pepe

Próbowałem jeździć w takiej masce, było to niewygodne, podobnie jak wszystkie inne rozwiązania w których nie można swobodnie oddychać.Wolę kominiarkę z odsłoniętymi ustami i nosem, w moim przypadku sprawdza się od -10 do +5. Jeżeli już mam zasłaniać nos i usta, to wolę maskę antysmogową, przynajmniej nie ma efektu przylegania mokrego materiału do skóry jak w zwykłych maskach.

Ma być czerwony, jest czerwony :

Jakiś odtwarzacz mp3 może się w miarę sprawdzić. Kiedyś dało się kupić na baterie, ale to już przeszłość. Moja żona miała kiedyś odtwarzacz Sony, w którym radio FM działało całkiem dobrze, teraz też można podobne dostać, np. : https://www.euro.com.pl/ipod-odtwarzacze-mp3-mp4/sony-nwz-b183f-czarny.bhtml . Odnośnie zanikania sygnału w górach, to tego nie przeskoczysz. Taka już natura fal ultrakrótkich, konieczna jest widoczność nadajnika i odbiornika dla zachowania dobrego sygnału. To że anteną są kable słuchawkowe też nie poprawia sytuacji.

@Halina, nie ma co za bardzo szarżować z tymi treningami. Podobno 99% osób rozpoczynających ćwiczenia na siłowni rezygnuje w krótkim czasie. Właśnie utrzymanie regularności ćwiczeń jest prawdziwym wyzwaniem a nie maksymalizowanie wysiłku na treningu. Ja to rozwiązałem tak, że jeżdżę rowerem do pracy. dzięki czemu trening 4-5 razy w tygodniu , 120-150 przejechanych km jest u mnie częścią normalnych zajęć, a nie dodatkiem. Z tętnem nie szaleję, najczęściej w okolicach 110, 120, momentami tylko powyżej 130. Jest też tak, że jak się już trochę regularnie pojeździ (tak ze 2 miesiące co najmniej), to tętno już tak nie skacze (przynajmniej u mnie). Z tym że sama jazda na rowerze i tak nie wystarczy, za mało mięśni pracuje, głównie nogi. Warto ćwiczyć wszystkie mięśnie. Jak chodzisz na siłownię i brakuje motywacji do jeżdżenia na rowerku stacjonarnym przez cały czas (w sumie nie dziwię się), warto poćwiczyć na innych urządzeniach. Mają tam też pewnie trenera, który doradzi co i jak.

Coś słabo odczytałeś wynik z suwmiarki ? Na moje oko, to wynik to 28,5, czyli akurat 1 1/8 cala. Trzeba patrzeć tam gdzie jest "0" na podziałce suwmiarki.

W sumie jak już potwierdzisz czy jest 1 czy 1 1/8, to możesz też rozważyć tańszy wariant, czyli zakup samego widelca pod stery skręcane, czyli podobny do tego: https://allegro.pl/merida-widelec-sztywny-trekking-1-1-8-28-622-gwint-i7657437560.html

Raczej koniec rury sterowej amortyzatora, tam gdzie wystaje gwint. Dla pewności można by rozkręcić stery, wyciągnąć amortyzator i zmierzyć średnicę rury sterowej tam gdzie nie ma gwintu.

Ja mam taką : https://velo.pl/stroje/dodatkiakcesoria/czapki/accent/opaska-bora Ma membranę przeciwwiatrową i jest dość cienka. Sprawdza się bardzo dobrze pod kaskiem.

Cały wątek o tym jest ? . A z tym rozmiarem, to nie przesądzałbym że to na pewno 1 cal. Może tak tylko na zdjęciu wyglądać, trzeba zmierzyć.

Jak masz już kominiarkę, to po co komin naciągany na twarz ? Ja mam dwa Brubecka jeden cieńszy, drugi z merino. Obydwa są świetne, ten grubszy raczej na zimę. Polecam, z tym że je je zakładam na szyję. Można też trochę wyżej podciągnąć. Na uszy fajne są opaski wiatroodporne Ja mam Accenta.

Tak, pisałem o tym, że nie ma pewności.Trzeba zmierzyć. Kierownicę też. Prawdopodobnie mostek powinien być dla cieńszej 25.4 (standard w trekingach) a nie 31.8 (mtb). Sam widelec taniej kupisz w sklepie podlinkowanym wcześniej szobak bike.

Możesz też popatrzeć na kurtkę Endury, która ma membranę wiatroodporną tylko z przodu : https://endurastore.pl/kurtka_windchill_2019,22,789.html Ja osobiście w niej nie jeździłem, kolega z pracy kupił i jest zadowolony. Materiał jest bardziej elastyczny niż w mojej, wygląda trochę bardziej jak bluza niż kurtka, krój jest trochę bardziej obcisły. Odnośnie dopasowania to trzeba uważać, tak jak pisze Elle, zbyt obcisła może podjeżdżać na plecach jak też pogarszać komfort termiczny przez brak warstwy ogrzanego powietrza. Natomiast zbyt duża będzie z przodu workowata, szczególnie w pochylonej pozycji. Ja osobiście wolę trochę luźniejszy krój, ale też nie ścigam się i to że kurtka nie przylega idealnie nie jest dla mnie problemem.

Spoko, pochwal się jak skończysz wymianę.

Zamiast gołej gwiazdki (że tak się wyrażę ? ) potrzebujesz jeszcze grzybka, czyli tego : https://allegro.pl/korek-grzybek-sterow-z-gwiazdka-ahead-1-1-8-i6457319693.html , do tego podkładki takie jak ta, można kupić komplet kilku w różnych rozmiarach : https://allegro.pl/podkladka-steru-pod-mostek-accent-czarna-5mm-i7565517684.html Mostek lepszy nieregulowany, takie tanie regulowane są strasznie wiotkie, nie warto, chyba że do testów, ale trochę szkoda kasy. To byłby chyba komplet. Jak będziesz sam montował to teoretycznie potrzebne są liczne narzędzia : do wybicia misek sterów, założenia nowych, obcięcia rury, nabicia grzybka. Da się to jednak ogarnąć bez tych specjalistycznych narzędzi, czyli młotek i duży śrubokręt płaski do wybicia misek, z tym że trzeba to robić z dużym wyczuciem, a schodzi ciężko. Do obcięcia rury sterowej można użyć zwykłej piłki do metalu plus np. obejma do rur jako prowadnica. W tym podlinkowanym widelcu Force jest dziurka na śrubę do przykręcenia błotnika, są też mocowania do drutów, ale ja ich nie używam. Sam mam ten widelec z zamontowanym błotnikiem, opona wchodzi max do 40mm z założonym błotnikiem, bez błotnika około 50 mm wejdzie.

Prawdopodobnie ten powinien pasować : https://sklep.szobakbike.pl/czesci-rowerowe/widelce-sztywne/widelec-trekkingowy-przelajowy-force-aluminiowy,produkt19998/ Trzeba zwrócić uwagę na : - Długość widelca od osi piasty do dolnej miski sterowej : powinno być z grubsza tyle co w tym widelcu z linka, żeby był ok, czyli 435 mm, pomiaru dokonuje się po wstępnym ugięciu amortyzatora - średnica rury sterowej powinna być 1 1/8 cala, prawdopodobnie właśnie tyle jest, w starszych rowerach jest często 1 cal. - obecnie masz stery tzw. klasyczne / skręcane, trzeba będzie wymienić na stery ahead.

Odnośnie pedałów, to najwygodniejsze są SPD, szczególnie w terenie. Chociaż na zimę zmieniam jednak na plaftormowe, ale to z uwagi na to że nie mam zimowych butów SPD. Pedały platformowe mam podobne do tych (moich już nie produkują) : https://arena.pl/pedaly-plastikowe-dartmoor-candy-czarne,p39166708.html Są ok, z tym że but jednak się trochę ślizga, są też modele z metalowymi pinami, pewnie lepsze pod tym względem, tylko było mi szkoda butów. Do serwisu moim zdaniem można już oddać. Rower sam się nie rozreguluje po staniu w garażu.

Dobrze zrozumiałem, że jeździsz w ciepłej bluzie termoaktywnej bez żadnej warstwy wierzchniej ? To raczej nie jest najlepszy pomysł, można się łatwo przeziębić w ten sposób. Jak jeszcze nie kupiłeś docelowej kurtki, to jakąkolwiek warto założyć, nawet jakąś najtańszą, może się spocisz, ale przynajmniej cię nie przewieje.

Możesz poszukać opinii w necie, ten mój model jest dość popularny, np. : https://www.evanscycles.com/gore-bike-wear-element-windstopper-active-shell-jacket-EV226419 W podobnej konfiguracji jak napisałeś używam tej kurtki w temp. około 0 stopni, na +5 byłoby już za ciepło.

Ja mam taką kurtkę z Windstopperem : https://www.centrumrowerowe.pl/kurtka-gore-bike-wear-element-windstopper-active-shell-pd3698/ (tylko że ja mam czerwoną). Najlepsza kurtka w jakiej do tej pory jeździłem właśnie pod względem wiatroodporności i oddychalności. Zakładam pod nią bluzę termoaktywną. Na temperatury 5-10 stopni wystarczy jedna. Jak jest zimniej to cieplejszą Brubeck lub Endura Baba Merino, jak jest cieplej to cienką bluzę Brubeck Dry.

Sprawdzą się na pewno, mam podobny model Adidasa, Terrex Swift R2 i są bardzo wygodne i lekkie. Używam je i do chodzenia na co dzień i do jazdy na rowerze.

Strasznie ciężkie to rowery, np. Giant 18kg. Rzeczywiście są ci potrzebne te wszystkie dodatki typu blokady tylnego koła, regulowane mostki, prądnice, osłony łańcucha, itp ? Ważyłem wczoraj swojego 15 letniego crossa Trek 7200 (sztywny widelec aluminiowy) i razem z bagażnikiem i nóżką waży 13 kg. Oświetlenie mam na baterie, nie zwiększa znacząco wagi, na lato zdejmuję. Może warto poszukać czegoś nie w segmencie trekking, tylko cross ? Nie wiem jak z dostępnością w Holandii, ale może warto ? Chodzi z grubsza o rower tego typu : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-2-disc/p/21574/?colorCode=grey . Bagażnik można oczywiście zamontować.

Buty do biegania średnio się nadają do jazdy na rowerze z uwagi na zbyt miękkie podeszwy. Lepiej sprawdzają się trekkingowe. Te co kupiłaś, to jest model do biegania przełajowego, czyli takie pośrednie, wg mnie nie są złe.

https://www.go-sport.pl/buty-turystyczne-niskie-damskie-salomon-effect-gtx-c1435113

Dokładnie, porządne jeansy, polecam Wranglery (np. https://www.wrangler.pl/pl-pl/texas-stretch-jeans-w12175001.html), szczególnie te z elastanem spokojnie nadają się na krótkie trasy po mieście, ważne żeby nogawki nie były zbyt szerokie.Wychodzi około 300 zł, ale warto. Alternatywnie można nabyć spodnie Endury z serii Urban. Też tanie nie są, np. https://endurastore.pl/spodnie_urban_stretch,23,238.html albo https://endurastore.pl/spodnie_urban_jean,23,365.html .Sprawdź też czy przypadkiem nie za wysoko masz ustawione siodełko, może dlatego masz problem z przecieraniem ?

To gratulacje. Siodełka nie musisz od razu skreślać. Jak się trochę przyzwyczaisz, to może się okazać, że jest ok. Pomaga też zakup spodenek z wkładką. Ja jak zaczynałem jeździć, też po dłuższej przerwie, to najpierw kupiłem siodełko żelowe, dość miękkie, w sumie nie było złe. Ale jak już zacząłem regularnie jeździć, to lepsze okazało się jednak twardsze, takie jakie jest w moim Cube 29er.