pepe

Jak jest dobrze, to ja bym już nie ściągał.

Faktycznie nic nie ma w Internecie. Jedyne co jestem w stanie powiedzieć, to że jest to rower typu BMX przeznaczony do robienia różnych ewolucji. Inna sprawa, że do zrobienia serwisu nie jest konieczna identyfikacja marki/producenta roweru. Zwykle stosowane są standardowe części, serwis rowerowy powinien sobie poradzić.

W tych amortyzatorach raczej nie ma nic do olejowania. Można co najwyżej sprawdzić czy nic się nie urwało, pękło. itp.

Suporty za niecałe 30 zł które ja używam (Accent BB-40) nie rozlatują się z byle powodu. Jest to prosta konstrukcja oś plus dwa łożyska maszynowe, ciężko jest to popsuć. Przynajmniej przy rozsądnej wadze rowerzysty i zwykłej turystycznej jeździe. Jak ma ci się coś rozlecieć to prędzej te amortyzatory, ewentualnie przerzutka tylna. Czy nawet linka, jak stara i porwana.

Dokładnie, spacer z rowerkiem nie należy do przyjemności, jeszcze te kilka km da radę, ale więcej, to nie polecam. Remont robi się albo porządny albo wcale, nie za bardzo jest sens stosować jakieś półśrodki. Co nie znaczy że musisz jakieś duże pieniądze inwestować. Suport możesz jak najbardziej kupić za mniej niż 30 zł, podobnie łańcuch, linki, itp. Posprawdzaj stery czy nie luźne, piasty przynajmniej czy nie ma luzów (chociaż lepiej rozkręcić), to samo suport i inne ruchome części.

Może niepotrzebnie nasmarowałeś te zapadki bębenka podczas serwisowania. To właśnie może powodować i cichszą pracę i zacinanie się tych zapadek.Trochę zgaduję, ale może to jest jakiś trop ?

Odnośnie suportu, to poczytaj ten wątek, wszystko w nim jest na temat wymiany suportu typu kwadrat, a własnie taki masz : https://roweroweporady.pl/f/topic/5494-wymiana-suportu-i-kilka-pytań/page/2/?tab=comments#comment-44695

Na mój gust wystarczy policzyć ilość obrotów korby na minutę ?

To fajnie, odnośnie jazdy na twardych przełożeniach, to być może warto poćwiczyć jazdę z wyższą kadencją, bo zapewne jeździsz z mniejszą niż zalecane 80. Wyższa kadencja jest bardziej efektywna, tylko trzeba się do niej stopniowo przyzwyczaić. Przy okazji napęd posłuży dłużej. Jak już nabyłeś mtb, to polecam też jakiś wypad na kręte leśne ścieżki. W mieście taki rower nie rozwija skrzydeł ☺️

Łańcuch trzeba kupić :) Linki porwane. Poza tym może być jeszcze kupę innych rzeczy których się po zdjęciach nie oceni. Praktycznie każda ruchoma część może być do wymiany, albo przynajmniej do gruntownego czyszczenia. Opony, dętki też, praktycznie wszystko do sprawdzenia, wyczyszczenia albo wymiany. Jak się nie znasz to lepiej daj do serwisu.

Dokładnie, trzeba dokręcić mocno, ale bez przesady. Smar warto dać na wszystkie gwinty (żeby się nie zapiekły) i dodatkowo na końce osi, tak żeby korby weszły możliwie głęboko.

https://allegro.pl/oferta/accent-wklad-suport-bb-40-bsa-kwadrat-68-122-5-jrk-7185736019 Taki sam jak u mnie: 68/122,5 (Na zdjęciu wygląda wprawdzie na 123, ale 0,5 mm różnicy nie ma znaczenia, zresztą 123 jest dość ciężko znaleźc). Dokładnie ten kupiłem dwa dni temu z podanego wyżej linka. Przed momentem skończyłem montaż :) Wcześniej miałem identyczny, wytrzymał w przybliżeniu 7 tys. km i jeszcze całkiem znośnie chodził, ale wolałem wymienić na nowy na wszelki wypadek. Wybieram się wkrótce na dwutygodniową wyprawę i wolałem nie ryzykować.

Jest jeszcze w razie czego opcja wymiany korby np. na 28-38. Z drugiej strony jesteś pewien, że taki zakres przełożeń nie wystarczy ? Przy kadencji 80 i oponach 29 cali, korby 22-36 zakres prędkości będzie od 6 km/h do 36 km/h (http://gears.mtbcrosscountry.com/#29I1200I1) . W jeździe rekreacyjnej 36 km/h raczej nieczęsto się przekracza. Jeszcze odnośnie opon, mi osobiście nie za bardzo by się chciało zmieniać co tydzień opony na szersze i z powrotem na węższe, niby nie ma z tym bardzo dużo roboty, ale jednak te 15-20 minut schodzi (mam kompresor i pompowanie jest momentalne). Moim zdaniem zupełnie spokojnie możesz pozostać przy oponach 2,25 Smart Sam. Na dojazdy do pracy wystarczą, nie będzie dużo wolniej niż na 1,75. Może nie być nawet żadnej różnicy, szczególnie jak porównasz dobrą oponę 2,25 wykonaną z dobrej mieszanki i lekką z budżetową oponą 1,75 ważącą w okolicach 1 kg i zrobioną z kiepskiej gumy.

Warto spróbować, bo tego typu rower potrafi dać wiele satysfakcji. Brak amortyzatora, to mniejsza waga, do tego węższe (i lżejsze) opony lepszej jakości i można sporo szybciej jeździć niż na ciężkim trekkingu. Gdybyś chciał zmieniać opony na szersze, to trzeba dobrze sprawdzić jaką mają rzeczywistą szerokość. Różnica potrafi czasami sięgać kilku milimetrów. Najczęściej na minus, to jest często opony 35 mm mają realnie 32-33 mm. Schwalbe i Continental są z tego znane.

Najłatwiej byłoby zmienić opony na trochę szersze, z tym że wg danych producenta akurat te co masz czyli 30mm to jest max (https://www.canyon.com/pl-pl/support-articles/max-tire-size-for-canyon-frames.html) . Możesz w razie czego sam zmierzyć ile jest jeszcze miejsca, chociaż obawiam się, że opony 35 mm już się nie zmieszczą, a szkoda, bo to by znacznie poprawiło sytuację. Możesz jeszcze poeksperymentować z ciśnieniem, czyli dla Schwalbe G-one speed 700x30c minimum byłoby 3,5 bara (https://www.schwalbe.com/en/offroad-reader/schwalbe-g-one-speed.html) . Powinno to odrobinę pomóc. Amortyzator: raczej bez sensu, nie w tego typu rowerze, co najwyżej wymiana na karbonowy, ale po pierwsze drogo, a po drugie ciężko będzie dopasować i kolorem i kształtem. Inna sprawa, na ile lepiej karbon tłumi drgania, zdania są podzielone, niektórzy nie czują żadnej różnicy. Inny jeszcze sposób : rogi. Inny chwyt pozwala odciążyć nadgarstki, ręce można wtedy lekko ugiąć i drgania nie są tak bardzo odczuwalne. Możesz też dać gąbkowe chwyty, to też może minimalnie pomóc (https://allegro.pl/oferta/author-chwyty-agr-f136-125mm-czarne-6476854925). Dodatkowo trzeba się po prostu przyzwyczaić, bardziej pracować ciałem, np. wstawać z siodełka na nierównościach, nie trzymać sztywno kierownicy. Ja mam obecnie w swoim crossie sztywny widelec aluminiowy, opony 33mm. Jeżdżę tak na codzień do pracy, czasami też po lesie, jakieś szutry, ubite drogi. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu (fakt że na początku po rezygnacji z amortyzatora, wydawało mi się, że jest za sztywno, ale szybko się przyzwyczaiłem). Dużo pomogło mi też założenie rogów i zmiana sposobu jazdy (to o czym napisałem powyżej).

Opory toczenie nie zalezą tylko od bieznika, ale i od twardosci gumy. Zresztą jak się przyjrzysz to Smart Sam ma na środku niskie gęsto upakowane klocki, dzięki temu opory toczenia ma stosunkowo niewielkie. GT Tour jest ciężką (ponad 1 kg) oponą przeznaczoną raczej na wyprawy niż do codziennej jazdy. Priorytetem jest ochrona przed przebiciem i odporność na zużycie. Odbywa się to kosztem wagi i ceny. Jak chcesz opony o minimalnych oporach toczenia, to jedne z najlepszych pod tym względem są Schwalbe G-one Speed i wcale niekoniecznie z tych wąskich, tylko wersja 29x2,35 z wagą 440g. Minusem jest wysoka cena, mała odporność na zużycie i mała odporność na przebicia. Akurat Smart Sam jest dobrym średniakiem który przy niskiej cenie daje przyzwoite parametry. Inna sprawa, że zupełnie nie widzę sensu kupowania roweru MTB i zakładania do niego opon 1,6. Jak chcesz jeździć tylko do pracy plus szutry, las, to spokojnie wystarczy cross czy nawet fitness ze sztywnym widelcem (ostatnia opcja pozwala obniżyć wagę roweru o jakieś 2 kg) .

Jakieś dziwne marki wynajdujesz, to znaczy ten ostatni Ubari coś tam. Jeżeli mieszkasz w Polsce, to lepiej kupić coś co można na miejscu przymierzyć i serwisować. Czyli albo Cube, albo Kross. Obydwa to górna półka wśród trekkingów, powinieneś być więc zadowolony.

Nie, możesz mieć 68 albo 73 mm, odpowiednio: : https://www.carrefour.pl/wklad-suportu-neco-68x122-5mm-bsa-b910 lub : https://allegro.pl/oferta/wklad-suportu-neco-bsa-na-kwadrat-122-5-mm-73-7238844623. Przy okazji klucz grzechotka potrzebny jest 1/2 a nie 3/4 jak napisałem wcześniej.

Zależy jak rozumieć rower fitness, są też takie które mają fabrycznie opony 32 -35 mm, to już wystarczy do wygodnej jazdy.

Któż to wie ? Ogłoszenie dotyczy trzech rowerów (różne rozmiary), zdjęcia są nie wiadomo którego. Musiałbyś chyba pojechać i obejrzeć, przymierzyć. Jak się nie znasz od strony technicznej, to sporo ryzykujesz, że kupisz rower uszkodzony, którego naprawa będzie droższa niż cena kupna. Inna sprawa, to czy nie lepiej jednak poszukać czegoś na kołach 28 cali (cross/trekking) a nie 26.

Gdzie wyczytałeś, że fitnessy mają delikatne koła ? Z tego co piszesz, nie za bardzo jest Ci potrzebny ciężki trekking, fitness byłby lepszy moim zdaniem, np. taki : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-3/p/17482/ Ja tak jeżdżę do pracy i na wyprawy też, nie ma żadnego problemu. Opony mam 33 mm na dojazdy do pracy i 40mm na wyprawy.

To masz jeszcze takie modele w których można zamontować szerokie opony 29cali : Giant Toughroad albo Cube Travel, Marin Muirwoods

Beznadziejny pomysł Cube, szkoda. Swoją drogą to ja i tak w swoim Cube 29er nie używam bagażnika, chociaż akurat u mnie stosowne otwory istnieją. Zamiast bagażnika i sakw stosuję torbę do bikepackingu (Topeak). W tego rodzaju rowerze (czyli przeznaczonym do jazdy w terenie) takie rozwiązanie sprawdza się lepiej. Swoją drogą, jeżeli od razu na starcie chcesz zmieniać opony na 1,75, to równie dobrze możesz wybrać jakiegoś crossa, w tym przypadku nie powinno być problemów z otworami do montażu bagażnika i błotników. Przykład : Cube Nature A może taki model : Cube Travel To jest taki bardziej rower wyprawowy, opony 29x2.1, czyli praktycznie takie jak w mtb, można założyć węższe, widelec sztywny, ale do dojazdów do pracy / turystyki amortyzator nie jest akurat niezbędny.

Gdybyś zrezygnował z kierownicy baranek, to prędzej coś znajdziesz, np. https://sprint-rowery.pl/rower-trekkingowy-giant-toughroad-slr-2-2018 Tu są wprawdzie opony 50mm, ale być może szersze też by weszły. Albo (bardziej jako ciekawostka) taki Trek : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-wyprawowe/1120/1120/p/22005/?colorCode=grey Opony 29x3.0, ale cena z kosmosu. Ewentualnie : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-wyprawowe/920/920/p/21996/?colorCode=tan Opony dość szerokie 29x2.0, ale cena też mało przyjazna. I jeszcze Cube (też prosta kierownica) : https://cube.pl/2019/rowery/trekking/tour/travel/cube-travel-pro-blacknbrown-2019/ . Fabrycznie opony 55mm .

Przymierzałem się do tego roweru w Decathlonie. Mam 174 cm wzrostu i 79 przekrok. Próbowałem M i L. Jak dla mnie M był w sam raz.