jajacek

To nie jest rower górski tylko produkt roweropodobny. Sugeruję zakup roweru używanego jeśli ma służyć do jazdy w terenie. Do sklepu po bułki czy po ścieżkach rowerowych się nada.

Długość nogi działająca na męską wyobraźnię ? Świetna do reklamowania rajstop ?
Przejdź się do Media Expert. Mają obecnie rowery Indiana robione przez Krossa w bardzo dobrej cenie.

29
+ Dramatycznie lepszy komfort, szybszy jak się rozpędzi, dużo lepiej pokonuje przeszkody, dużo lepiej zjeżdża, lepsza wartość odsprzedażna, siedzi się "w ramie" a nie wisi nad nią, lepsza przyczepność ze względu na większą powierzchnie kontaktu opony z podłożem
- mniejsza zwrotność w bardzo ciasnych zakrętach, wolniej przyspiesza ze względu na większą wagę

27,5
+ bardziej zwrotny co ma znaczenie na pumptracku czy na jakiejś mega technicznej trasie po muldach czy lesie, po prostej nie ma żadnego znaczenia, szybciej przyspiesza co ma znacznie na trasie interwałowej gdzie co chwilę są przyspieszenia i zwolnienia, lżejszy
- dużo mniej komfortowy ze względu na mniejszą objętość powietrza w oponie, trzeba włożyć więcej energii w szybszą jazdę ze względu na mniejsze koło więc trudniej utrzymać osiągniętą prędkość, dużo mniej stabilny na zjazdach, gorzej przejeżdża przez przeszkody ze względu na większy kąt natarcia, "wisi się nad ramą" co jest mniej komfortowe, gorsza przyczepność

27,5 w rowerach MTB XC okazało się standardem przejściowym i po paru latach jest praktycznie używane głównie przez dziewczyny i osoby o niskim wzroście. 29 zdominowało rynek.

Mam rower ze sztywnym widelcem czyli dziś zwie się to hybrid/fitness i mtb ht. Po mieście zdecydowanie wolę jeździć na mtb chociaż jedzie się wolniej. Nie ma potrzeby mocno pompować do miasta. Ja jeżdżę na 2 bary co daje duży komfort. Generalnie mtb ht robi wszystko to co cross ale jeszcze dobrze jeździ w terenie, a cross w terenie nie daje sobie rady ze względu na podły amortyzator. Cross ma przewagę nad mtb w długodystansowej jeździe po asfalcie jeśli został wyposażony w prawidłową korbę trekkingową 3x, np 48x38x28, pozwalająca osiągać duże prędkości.

Kwestia wprawy. Po jakimś czasie automat.

Jest to szosa wyścigowa. Czyli niekomfortowa i sztywna. Jestem zdania że szosę wyścigową należy kupić tylko jeśli ktoś zamierza się ścigać  i/lub jeździć w ustawkach z lokalną koniną. W przeciwnym wypadku należy kupić szosę endurance (np. Triban 520 czy 500 RC), która jest dużo wygodniejsza i znacząco lepiej tłumi nierówności drogi.

Sprzedałem w tym roku swój Ridley 2008 podobny do tego na Ultegrze za 2700. Ale miałem lepsze koła. Nie pamiętam jak wygląda ta grupa 105. Jeśli ma 10 biegów to znaczy że jest to 105 5600 i cena ma sens. Jeśli 9 biegów to ciut za drogo.

Kolega ma  już w wyprzedażowych cenach Kellys Gate 30. Cena 2990
Rozmiary S 17, M19, L21 cali.

Zainteresowanych proszę o kontakt na prv.

prv

21 normalnie jest o numer za duża. Ale 603 mm ma wirtualnie moja rama mtb 17,5 cala. A realnie 574. Więc pytanie gdzie jest błąd czy też jest to wartość od środka do środka rury. Cena 250-300 ma chyba sens.

59 minut temu, thalcave napisał:

Inna kwestia to nie ważne czy urośniesz - teraz wsiadając na za duży rower tracisz wygodę i drastycznie spada bezpieczeństwo Twoje i innych.Kupowanie rowerów za duży jest z krzywdą dla właściciela.

+1

Decathlon robi co roku wyprzedaże we wrześniu.
Merida i Trek bardzo podobne rowery. Trek lepsza gwarancja i większa wartość odsprzedażna. Merida 1kg lżejsza.
Podaj cenę Meridy, którą Ci proponują to spytam kolegi, największego dealera Meridy czy da lepszą.

Mój kolega prowadzący świetny sklep rowerowy, poświęcił mi ostatnio trochę czasu opowiadając o jakości rowerów i dlaczego sprzedaje takie a nie inne marki. Generalnie chodzi o jakość ram i nie chce on sprzedawać ram, które łatwo pękają. Okazuje się, że proces utwardzania ram aluminiowych jest czasochłonny i sporo kosztuje, dlatego większość nie jest utwardzana i nie wytrzymuje większych naprężeń. Jak będę miał chwilę to więcej o tym napiszę.  Nikt nie podaje czy ma ramy utwardzane czy nie. Jednak z ilości uszkodzeń ram Kross, przypuszczam że ta firma raczej takowych nie używa. Mogę się jednak mylić. Przyzwoity producent jak Radon być może odpowiedziałby na to pytanie mailowo.

Tymczasem o technologii:
http://www.satincesena.net/bicycle-frame-making-with-aluminum-alloy-key-processes-t4-vs-t6-heat-treatment-al-6061-vs-al-7005/

https://www.pinkbike.com/news/To-the-Point-Heat-Treating-Aluminum-Frames.html

X-Caliber 8 przyzwoity ale szału nie ma. Taki mtb turystyczny z plusem. Przyzwoita rama z możliwością montażu bagażnika, jeden z najtańszych widelców powietrznych, przyzwoity napęd, kiepskie hamulce, kiepskie koła. Dopłata za markę i bardzo dobrą gwarancję. XC 050 technologicznie znacznie wyżej ale to typowy rower mtb.

Nie. Dobra jest rama 17,5 cala. Czy urośniesz czy nie nie wiadomo. Jak zakończyłem na 175 właśnie w 14 lat. Mój syn od zeszłego roku kiedy miał 14 ma 180 i od roku nie urósł ani centymetra.

XC 050 bardzo przyzwoity rower. Klejnoty na ramie nie są problemem. Nie jeździsz stojąc nad rowerem. Naturalnym rozmiarem jest 19 ale nie widzę problemu kupić 17 tym bardziej że rower charakteryzuje się progresywną geometrią z bardzo długą górną rurą.

Merida Big Nine 500 przyzwoita ale znacznie mniej rozwojowa. XC 050 to dwie klasy bardziej zaawansowa rama i dużo lżejsza. Łatwo zrobić z niego rower wyścigowy. Waga w terenie mieszanym w XC ma duże znaczenie. Jak fundusze pozwolą to na zimę i lato można kupić do Kampinosu na śnieg i piachy opony 27,5+, które tylko rama XC 050/100/500 akceptuje. I mieć taki prawie fat bike. Jeżdżę dużo po Kampinosie więc wiem co jest tam potrzebne.

Wszystko w tym wątku do 2500 to chłamy nie nadające się do mtb.
Indiana 6.9 jest to tani ale przyzwoity rower mtb
XC 050 jest to bardzo przyzwoity rower mtb
Osprzęt poniżej Deore i SRAM NX nie nadaje się do agresywniejszej jazdy mtb.
SRAM X5/X7 to chłam

Jestem poza domem bez distepu do zdjec roweru. Wracam w przyszlym tygodniu to podesle.

Tak w ogóle to ja mam  taki rower na sprzedaż za 600 zł. Muszę go tylko doprowadzić do ładu. Co mogę zrobić w przyszłym tygodniu. Specialized Hardrock po moim synu. Rozmiar ramy 15,5 cali. Podobny do tego


 

Paweł prv

Rozmiar koła 29. 27,5 to dla mnie bzdura chyba że ktoś jest niewysoką dziewczyną.

Technicznie najlepszy Rockrider XC 100 o kawał. Najgorszy Unibike. Reszta przyzwoita. Wyprzedaże zaczynają się po 15 sierpnia, w Decathlonie zwykle na początku września.
 

Nie można za dużo oczekiwać od roweru za 1000 zł. Jak gość ma rachunki to może faktycznie dbał. Nie znam modelu SCR. Domyślam się że jest to aluminiowa wersja modelu TCR czyli szosy wyścigowej Gianta.

Przede wszystkim czy jest płynna praca biegów. Czy wrzuca w górę i w dół o jeden a nie o dwa. Czy nie ma żadnego chrobotania. Czy zrzuca bez problemu z dużego blatu na mały i z powrotem. No i najważniejsze czy to dokładnie Twój rozmiar. I czy Campagnolo 10 biegów czy jakieś przedpotopowe. Do 10 biegów są części. Do 9 i mniej może być gorzej. Czy koła proste. Czy opony zdarte czy w dobrym stanie.

Mój kolega, prowadzący sklep stajniarowerowa.pl stał się jednym z największych sprzedawców Focusa w Polsce. Rowery importuje bezpośrednio z Niemiec więc ma dobre ceny. W tej chwili chce się pozbyć graveli, które ma na stanie, więc gdyby ktoś szukał Focusa to dostanie dobrą cenę. Jest też obecny na FB i można się z nim bezpośrednio kontaktować. Uczciwy człowiek, szczerze polecam.

Dlatego zawsze namawiam na uczestnictwo w darmowych testach rowerów. Jak tylko gdzie w waszej okolicy mają być testy, jeźdźcie testować. To nie ma znaczenia że ich nie zamierzacie kupić. Ale możecie porównać geometrię, materiały, hamulce czy opony do swoich. A takie doświadczenie bardzo wzbogaca. Co z tego że wydaje ci się że jest dobrze na własnym rowerze. Do czego to porównasz? W ten sposób natrafiłem na kilka niesamowicie fajnych rowerów. A karbon karbonowi nierówny i alu też. Sam mam zamiaer w tym roku potestować Tribana 520 RC i Rockridera XC 500 bo wydaje mi się że to bardzo ciekawe rowery.

Podobnie jak Tobie Oskar, przy pierwszej szosie mniejsza rama wydała mi się za mała. Nie posłuchałem tabelki tylko sprzedawcy i własnych, błędnych odczuć.

Jak ktoś mi mówi że obniży cenę ale tylko jak kupię dzisiaj to or razu mi się zapala lampka "uwaga oszust".
Rowerów używanych nie kupuje się zdalnie. Trzeba się przejechać. Jeśli rower jest na Campagnolo to dobrze. Natomiast przerzutka DurAce nie powinna pracować prawidłowo z Campagnolo więc mam wątpliwość że ten napęd dobrze chodzi. Nie wymienia się "na o co mieli". To ściema. I nikt nie wkłada przerzutki DuraAce bo mu się wala po warsztacie. Nie wiem o co tu chodzi ale bez jazdy testowej bym w życiu nie kupił.