Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepe

  1. Odpowiedź na tak postawione pytanie może być trudna, żeby nie powiedzieć, niemożliwa. Chcesz rower dedykowany pod Twoje osobiste preferencje i potrzeby, a tych nikt nie zna. Chyba najlepiej jak byś wyszedł od jakiegoś gotowego modelu dostępnego w sklepach, który Ci się podoba i w jak największym stopniu spełnia wymagania. I na nim się wzorował projektując własny i to o owo zmieniając względem pierwowzoru. Jeśli to nie problem, to warto też pisać bez włączonego capslocka, trudno się czyta tak jak napisałeś,
  2. Cześć, Ja w moim trekingu ma z przodu 3 blaty : 48/38/28, z tyłu kasetę 11-32. Opony podobnego rozmiaru jak w tym Romecie co chcesz kupić. Głównie używam środkowego blatu 38, tego największego 48 praktycznie wcale, najmniejszego 28 tylko pod większe górki. Z tym, że u mnie zakres kasety kończy się na 32. A w tym Romecie Boreas masz kasetę 11-42, czyli sporo więcej do pokonywania podjazdów. Wg mnie taki zakres do amatorskiej jazdy w zupełności wystarczy. Nawet jak dużo nie jeździsz, nie powinno być problemu.
  3. Ja mam podobny typ roweru, czyli cross 28 cali i ramę 17,5 przy 174 cm wzrostu. Przymierzałem się do 18, 5 cala i niby było ok, ale nie przeszedł testu wysokości ramy, czyli to co Rowerowy zasugerował w oględnych słowach. Może napiszę bardziej wprost: Rozmiar powinien być taki, że jak stoisz pewnie na ziemi całymi stopami, bez wspinania się na palce, a ramę masz pomiędzy nogami, to masz choć trochę prześwitu. Jeżeli nie ma tego prześwitu, to ryzykujesz, że przy upadku na ramę będzie bolało w miejscu gdzie uderzenia najbardziej facetów bolą. Ja bym osobiście nie kupował bez mierzenia. Update : zmierzyłem nogę : 78 cm. Update 2 : mam też drugi rower mtb 29, rozmiar ramy 17 cali. Na obydwu rowerach jeżdżę od kilku lat i jest ok. Tak że byłbym ostrożny z tą ramą 19 cali. To nie jest tak, że nie pojedziesz na 19 calowej ramie, możesz jeździć, będzie trochę inaczej, bo kierownica będzie trochę wyżej, dłuższy rower, itp. Tyle tylko, że przy każdym wsiadaniu, zsiadaniu, nagłym zatrzymaniu itp. będziesz ryzykował obicie wiadomo czego i nic z tym już nie zrobisz. Żadne regulacje siodełka, mostka, kierownicy, itp nie pomogą.
  4. Żeby można było założyć v-brake, powinieneś mieć takie mocowania w ramie/widelcu : Zdjęcie pochodzi ze strony : http://juanthebiker.blogspot.com/2013/05/new-brake-upgrade-for-my-giant-escape.html Te małe dziurki służą do zaczepienia sprężyny która jest w hamulcu v-brake, jej koniec zaczepia się do jednej z tych trzech dziurek, regulując siłę napięcia.
  5. Cześć, Trzeba by było najpierw zidentyfikować jakiego typu masz mufę i (opcjonalnie) jakie mocowanie korby. W tym celu najlepiej wymontować wkład suportu i porównać ze wzorcem, temat jest opisany na tej stronie : https://bikehunter.pl/rodzaje-suportow-rowerowych-mega-poradnik/ punkt b Średnica gwintu oraz długość mufy. Na 90 % masz mocowanie korb na kwadrat i typ mufy BSA angielski. Ewentualnie możesz tez spróbować zidentyfikować model Gary Fishera porównują zdjęcia z Internetu z Twoim rowerem i potem sprawdzić w specyfikacji . Jeżeli potwierdzisz że typ mufy to BSA, to można wybierać pomiędzy różnymi standardami : kwadrat, Octalink, Hollowtech-ii Najbardziej wytrzymały i najtańszy jest kwadrat, jak potwierdzisz, ze masz BSA, to z wyborem nowego zestawu korby/suport nie będzie problemu. Jeszcze jedno, jeżeli masz mocowanie na kwadrat, to bez specjalnego klucza go nie rozkręcisz. Taki klucz jest potrzebny + imbus albo klucz płaski https://www.centrumrowerowe.pl/klucz-do-korb-bike-hand-yc-215cb-pd10946/?v_Id=7810.
  6. Tak, jak Ci się podoba i możesz tanio kupić, to bież tego Treka Marlin 7 rocznik 2017. Na pewno będzie bardziej uniwersalny niż ten Scott. I do miasta i do lasu, tak jak chcesz. Tylko zwróć uwagę na to, czy odpowiada ci taka sportowa pozycja, czyli nisko kierownica. Jeżeli nie, to warto by było poszukać modelu z bardziej rekreacyjną geometrią (czyli dla uproszczenia z wyżej ustawioną kierownicą). Może to być jakiś model crossa (ale nie fitness) na kołach 28 cali, np : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-hybrydowe/seria-ds/ds-2/p/2325600-2018/?colorCode=black Ewentualnie MTB 29, ale z inną geometrią. (najprostszy sposób na wstępną ocenę geometrii to albo porównanie jak wysoko jest kierownica względem siodełka, albo sprawdzenie wizualne/ w specyfikacji wysokości główki ramy). Rowery o sportowej geometrii mają bardzo krótką główkę ramy (czyli kierownica jest bliżej koła, nisko) . W tych rekreacyjnych odwrotnie, kierownica wysoko. Na tej Meridzie jeszcze wyraźniej widać o ile wyżej jest kierownica niż w Treku Marlin : https://www.goride.pl/rowery/merida-crossway-20-d-2018-odbior-osobisty?from=listing&campaign-id=20 Albo taki Kands : http://allegro.pl/rower-crossowy-meski-28-kands-maestro-alivio-i6454423480.html Też wysoko kierownica, dodatkowo gięta. Ponieważ pozycja jest bardziej wyprostowana, dają też szersze, miększe siodełko. Tak że zweryfikowałbym jeszcze tę podstawową kwestię odnośnie pozycji za kierownicą (czyli geometrii roweru). Jak nie jeździsz często, to jest jednak spora szansa, że rower z geometrią sportową możesz odbierać jako mało wygodny, czyli wrażenia typu : lecę na kierownicę, plecy mnie bolą od tego schylania, itp. Jak ktoś już trochę jeździ i się przyzwyczaił, to dla niego nie jest problem, ale dla osoby niewytrenowanej, czy też mało giętkiej, że tak powiem, to może już być nie do końca fajnie.
  7. Wejść, wejdzie, ale na 90% podniesie się przód roweru o dobre kilka cm, czego efektem będzie nie tylko zupełnie inna geometra, ale i ryzyko pęknięcia główki ramy. Zdecydowanie zły pomysł. Ten Scott Metrix 40, to jest rower typu Fitness, to szybkiej jazdy po asfalcie. Jak chcesz do jazdy i w terenie i po asfalcie to kupuj MTB 29 cali lub crossa 28 cali z amortyzatorem, a nie rower typu Fitness.
  8. Może tak może nie. Nie jest to jakieś najtańsze badziewie z supermarketu. Romet jest zaliczany do tzw. markowych producentów. Chociaż ja bezpośredniej styczności z jego produktami nie miałem. Możesz poszukać w necie opinii na temat tego modelu. Osobiście wolę rowery na większych kołach niż 26 cali, ale to kwestia gustu. Jak ci się bardzo nie spieszy, to najlepiej pochodź po sklepach rowerowych, jeżeli będą coś mieli na kołach 26 cali, to możesz spróbować jak się będzie jeździć i porównać z 28 na trochę węższych oponach. W ciemno przez Internet, to ja bym raczej nie kupował.
  9. W ten cenie mordeczko nie poszalejesz, poszukaj po sklepach internetowych crossa 28 cali lub mtb 26 cali. W najniższej możliwej specyfikacji trafiają się nowe poniżej 1200 np. firmy Kross. Np. https://www.goride.pl/rowery/kross-evado-1-0-2018-meski-grafitowo-czerwony-mat?from=listing&campaign-id=20 Rozmiar prawdopodobnie w okolicach 19 cali.Osobiście to wolałbym dołożyć przynajmniej do 2000 lub jak ma być koniecznie 1200 to kupić używany na lepszym osprzęcie. Na temat kupna roweru markowego (czyli nie takiego jak z supermarketu) możesz sobie w tym wątku poczytać : https://roweroweporady.pl/f/topic/2963-zakup-roweru-pomoc-w-wyborze-producentow/
  10. Możesz tak zrobić. Tani cross nie różni się aż tak bardzo od taniego mtb. Ja na swoim mtb 29er jeżdżę czasem do pracy i prędkość średnią mam praktycznie taką samą jak na crossie ze sztywnym widelcem i oponami 42. Z tym, ze są pewne niuanse : crossa mam dostosowanego do jazdy miejskiej : bagażnik, nóżka, pełne błotniki, lusterko, dzwonek, oświetlenie To są niby drobiazgi, ale jak się często jeździ do pracy,przy różnej pogodzie, to jest jednak istotne. W mtb nic z tego nie mam, bo w terenie niepotrzebne (no czasem błotniki założę, ale inne, terenowe, bo inne nie wejdą). Teoretycznie możesz mieć więc jeden zarówno do pracy jak i w teren. Z tym, że jak zaczniesz zmieniać konfigurację co chwila, czyli opony, bagażnik, itd. to prędko ci się odechce tej zabawy. MTB ma też pewne ograniczenia w użyciu miejskim: mocowanie do bagażnika nie wszystkie mają (można z plecakiem jeździć, ale wygodne to nie jest), błotniki trzeba terenowe zakładać, słabiej zabezpieczają. Jak kupisz z droższym amortyzatorem, to dochodzą częste i drogie przeglądy. Tak że w sumie dać się da, ale oznacza to pewne ograniczenia, jeżeli Ci one nie przeszkadzają, to można tak zrobić.
  11. Szerzej niekoniecznie znaczy ciężej, często tak, ale nie zawsze. Niższa waga opony to łatwiejsze przyspieszanie (często węższe są lżejsze, ale nie zawsze) Zastosowana mieszanka też ma znaczenie. Grube klocki ciężej, drobne lżej (szczególnie te na środku są istotne), Węziej, to większe ciśnienie, czyli mniej wygodnie. Podsumowując, jak kupisz słabe wąskie opony, czyli ciężkie, z grubym bieżnikiem, to będzie gorzej niż na tych co masz, lżej nie będzie, a za to twardziej. Dlatego polecam postudiować stronę Schwalbe, gdzie producent podaje wszystkie te parametry (no może oprócz wygody, ale tu zasada jest prosta, im szerzej tym wygodniej), można sobie porównać. I jeszcze kwestia odpowiedniego ciśnienia, często niedoceniana : warto wyposażyć się w manometr i napompować opony do odpowiedniego ciśnienia (na wyczucie zwykle pompuje się za mało). Dla takich 2,25 i jazdy po mieście powinno być około 3 atmosfer (w razie czego można sprawdzić na stronie producenta). Za słabo napompowane opony, to zawsze jest ciężka jazda na asfalcie.
  12. Gratulacje, ma już imię, może Pszczółka ? Takie fajne zestawienie kolorów. Nawzajem Wesołych Świąt !
  13. Dobrze dobrany rower typu cross nie powinien powodować bólu pleców przy takim dystansie. Ważne żeby rama była w odpowiednim rozmiarze, nie za duża nie za mała. Istotna jest też geometria roweru. Crossy mają geometrę raczej rekreacyjną niż sportową, czyli pozycja bardziej wyprostowana. Najczęściej taka bardziej wyprostowana pozycja jest postrzegana jako wygodniejsza, nie powodująca bólu pleców, szczególnie jak ktoś jeździ sporadycznie. Można też zmienić wysokość kierownicy poprzez albo regulację mostka (są takie wersje regulowane, np. ten z Twojego linka taki ma : https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-unibike-viper-gts-2016), wymieniając mostek na inny, wymieniając kierownicę (prosta lub gięta), albo ujmując / dokładając podkładki pod mostkiem. Z tym, że te regulacje mają dość ograniczony zasięg. Jak zupełnie źle dobierzesz ramę, to mogą nie wystarczyć. Taką w miarę rozsądną opcją na początek, jest rower z pozycją średnio rekreacyjną. W razie potrzeby można go potem dodatkowo dostosować poprzez regulacje które opisałem powyżej. Np. jak uznasz, że kierownica za nisko, bolą plecy, to wymieniasz mostek na taki o większym wzniosie, albo kierownicę na bardziej giętą to góry. Jak za wysoko (czyli duże opory powietrza = wolniejsza jazda), to usuwasz podkładki spod mostka, obracasz mostek lub go zmieniasz. Ja takie operację robiłem już kilka razy, warto sprawdzić, co bardziej pasuje. Jeszcze jedno mi się przypomniało : zrobiłem kiedyś dawno temu, ten sam błąd co Ty i kupiłem rower z marketu. To że coś tam się psuło, odkręcało, to jedno, ale inna sprawa, że po prostu kiepsko się jeździło. Dopiero jak kupiłem tego Treka, to był efekt WOW. Lekko i przyjemnie. Pojawiła się chęć do jazdy, która po wielu latach nie minęła, wręcz przeciwnie. Tak że naprawdę warto coś lepszego kupić.
  14. Jak kupisz tzw markowy, to spokojnie wystarczy na kilkanaście lat albo może i lepiej (chociaż zdarzają się wyjątki). Jednak przy intensywnej jeździe trzeba się liczyć z wymiana części które się zużywają + czyszczenie +regulacja. Tak jak w tym marketowym musiałeś centrować koło i regulować hamulce, to to akurat w przypadku markowego też Cię nie ominie. W rowerach za 500 zł jest montowany maksymalnie tani osprzęt który albo się szybko rozpada albo wymaga bardzo częstych regulacji. Kupując markowy minimalizujesz ryzyko trafienia na słaby element osprzętu, niedbały montaż, itp. (chociaż to ryzyko ciągle jest). Ja osobiście przy takim stylu jazdy jak przewidujesz, zainwestował bym trochę więcej niż 1500, bardziej w granicach 3000, albo nawet więcej. Najlepiej gdyby osprzęt (jeżeli Shimano) był klasy Deore, albo przynajmniej Alivio Na trwałość komponentów raczej to nie wpłynie, bardziej efektywność i przyjemność z jazdy (lżejsza praca napędu, łatwiejsza zmiana przełożeń itp.). Jeden rower na dojazdy do pracy i starty w wyścigach, to może być ciężko. Na dojazdy bardziej będzie pasował cross. Udział takim w wyścigach, to raczej dość by było nietypowe. Z kolei jak kupisz jakiś mtb 29er, to żeby się nadawał do startów, to musiał by kosztować raczej powyżej 4000. Do pracy szkoda by było nim jeździć (zużycie opon, napędu). Z tych marek i modeli które wybrałeś, z żadnym nie miałem do czynienia, a nie chcę oceniać na podstawie samej specyfikacji, bo to może być złudne. Ja obecnie do pracy jeżdżę na Treku 7200 (dość stary model, mocno przerobiony) i mogę polecić tą markę. Po kilkunastu latach jazdy w różnych warunkach, również w zimie rower działa jak nowy. Oczywiście te komponenty które się zużywają wymieniam regularnie : łańcuch, kaseta, klocki, itp., plus regularne czyszczenie, smarowanie i regulacja. Mam też rower MTB 29er, ale nie używam go do dojazdów do pracy, nie bardzo się opłaca. Części są sporo droższe, terenowe opony 2,25 dają jednak większe opory toczenia. Drogi amortyzator powietrzny się zużywa niepotrzebnie.
  15. Jeżeli chciałbyś zmienić kiedyś hamulce na tarczowe, to będzie problem, jeżeli rama i widelec nie mają mocowań do tego typu hamulców, a ze zdjęcia tego modelu wygląda że nie mają.
  16. Z tym że te z wkładką są sporo cięższe. Nigdy nie miałem opon z wkładkami antyprzebiciowymi, w ostatnim roku ani razu nie złapałem kapcia jeżdżąc po mieście. Ja osobiście wolę mieć lżejszą oponę, Jak się trafi kapeć, to wymiana dętki i tyle. No chyba że ktoś nie umie wymienić/ nie chce wozić zapasowej dętki, to może wtedy takie opony maja większy sens.
  17. Ja od jakiegoś roku używam takiego z Decatlonu : https://www.decathlon.pl/kask-na-rower-500-czarny-id_8328686.html?gclid=EAIaIQobChMIpqi0pu2b2AIViJPtCh1clQ6zEAQYASABEgJVIfD_BwE Kolor jaskrawo zielony, specjalnie taki, żeby być widocznym w mieście. Za wiele się po nim nie spodziewałem, ale się sprawdził. Lekki, wygodny, dobre zapięcie, dobra regulacja. Nic mu nie brakuje. Mam też drugi Speca, który kosztował sporo więcej, kilka lat posłużył i w sumie raczej już jest do wyrzucenia, bo gąbeczki ze środka się poprzecierały. Ta że chyba nie ma sensu za dużo wydawać. Te tańsze też potrafią być dobre. Co do odpowiedniego dopasowania, to ja kupuję takie z pewnym zapasem, tak żeby czapka czy kominiarka się swobodnie zmieściła. Dopasowanie załatwia regulacja z tyłu + pasek pod brodą. Nie ma nic gorszego niż kupić za ciasny kask i się w nim męczyć.
  18. Moim zdaniem, to do jazdy typowo rekreacyjnej, to w zupełności wystarczą te Smart Samy 2,25. Ewentualna zmiana na inne, to dopiero po określeniu potrzeb, np. do szybszej jazdy, lżejsze, bardziej komfortowe, bardziej odporne na przebicia, bardziej odporne na ścieranie, bardziej przyczepne, itp. Część tych cech nawzajem się wyklucza, szczególnie w tanich oponach. Ewentualna zmiana na węższe, to tylko wtedy gdy będziesz faktycznie chciał mieć opony szybsze ale za to mniej komfortowe (a i tak nie zawsze węższa opona = szybsza). Dodatkowo trzeba pamiętać, ze na takich wąskich jak na MTB oponach, to będzie on trochę dziwnie wyglądał (i trochę się obniży dodatkowo). Chyba, ze wiesz już, że zależy Ci na jak najmniejszych oporach toczenia (czyli mniejszy wysiłek, albo większa prędkość), to można pomyśleć o czymś takim https://www.rowertour.com/p/53032/schwalbe-marathon-almotion-27.5-ms-tl-e-osc-opona-zwijana-reflex Cena jest już konkretna, ale za to opory toczenia znacznie mniejsze niż SmartSam, na tej stronie można porównać parametry: Smart Sam : https://www.schwalbetires.com/node/2406 MARATHON ALMOTION: https://www.schwalbetires.com/bike_tires/road_tires/Marathon_Almotion Tu jest taka ciekawa stronka z porównaniem oporów toczenia różnych opon : mtb, szosowych, trekingowych : https://www.bicyclerollingresistance.com/
  19. Ten Trek Marlin 7 2017 to nie jest taki typowy Cross Country. Z uwagi na niższą cenę i tańsze komponenty, jak też możliwość zamontowania bagażnika i błotników, jest to propozycja raczej dla amatorów. Czyli w zasadzie, tak jak dla Ciebie.Z tym że bardziej do lasu, na różne wertepy niż do dojazdów do pracy. Co nie znaczy, że nie da się takim rowerem jeździć po asfalcie, w mieście, itp. Da się i to nawet dość wygodnie. Opony fabrycznie w nim montowane nie mają bardzo grubego bieżnika, po asfalcie powinno być całkiem nieźle. W razie czego do roweru z oponami 29 (zakładam, że taki chcesz kupić, a nie 27,5) pasują 28 cali, czyli takie stosowane w rowerach typu cross, np. jakieś Schwalbe Marathon 28 cali o szerokości 1,75 Jedynie możesz zwrócić uwagę, na to, czy geometria nie jest dla Ciebie zbyt sportowa (czyli w uproszczeniu, czy nie za nisko masz kierownicę), jeśli nie, to powinien być ok. Jak go będziesz chciał używać do dojazdów do pracy, to wystarczy że zamontujesz błotniki i bagażnik. Opon wymieniać raczej nie będzie trzeba. A jak by się jednak okazało, że trochę za ciężko na terenowych, to tak jak pisałem, kupujesz albo inne opony 29 cali 2.0 z minimalnym bieżnikiem, albo crossowe 28 cali.
  20. Na mój gust nie różnią się wcale od rowerowych, zresztą kupiłem je w centrumrowerowe.pl, teraz już ich nie mają w ofercie. Nic im nie brakuje, obecnie są to moje podstawowe okulary, wcześniej miałem rowerowe BBB, tez były ok, tylko gumki z zauszników poodpadały, a dałem za nie ponad 100 zł, fakt, ze miały też swoje lata. W innych Salomona, za bodajże 150 albo i więcej, zauszniki się połamały i też do kosza. Przez moment używałem też takich tanich z Go sportu, ale to masakra była, parowały na potęgę. W razie czego jest też wersja prawdziwie rowerowa tych Uvexów : https://www.sklep-presto.pl/uvex-okulary-sportowe-sportstyle-204-uvex-orange-roz-uniw-53-0-525-3112-1259018/ Na pewno inna jest cena, co do reszty, to wygląda mi na to, że to jest praktycznie to samo ? Co do takich ala gogle, tylko mniejszych, to też się przymierzałem, teoretycznie powinny być lepsze na niższe temperatury z uwagi na te gąbeczki. Z tym, że jak na razie to te co mam mi wystarczają.
  21. Ja używam obecnie takich (nawet dzisiaj w nich jechałem z roboty) : http://aciro.pl/okulary-uvex-pheos-9192-385-amber-zolte.html Nie są to specjalne okulary do jazdy rowerem, tylko ochronne, stad ich niska cena. W jeździe na rowerze sprawdzają się jednak bardzo dobrze, mam jeszcze drugie, też z tej serii, przeciwsłoneczne : http://aciro.pl/okulary-ochronne-uvex-pheos-przezroczyste-kolor-oprawki-czarny-limonka-duplikat-1.html. Też niedawno zacząłem jeździć w masce antysmogowej i nie parują. Owszem, czasami zdarza się lekkie zaparowanie przy staniu na światłach, ale przechodzi zaraz po ruszeniu. Tak że bez problemu można ich używać z maską. Z tym, że maskę mam z zaworkami, których wyloty są skierowane trochę do tyłu i do dołu, to pewnie też pomaga.
  22. Różnica jest spora, nie tylko taka, że Urban ma komponenty mtb a Speeder szosowe. Mają tez inna geometrię, możesz porównać sam wymiary dla tej samej wielkości ramy (np. M). Np. długość górnej rury jest sporo krótsza w Speederze niż w Urbanie. Tym samym ten drugi powinien być bardziej komfortowy. Wynika to zresztą z przeznaczenia tych rowerów : Urban raczej do jazdy rekreacyjnej, Speeder do bardziej sportowej.
  23. Tu masz jeszcze link do recenzji Tribana 540, jest też jego zdjęcie z zamontowanym bagażnikiem i sakwami, jak sobie powiększysz, to widać dokładnie jak jest zamontowany ten bagażnik : http://leward.eu/2016/07/16/my-new-bike-triban-540.html .
  24. ad1. To czy się da zamontować bagażnik dość łatwo ocenić nawet oglądając zdjęcie, w górnej części tylnego trójkąta powinny być otwory, tak jak na zdjęciach Tribana 500: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-500-id_8331913.html (widać na zdjęciu tylnej części roweru) , bagażnik montuje się tak jak pokazano tutaj : http://informator.zumi.pl/jak-zrobic/jak-zamontowac-bagaznik-rowerowy/pgr64 ad3. W zasadzie tak, jeździłem na oponach 32 mm w terenie i nie ma problemu, na piasek to już nie za bardzo, ale ubita ziemia, szutry, jest dobrze, nawet lepiej niż na szerokich, o trwałość ramy tez bym się nie obawiał. ad4. Hamulce tarczowe, jak dla mnie największa różnica jest podczas jazdy w deszczu, błocie, itp. jezeli nie planujesz jazdy w takich warunkach, to v-braki powinny wystarczyć, nie zauważyłem, żeby trudniej było zamontować bagażnik w rowerze z hamulcem tarczowym (hamulec jest w środku, mocowania bagażnika na zewnątrz, nie ma problemu). Tarczowe mają lepszą siłę hamowania, lepszą modulację i ogólnie są bardziej niezawodne (chociaż trudniejsze i droższe w serwisowaniu) . ad5. Wygoda to kwestia indywidualna, bardzo ważne jest ustawienie siodełka, kilka stopni pochylenia w górę lub w dół robi ogromną różnicę. Jak dla mnie nie sprawdzają się miękkie. Odkąd używam twardych, jest znacznie lepiej. Ustawienie prawie idealnie poziome . Można też spróbować różne szerokości. Mam tez w jednym rowerze takie z otworem pośrodku, też się sprawdza. : http://www.xlc-parts.com/produkte_detail_en,0,4577.html Ten Triban z Decatlona, to nie jest przełajówka, tylko szosa, ale taka bardziej rekreacyjna. Nic w nim nie trzeba przerabiać. Jest jeszcze kilka podobnych modeli innych producentów. To są rowery specjalnie dostosowane dla potrzeb amatorów którzy chcą robić dłuższe trasy głównie na asfalcie, czyli coś tak jakby dla ciebie ? Jeszcze ewentualnie można kilka modeli z rowerów turystyczno / crossowych z barankiem znaleźć od Treka, tylko ceny trochę odjechane, np. : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-u%C5%BCytkowe/crossrip/crossrip-1/p/1374000-2018/?colorCode=grey
  25. Też nie chce mi się wozić roweru do serwisu (nawet nie chodzi o koszty, tylko zawożenie, odbieranie, itp.), wolę co dwa tygodnie zrobić podstawowy przegląd, głównie czyszczenie, smarowanie, jak pada to częściej. Z amortyzatorem miałem podobnie, zużył się, i tak długo wytrzymał bez żadnego serwisu. Wymieniłem na sztywny widelec. Podstawowe centrowanie koła jest prostsze niż się wydaje, Jak się ma v-breaki, to można się nawet obejść bez centrownicy. Wystarczy kluczyk do szprych. Miałem dość mocne bicie na tylnym kole i po kilku próbach udało mi się je zlikwidować. Tylko trzeba z wyczuciem, żeby nie przesadzić, no i warto dobrą instrukcję przeczytać. A wracając do tematu polecanych marek rowerów, Łukasz napisał fajny artykuł dot. graveli : https://roweroweporady.pl/rower-grawelowy-jaki-kupic-zestawienie-modeli/ MuertosKamilos: Możesz sobie popatrzeć na listę producentów. Większość z nich ma w ofercie również rekreacyjne MTB.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...