-
Postów
12 959 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez jajacek
-
-
Northec był przez lata synonimem badziewia i rowerów nazywanych makrokesz. Ta rama wygląda nie najgorzej, podobnie jak robiona przez Krossa Indiana. W jednym i drugim problemem jest waga użytkownika. RockShox XC 30 w Indiana 5.9 jest przeznaczony dla użytkowników do 100 wagi. Suntour XCR Air raczej mniej, gdzieś do 90. Natomiast RockShox XC 30 SoloAir w Indiana 6.9, powietrzny, nie ma takich ograniczeń i jest to zdecydowanie najlepszy rower z tego towarzystwa.
Trek ma najlepszą ramę, z agresywną geometrią, amor XC 30 jak w Indiana 5.9 i beznadziejny osprzęt. -
Karbonowy Domane na 105 był do kupienia po sezonie za 6300. Świetny , wygodny rower szosowy. Raczej antytriathlonowy. Ale widziałem na triathlonie ludzi na fat bike.
-
Trek Emonda i Domane jeździłem z tym że na karbonowych. Są to rowery szosowe do jazdy po szosie a nie po ścieżkach.
Checkpoint to gravel łączący jazdę po asfalcie z możliwością jazdy z lekkim terenie.
Grail to nie jest może ten dziwoląg z podwójną kierownicą?
Do "przejażdżek" po ścieżkach to bym chyba jakiś cross polecał. -
Indiana to Kross tylko malowanie dla sklepu. Co to znaczy siedziało się jak na kozie? Nie jeżdżę na zwierzętach i nie mam porównania ?
-
Jest to bardzo przyzwoity rower robiony przez Krossa. Możesz oszczędzić kilkaset zł kupując model 5.9 jeśli amor powietrzny nie jest potrzebny. Omor olejowo-sprężynowy w niższym modelu będzie pracował dobrze do 100 kg wagi. Natomiast w przypadku tego napędu w 6.9 nie da się zmienić blatu na większy. Użyty typ przedniej przerzutki Direct Mount uniemożliwia różnicę więcej niż 10 zębów między blatami.
W tym modelu:
https://www.mediaexpert.pl/rowery-mtb/rower-indiana-x-pulser-5-9-m19-czarno-grafitowy,id-1272952jest inna przerzutka i można coś kombinować.
-
To może być dobra koncepcja czego ja sam byłem przykładem. Natomiast od momentu jak zacząłem jeździć na swoim crossie z szosowcami, zacząłem pożądać szosy. Miałem jeszcze krótką przygodę z fitnessem, Specialized Sirrus, który miał mi służyć do jazdy po górach i zjechania nim na szutry i jakieś gorsze drogi. To się okazała ślepa uliczka ponieważ takie rowery zwykle mają ograniczenia w szerokości opon i za szerokich nie założysz a dwa że na płaskiej kierownicy nie ma jak się schować przed wiatrem. Zakładałem jeszcze do niego lemondkę ale jak kupiłem szosę to został zdowngrade'owany do mieszczucha. A jak kupiłem mtb, to chętniej jeździłem po mieście nim niż fitnessem. W końcu skończył u jednego z kolegów jak wszystkie moje nieużywane już rowery.
Co do crossa to jestem zdania że nie ma żadnej uzasadnionej potrzeby mieć napęd lepszy niż Shimano Deore. Natomiast skupiłbym się na amortyzatorze. Więc szukałbym czegoś na Deore z amorem Suntour Air a jakby cena miała ręce i nogi to RockShox Paragon Air. Żadne atrapy amortyzatorów, Suntoury typu NVX/NEX, które są kompletnymi niedziałającymi gównami nie wchodzą w grę. Jedyny, który mi wpadł w oko to ten:
https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-1-disc-2019
Natomiast sugeruje się przyjrzeć rowerom mtb 29 cali z napędem 3x. Ich geometria jest zwykle taka jak cross. Czasem trochę bardziej agresywna, co wydaje się korzystne w Twoim przypadku. Zyskujesz amor, który nie jest gównem i poradzi sobie bez problemu w terenie. Ramę, która akceptuje szersze opony, więc masz dwa w jednym. Gdyby nie rekreacyjna geometria to Cube Attention mógłby być takim wyborem.
Niespecjalnie śledzę ten rynek crossów i mtb z napędami 3x. Ale z pewnością można coś znaleźć jak dobrze poszukać. Przykład:
Shockblace R7Zawsze możesz w takim napędzie zmienić duży blat na większy co kosztuje stówę i masz uniwersalny rower do wszystkiego. A zapewniam że przyzwoity rower mtb 29 cali jeżdżony po fajnych singlach z napędem Deore i amorem olejowo-sprężynowym RockShoxa albo jeszcze lepiej powietrznym RockShoxa lub Manitou daje wiele radochy. A wystarczy założyć gładkie opony, nawet 1,75 cala, nabić w nie 4 bary i mamy bardzo dobry rower na szosę. Któregoś razu najechałem na dwóch chłopaków, którzy jechali właśnie z Łodzi do Warszawy po asfalcie na takich mtb. 30 km/h nie schodziło. Rogi i lemondkę też można założyć.
-
Z tym przymierzaniem to mam kiepskie doświadczenia. Kupiłem raz szosę w Decathlonie M, 53 (kiedyś takie były). Przejechałem się 50 km i uznałem że za mała. Wymieniłem na L, 55. Po paru latach kombinowania z pozycją okazało się że jednak była za duża. Trzeba było kupić M i wydłużyć mostek. Jak przeczytałem tonę artykułów i przejechałem 100 tys km to teraz wiem że najlepsze dopasowanie można uzyskać przez kalkulator online a nie przez jazdę próbną czy przemierzenie się w sklepie. Szosa najlepiej się sprawuje jak ma długi wspornik kierownicy. Wtedy jest najbardziej stabilna. Ja w mojej szosie endurance mam górną rurę 54,8. I jest 1,5 cm za długa, więc musze mieć trochę krótszy wspornik kierownicy. Ale mam takie proporcje że mam długie nogi i krótszy tułów. 175/86. Więc jak ktoś ma dłuższy tułów a krótsze nogi to 54 może być dobre. Natomiast w terenie krótszym rowerem łatwiej manewrować.
-
Kiedyś jeździłem dużo na trekkingach/crossach. Również z dzieckiem na foteliku. Jeździłem nimi po górach na długodystansowe trasy. Ścigałem się na nim po zmianie opon na 700x35 i założeniu lemondki w Pucharze Polski w maratonach szosowych gdzie zająłem 3-cie miejsce w kategorii "rowery inne" czyli opona min. 700x35 i brak baranka. Potem ścigałem się na nim z szosowcami po zmianie opon na 700x28. Raz wykręciłem na nim średnią ponad 30 na 160 km. Rower ważył 15 kg. Więc nie waga roweru jest ograniczeniem tylko forma i aerodynamika.
Natomiast rower crossowy nie nadaje się w cięższy teren. Bo nie ma pracującego prawidłowo amortyzatora. Na szutrach i gruntówkach sobie poradzi pod warunkiem odpowiedniego ogumienia, raczej min, 1,75-1,8 cala z niskim ciśnieniem. Podobno modele z amorem powietrznym, którego nigdy w crossie nie miałem, radzą sobie jako tako w terenie. Najlepszym amorem do crossa Jest Paragon Gold. Wysokie modele niepowietrzne Suntour NCX, które miałem w terenie sobie nie radzą.
Nie mam już crossów/trekkingów bo rower mtb 29 cali robi wszystko to co cross ale dramatycznie lepiej radzi sobie w terenie. Cross ma tylko jedną zaletę w porównaniu do niego. Jeśli ma napęd 3x typowo trekkingowy typu 48x38x28. Wtedy umożliwia jazdę 50 km/h po płaskim czy dokręcanie z górki.
Rower fitness/hybrid ze sztywnym widelcem będzie ciut szybszy i ze 2kg lżejszy. Ale kompletnie się nie nadaje w jakikolwiek teren oprócz bardzo lekkiego i gładkiego, typu równe szutry i gruntówki. To samo jest z gravelem. Natomiast dzięki mniejszej wadze oba te rowery są dobrym wyborem w góry. Po płaskim ich waga nie ma prawie żadnego znaczenia.
Więc opcje masz takie:
- gravel, dobrze na szosie i w górach, jako tako w lekkim terenie, do dupy w mieście i z dzieckiem
- fitness, dobrze na szosie i w górach, jako tako w lekkim terenie, dobrze w mieście, kiepskawo z dzieckiem
- cross, dobrze na szosie jak gładkie opony i duże ciśnienie, w górach jako taka bo waga ograniczeniem, jako tako w lekkim terenie, dobrze w mieście i z dzieckiem
- mtb 29, jako tako na szosie jak gładkie opony i duże ciśnienie ale nie za duże prędkości bo napęd raczej na więcej niż 40-45 km/h nie pozwala, w górach jako tako bo waga ograniczeniem, super w każdym terenie, dobrze w mieście i dobrze z dzieckiem
Jeśli chodzi o przewóz dziecka to nie wiem ile razy będziesz jeździł. Dzieci szybko rosną i należy się pozbyć dziecka z fotelika jak najszybciej bo jazda takim klocem nie należy ani do przyjemnych ani do bezpiecznych. Nie sądzę żebym był z młodym więcej niż 10 razy z tym fotelikiem. Jak jest w stanie jechać na swoim rowerze to można kupić hol, TrailGator i wozić dziecko podczepione. Mój syn w 5 lat odczepił się ode mnie na stałe, jeśli chodzi o rower. A rowery zwykle zostają na lata. Więc należy przede wszystkim patrzeć na swoje potrzeby. -
Bezobsługowy amor w Indiana X-Pulser 5.9 w Media Expert. Nie wiem co bagażnikiem.
-
53 powinno być dobre. Jesteś bliżej standardowego rozmiaru 54 a ciut dalej od 52. Ale oba będą dobre. Standardowo M to 54 a S to 52. S/52 będzie dobry na wysokość a M/54 na długość. Na S/52 może zajść potrzeba wydłużenia wspornika kierownicy. A M/54 będzie raczej dobry ale wyjątkowo może zajść potrzeba jego skrócenia. Jeśli chcesz bardziej wyprostowaną sylwetkę i /lub więcej jazdy w terenie 52. Bardziej sportową i /lub więcej jazdy na szosie 54.
Poproś Łukasza żeby wrzucił te tabelki do śmietnika i już z niego nie wyciągał. W rowerach MTB/cross odpowiednim rozmiarem dla Ciebie jest 17,5 cala. -
Żeby jechać szybko w nodze triathlonowej należy mieć:
- ramę aero (brak budżetu)
- skinsuit (brak budzetu)
- kask aero (brak budżetu)
- lemondkę, najtańsza kosztuje nie wiele ponad stówę
W związku z tym nie będzie to walka z kimkolwiek tylko z samym sobą. Wiec temat roweru do triathlonu można odpuścić. Możesz równie dobrze jechać na fat bike'u.
Rower typu gravel nie nadaje się na żadne drogi oprócz gładkich i utwardzonych. Jazda z dzieckiem na foteliku w rowerze, który nie ma szerokiej kierownicy dającej pewny chwyt i ramy z ukośną rurą, zbliżoną do damki jest niebezpieczna dla dziecka.
Bagażniki plus sakwy, itd to raczej nie rower szosowy.
Sugeruję jakiś cross, ewentualnie fitness ale takowy słabo nadaje się się do jazdy w terenie. -
A nie można kupić modelu 2018? Jest kilku innych producentów, którzy mają normalne mocowanie bagażnika. Np Rose Count Solo, chyba za 800 euro.
-
165 wzrostu to rama 15,5-16 cali. 17 za duża. 19 to żart. Na 180 wzrostu.
-
Może złożyć pisemną skargę z tytułu niezgodności z umową? Czyli rękojmii a nie gwarancji. Sprzedawca sprzedawał rower nowy i sprawny bez wad fabrycznych. A okazało się to niezgodne z umową. W takim wypadku sprzedawca musi na piśmie odnieść się do Twojego pisma. Chyba w ciągu 14 dni. I co tam napisze może być podstawą do dostąpienia od umowy a jak się nie zgodzi to jej rozwiązania przy pomocy interwencji Rzecznika Praw Konsumenta lub sądu. Generalnie wszystko na piśmie, nic na gębę.
-
Trochę krótki ten rower. Pytanie nie jak wygląda, tylko czy jest Ci wygodnie. To jest mega rekreacyjna pozycja. Jak chcesz bardziej sportową to musisz wymienić wspornik kierownicy na dłuższy.
-
Ja napatoczysz się na taką checklistę to wklej proszę.
-
Spodziewam się że może być potrzeba wymiany sprężyny. Ale nie jest to bardzo skomplikowana sprawa. Sprężyna X-Firm jest co prawda obliczona do 99 kg. Kosztuje 50-100 zł. Nie wiem jednak jak to będzie w praktyce. Być może lepszym wyborem byłby powietrzny RockShox Recon z grubszymi goleniami 32mm. Trochę też zależy od stylu jazdy.
-
Jego zestaw czyszczący
-
Muszę powiedzieć że już dawno mi chodziło po głowie żeby zrobić jakiś wzór książki serwisowej roweru. Niestety na razie nie mam i nie prowadzę. Mój nowy mechanik robiąc serwis napisał mi co zostało zrobione i przesłał zdjęcia z serwisu. Jest drugim mi znanym, który coś takiego robi. Ponieważ w przeszłości raz mnie już wydymano na serwisie Foxa, zamierzam serwisować hydraulikę wyłącznie u takich, którzy przesyłają dokumentację fotograficzną na maila.
-
Potrzebujesz rozmiar 17-17,5 cala. M/S/L, olej te oznaczenia. U jednych będzie M u drugich S. Nie ma standardu. Ważne żeby był 17-7,5 cala. Przekrok nad ramą nie ma znaczenia. Nie jeździsz na stojąco a z roweru nie zeskakujesz na dwie nogi waląc klejnotami w ramę tylko zwykle na bok.
Jeśli ma to być więcej niż 25% jazdy po lesie i w terenie sugeruję rower mtb. Obecnie Indiana X-Pulser 5.9 jest za 2200 w rozmiarze 17 cali i jest to mega okazja.
-
Miałem tak w jakiejś przerzutce. Musiała poleżeć w benzynie ekstrakcyjnej i potem być doczyszczona.
-
Kolega nie ma pojęcia. Pianka EPS nie przewodzi ciepła. Wskazany kask nie jest kaskiem enduro. Niewiele się rożni od tego co masz poza MIPS.
-
Towary kupione zdalnie mają 14-dniową możliwość zwrotu.
-
Każdy kask ma za zadanie pęknąć przy uderzeniu w drzewo. Są jednorazowe w sensie że do pierwszej kraksy. A czy będzie głęboki czy płytki i inne takie to nie jestem wróżką. Trzeba przymierzyć. Pozostałe kaski Giro nie są enduro. Wydaje się że nie rozumiesz rożnicy. Kask enduro ma ochronę potylicy, jest bardziej "mięsisty" i ma regulowany daszek.
Zmiana korby Fc-mt210-3 na Fc-m4050
w Części i akcesoria rowerowe
Opublikowano
Jak dla mnie wyrzucona kasa. Jak upgrade to tylko na Deore.