Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Oskarr

    Wymiana napędu

    Rower zwalniał zamiast hamować. Coś jak zwalnia szosa. Rowery szosowe też nie hamują. Na sram level t jadac 20 km/h zaciskając klamkę mogę zablokować przednie koło, w deore zrobię to przy 25, w sram guide na metalicznych klockach przy 30 (tam też były dobre tarcze) w starych vbrake spokojnie przy 15 km/h w mt 200 przednie koło się blokowało poniżej 10 km/h. Może kwestia tarczy, jutro będę miał dostęp do 20 różnych rowerów to będę molestował te mt 200, może ktoś ma je skonfigurowane tak, że hamują. Deore za 100 zł więcej niz mt 200 hamowały od razu, więc wiem, że deore można polecić.
  2. Pierwszy kosztuje 5k a nie ma sztywnych osi i ma słaby amortyzator. Jakby kosztował 3k byłby do rozpatrzenia. Drugi ma 140 mm skoku z przodu, droppera i brak amortyzacji z tyłu, więc ani to nie jest szybki rower pod xc ani rower pod enduro. No jak chcesz robić bunny hopa to rzeczywiście lepiej mniejszą ramę z nisko poprowadzoną górną rurką. Jaka wysokość tych murków? Koła 27,5 czy 29? Pod skakanie 27,5 wydaje się lepsze, rower będzie lżejszy zwrotniejszy, 29 będzie szybsze i bezpieczniejsze w jeździe po singlach. Jak duże wysokości skaczesz? Do 0,5 metra rower pod xc spokojnie sobie poradzi. Tutaj z najtańszych masz rockridera expl 540 za 3500, powietrzny amortyzator 120 mm skoku, sztywne osie (lepiej zniosą skakanie niż qr) I rower który powinien być dość wytrzymały, do tego bardzo krotki mostek fabrycznie, nisko poprowadzona rurka górna i pod sztyca 31 - spokojnie więc wrzucisz droppera. Wyżej z wytrzymałych rowerów masz xc 120, ma koła 29", do ramy m możesz wrzucić krótszy mostek, rurka nie tak nisko co w expl ale też nisko poprowadzona. Amortyzator bardziej pod xc 100 mm, sporą zaletą w tym rowerze są wytrzymałe choć dość ciężkie koła. Możesz jednak skakać z metra a nic im się nie stanie. Jak chcesz skakać z większych wysokości dość często to ja bym szedł w fulla, taki full xc 120 ma po 120 mm skoku, da radę skoczyć, możesz zablokować skok i możesz się pobawić już na trasach enduro. Jak chłopaki jeżdżą na skate parkach na rowerach to preferują hardtaile, ale wszyscy których znam co skaczą na bike parkach z hopkami po 2 metry jeżdżą na fullach.
  3. A jaki budżet? Jaki wzrost? Jaka waga? Jaki las? Ścieżki leśne czy single enduro? Wrzuciłeś słaby rower za 5 k i dziwny rower za 9k, ciężko na tej podstawie doradzić coś podobnego albo stwierdzić że ten będzie lepszym wyborem przy takich warunkach
  4. Ogólnie można tak używać ale będzie miał pewne ograniczenia. Ja jeżdżę turystycznie z moją dziewczyną w trasy po 100km na wyścigowym rockriderze xc 900 z napędem 1x12 dziewczyną na st 530 z napędem 1x10. Możesz tymi rowerami jechać ale ze względu na konieczność obsłużenia bardzo dużej zębatki i bardzo małej skok między biegami będzie dość spory. Można tam wsadzić 36 zębów, 36x11 spokojnie daje 50 km/h. Ja wybierając z tych dwóch bym wybierał expl 540.
  5. Podnóżki? Po co? Serio pytam, nie śmieję się ze stopek, po prostu zawsze wolę położyć rower na pedal albo o coś oprzeć. Bezpieczniej i stabilniej i nic nie dynda. To rower mtb przeznaczony do jazdy w terenie, nóżka może trochę przeszkadzać.
  6. Na goleni masz wskazane ciśnienie, możesz się tym kierować. Teoretycznie ciśnienie ustawia się pod właściwy sag, czyli ugiecie amortyzatora jak na nim siedzisz. Powinno być ugięcia około 1cm. Siadasz na rowerze oparty o ścianę, pompujesz 2-3 razy amorem w dół, siadasz normalnie na siodełko, prosisz kogoś aby przesunął gumkę na sam dół golenia, zsiadasz z roweru zsuwając się w tył tak, aby nie nacisnąć na amortyzator. Odczytujesz jakie miałeś ugoecie siedząc na siodle. Jak masz więcej niż 1cm to pompujesz, mniej, spuszczasz ciśnienie. Ja w zależności od terenu i zastosowania spuszczam lub pompuje więcej. Jak moja dziewczyna jeździ tylko po Toruniu, pobliskie lasy, uskoki typu krawężnik to zjeżdżam o 10 psi z ciśnieniem. Na góry na single podbijam jej ciśnienie - w górach potrafi skoczyć coś w okolicy 30-50 cm i na niższym ciśnieniu by ciągle dobijała. Do jazdy rekreacyjnej trochę niższe ciśnienie, do ścigania trochę wyższe.
  7. Prędkości w okolicach 30 km/h w mieście tylko w zasadzie w bezpiecznych miejscach z dobrą widocznością. Zbliżając się do jakichkolwiek przejazdów na chwilę przekładam dłoń na klamki, po przejszdzie przez ulicę, krawężnik itp ręce wracają bliżej środka. W ten sposób na mtb i tak będę miał krótsza drogę niż jakikolwiek gravel czy szosa.
  8. Szosa to triban 520 na mavic aksium z oponami continental ultra sport 3. @miro jesteś pewien co do swoich prędkości na szosie? Jeśli trzymałbyś 35 km/h przy 160 watach to trzymałbyś 40 km/h przy 200 watach i 48 km/h przy 280 wat. To by oznaczalo, że trzymasz bardziej aero pozycje niż syn Jacka zdobywając mistrzostwo Polski w jeździe na czas na rowerze czasowym. Na mtb pozycja trochę pochylona z chytem pośrodku kierownicy, standard w jakim się jedzie na maratonach mtb przy wyższych prędkościach
  9. Co rozumiesz przez niezbyt szybko? Jadąc w okolicach 160 watow na szosie jadę 30-31, na mtb okolice 28-29 km/h. W mtb najbardziej przeszkadza szeroka pozycja za kierownicą, jadąc z wiatrem utrzymując aerodynamiczna pozycje przy 330 watach trzymam 38-40 km/h. Komy na asfaltach zdecydowanie łatwiej na szosie, średniej jakości ddr z kraweznikami, dziurami i piaskiem gdzieniegdzie mtb wygrywa ze wszystkim
  10. Oskarr

    Wymiana napędu

    Dlatego moim zdaniem takie operacje w tego typu rowerach są nieuzasadnione ekonomicznie. Wymiana amortyzatora, sterów, hamulców przewyższy wartość tego roweru. Jeździłem na mt 200 w treku Merlin 7, pierwszy raz 2 lata temu przy decyzji między xc 100 a treku. Sram level zdecydowanie lepiej hamował w fabrycznym rowerze niż mt 200, nie wiem jakie tarcze trek tam dawał. Jeździłem przez chwilę trekiem Merlin czy marlin 7 z tego roku, również mt 200, 500 km przebiegu i dalej to nie hamowało. Miałem 2 lata temu w rowerze mtb hamulce v brake, deore albo slx, ten stary 10-15 letni mtb hamował minimalnie gorzej niż mój nowy xc 100. Inny kolega ma w jakimś starszym cube mt 200 i ten rower też nie hamuje. Możliwe że da się skonfigurować te hamulce tak, aby zaczęły hamować ale ja póki co się z hamującym rowerem mtb z hamulcami mt 200 nie spotkałem. Obecnie nie udowodnię krótkiej drogi hamowania na vbrakach bo w moim starym mtb wymieniałem amortyzator na powietrzny, wleciał więc na przód hamulec shimano slx z tanią tarczą prox 160mm i bez żadnych zabaw od razu to hamowało. Na tyle zostały vbrake, nawet przenosząc cały ciężar na tylne koło, wychylając się tyłkiem za siodełko, niezależnie od prędkości te vbrake bez większej siły pozwalają zablokować koło. W tym mtb też byłem w stanie zawsze zablokować koło przednie. Mój młodszy brat ma w swoim rowerze mt 400 i od początku też te hamulce hamowały. Jeżdżę teraz co tydzień w ustawkach mtb w Toruniu, przyjezdza tam po 20-30 osób, podpytam w przyszłym tygodniu, może ktoś będzie miał mt 200 i vbrake to zrobimy porównanie.
  11. Ja patrząc po wyglądzie oceniam na Raidona. Co do działania- ustaw odpowiednie ciśnienie i tłumienie odbicia. Jak odbierałem rower dla mamy to ciśnienie było ustawione jak dla 100 kg faceta. Po zejściu z ciśnieniem bardzo ładnie i czułe pracował. Ja nie zwracam uwagi na jakość malowania. To jest mtb do tyrania po lesie, przy używaniu zgodnie z przeznaczeniem i tak się po chwili porysuje i po brudzi
  12. Oskarr

    Wymiana napędu

    W życiu nie robiłbym takiego upgradu. Jeździłem na testach rowerami z MT 200 i hamowały gorzej niż moje stare v brake. To jakby cieszyć się, że jednak nie mamy kiły a tylko syfilis (nie znam się, nie wiem co gorsze, ale w tych hamulcach może być podobnie).
  13. z kołami tytanowymi się jeszcze nie spotkałem. Cube reaction c62 wygrywa z RR 740 z kołami karbonowymi. RR w takiej konfiguracji może wyjść minimalnie lżej niż Cube, ale fox wygrywa z rebą, XT wygrywa z GX i hamulce w cube są o 2 klasy wyżej niż w RR.
  14. geometria zbliżona do Rockriderów. Będzie dobrze przyspieszał na tych kołach, nie wiem tylko czy jest sens rozpatrywać ten rower uwzględniając dostępność.
  15. 1 - ogólnie spoko z wyłączeniem amortyzatora, brak danych więc pewnie tania sprężyna, 2 - napęd ok, hamulce słabe, amortyzator sprężynowy.
  16. A XC 100 w rozmiarze S? Producent podaje od 156 cm i koła 29"
  17. Z tego co widzę rower niedostępny w żadnym sklepie, chyba stąd jest jego dobra cena ? W tej specyfikacji powinien kosztować w okolicach 15 k, jakby był do kupienia za 11 to super okazja.
  18. https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/mountainbike/hardtail/reaction/cube-reaction-c62-race-flashgreynred/
  19. Oskarr

    Wymiana napędu

    Jak na mt 200 to sobie daruj, mt 200 też nie hamują. Od mt 500 zaczynają fajnie hamować. Jak się wkręciłeś w rower a masz w środki to naprawdę pomyśl o nie inwestowaniu w stary ale inwestycji w sprzęt, który będziesz miał na lata i będzie dawał frajdę z jazdy. Ja 2 lata temu zainwestowałem 4k w Rockridera XC 100 i to był najlepszy zakup w moim życiu. 4 lata temu wymieniłem rower crossowy na szosę, był to już duży przeskok ale XC 100 i jazda w mtb to odkrycie pasji. Dzisiaj żałuje, że jak byłem młodszy to po maturze kupiłem sportowe auto zamiast porządnego roweru mtb na którym mógłbym się ścigać, trenować czy jeździć turystycznie po 200 km. Teraz mnie łapie trochę nostalgia, że rozpoczęcie porządnego ścigania w wieku 30 lat to trochę późno ?
  20. Czy ja wiem, czy takie nieistotne? Lepsza guma lepiej klei. GP 5000 to rzeczywiście raczej gumy pod ściganie się, ale opona w okolicach 100 zł dająca 5 wat różnicy w porównaniu do Lugano może sprawić, że utrzymamy się w grupie albo nie. Obliczenia Jacka jak najbardziej okej, warto tylko dodać jedną rzecz, wszystko się zgadza przy jeździe solo gdzie opory powietrza są decydujące. Ja będąc dalej amatorem nie ścigającym się na szosie (jeszcze ?) mniej więcej 30-40% moich jazd robię w mniejszej czy większej grupie. Jadąc w okolicach 150 bpm generuję okolice 160 watów, nie kładąc się jakoś mocno na mojej szosie otrzymuje przy bezwietrznej pogodzie solo okolice 30-31 km/h. FTP mam na poziomie 240 watów przy średnio 182 bpm. Jadąc w okolicy progu tlenowego utrzymuje 175-178 bpm i mam przy tym koło 200 watów, tak zwana jazda w tempie, średnia wychodzi koło 33 km/h. Jadąc w grupie 4-6 osób średnia podskakuje do 38-40 km/h. Jadąc na kole mam 40 km/h przy 160 bpm, pedałuje więc w okolicach 180 watów. Podczas mojej zmiany na przodzie wytrzymuje około 4-5 minut, te 40 km/h kosztują mnie jakieś 300-320 watów. Przechodząc do opon i oporów w małej grupce, jeśli moje continentale ultrasport 3 generują przy 29 km/h łącznie 29,7, (lugano 2 38,2 waty, GP 5000 21,4 wata, dla ciśnienia 7 bar, na tylu jeżdżę), to przy 40 będzie to odpowiednio 41 W, 52,7 W i 29,5 W. W moim przypadku przy 40 km/h przy 180 watach mam 41 watów idących w oponę i tętno 160 bpm, wsadzając lugano musiałbym trzymać 12 watów (190wat) więcej, tętno by mi poszło w okolicach 170bpm, w przypadku GP 5000 170 watów i okolice 155 bpm. Tak więc mamy różnicę między GP 5000 a lugano okolice 15 bpm. To bardzo dużo. To wystarczająco dożo aby nie dać rady odpocząć tak, aby przyjąć zmianę, koledzy mogą nas urwać na podjeździe albo jeśli przyjmiemy zmianę urwą nas po zmianie. Więc albo odpadniemy albo nie będą chcieli z nami jeździć bo nie dajemy zmiany ? Na takiej vottoria corsa przy 40 km/h będzie 20,7 W, musiałbym trzymać więc w grupie 160 watów i 145-150 bpm, człowiek na takich oponach by się porządnie nie rozgrzał ? Im większa grupa tym zyski z szybkich opon będą większe. Zwiększa nam to też bezpieczeństwo. Powyżej 170 bpm wolniej reagujemy na sytuację i spada nam koncentracja. Ścigając się w XC nie mogę np. zbyt szybko zrobić podjazdu przed technicznymi zjazdami bo czas zyskany na podjeździe tracę wolniej pokonując zjazd. Teraz mnie korci zamówienie vottoria corsy ?
  21. Oskarr

    Wymiana napędu

    Modyfikacje nieopłacalne. Aby fajnie jeździć po singlach masz do wymiany manetki, kasetę, korbę, łańcuch, hamulce, tarcze hamulcowe, amortyzator, koła. Po władowaniu 2k pln w rower będziesz dalej miał najtańszą, mało sztywną ramę z tanią kierownicą, mostkiem, plastikowymi pedałami itp. Przy modifikacjach wrzuca się: Hamulce klasy deore - 500-600 zł, Amortyzator rockshock recon lub manitou markhor - 1000 zł, Hallowtech 2 - support - 60 zł, Korba - 200 zł, Kaseta - 120 zł, Łańcuch - 80 zł, Manetka - 120 zł, Przerzutka - 200 zł. Moim zdaniem teraz najbardziej opłacalny rower to EXPL 540 z decathlona za 3500 zł. Ja bym próbował sprzedać levela za okolice 1500, dołożył 2k i kupił docelowy rower. Jak w levela władujesz 2 k to on dalej będzie warty okolice 2k ze względu na podłą ramę bez sztywnych osi
  22. Ta druga opcja jest naprawdę spoko, tylko z tego co czytałem jakiś miesiąc na francuskich forach (z translatorem) to ten na reynoldsach wyjdzie w okolicach 14-15k pln. W takiej cenie jakby był sid i te koła + reszta jak w race 900 to byłoby spoko, ale ma tam być reba.
  23. rama karbon i prawie 14 kg przy 15 calach? Jakaś porażka. Głupi rockrider expl 540 na aluminiowej ramie z kołami 19" ma 12,8 albo 12,6 przy kołach 27,5. Tam jest do wymiany amor i hamulce, opony i pewnie koła. Czemu przy 160 upierasz się przy 29"?
  24. Fajnie, że w końcu pokazali race 900, czuje jednak rozczarowanie... W stosunku do XC 900 rower podrożał o 2200 albo o 3000 zł a oferuje w zasadzie to samo. Z powyższych chyba bym się decydował na race 740 jeśli jeździsz po w miarę równych powierzchniach. W przypadku ścigania po kiepskiej nawierzchni z dużą ilością nierówności to szedłbym w fulla. Np. w serii milko mazury wygrywają hard taile, w pomeranii na pomorzu wygrywają hardtaile, w bike maratonach z dłuższymi i technicznymi zjazdami wygrywają raczej fulle. Ścigać się możesz w zasadzie na wszystkim, nie ma tego co zbytnio odkładać, zabawa przednia. Jeśli od czasu do czasu chcesz się pościgać a więcej się bawisz na rowerze, odkrywasz miejsca i chcesz jeździć po górach - full XC pokroju tego XC 100 s. Mając wydać 11k na rower zamiast polowania na race 900 kupiłbym race 900 s. Na wyścigu Race 740 będzie szybszy niż XC 100 s, XC 100 s będzie lepszy na single enduro, race 740 będzie lepszy na wycieczkę parodniową w stylu bike packing. Jak chcesz przyoszczędzić a wiesz, że nie będziesz walczył o pierwszą 10 na zawodach to możesz iść jeszcze w XC 120. Jak chcesz bardzo przyoszczędzić to możesz się nawet ścigać na expl 540 za 3500. Taki EXPL w porównaniu do XC 120 na godzinnej pętli straci z 20 sekund, w stosunku do Race 740 około 30 sekund, do Race 900 z 40 sekund. Jak chcesz się ścigać o pudło to taki race 740 + wymiana kół na lekkie, najlepiej karbony, ale to okolice 4k. W granicach 12 k jest fajnie skonfigurowany rower cube (chyba) @jajacek go ostatnio podsyłał. Moim zdaniem XC 900 z rebą, sram tl i aluminiowych mavicachc nie jest warty 11k. Race 740 z karbonowymi kołami objedzie tego XC 900.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...