Skocz do zawartości

pepe

Użytkownicy
  • Postów

    1 423
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pepe

  1. No z tą miękkością Shimano MT5 bym nie przesadzał, owszem nie są tak twarde jak buty mtb, ale w porównaniu ze zwykłymi butami sportowymi, nawet trekkingowymi, mają znacznie sztywniejszą podeszwę (szczególnie w przedniej części buta) i to się czuje w trakcie jazdy.
  2. Możesz kupić takie : https://www.centrumrowerowe.pl/buty-shimano-sh-mt501-mt5-pd19191/ Są to buty rowerowe z opcją jazdy w SPD lub bez (w komplecie są przykręcane zaślepki, które zakłada się zamiast bloków jak chcesz jeździć na platformach). Od zwykłych butów turystycznych lub sportowych są o tyle lepsze, że podeszwa jest znacznie twardsza (szczególnie w porównaniu z butami do biegania). A twardsza podeszwa zwiększa efektywność pedałowania, na mój gust w większym stopniu niż SPD. Mam wyżej podlinkowane buty, obecnie używam ich do jazdy z pedałami SPD, ale na planowany letni dwutygodniowy wyjazd będę ich używał właśnie z platformami, głównie ze względów bezpieczeństwa.
  3. Szukaj takiej w rozmiarze dopasowanym do opony. Dodatkowo z takim zaworem jaki masz obecnie. Jeżeli masz wentyl samochodowy (czyli otwór w obręczy też pod wentyl samochodowy), to taka na przykład : https://www.centrumrowerowe.pl/detka-continental-compact-24-pd2817 albo taka: https://allegro.pl/oferta/schwalbe-av10-detka-rowerowa-24x1-50-2-50-40mm-8144180914
  4. Zakładanie sakw w tego typu rowerze jest trochę nieporozumieniem. Na kilkudniowy wypad w zupełności wystarczą torby do bikepackingu. W tym przypadku mocowania do bagażnika nie są potrzebne. Dodatkowo z takimi torbami rower jest lżejszy (odchodzi np. ciężar bagażników) i bardziej stabilny (lepiej rozłożony ciężar), można poruszać się w terenie nawet z dość dużym obciążeniem (namiot, śpiwór, mata i inny sprzęt biwakowy). Z tym, że szukał bym rowerów przeznaczonych do rekreacji, ten Rockrider przynajmniej z opisu nie jest tego typu rowerem. Lepiej sprawdziłby się np. MTB Cube z serii rekreacyjnej, na tej stronie są to rowery oznaczone jako "Tour": https://cube.pl/2019/rowery/mountainbike/hardtail/ np. Attention SL w cenie około 4000 zł. (Swoją drogą wydawanie większej kwoty dla tych zastosowań raczej nie jest konieczne, a droższe rowery , to już często modele wyścigowe, nie za bardzo nadające się do turystyki). Sam mam Cube 29er sprzed kilku lat (LTD Pro, z grubsza odpowiednik Attention SL) i używam go właśnie do turystyki (zarówno asfalt jak i teren). Sprawdza się bardzo dobrze, jednocześnie nie wymusza agresywnej pozycji za kierownicą, co jest bardzo istotne w przypadku kilkudniowych wypadów.
  5. W kwestii przełożeń, do miasta więcej Ci nie potrzeba niż te 9 biegów z Tribana Riverside 500. Duży zakres przełożeń z trzema blatami mechanizmu korbowego jest potrzebny tylko wtedy gdy chcesz jeździć oprócz normalnych prędkości rzędu 15-30 km/h również bardzo wolno albo bardzo szybko. Bardzo wolno przydaje się głównie w jeździe pod duże górki, ewentualnie w trudnym terenie. Bardzo szybko głównie gdy zjeżdżasz z góry i chcesz wyciągnąć więcej niż np. 50 km/h. W warunkach miejskich jest to niepotrzebne, rower z mniejszą ilością biegów jest lepszy (mniejsza waga, mniej części do zepsucia, łatwiejsza obsługa). Pomijając budżetowość tego Tribana Riverside 500, do miasta wydaje się być najlepszy z tej trójki. Triban 100 też powinien się nadać, z tym, że pozycja na nim będzie bardziej pochylona, słabiej też się nada nawet w lekki teren z uwagi na wąskie opony i twarde przełożenia dedykowane do szybkiej jazdy po asfalcie. Kands, też mógłby być, zapewne będzie najcięższy z tej trójki, w mieście czy lekkim terenie będziesz korzystał tylko ze środkowego blatu korb. Gdybyś przypadkiem miał zamiar jednak wybierać się na dłuższe wyprawy, w tym np. w górach albo z sakwami, to Kands byłby jednak lepszy (pomijając oczywiście jego budżetowość).
  6. Takie opony powinny się sprawdzić: https://www.centrumrowerowe.pl/opona-continental-ride-tour-pd7378/?v_Id=130127 ewentualnie https://rower.com.pl/schwalbe-road-cruiser-hs484-green-24-x-1-75-cala-twinskin-kg-sbc-860498
  7. Tego typu spodnie rozwiązują problem mokrych nogawek : https://www.decathlon.pl/ochraniacze-spodni-500-id_8402040.html Mam podobne, tylko bez tych nakładek na buty. Z nakładkami powinny jeszcze lepiej się sprawdzić. Odnośnie suportu, warto by było rozebrać i nasmarować albo nawet wymienić.
  8. Pasować na pewno będą. Mam podobne (niedostępna już wersja zwijana) założone w moim fitnessie na obręczach 19mm, czyli tej samej szerokości jak te Twoje obręcze.
  9. Raczej będzie pasować, choć jest na granicy zgodności. Tu masz tabelkę : https://bikehunter.pl/rozmiary-opon-rowerowej/ . Z tym że to są opony typowo szosowe, przeznaczone do rowerów szosowych a nie mtb. Z mtb nie zrobisz szosy nawet jak założysz opony 22mm. Te Contitentale które podlinkowałem nie mają "terenowej kostki", tylko drobny bieżnik na twarde nawierzchnie (w tym na asfalt). Mam akurat dwa rowery, jeden mtb z oponami 29x2,25 (opony Schwalbe Thunder Burt), drugi fitness z oponami 28x32mm (Schwalbe Marathon Racer). Na asfalcie nie ma dużej różnicy w szybkości pomiędzy tymi rowerami. Specjalnie testowałem w drodze do pracy.
  10. Nie pada cały czas. Ja jeżdżę w normalnym stroju rowerowym (przemakalnym). Jeżeli są przewidywane opady, zabieram ze sobą najtańszą kurtkę przeciwdeszczową i podobne spodnie (do kupienia w Go Sport lub Decathlonie po około 50 zł sztuka, bez żadnych membran). Do tego ochraniacze na buty. Zakładam to tylko gdy zaczyna mocniej padać, co w sumie zdarza się dość rzadko.
  11. Obręcze masz prawdopodobnie 19 mm. Jeśli tak, to możesz założyć dowolne opony 28 cali (od około 30mm szerokości). Pewnie trzeba będzie też kupić inne dętki, 29 calowe mogą być zbyt duże. Inna sprawa, czy jest sens do roweru mtb zakładać takie wąskie opony. Możesz po prostu wybrać jakieś 29x2.0 z drobnym bieżnikiem, np. Continental Double Fighter. Wbrew obiegowym opiniom opona wcale nie musi być wąska żeby zapewnić niskie opory toczenia. Na takich oponach bez problemu pojeździsz też w terenie, pod warunkiem, że będzie sucho. Wymiana opon czy nawet kół za każdym razem gdy chcesz się wybrać do lasu, jest dość uciążliwa.
  12. Ewentualnie możesz poszukać rowerów typu cross (nie trekking) które nie mają bagażników, dynama, itp. Zmniejszy to wagę o 1-2 kg. Dodatkowy kilogram zyskasz wybierając sztywny widelec zamiast amortyzatora. Czyli np. taki rower : https://www.bikko.pl/rowery-miejskie/city/rower-miejski-merida-crossway-urban-20-d-lady-2018.html (może być ciężko znaleźć, bo to model z 2018) albo taki : https://www.domenasportowa.pl/product-pol-219430-Rower-crossowy-damski-Author-Thema-29-2019.html
  13. Poszukaj raczej widelca do rowerów przełajowych, coś takiego : https://sklep.szobakbike.pl/widelce-sztywne/880-widelec-przelajowy-force-1-1-8-ahead-alu-carbon-czarny-mat.html . Jeśli będziesz szukał na stronach poza Polską, użyj słowa cyclocross rower przełajowy), np. https://www.amazon.com/Ritchey-Carbon-Canti-Cyclocross-Bicycle/dp/B00QUQXUCI/ref=pd_day0_hl_468_5/132-3103435-7628400
  14. Kierownica to najmniejszy problem, można tanio wymienić na inną, albo obciąć z obu końców. U mnie było oryginalnie 72 cm, trochę za dużo, obciąłem po centymetrze z każdej strony i jest ok. Wymiana chwytów lub dołożenie rogów też jest dobrym rozwiązaniem. W każdym razie przy wyborze roweru na takie elementy jak kierownica, chwyty, siodełko, pedały, opony, nie należy zwracać zbyt dużej uwagi, wszystko to jest łatwo i stosunkowo tanio wymienialne. Można sobie stopniowo dopasować po oswojeniu się z nowym rowerem.
  15. Wygląda na to że powinien się nadać. Że na 100% to ci nie napiszę. Pewne ryzyko jest, ale niewielkie.
  16. W zasadzie przerzutkę tylną mógłbyś zdaje się taką wstawić. Jest do napędów 9 rzędowych, ale 8 też powinna obsłużyć. Dla pewności warto by było sprawdzić w specyfikacji, Również przeliczyć czy pojemność jest ok. To jest akurat długi wózek, nie wiem czy nie wystarczyłby średni dla Twojego zakresu przełożeń. https://allegro.pl/oferta/shimano-deore-rd-m591-przerzutka-tylna-sgs-9s-9rz-7978742057
  17. Ten Kross w sumie nieźle się nawet prezentuje. Nie wiem tylko dlaczego ma korby 46/36. To tak jak by w trekkingu który teraz masz (korby prawdopodobnie 48/38/28 albo coś zbliżonego) zabrano Ci najmniejszą zębatkę z korb. Może nigdy nie używasz i nie będzie to problemem. Dla mnie by jednak było.
  18. Nowego Deore dla 8 biegów już nie dostaniesz (Alivio też nie), jedynie używane. Może lepiej zrobić przegląd po prostu. Najczęściej znaczną poprawę daje wymiana linek, może w to warto zainwestować.
  19. Nowego Deore dla 8 biegów już nie dostaniesz (Alivio też nie), jedynie używane. Może lepiej zrobić przegląd po prostu. Najczęściej znaczną poprawę daje wymiana linek, w to warto zainwestować.
  20. Rowery wyprawowe są z założenia przeznaczone do całodziennej jazdy, dlatego zwykle mają wygodną geometrię. Z gravelami bywa różnie pod tym względem. Niektóre niewiele różnią się od rowerów przełajowych, z agresywną geometrią. Kolejna istotna rzecz to większy zakres przełożeń w rowerach wyprawowych, tak żeby można było np. podjeżdżać pod długie wzniesienia z obładowanym rowerem (czyli np, najmniejsza zębatka korb ma 30 zębów lub mniej). W gravelach jest często montowany napęd szosowy 50/34 albo przełajowy 46/34. W obydwu przypadkach może brakować miękkich przełożeń w górach lub terenie. Inna różnica to liczne mocowania na bagaż i bidony. Przy wielodniowej jeździe wygodnie jest np. zamocować bidony albo mały bagaż do goleni przedniego widelca, ewentualnie pod dolną ramą.
  21. Jest jeszcze trochę inna grupa rowerów, a mianowicie rowery wyprawowe. Np. : https://sprint-rowery.pl/rower-turystyczny-specialized-sequoia : typowy rower wyprawowy, opony 42 mm umożliwią jazdę np. po lesie https://rower.com.pl/fuji-touring-1811807 : raczej na asfalt https://rower.com.pl/fuji-jari-1-5-1764692 (niby gravel, ale z też blisko mu do rowerów wyprawowych) https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2019-pavement-drop-bar-utilitour-four-corners : rekreacyjna pozycja, do tego można założyć opony nawet do 50 cm szerokości. Tego typu rowery są często wyposażone w trochę szersze opony i zapewniają bardziej rekreacyjną geometrię niż typowe szosy. Może coś takiego ?
  22. Kross ma siedem biegów w tylnej piaście. Rozwiązanie wygodne, ale raczej na miasto. Dwa pozostałe mają standardowe przerzutki z większą ilością przełożeń (24-27), może to się przydać w bardziej pagórkowatym terenie. Unibike ma szersze opony 42 mm, w Romecie 35 mm . Na polnych drogach te szersze z Unibike będą lepsze. Opony można w razie czego wymienić, ale przy dwóch rowerach to będzie koszt około 200 zł + . Kwestia miękkich rączek : to jest akurat najmniejszy problem. Mam u siebie takie gąbkowe kupione za około 20 zł, Są wygodne i po 2 latach wyglądają jak nowe. W razie czego te rączki można łatwo wymienić na inne, ceny od 10 do 100 zł za jakieś specjalne ergonomiczne.
  23. @Sumiru : Posprawdzaj wszystko po kolei tak jak radzą koledzy. Na pewno nie jest tak że rowery jednego producenta będą super a innego do kitu, jak to podejrzewasz. Jest po prostu masa czynników które wpływają na odczucia z jazdy. Oprócz już wymienionych jest jeszcze np.ogólne samopoczucie, to czy jedziesz z wiatrem czy pod wiatr i jeszcze sporo innych. Faktem też jednak jest że o ile dobrze sprawdziłem masz obecnie rower na kołach 26 cali. Jeżeli jeszcze dodatkowo masz np. za mały rozmiar, to też mogło by mieć znaczenie. A swoją drogą, to zaczął bym jednak od ciśnienia w oponach. Jeżeli nie masz manometru i pompujesz na tzw. oko, to na pewno jeździsz na zbyt małym ciśnieniu i to może być głównym powodem problemów.
  24. Sprawę powinien załatwić model fitness, czyli np. Kross Pulso z Twojej listy. Mógłbyś też od razu przesiąść się na szosę, z tym, że to już musiałbyś sam spróbować czy pasuje Ci taka pozycja za kierownicą. Oprócz zmiany roweru warto zwrócić uwagę na kadencję czyli szybkość kręcenia korbami. Z tego co piszesz wynika, że w Twoim przypadku może być zbyt mała, stąd np. ból ud po wjechaniu pod górkę. Jest jeszcze wiele czynników które warto sprawdzić, a które mogą utrudniać jazdę : np. prawidłowe ciśnienie w oponach, odpowiedni strój.
  25. Miałem kiedyś amortyzator w podobnym stanie, jazda na nim była już dość niebezpieczna. Potrafił się nagle zapaść, głównie przy hamowaniu. Moim zdaniem lepiej wymienić od razu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...