosowe i wsadzi do nich bloki od mtb. Sorry ale uważam to za wyjątkowo głupi pomysł. W tych butach nic z jazdy w pedałach SPD raczej nie będzie. Można do nich kupić pedały szosowe i bloki szosowe i wtedy będzie wszystko ok. A do jakiego typu roweru zostały kupione te buty?
  9. Co do kierownicy się nie wypowiem bo jestem w okresie rehabilitacji i na razie nie wolno mi jeździć w terenie. Przejechałem ze 25 km po płaskim na niej, więc trudno na tej podstawie coś napisać. Oprócz wagi, nie sądzę żebyś za wiele zyskał. Ale koleżanka ważąca ok. 50 kg, ją chwali. A ma kilkanaście lat doświadczenie w wyścigach mtb.
  10. Wkraczamy w obszary mi nieznane, jeśli chodzi o ratchet 18, 36 i 54. Pomału będę konsultował różnie rzeczy z dobrymi mechanikami i może coś podpowiedzą. Dandy Horse jest jedną z najbardziej renomowanych firm w PL jeśli chodzi o składanie kół. I jedną z nielicznych, która ma tak zaawansowane narzędzia do ich budowy i diagnostyki. Znam ludzi, którzy jeżdżą na ich kołach szosowych. Mają o firmie i jej produktach bardzo dobre opinie. Na Crestach ściga się dużo lekkich zawodników. Bardzo popularne obręcze. Nie wiem jak z jakością. Obecnie na węższych obręczach niż 25 się raczej mało kto ściga. Trend przesuwa się ku szerszym.
  11. Nie ważyłem. Sądzę że na mostku dużo nie ugrasz. Zależy też czy mostek typu MultiClip czy nie. Przed chwilą kilka swoich mostków zważyłem i wszystkie z MultiClip ważą 150-175 gram. Tulejka od MultiClip waży 20 gram. Ja lubię te z tulejkami bo mozna bardzo dobrze dopasować kąt mostka. 110mm to niestety już upośledza sterowanosć w terenie ale czasem tak bywa. Ja poprzednio tez albo ze 110 abo ze 100 jeździłem. W Dandy Horse mają niezłe koła. Może kupię: https://shop.dandyhorse.cc/bozon29_sl Edit: Koła to 95 kg. To jednak nie ? Wolę mieć bardziej wytrzymałe.
  12. Te kalkulatory to o kant d potłuc. Tym bardziej jak masz tak duży przekrok. Odpowiednia jest rama 56cm.
  13. Nakładki są po to żeby jeździć w zwykłych butach z płaską podeszwą. Osobiście nie stosowałem. Sugeruje zakup bloków wielokierunkowych, Sh-56, ustawienie sprężyny w pedałach na minimum i spróbowanie jeszcze raz.
  14. Na kolejny krok pójdą zapewne koła. Rozważam na ten moment używane gotowce DT Swiss XM1700, używane gotowce Spec Roval Traverse na piastach z bebechami DT Swiss albo drogę @martens1980, czyli złożenie kół na obręczach DT Swiss o szerokości wewnętrznej 30mm i na piastach DT Swiss 350. Chciałbym się zamknąć w ok. 1500 zł. Za tyle mogę kupić Spece Rovale Traverse, może nawet taniej.
  15. Ponieważ udało mi się po 26 dniach w szpitalu, w tym 12 na Oiomie i 3 rozmijkach z kostuchą, opuścić szpital na własnych nogach, i po 2 tygodniach od tego (trochę lekceważąc zalecenia lekarzy) wsiąść na rower, będę kontynuował usprawnienia w moim Chiselu. Na początek poszedł kokpit. Kupiłem karbonową kierę Syntace Vector, o której słyszałem z wielu źródeł, że jest jedną z najbardziej wytrzymałych na rynku (certyfikowana nawet do użytku w DH) i świetnie tłumi drgania. Wyhaczyłem ją za 300 zł plus przesyłka, ściągnięta z roweru i sprzedawana z paragonem przez sklep z Milicza. Zmieniłem chwilowo tez mostek na krótszy 75mm. Będę z mostkami kombinował tak długo aż dopasuję optymalny. Mam jeszcze w domu 90, 100 i 110 mm. Tak aktualnie wygląda kokpit. Nie wiem czy to widać bo coś nie chce z Messengera wstawiać. W kwestii wagi kiera Syntace Vector 208 gram, kiera alu Speca, która była w rowerze 315 gram. https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/115695948_2017423531722760_4476273368459282485_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=fxcMf_Iwn1QAX9a9YvP&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&_nc_tp=7&oh=25468d99b398751a5161d15321fa2c89&oe=5F3A8A06 https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/110313284_295467384984793_5832493617411853519_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=wcQ9Yw7TYbIAX84rXGu&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&_nc_tp=7&oh=e76a77a35edcfd00835c8a9738566a18&oe=5F3A4208
  16. Zadzieranie głowy w rowerze mtb, z mojego doświadczenia oznacza zwykle za krótki mostek. Jak się wyciągniesz to przestaniesz chować głowę w ramionach i ją zadzierać. Podnoszenie kierownicy to raczej nie w rowerze mtb. To nie jest typ roweru żeby nim jeździć jak holenderką. Pytałeś kiedyś w kwestii karbonowej kierownicy. Zainstalowałem właśnie Syntace Vector. Bo ma opinie pancernej. Drętwiejące ręce to może być wiele przyczyn. U mnie było to związane z mało neutralną pozycją dłoni na kierownicy i dość twardymi gripami enduro. Najpierw przeszedłem na ultra grube, lekkie wyścigowe z pianki. Było już nieźle ale jeszcze mnie pobolewały nadgarstki. Mam zniszczone od 30 lat gry w tenisa. I dopiero przejście na gripy ergonomiczne spowodowało że mi wszystko puściło. Mam Specowe, takie: https://www.specialized.com/us/en/contour-xc-grips/p/155398
  17. Nie jestem mechanikiem i nie serwisuję sam amorów. W nowych amorach RockShoxa są tzw. tokeny, wypełniające komorę powietrzną. Wyjmując je lub wkładając reguluje się skok w pewnym, niezbyt dużym zakresie. Nie wiem czy było to już stosowane w 2010 roku. Najlepiej napisać do jakiegoś czołowego serwisu amorów. Np. Spider Suspensions.
  18. Z poleceniem opon jest problem bo nie jeżdżę ani na rowerach cross ani gravel. Więc nie mam typów na takie uniwersalne na każdą nawierzchnię. Dziś długo rozmawiałem z moim kumplem mechanikiem. Kupił sobie gravela Cannondale i cieszy się nim jak dziecko. Właśnie wspominał ze opony 37, które w nim były okazały się do dupy i kupił 42mm. Ale jakie nie wiem. W MTB jeżdżę tylko na Specowych bo mam na nie dobre ceny, więc nie jest to obiektywny wybór. Ludzie poszukują Świętego Grala opon i testują przeróżne. Ja po prostu mam kilka różnych ze Speca i wiem już jaka dobrze działa w jakich warunkach. I obkupiłem się na na wyprzedaży za pół ceny, więc mam zapas na parę lat ? Może nie są najlepsze ale są na tyle dobre, że dla mnie amatora, wystarczają. Większość producentów do rowerów do 5k, daje opony drutówki, najtańsze jakie znajdą, które sporo ważą i są z twardej mieszanki. Takie opony oprócz wagi mają te wadę, że mają kiepską przyczepność (bo twarda guma, z takiej samej mieszanki na całej powierzchni) i nie da się ich używać jako opon bezdętkowych. Dobra opona jest skonstruowana z różnych rodzajów mieszanki w różnych miejscach. Twardsza na środku, miękkie, przyczepne klocki na bokach, ciut twardsze bliżej środka. Odpowiednie oploty. Skomplikowany proces wytwarzania, stąd i wyższa cena.
  19. Tak, będzie niszczał. Od wilgoci i kurzu. Jak ma być dłuższy czas nieużywany sugeruję w pełni zamykany pokrowiec i psikanie napędu i hamulców woskiem w spray'u przed włożeniem do pokrowca. Ja od lat używam pokrowców polskiej firmy Zator.
  20. jajacek

    Koła a opony

    Na dziurawe drogi Specialized Roubaix Pro. Mam najechane na nich 15k km, kolega ze 25k km. Są to opony treningowe typu endurance, na podłe drogi i szutry. Wspomniane Michelin Dynamic nie nazwałbym nawet oponami. Jest to kawałek gówna z gumy. Miałem niestety wątpliwą przyjemność mieć z nimi do czynienia i po niezliczonych kichach wrzuciłem prosto tam gdzie ich miejsce czyli do kosza na śmieci. Opony drutowe nie są to opony treningowe. To są opony dojazdowe do jazdy po mieście i do pracy. Coś co waży 400 gram i jest z chamskiej nieuginającej się gumy nie dającej żadnej przyczepności w zakrętach, trudno nazwać oponą treningową. Vittoria Zaffiro Pro czy Rubino Pro to są treningówki porządne. Specialized S-Works Turbo też. Conti Gatorskin czy 4 Season też treningówki ale na cięższe warunki i gorsze drogi. Specialized Armadillo All Condition i Specialized Espoir to wytrzymałe miejskie dojazdówki. Opony treningowe wysokiej klasy stosowane też w wyścigach i ustawkach przez tych co nie jeżdżą na szytkach tylko na oponkach to Conti GP 5000, Vittoria Corsa G+, Graphen 2.0 i Race, Specialized Turbo Cotton, Pirelli P Zero. Są to szybkie, bardzo komfortowe opony, z bardzo dobrą przyczepnością ale niską wytrzymałością. Spec Turbo Cotton wytrzymuje ze 2k km, Vittoria Corsa ze 4k km. Conti GP 5000 może ciut więcej. Jeździmy z młodym ostatnio na Vittoria Corsa oponkach i szytkach i mają świetną przyczepność i komfort.
  21. Używam gripy ergonomiczne. Akurat firmy Specialized, które nie są tanie. Takie: https://sprint-rowery.pl/chwyty-specialized-contour-xc?utm_product_id=49682&gclid=Cj0KCQjwu8r4BRCzARIsAA21i_BX1hD_UZACSWkqudTBpk61NaamIi8PGCSmW2lVcfKls9Sa0LjrUBQaAug4EALw_wcB Jak dla mnie różne okrągłe się nie sprawdziły ale mam problemy z nadgarstkami od 30 lat gry w tenisa.
  22. Cube 21 cali to jest w rzeczywistości 20 cali i dlatego tak wyszło. To nie jest standardowa rozmiarówka rowerów. Kellys M również niestandardowa bo narmalnie M to 17,5 cala tu 19. A czy dopłacić? W Cube dostajesz bardzo tanią ramę z prostą główką rury sterowej. Czyli najprostszą możliwą, ponieżej poziomu Kross czy Romet. Rekreacyjne hamulce klasy trekkingowej z klamką na 3 palce z najtańszymi tarczami i klockami Najtańszą wersją amora RockShox Recon z szybkozamykaczem 5mm Napęd SLX 2x11 z korbą trochę poniżej Deore. Nędzne koła na beznadziejnych piastach Nędzne opony drutówki W Gate 50 dostajesz bardzo nowoczesną ramę ze sztywną osią w światowym standardzie Boost Amor RockShox Recon Rl ze sztywną osią Boost Napęd SLX 2x11 z korbą Deore Rekreacyjne hamulce MTB ale wyższej klasy niż w Cube, z klamką MTB na 2 palce Nędzne koła na oczko lepszych piastach Szybkozamykacze do kół warte 400 zł Nędzne opony drutówki Wartość komponentów wygląda na o tyle wyższą: rama - 300 hamulce - 125 piasty - 100 amor - 200-300 szybkozamykacze sztywnosiowe - 400 lepsza korba - 50 Więc z grubsza się to trzyma kupy. Pytanie jaki rower kto potrzebuje i do czego.
  23. Chyba pecha miał bo nie słyszałem o ani jednym takim przypadku. Przelotka do linki? Chodzi o zaślepkę portu? To chwilowo można w bardzo prosty sposób zastąpić, zrobi to każdy szanujący się serwis. Gate 50 to bardziej zaawansowany rower, bardziej usportowiony. Ze sztywnymi osiami, lepszym amorem i hamulcami.
  24. 19 cali w Cube to w rzeczywistości 18 a 21 to 20. Mając 182 kupiłbym 21 (czyli 20) bo na 19 jeździ mój kolega, 173 wzrostu i wydaje się na niego może ciut za wysoki ale na długość jest idealny.
  25. jajacek

    Rockrider XC ? S

    Ja w swoich rowerach zawsze coś kombinuję. Najważniejsze są zawsze elementy odpowiadające za bezpieczeństwo, komfort i punkty styku z podłożem. Przede wszystkim opony do wymiany na jakieś porządne zwijane. I raczej niewyścigowe, tylko takie które dadzą dobrą przyczepność i mają boczne ścianki, które nie są z papieru. Jakieś o wadze 600-650 gram. Preferuję 2,3 cala z przodu z oponą dającą przyczepność i 2,1 cala z tyłu, oponę napędową z niskimi klockami. Jeśli jazda głownie w terenie to opony ze stosunkowo miękkiej mieszanki. Kompletnie nie podoba mi się ta kierownica a konkretnie jej gięcie. Może nie mam racji ale jestem przyzwyczajony do kierownic stosunkowo płaskich ale zbliżających się na końcach do użytkownika. Np taka: https://www.bike24.com/p2252915.html?menu=1000,2,89 No i gripy chyba też do zmiany. Gripy to kwestia bardzo indywidualna. Obecnie jeżdżę na ergonomicznych ale lubię też grube gripy piankowe. Gripy muszą być takie żeby nie można było ich przekręcić w czasie jazdy. Hamulce. Jeśli masz nowy model to dali Ci zapewne heble Srama. Nie pamiętam ale chyba Level T. Trzeba by sprawdzić jakie dali tarcze i klocki bo sądzę że przyoszczędzili i zmiana na lepsze znacząco poprawi hamowanie. Trzeba pilnować wszelkich nieszczelności. Bo jak ten płyn wycieknie to jest cholernie żrący i niszczy wszystko. Co do Tribana 520 to mój młody miał prawie identycznego tylko wcześniejszy model na pełnej Sorze. Jak kiedyś pożyczysz na testach jakiś rower na karbonowej ramie i jakimś Shimano 105 lub podobnym a potem wsiądziesz na swój, to dopiero poczujesz jaka jest różnica. Tak jakbyś nagle dostał dwa szybsze biegi i jedziesz dwie koronki wyżej niż zwykle, przy tym samym wysiłku. Oczywiście zależy jaką kto ma nogę. Jak miałem dobrą nogę wiele lat temu to dawałem radę na niezbyt ostrych ustawkach nawet na crossie 15kg. Natomiast jak były mocniejsze przyspieszenia do 45-50 to już zostawałem w tyle na tym rowerze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...