pumczas

Brzmi to jak dobry oponiarski fitting ? Cieszę się, że rozumiesz do czego dążę - kompromisu między kozłem w piachu (już zaliczyłem), a sensownym toczeniem się po asfalcie. Jeżeli mogę pominąć podręczny manometr i zmianę ciśnienia za każdym razem na innej powierzchni byłoby świetnie. Rower ma pełne zawieszenie, a ważę 87kg +/- ~3kg na plecach wliczając wodę. Zadowoli mnie nawet przybliżona wartość (np. dla smart samów), a reszta wyjdzie w praniu ?

Jak w temacie - poszukuję dobrych, sprawdzonych opon do mazowieckiego piachu. Koła - 29" 622x26c, aktualne opony 2.3 Mieszkając w Warszawie szukam opon, które będą służyły do dojazdu do tras, czasami mocno piaszczystych i jeździe po sypkim piachu. Dojazdy w granicy 20km po asfalcie, dlatego myślałem nad opcją semislick na tył i czymś ze średnim bieżnikiem na przód. Ze względu na dojazdy nie chcę robić z roweru traktoru na oponach 3.0. Może ktoś jeździ po Kampinosie, Berciku, okolicznych lasach i ma już sprawdzony zestaw? Technika i niskie ciśnienie to osobny wątek, skupmy się na oponach ?

Witam, Proszę o poradę, który z wymienionych rowerów warto kupić. Nie ma to być rower do zawodów, główne przeznaczenie to miasto i drogi szutrowe/lasy. Talon ma nieco gorszy osprzęt, ale różnica w cenie nie jest dramatyczna, pytanie tylko, czy warto dopłacać. I Talon i ACID ma raczej "wygodniejszą" pozycję, stąd taki wybór. Jedyne co mnie martwi to fakt, że Talon ma 3x10, a Acid 2x11, a jednak większy zakres przy "normalnej" jeździe jest teoretycznie lepszy. Sprawdzałem kadencję dla obu zestawów i właściwie wychodzi identycznie. Talon - https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-1--ge--2019 ACID - https://skiteam.pl/rowery/9508-rower-cube-104100-acid.html?fbclid=IwAR3g_SzXDQjPpVV4Db-jR9uoxV2NGIw4nqqLuc_RixoZOJF6gGFzZWNTlVo#/kolor-black_white/rozmiar-18_cal