Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepe

  1. Jak nim wjedziesz do lasu i w inne bezdroża, to możesz się trochę zniechęcić. Szczególnie gdy trafią się większe nierówności lub trochę piasku. Do jazdy po mieście też może nie być zbyt wygodnie z uwagi na wąską kierownicę. Jak masz takie bardziej sportowe (amatorskie) zacięcie, to w sumie mógłby być. Z tym, że na wygodę bym nie liczył. Cena tego roweru nie jest zła. Ja bym osobiście wolał Tribana RC 500 (https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html) , ale to już jest trochę drożej. Z tym, że trzeba pamiętać że gravel jest jednak rowerem szosowym i w użytkowaniu poza asfaltem sprawdzi się gorzej niż cross lub mtb. np https://www.dobrerowery.pl/kross-evado-4-0-2018-grafit-czerwony?from=listing . Wygodniejsza, bardziej wyprostowana pozycja i szersze opony lepiej się sprawdzą w zastosowaniach które opisujesz.
  2. No może nie każdy. Z tymi tanimi jest różnie, potrafią szybko się zapocić i nieprzyjemnie pachnieć. Merino dużo lepiej się nadaje, choć czasami może być za ciepło. Tą swoją Baa Baa Merino Endury używam właśnie często jako drugą warstwę (w zimie). Jak jest cieplej można ją zakładać bezpośednio na skórę. Do tego koniecznie jakaś kurtka, bo ta bluza jest bardzo przewiewna. Może też być jakiś dobry syntetyk, ważne żeby nie była ta bluza termoaktywna w rodzaju Brubeck, one są po prostu zbyt obcisłe na drugą warstwę. Chyba żebyś wybrał taką, która ma luźniejszy krój i jest przeznaczona na drugą warstwę : https://aktywny.com.pl/product-pol-93468-Bluza-meska-Brubeck-Athletic.html Można też stosować bluzy rowerowe, np. taką Endury :https://endurastore.pl/bluza_xtract_roubaix_l_s_2019,26,790.html . Można ją używać albo zamiast kurtki albo pod kurtkę. Z tym, że to też na zimę w tym drugim przypadku. (tu jest test Janka z Dobre Rowery : https://www.youtube.com/watch?v=jV1lFvOtQ_4)
  3. Chodziło o to, żeby to nie był polar taki jakie są zwykle dostępne, czyli o dużej gramaturze. Mam na przykład polar 4F który też z wyglądu nie jest gruby, a waży 400 gramów, czyli dwa razy tyle co ten Regatty. W tym polarze 4F jeżdżę czasem zimą pod kurtkę, na Brubeck Dry i jest całkiem fajnie, tylko musi być już poniżej zera, żeby nie było w nim za ciepło. To co podlinkowałeś, to też jest polar, tylko że też wygląda na cienki, o niskiej gramaturze. Też się powinien nadać. Tu jest trochę więcej o gramaturze polarów (tych prawdziwych, czyli Polartec, ale zasady są podobne) : https://www.sklep-presto.pl/wiadomosc/jak-wybrac-polar-ktory-bedzie-najlepszy/5807/ Z ciekawości zważyłem jakiś stary polar z dna szafy. Waży 630 gramów. Próbowałem w nim kiedyś jeździć na rowerze, na początku mojej rowerowej przygody i to była masakra. Mimo że było to w zimie (okolice zera stopni), cały byłem zlany potem. Dodatkowo nie miałem kurtki tylko sam ten polar, bo gruby. Efekt był taki, że z jednej strony byłem upocony a jednocześnie przewiewał mnie od czasu do czasu zimny wiatr. Podstawą jest wg mnie dobra kurtka przeciwwiatrowa. Pod nią dobieramy cieńszą lub grubszą warstwę do odprowadzenia potu i ocieplenia, w zależności od temperatury.
  4. Ten golf z Decathlonu nie wygląda na jakiś szczególnie trudny do zastąpienia. Widać, że ma trochę luźniejszy krój, dlatego nadaje się na drugą warstwę. Można go zastąpić np. jakimś cienkim polarem (takim naprawdę cienkim). Ja kupiłem kilka dni temu taki za 49 pln, taki : https://www.regatta.pl/mens-kenger-half-zip-mid-weight-honeycomb-fleece-oxford-blue-blaze-orange-rma307-74l . W rozmiarze M jaki mam, waży 200 gramów. Dla porównania mój Brubeck Thermo (L) waży 180 gramów.
  5. Może za ciepło się ubierasz, stąd wrażenie zbyt małej oddychalności ? Jak jest w okolicach 18-20 stopni jak dzisiaj, zakładam zwykłe tylko koszulkę rowerową z krótkim rękawem. Jak mocniej wieje to na nią cienką kurtkę wiatroodporną . Cokolwiek grubszego, w tym jakieś bluzy termoaktywne, nawet cienka Dry Brubecka, to już jest za ciepło na takie temperatury.
  6. Ja się tam za bardzo nie znam, ale w Cubie masz lepszy amortyzator, wyższej klasy osprzęt (przerzutki, piasty), do tego większy zakres przełożeń. Cube ma też bardzo wygodną rekreacyjną geometrię. Jeżeli tylko wybrałeś dobry rozmiar, to będziesz zadowolony ☺️
  7. Ostatnią pozycję, czyli rower typu cross proponuję odpuścić, na las , korzenie , kamienie nie za bardzo się nadaje. Trek z Centrum Rowerowego jest w rozmiarze 18,5 cala, to sporo za dużo na 160 cm wzrostu. Najbardziej sensowny wydaje się być ten Kellys Vanity na kołach 27,5, rama 15 cali (pod względem rozmiaru ramy i wielkości kół ). Zwróć uwagę, że ten z pierwszego linka (koło 29 cali) ma ramę 17 cali, to może być odrobinę za dużo jak dla ciebie. Koło 29 cali przy wzroście 160, to też niekoniecznie jest optymalny wybór, szczególnie przy takim budżetowym rowerze. Zarówno koła jak i opony będą ciężkie, będziesz miała poczucie, że rower jest ciężko rozpędzić. Lepiej wybrać 27,5.
  8. Dajcie spokój, grubość materiału ma wpływ na ilość zatrzymanego ciepła. W bluzie Brubeck Thermo jest cieplej niż w Brubeck Dry. Budowę mają taką samą, przylegającą do ciała. Różnią się natomiast grubością. Właśnie po to żeby zatrzymywać mniej lub więcej ciepła. Z odprowadzaniem potu radzą sobie nieźle, ale też nie idealnie. Przy intensywnej jeździe i tak mam mokrą skórę pod taką bluzą. Sama bluza też jest wilgotna. Pewnie pogarsza to trochę właściwości izolacyjne, ale nie na tyle żeby było to problemem, przynajmniej dopóki pozostajemy w ruchu i organizm wytwarza ciepło.
  9. Jeżeli masz koło z szybkozamykaczem, to mogło się źle ustawić. Można odkręcić, ustawić rower na podłodze na kołach i wtedy zacisnąć szybkozamykacz niezbyt mocno. Jest szansa że będzie lepiej.
  10. Kross ma trochę lepszy osprzęt w tym kasetę zamiast wolnobiegu który jest w Romecie (kaseta jest bardziej niezawodnym i nowocześniejszym rozwiązaniem od wolnobiegu ). Moim zdaniem warto dopłacić do Krossa.
  11. Moja Termo grzeje ? . Jest sporo grubsza od Dry. Używam jej głównie w zimie. Tak też ją opisuje Brubeck, że jest to bluza na zimę. Mam też taką typową potówkę Brubecka z krótkim rękawem, ta faktycznie nie grzeje, ale jest jeszcze cieńsza niż Dry.
  12. Brubeck Dry, wiadomo, cienka, czyli na wyższe temperatury (7-12 stopni w połączeniu z niezbyt grubą kurtką), Thermo sporo grubsza, na niższe (0-10). Pod względem temperatur Merino od Endury jest trochę cieplejsza od Thermo Brubecka. Merino jest wygodniejsza. Trochę luźniejsza, materiał jest milszy w dotyku. Do tego dłużej utrzymuje świeżość. Jeżeli rozważasz Merino pod kątem jazdy rowerem, to sprawdza się głównie w zimie, na pozostałe pory roku jest za ciepła. Doskonale za to sprawdza się wielodniowych wyjazdach w każdej porze roku, ale bardziej jako ochrona przed wieczornym chłodem niż do jazdy w dzień. Jeżeli rozważasz zakup wyłącznie do jazdy rowerem, to ma trochę mniejszy sens, chyba że w zimie pod średnio cienką kurtkę.
  13. Obręcze masz pewnie 17 albo 19 mm. Do takich obręczy można założyć opony o praktycznie dowolnej popularnej szerokości dla opon turystycznych 28 cali (od około 30 do 44 mm), to samo z dętkami. 40 psi czyli 2,7 bara z przodu, to jak mój mój gust trochę mało na oponę 35 mm, dałbym tak po 3,5-4 bary na przód i tył do jazdy po gładkich nawierzchniach (to co podaje producent : 50-85 PSI nie wydaje mi się dziwne dla opon o tej szerokości, np. Schwalbe dla modelu Marathon Plus 35 mm zaleca : "Pressure:4.00 - 6.00 Bar (55 - 85 psi)"). (https://www.schwalbe.com/en/tour-reader/marathon-plus.html)
  14. Też kiedyś zrobiłem ten błąd i kupiłem tanie opony jakieś CST City, czy coś w tym stylu 28x1,6. Bieżnik niby gładki, zdawało się, że powinny się ładnie toczyć. Niestety jazda na nich to była katorga. Prawdopodobnie powodem była kiepska mieszanka gumy, wagowo też szału nie było 800 g na sztuce. Wymieniłem na Schwalbe Marathon Racer o szerokości 32 mm (do tej pory na nich jeżdżę) i różnica była kolosalna, rower dostał skrzydeł. CST czekają sobie na lepsze czasy, chyba się nie doczekają. Od tej pory na wszystkim oszczędzam, tylko nie na oponach, nie warto psuć sobie radości z jazdy. Tak że bym ci radził kupić coś lepszego z ogumienia. Jak będziesz zmieniał rower to pewnie na taki z kolami 28 cali, nie zmarnują się.
  15. Daj sobie spokój z crossami jeżeli chcesz jeździć głównie po lesie. Dużo lepszy będzie MTB 29er w wersji rekreacyjnej. Jak poszukasz w tematach na tym forum, mtb do 2500-3000 znajdziesz sporo propozycji. Np. https://allegro.pl/oferta/cube-attention-29-2019-iridium-red-gratisy-7821928466 Cena trochę powyżej budzetu, ale warto. Dlaczego akurat taki polecam ? Bo sam mam podobny, też Cube. Jeżdżę nim rekreacyjnie po lesie czy też nad Wisłą i sprawdza się w tej roli znacznie lepiej niż rower cross. Głównie z uwagi na szerokie i wysokie opony. Jakiś piasek, korzenie czy koleiny znacznie łatwiej i bezpieczniej jest pokonać na szerokiej oponie. Takie opony można też mniej napompować, co poprawia przyczepność i komfort.
  16. Ja mam bluzę Endury taką : https://endurastore.pl/bielizna_termiczna_baabaa_merino_2019,45,131.html Cena konkretna, ale warto. Ma trochę inny krój niż Brubeck (akurat merino od Brubecka nie mam, ale mam 3 inne: Dry, Thermo i jeszcze jakąś średnio grubą). Endura jest luźniejsza, co dla mnie jest akurat plusem, jest wygodniej a i tak ciepło.Poza tym można ją założyć na inną bluzę (tylko w zimę, pod cienką kurtkę, bo inaczej za ciepło będzie) lub na cienką potówkę z krótkim rękawem. Tej Endury używam przez cały rok. Zimą i wczesną wiosną do jazdy rowerem, od wiosny do jesieni na biwakach. Szczególnie dobrze się sprawdza na biwakach gdy temperatura spada poniżej 15 stopni. Skład 100% Merino, w Brubecku jest mniej. Dwóch bluz Brubecka na raz raczej nie zakładam, za ciasno się robi i niewygodnie. Polar to jest zbyt gruby kaliber jak na jazdę rowerem. Można zakładać wyłącznie w zimie pod cienką kurtkę. Od wiosny do jesieni będzie za ciepło.
  17. Nie ma co filozofować, trzeba cisnąć do przodu i tyle. Jazda po piachu poprawia technikę i wzmacnia łydki. Poza tym bardzo fajnie jest wjechać na twardą drogę po kilometrach przedzierania się przez wertepy. Skupiamy się na pozytywach.
  18. To co jest sprzedawane w supermarketach to najczęściej imitacje a nie rowery. Priorytetem jest niska cena i wygląd imitujący np. rower z pełnym zawieszeniem, tak jak ten z obrazka. Udaj się do sklepu rowerowego, tam takich wynalazków nie sprzedają. Tak jak pisze NoOnesThere poszukaj jakiegoś przyzwoitego crossa jakieś przezwoitej marki. Za 1200 może być dość ciężko. Lepiej byłoby przeznaczyć trochę więcej środków. Taki złoty środek dla rowerów cross (najlepszy stosunek ceny do jakości), to około 2-3 tys. Poniżej będą już spore kompromisy. Propozycje : Trek : uznana marka (nawet bardzo) co trochę zwiększa cenę : https://rower-sport.pl/pl/p/TREK-DS-2-2017/3316 Kross : polski producent, też uznany, cena trochę niższa : https://www.pmbike.pl/pl/p/KROSS-Evado-2.0-2019-/5387 Unibike, trochę lepszy osprzęt, producent też uznany: https://www.dobrerowery.pl/unibike-crossfire-disc-2018-2?from=listing Ewentualnie modele proponowany wcześnie, producent o mniejszej renomie : https://allegro.pl/oferta/lazaro-integral-v2-men-acera-mocny-cross-17-czar-7961532117 Przy Twoim wzroście szukaj rozmiaru około 17 cali, ewentualnie do przymierzenia.
  19. Ta Merida z olx, to ryzykowny zakup. Bardzo porysowana, tak jakby ktoś ten rower mocno katował. Moim zdaniem nie warto się w to pakować.
  20. Ja używam takiego : https://8a.pl/saszetka-na-pieniadze-na-szyje-deuter-security-wallet-ii-black.html Nie jest wodoodporny, pytanie czy faktycznie musi być. Jak dla mnie nie musi. Klucze czy karty mogą zmoknąć, banknoty też można w razie czego wysuszyć. Plusem jest za to wytrzymałość, do tego taki portfel można w razie potrzeby zawiesić na szyi.
  21. Obydwie propozycje które wybrałeś to rowery z agresywną sportową geometrią. Jeśli się mylę, to niech ktoś skoryguje. Jeżeli rower ma być wygodny, to lepszy będzie albo gravel ale w wersji wyprawowej a nie sportowej (np. Marin Four Corners https://www.marinbikes.com/pl/bikes/family/4-corners ) albo szosa w wersji endurance, np. Triban RC 520 (https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-520-id_8502389.html) Wiem, że te rowery nie są ani szczególnie piękne (szczególnie Marin) ani "polskie" , ale jak sobie kupisz taki ładny polski i potem będziesz narzekał na ból pleców, szyi, itp. to się sam przekonasz co jest ważniejsze wygląd i sentymenty czy wygoda i zadowolenie z jazdy ☺️
  22. Zdaje mi się, że te śruby są sprzedawane z supportem, np. : https://allegro.pl/oferta/wklad-suportu-accent-bb-40-kwadrat-68x124-5mm-7765159114 albo : https://allegro.pl/oferta/wklad-suportu-neco-131mm-bsa-st-st-lozyska-os-7588184075
  23. Ja mam 174 cm, przekrok 79 i ramę 17 cali w mtb 29er Cube. Jest bardzo wygodnie. Czasami też mam problemy z kręgosłupem (głównie przy długich wycieczkach pieszych), natomiast na tym rowerze nie odczuwam żadnych dolegliwości. Tak że jest dość prawdopodobne że możesz mieć jednak za dużą ramę, tak jak pisze Jacek.
  24. Z tego co napisał Łukasz : https://roweroweporady.pl/btwin-rockrider-520-test-gorala-za-1300-zlotych/ wynika że kierownicę da się podnieść o 3 cm. A to może zdecydowanie pomóc. (przeniesienie podkładek z góry do dołu, plus obrócenie mostka). Możesz ewentualnie sprawdzić też czy nie masz za wysoko ustawionego siodełka, ustawienie go niżej też powinno pomóc, oczywiście nie za nisko, noga powinna być delikatnie zgięta w kolanie w najniższej pozycji.
  25. Całkiem dobrze wyszło moim zdaniem. Bardziej to już bym chyba nie ciął na Twoim miejscu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...